Grupa Wagnera miała oddać uzbrojenie rosyjskiej armii. W szeregach oficerów rosyjskich sił zbrojnych trwają czystki

Źródło:
Fakty TVN

Po buncie Prigożyna i marszu Grupy Wagnera na Moskwę, Władimir Putin twierdzi, że ta formacja już nie istnieje, jej ciężkie uzbrojenie jest przejmowane przez armię, a najemnicy z grupy mają szkolić białoruskich żołnierzy. Rosja kontynuuje wojnę z Ukrainą i dokonuje czystek w armii.

Rosyjskie ministerstwo obrony pokazało broń, jaką Grupa Wagnera miała oddać rosyjskiej armii. - Przekazano ponad 2000 sztuk uzbrojenia, w tym kilkaset sztuk broni ciężkiej i ponad 2500 ton amunicji - przekazał Igor Konaszenkow, rzecznik prasowy Ministerstwa Obrony Federacji Rosyjskiej. Białoruskie władze podały, że najemnicy z Grupy Wagnera szkolą ich poborowych w obozie w pobliżu Osipowicz.

- W tym momencie nie widzimy, by siły Grupy Wagnera uczestniczyły w jakiejkolwiek znaczącej roli we wsparciu działań wojennych na Ukrainie - oświadczył amerykański generał Patrick Ryder.

Gdzie przebywa Jewgienij Prigożyn?

Przeniesienie się na Białoruś było warunkiem porozumienia Prigożyna z Putinem w ramach zakończenia czerwcowego puczu. Szef Grupy Wagnera Jewgienij Prigożyn otwarcie krytykował rosyjskie dowództwo i ministra obrony Siergieja Szojgu - między innymi za brak dostaw amunicji.

Rosyjskie media opublikowały zdjęcie Prigożyna siedzącego na łóżku, sugerując, że jest na Białorusi. Głos w jego sprawie zabrał amerykański prezydent. - Gdybym był nim, uważałbym na to, co jem, pilnowałbym menu. Ale żarty na bok. Myślę, że nikt z nas nie wie na pewno, jaka jest przyszłość Prigożyna w Rosji - powiedział Joe Biden.

W wywiadzie dla dziennika "Kommiersant" Putin przyznał, że na spotkaniu z kierownictwem najemników, do którego doszło 5 dni po buncie, zaproponował im wcielenie do rosyjskiej armii. Oddziałem miałby dowodzić Andriej Troszew, pseudonim "Siwy", ale Prigożyn odrzucił tę propozycję. Putin stwierdził też, że Grupa Wagnera nie istnieje. Sprawę jeszcze bardziej gmatwa rzecznik Kremla. - Kwestia statusu prawnego takich firm jest dość złożona i powinna zostać przeanalizowana - oświadczył Dmitrij Pieskow.

Niezadowoleni oficerowie

Wygląda też na to, że w rosyjskiej armii zaczęły się czystki. Zatrzymano co najmniej 13 wysokich rangą oficerów, 15 zawieszono - podaje "The Wall Street Journal". Wciąż nie wiadomo, co się dzieje z oskarżanym o współpracę z szefem Grupy Wagnera generałem Siergiejem Surowikinem. Szef komisji obrony rosyjskiej Dumy Andriej Kartapołow tak tłumaczy nieobecność generała zwanego rzeźnikiem z Syrii: "On odpoczywa. Jest niedostępny".

- Można by go było pokazać, żeby zaprzeczyć najgorszym stwierdzeniom, że on jest aresztowany, ale podobno - to jest inna wersja, którą słyszałam - jest w takim stanie, że pokazać go nie można - mówi Krystyna Kurczab-Redlich, była korespondentka polskich mediów w Rosji.

Zaskakują słowa kolejnego rosyjskiego generała. W upublicznionym nagraniu Iwan Popow - jak swego czasu Prigożyn - skarży się i twierdzi, że władze wbiły armii nóż w plecy. Szybko został zdymisjonowany. - Nasza armia nie została zmiażdżona przez armię ukraińską, ale została zaatakowana od tyłu przez naszych dowódców, którzy zdradziecko i nikczemnie ścięli ją w najbardziej napiętym momencie - powiedział Popow.

- Dodatkowe informacje na temat różnych sporów wewnątrz dowództwa armii rosyjskiej świadczą o postępującym rozkładzie tej armii - komentuje generał Stanisław Koziej, były szef BBN.

Autorka/Autor:

Źródło: Fakty TVN

Pozostałe wiadomości

Niemal jednogłośnie Sejm odwołał dwie członkinie Państwowej Komisji do spraw pedofilii. Domagała się tego przewodnicząca komisji. Zarzuty przedstawiono na wyjątkowym, bo utajnionym posiedzeniu Sejmu. Dotyczą mobbingu i niegospodarności. Posłowie uznali je za poważne.

Dwie członkinie komisji ds. pedofilii odwołane. "Były tam informacje, które były po prostu przerażające"

Dwie członkinie komisji ds. pedofilii odwołane. "Były tam informacje, które były po prostu przerażające"

Źródło:
Fakty TVN

W wiosce olimpijskiej są tysiące sportowców z całego świata. Wszystkich trzeba przenocować, nakarmić i zapewnić im dobre warunki do wypoczynku i treningu. Uwagę zwracają łóżka. Są tekturowe.

Tak wyglądają pokoje w wiosce olimpijskiej. Łóżka z tektury

Tak wyglądają pokoje w wiosce olimpijskiej. Łóżka z tektury

Źródło:
Fakty TVN

Komisja śledcza w sprawie tzw. wyborów kopertowych zaczęła przesłuchiwać świadków w styczniu. Jako pierwszy zeznawał Jarosław Gowin, który zeznał, że wybory kopertowe wymyślił Adam Bielan, a Jarosław Kaczyński naciskał, żeby się na nie zgodził. Od tamtego czasu na posiedzeniach padło wiele oskarżeń i wiele słów.

The best of komisji śledczej ws. wyborów kopertowych. "Panie pośle, zabawa w pomidora była naprawdę urocza"

The best of komisji śledczej ws. wyborów kopertowych. "Panie pośle, zabawa w pomidora była naprawdę urocza"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Ponad 7 tysięcy kierujących po alkoholu - to bilans policyjnych kontroli tylko w lipcu. Kierujących pod wpływem nie odstrasza nawet możliwość konfiskaty samochodu. We wtorek rząd miał zająć się ewentualnymi zmianami w przepisach dotyczących odbierania pojazdów pijanym kierującym, ale dyskusję odroczono co najmniej do końca wakacji. Premier zlecił przygotowanie raportu na temat skutków obowiązujących przepisów.

Plaga pijanych kierowców. Nie odstrasza ich nawet groźba konfiskaty samochodu

Plaga pijanych kierowców. Nie odstrasza ich nawet groźba konfiskaty samochodu

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

- Jeśli nie przekonamy naszych kolegów z PSL do tego, żeby choćby wstrzymali się od głosowania albo nie wzięli w nim udziału, to wyniki będą się powtarzać - oceniła wiceministra edukacji Joanna Mucha (Polska 2050-Trzecia Droga). Odniosła się do projektu nowelizacji Kodeksu karnego dotyczącego dekryminalizacji aborcji, który ponownie znalazł się w Sejmie. Poseł KO Marcin Bosacki powiedział, że jest "nieco bardziej optymistyczny".

"Mam nadzieję, że znajdzie się w PSL większa grupa, która zagłosuje z nami, a nie z opozycją"

"Mam nadzieję, że znajdzie się w PSL większa grupa, która zagłosuje z nami, a nie z opozycją"

Źródło:
TVN24

Prezydent Andrzej Duda nie wypełnia swojej konstytucyjnej roli - mówił w "Faktach po Faktach" w TVN24 minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski. Jak powiedział, głowa państwa nie podaje podstawy prawnej dla odmowy podpisywania odwołań i nominacji ambasadorskich. Mówiąc o Marku Magierowskim, który chce miliona złotych od MSZ-tu, Sikorski stwierdził, że "liczył na jego profesjonalizm". - Wybrał inną drogę. Szkoda - dodał.

Sikorski: nie mogę prowadzić polityki kadrowej MSZ na podstawie PiS-owskich urojeń

Sikorski: nie mogę prowadzić polityki kadrowej MSZ na podstawie PiS-owskich urojeń

Źródło:
TVN24

Hubert Kijek rozmawiał z Allanem Lichtmanem, wybitnym amerykańskim politologiem i historykiem, który od 1984 roku trafnie przewiduje, kto wygra wybory prezydenckie w Stanach Zjednoczonych. Robi to na podstawie opracowanej przez siebie metody "trzynastu kluczy". Specjalista uważa, że demokraci mają dużą szansę na zwycięstwo, ale ostateczną prognozę wyniku wyborów prezydenckich prawdopodobnie poda w sierpniu, po konwencji demokratów.

Kto będzie kolejnym prezydentem USA? Allan Lichtman od 40 lat trafnie przewiduje wyniki wyborów

Kto będzie kolejnym prezydentem USA? Allan Lichtman od 40 lat trafnie przewiduje wyniki wyborów

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

W statystykach widać, jak ważna jest turystyka dla gospodarek krajów Morza Śródziemnego, ale to tylko jedna strona medalu. Gigantyczny ruch turystyczny podniósł ceny najmu, a to z kolei w wielu miejscowościach doprowadziło do kryzysu mieszkaniowego.

Turystyka w rejonie Morza Śródziemnego przyczynia się do kryzysu mieszkaniowego

Turystyka w rejonie Morza Śródziemnego przyczynia się do kryzysu mieszkaniowego

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS