Greenpeace ostrzega, że Odrze znowu grozi zatrucie. Wskazują winnych: kopalnie

02.03.2023 | Greenpeace ostrzega, że Odrze znowu grozi zatrucie. Wskazują winnych: kopalnie
02.03.2023 | Greenpeace ostrzega, że Odrze znowu grozi zatrucie. Wskazują winnych: kopalnie
Paweł Szot | Fakty TVN
Greenpeace ostrzega, że Odrze znowu grozi zatrucie. Wskazują winnych: kopalniePaweł Szot | Fakty TVN

Odra wpływa na Górny Śląsk jako rzeka pierwszej klasy czystości, a wypływa jako ściek. Trafia do niej skrajnie zasolona woda z kopalń. To dlatego latem zeszłego roku w Odrze - zdaniem Greenpeace - zakwitły tzw. złote algi, które zabiły setki ton ryb. Eksperci Greenpeace alarmują, że sytuacja może się powtórzyć. Proponują, żeby kopalnie odsalały swoje ścieki.

Działacze Greenpeace Polska przeprowadzili eksperyment i odparowali litr wody z kopalnianych wyrobisk. Udało im się napełnić trzy fiolki uzyskaną w ten sposób solą. Każdego roku miliony litrów takiej solanki trafiają z polskich kopalń do polskich rzek. Z badań przeprowadzonych na zlecenie Greenpeace wynika, że najgorsze kopalniane ścieki są sześć razy bardziej słone niż woda w Bałtyku.

Naukowcy twierdzą, że to jest powód katastrofy ekologicznej w Odrze - bo słona woda to wymarzone środowisko dla złotych alg, które zatruły rzekę.

- Odra i Wisła, jak dopływają do Górnego Śląska, są rzekami pierwszej klasy czystości, jeśli chodzi o zasolenie. To są tak naprawdę czyste górskie rzeki. Poniżej Górnego Śląska zamieniają się, powiem wprost, w ścieki - informuje prof. Leszek Pazderski, ekspert Greenpeace Polska.

Kłodnica to dopływ Odry i to tam już wiosną ubiegłego roku zauważono pierwsze śnięte ryby. Z wykresu przedstawionego przez Greenpeace wynika, że zasolenie rzeki zmienia się kilkukrotnie po tym, jak wpadają do niej ścieki z kopalni Ruda. Latem, gdy wody w korytach rzek będzie mniej, sytuacja jeszcze się pogorszy.

- Nie dość, że w lecie możemy mieć powtórkę tego, co się wydarzyło w zeszłym roku, czyli Odra znowu może zacząć nam wymierać, kiedy temperatury się podniosą i kiedy poziom wody opadnie, ale sytuacja może się także powtórzyć w Wiśle - zaznacza Marta Gregorczyk z Greenpeace Polska.

Apel do władz

Greenpeace apeluje do władz o ograniczenie zezwoleń na zrzut ścieków.

- Konieczne jest, żeby spółki górnicze korzystały z dostępnych nowoczesnych metod odsalania ścieków, które zrzucają do rzek - podkreśla dr Małgorzata Pazderska-Szabłowicz, ekspertka Greenpeace Polska.

Tuż po katastrofie rząd zapowiadał specustawę, która miała zapobiegać podobnym problemom w przyszłości.

- Jedynym działaniem, które my widzimy, jeśli chodzi o ratowanie na przyszłość sytuacji, to jest bezwzględne poprawienie infrastruktury i polepszenie jakości ścieków poprzez inwestycje - mówił w sierpniu ubiegłego roku minister infrastruktury Marek Gróbarczyk.

Teraz minister zapewnia, że wszystko idzie zgodnie z planem. - Wszystko wiąże się z procesem inwestycyjnym. My jesteśmy już gotowi ze specustawą odrzańską - mówi.

Ustawy wciąż jednak nie ma. Na posiedzeniu parlamentarnego zespołu dróg wodnych, który obradował w Senacie, nie było przedstawicieli rządu.

- Jakieś wnioski chcieliśmy z tego wyciągnąć i zastanowić się nad tym, co zrobić, żeby taka katastrofa się nie powtórzyła. Przyjechali ludzie z całej Polski, po 500 kilometrów, a z Warszawy, z ministerstwa, czy z Wód Polskich, nie ma nikogo - zwrócił uwagę Wadim Tyszkiewicz, senator niezależny.

Latem ubiegłego roku z Odry wyłowiono 360 ton śniętych ryb.

Autor: Paweł Szot / Źródło: Fakty TVN

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Niewiele ponad rok temu dołączyli do NATO, a teraz są gospodarzami wielkich manewrów Sojuszu, które odbywają się na poligonie zaledwie 100 kilometrów od granicy z Rosją. Żołnierze z 28 krajów ćwiczą obronę wschodniej flanki NATO - nasi wojskowi, oczywiście, też tam są.

Gospodarzem jest Finlandia, dowodzą Amerykanie, ćwiczą - wszyscy. Manewry artyleryjskie NATO niedaleko granic Rosji

Gospodarzem jest Finlandia, dowodzą Amerykanie, ćwiczą - wszyscy. Manewry artyleryjskie NATO niedaleko granic Rosji

Źródło:
Fakty TVN

Przed budynkiem uczelni protestowało kilkadziesiąt osób, ale w podobnej sytuacji jest kilkaset. Studenci dawnego Collegium Humanum - ci, którzy nie kupowali dyplomów, chodzili na wykłady, zdawali egzaminy - dziś zostali bez dyplomów i dokumentów.

"Powinnam mieć pracę, a stoję i proszę się o moje dokumenty". Protest studentów Collegium Humanum

"Powinnam mieć pracę, a stoję i proszę się o moje dokumenty". Protest studentów Collegium Humanum

Źródło:
Fakty TVN

Opinia zero-jedynkowa. Sprawozdanie odrzucone - koniec z wypłatami. - Minister Finansów nie powinien wypłacać komitetowi wyborczemu ani dotacji, ani subwencji - ocenia Wojciech Hermeliński, były przewodniczący PKW. PiS prosi zwolenników o wpłaty, nawet najdrobniejsze. Zwłaszcza że kampania prezydencka za pasem. Tymczasem w Prawie i Sprawiedliwości mają figurować zastępy tzw. martwych dusz. Chodzi nawet o 20 tysięcy działaczy, którzy teoretycznie są członkami formacji, ale od lat nie wpłacali na nią pieniędzy.

PiS pozbawiony subwencji i dotacji. A co ze składkami od członków? W PiS-ie są tysiące "martwych dusz"

PiS pozbawiony subwencji i dotacji. A co ze składkami od członków? W PiS-ie są tysiące "martwych dusz"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Publikacja wyników "wielkiego sondażu" właściwie niczego nie zmienia w podejściu kandydatów na kandydata Koalicji Obywatelskiej. I Rafał Trzaskowski, i Radosław Sikorski wciąż walczą o uwagę oraz o poparcie. Głosowanie w piątek. Wyniki w sobotę. Jak przebiega wybór kandydatów na prezydenta w innych partiach?

"Rozwojowa sytuacja" w PiS, w KO trwa "bratobójcza walka", a Lewica wciąż trzyma w niepewności

"Rozwojowa sytuacja" w PiS, w KO trwa "bratobójcza walka", a Lewica wciąż trzyma w niepewności

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

- Cieszę się, że w PiS-ie mamy demokratyczny proces wyboru kandydata. Polega to na tym, że Jarosław Kaczyński po prostu taką decyzję podejmie - stwierdził w "Faktach po Faktach" Ryszard Petru. Wyraził nadzieję, że kandydatem PiS na prezydenta zostanie Przemysław Czarnek. - Znakomity kandydat - powiedział o byłym ministrze edukacji jego partyjny kolega Zbigniew Bogucki.

Poseł PiS o "znakomitym kandydacie". Petru: mam nadzieję, że Kaczyński go wybierze

Poseł PiS o "znakomitym kandydacie". Petru: mam nadzieję, że Kaczyński go wybierze

Źródło:
TVN24

Paweł Kowal ujawnił w "Faktach po Faktach" w TVN24, że w kwietniu spotkał się z senatorem Marco Rubio, który ma objąć wkrótce stery amerykańskiej dyplomacji. Jak relacjonował, swojemu rozmówcy powiedział wprost: - Czy ty sobie zdajesz sprawę, że budżet Ukrainy, ze względu na bezpieczeństwo Unii i NATO, jest zabezpieczany przez środki europejskie? Że każde euro dzisiaj wydane, to jest oszczędzanie, także potencjalnie, twoich dolarów w przyszłości?

Kowal rozmawiał z Rubio. Ujawnił, co powiedział przyszłemu sekretarzowi stanu

Kowal rozmawiał z Rubio. Ujawnił, co powiedział przyszłemu sekretarzowi stanu

Źródło:
TVN24

Fair play obowiązuje nie tylko na boisku - upominają się piłkarki, oburzone tym, że najważniejszy dla nich turniej sportowy będzie sponsorowany przez Arabię Saudyjską, królestwo, które petrodolarami próbuje wymazać łamanie praw człowieka. Te petrodolary sponsorują ostatnio wiele federacji sportowych - od tenisa po Formułę 1 - a za dziesięć lat to właśnie państwo Saudów ma zorganizować mundial. Głównie dlatego, że innych chętnych nie ma.

Piłkarki oburzone tym, że ich mundial ma być sponsorowany przez Arabię Saudyjską

Piłkarki oburzone tym, że ich mundial ma być sponsorowany przez Arabię Saudyjską

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Wojna w Ukrainie trwa już tysiąc dni. To tysiąc dni cierpienia, walki o przetrwanie i ukrywania się w piwnicach. Według UNICEF-u od lutego 2022 roku Rosjanie zabili lub ranili ponad 2400 dzieci. W Charkowie edukacja zeszła do podziemia.

UNICEF: od lutego 2022 roku Rosjanie zabili lub ranili ponad 2400 dzieci na Ukrainie

UNICEF: od lutego 2022 roku Rosjanie zabili lub ranili ponad 2400 dzieci na Ukrainie

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS