Inwestycje czekają, pieniędzy na KPO wciąż nie ma. Róża Thun: bardzo szybko można je odblokować

Źródło:
Fakty TVN
Inwestycje czekają, pieniędzy na KPO wciąż nie ma. Róża Thun: bardzo szybko można je odblokować
Inwestycje czekają, pieniędzy na KPO wciąż nie ma. Róża Thun: bardzo szybko można je odblokować
Michał Tracz/Fakty TVN
Inwestycje czekają, pieniędzy na KPO wciąż nie ma. Róża Thun: bardzo szybko można je odblokowaćMichał Tracz/Fakty TVN

Kilka lat temu rządzący mówili o niepowtarzalnej szansie, jaką pieniądze z KPO dają na odbudowę polskiej gospodarki. Jednak cały czas unijne środki do nas nie dotarły.

W Gliwicach już mogłaby trwać budowa szpitala, gdyby w Polsce były pieniądze na KPO. W Aleksandrowie Łódzkim, w samym centrum miasta, już dawno zostałyby wymienione latarnie na energooszczędne - gdyby były pieniądze na KPO. Tu nie chodzi tylko o te dwa miasta. Na pieniądze z Krajowego Planu Odbudowy czekają inwestycje w niemal wszystkich polskich miastach i miasteczkach, ale tych pieniędzy dalej nie ma. Jest coraz mniej czasu, by je wykorzystać. Zostały równo trzy lata, by zrealizować wszystkie zapisane w KPO inwestycje. Po tym czasie niewykorzystane pieniądze przepadną. - To jest kompletnie niezrozumiałe, żeby Polaków, nas, obywateli Polski, pozbawiać wyższego poziomu życia - alarmuje Róża Thun, europosłanka Polski 2050.

Mówimy przecież o gigantycznej kwocie - polski KPO to ponad 115 miliardów złotych dotacji i 50 miliardów złotych pożyczek. Te pieniądze są i czekają. Wystarczy, by rząd przestrzegał prawa. - To nie są pieniądze rządu Zjednoczonej Prawicy, to są pieniądze Polaków, to są pieniądze, które miały być przeznaczone na konkretne inwestycje - zauważa Katarzyna Kotula, posłanka Nowej Lewicy. O braku tych pieniędzy pewnie byśmy nie mówili, gdyby rząd wykonywał wyroki TSUE, ale rząd najpierw latami łamał zasady praworządności i nie wykonywał decyzji TSUE. To dlatego Unia jasno powiedziała: "najpierw praworządność, potem pieniądze". - Bardzo szybko można je odblokować, wystarczy po prostu wypełnić te kamienie milowe i to naprawdę nie jest żaden wysiłek - mówi Róża Thun.

Środki na KPO są wciąż zablokowane, ale część już trafiła do Polski? Wyjaśniamy słowa premiera Morawieckiego
Środki na KPO są wciąż zablokowane, ale część już trafiła do Polski? Wyjaśniamy słowa premiera MorawieckiegoMaria Bilińska/Fakty po Południu TVN24

Niekończący się impas

Po długich negocjacjach PiS przygotowało ustawę, która ma zagwarantować wypłatę środków, ale tym razem sprzeciwiali się jej ludzie Zbigniewa Ziobry. Ostatecznie ustawa trafiła do Trybunału Konstytucyjnego, ale i tu jest pat, bo od miesięcy Trybunał nie może się zebrać, by ją ocenić. Sam prezydent apelował do TK o "odkłócenie się", ale Trybunał rady prezydenta nie posłuchał. Pełen skład w tej sprawie nie zebrał się do dziś, więc PiS próbuje zmienić liczebność tak zwanego pełnego składu. - Dopóki będzie rządził rząd PiS, nie będzie środków z KPO - twierdzi Michał Szczerba, poseł PO.

Na tę chwile pieniędzy na KPO nie ma tylko pięć krajów: Polska, Węgry, Irlandia, Holandia i Szwecja, ale najwięcej zastrzeżeń jest do Polski i Węgier. W pozostałych krajach UE pieniądze już są, pracują i zasilają tamtejsze gospodarki. Niektóre kraje dostały już nawet drugą transzę pieniędzy. Polski premier woli jednak zaklinać rzeczywistość. Większość inwestycji bez unijnych pieniędzy nie powstanie. Premier jednak zapewnia, że pieniądze dotrą do Polski w ciągu kilku miesięcy. Opozycja mówi na to, że takie zapewnienia kiedyś już słyszała. Na razie nie ma ani praworządności, ani nawet wniosku do Brukseli o wypłatę, co za tym idzie - nie ma ani eurocenta. Teraz ruch należy do Trybunału Konstytucyjnego.

Autorka/Autor:

Źródło: Fakty TVN

Źródło zdjęcia głównego: Michał Tracz/Fakty TVN

Pozostałe wiadomości

Cztery lata temu wprowadzono podatek cukrowy, by wspierać prozdrowotne wybory konsumentów i motywować producentów do produkcji napojów niezawierających cukru. To miał być ważny front walki z plagą otyłości. Z tego podatku do NFZ trafiły ponad cztery miliardy złotych. A ile z tego poszło na program walki z otyłością? 1/40 tej sumy. Program właśnie zamknięto.

Program miał zwalczać plagę otyłości. NFZ wydał 1/40 pieniędzy i go zamknął

Program miał zwalczać plagę otyłości. NFZ wydał 1/40 pieniędzy i go zamknął

Źródło:
"Fakty" TVN

Na wiecach kandydatów na prezydenta pojawia się coraz więcej transparentów. Ponieważ nie są to już tylko zamknięte spotkania, a zupełnie otwarte, na które przyjść może każdy, to ze swoim przekazem pojawiają się też przeciwnicy kandydatów.

Śmiech kontra przepychanki. Zupełnie inne reakcje na obecność przeciwników u Trzaskowskiego i Nawrockiego

Śmiech kontra przepychanki. Zupełnie inne reakcje na obecność przeciwników u Trzaskowskiego i Nawrockiego

Źródło:
Fakty TVN

Prezes NBP Adam Glapiński zarobił w zeszłym roku niemal 1,4 miliona złotych brutto. Najwyższe wynagrodzenie - ponad 270 tysięcy złotych - otrzymał w listopadzie. Wysokość zarobków dziwi ekspertów oraz polityków, ale za nie tych, którzy popierali kandydaturę Glapińskiego, czyli posłów Prawa i Sprawiedliwości.

Rekordowa pensja Glapińskiego. "To najdroższy jastrząb na tej półkuli"

Rekordowa pensja Glapińskiego. "To najdroższy jastrząb na tej półkuli"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Po ponad rocznym blokowaniu przez prezydenta Andrzeja Dudę nominacji ambasadorskich, minister Radosław Sikorski nie liczy już na porozumienie, wycofuje nominacje i zaczeka na nowego prezydenta. Kancelaria Prezydenta RP twierdzi, że Andrzej Duda rzekomo lada dzień miał którąś z nominacji podpisać.

Sikorski wycofuje nominacje ambasadorskie. Andrzej Dera: prezydent już miał pierwsze podpisać

Sikorski wycofuje nominacje ambasadorskie. Andrzej Dera: prezydent już miał pierwsze podpisać

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

- To są przestępcy, którzy byli prawomocnie skazani i dwukrotnie zostali ułaskawieni przez prezydenta Andrzeja Dudę - powiedział we wtorek w "Faktach po Faktach" wiceminister funduszy i polityki regionalnej Jacek Karnowski, odnosząc się do polityków PiS Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika, którym europarlament uchylił immunitety. Zdaniem posła PiS Krzysztofa Ciecióry była to "decyzja polityczna". - Trzeba tych ludzi wsadzić do więzienia pod jakimkolwiek pretekstem - stwierdził.

Wąsik i Kamiński bez immunitetów. "Mam nadzieję, że następny prezydent nie ułaskawi kolegów"

Wąsik i Kamiński bez immunitetów. "Mam nadzieję, że następny prezydent nie ułaskawi kolegów"

Źródło:
TVN24

- Ukraińcy nie są zaskoczeni tym, co robią Stany Zjednoczone, dlatego że Ukraina nigdy nie miała podstaw do głębokiej wiary w stałość uczuć Stanów Zjednoczonych wobec ich kraju - mówił w "Faktach po Faktach" prezes Fundacji imienia Stefana Batorego Edwin Bendyk. Przytoczył również dane, z których wynika, że ochłodzenie między Kijowem i Waszyngtonem przyczyniło się do wzrostu poparcia dla Wołodymyra Zełenskiego w Ukrainie. - Ale stało się jeszcze coś ciekawszego - dodał. 

Po tym wydarzeniu Ukraińcy "znowu poczuli powód do mobilizacji"

Po tym wydarzeniu Ukraińcy "znowu poczuli powód do mobilizacji"

Źródło:
TVN24

Kolejni imigranci deportowani z USA trafili do "Alcatrazu Ameryki Środkowej" w Salwadorze. Amerykanie odesłali 17 mężczyzn, których oskarżają o przynależność do gangów. Problem w tym, że amerykańskie władze nie przedstawiają żadnych szczegółów dotyczących przestępstw, które mieliby popełnić deportowani. Do rygorystycznego więzienia trafił mężczyzna, który w Stanach Zjednoczonych przebywał legalnie i którego żona jest Amerykanką.

Miał status chroniony, trafił do salwadorskiego więzienia. Administracja Trumpa przyznała się do pomyłki

Miał status chroniony, trafił do salwadorskiego więzienia. Administracja Trumpa przyznała się do pomyłki

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Dwie trzecie Amerykanów nie kupiłoby tesli, a głównym powodem jest Elon Musk. Tak wynika z sondażu Yahoo News i YouGov. Elon Musk jest doradcą Donalda Trumpa i to on ma być odpowiedzialny za zwalnianie pracowników rządowych i ograniczanie wydatków. Ponadto wykonał gest nazistowskiego pozdrowienia podczas inauguracji nowego prezydenta. Sprzeciw wobec niego jest też wyrażany w inny sposób: poprzez podpalanie tesli i salonów sprzedaży samochodów tej marki.

"Zatrąb, jeśli nienawidzisz Elona Muska". Dwie trzecie Amerykanów twierdzi, że nie kupiłoby tesli

"Zatrąb, jeśli nienawidzisz Elona Muska". Dwie trzecie Amerykanów twierdzi, że nie kupiłoby tesli

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS