Dzieci z niepełnosprawnościami nie mogą korzystać ze świadczeń i terapii. Brakuje pieniędzy na komisje orzekające

Źródło:
Fakty TVN
Dzieci z niepełnosprawnościami nie mogą korzystać ze świadczeń i terapii. Brakuje pieniędzy na komisje orzekające
Dzieci z niepełnosprawnościami nie mogą korzystać ze świadczeń i terapii. Brakuje pieniędzy na komisje orzekające
Dominika Ziółkowska/Fakty TVN
Dzieci z niepełnosprawnościami nie mogą korzystać ze świadczeń i terapii. Brakuje pieniędzy na komisje orzekająceDominika Ziółkowska/Fakty TVN

Komisje, które mają orzekać o niepełnosprawności, albo nie zbierają się, albo zbierają się rzadko. Bo w systemie brakuje pieniędzy. Wnioski leżą, a chorzy czekają na świadczenia i terapie.

5-letni Ryszard nie wie, że jego mama codziennie walczy o to, by mógł chodzić na terapię. Teraz nie może. Ryszard, choć wygląda na zdrowego, cierpi na poważne schorzenie metaboliczne. Potrzebuje terapii, ale żeby móc na nią chodzić, musi mieć orzeczenie o niepełnosprawności, które skończyło się we wrześniu. Problem w tym, że Powiatowy Zespół do spraw Orzekania o Niepełnosprawności nie orzeka. Powód to brak pieniędzy. Wnioski się piętrzą, a orzeczenia nie są wydawane. A na końcu jest między innymi mały Ryszard, przed którym przynajmniej kilka miesięcy bez rehabilitacji. - Wkurzenie jest olbrzymie, bo teraz moje dziecko - i nie tylko moje - pozostaje bez wsparcia wyłącznie dlatego, że instytucja powołana do orzekania nie ma pieniędzy na orzekanie - mówi Paula Orzechowska-Oleś, mama Ryszarda.

CZYTAJ WIĘCEJ: Osoby z niepełnosprawnościami a nadchodzące wybory. "My już nie mamy czasu czekać"

W takiej sytuacji jest wiele osób w całym kraju. Bez orzeczenia traci się świadczenie pielęgnacyjne - często jedyne źródło dochodu - uprzywilejowanie w kolejkach do specjalisty czy dostęp do rehabilitacji. - Nie mają do nas pretensji, no bo nie mają. Są to zadania administracji rządowej i tych pieniędzy nie powinno zabraknąć - mówi Alina Adamiak, przewodnicząca Powiatowego Zespołu do spraw Orzekania o Niepełnosprawności w Słupsku. Tylko w Słupsku ponad 2000 wniosków czeka na rozpatrzenie. W Gliwicach zalega ponad 3000. - Chodzi o oszczędności. Im dłużej takiej orzeczenie nie będzie dawane, tym dłużej ta osoba nie korzysta ze świadczeń - ocenia Agnieszka Filipowska, radna Gliwic z Koalicji Obywatelskiej.

Pan Michał jest trwale niepełnosprawny, ale rentę przyznano mu tymczasową. Walczy o życie
Pan Michał jest trwale niepełnosprawny, ale rentę przyznano mu tymczasową. Walczy o życieMarek Nowicki/Fakty TVN

Powszechny problem

Problem z wydawaniem orzeczeń o niepełnosprawności jest też we Wrocławiu. Tam co prawda komisje się odbywają, ale znacznie rzadziej, a czas oczekiwania to nawet 6 miesięcy. - Każdy oczekuje tego, że sprawa jego będzie szybko rozpatrzona. No ale naprawdę jesteśmy bezsilni - mówi Bożena Zimoch, przewodnicząca Powiatowego Zespołu do spraw Orzekania o Niepełnosprawności we Wrocławiu.

Osoby, które czekają na orzeczenie - tkwią w zawieszeniu. Ani zdrowi, ani niepełnosprawni. I chociaż w powiatowych zespołach zdają sobie sprawę z problemu, to bez pieniędzy na komisję orzekającą nie są w stanie niczego przyśpieszyć. - Niech ktoś to orzeczenie wyda. Bo dziecko nie przestało być niepełnosprawne tylko dlatego, że skończyło mu się orzeczenie - mówi Paula Orzechowska-Oleś.

Autorka/Autor:

Źródło: Fakty TVN

Źródło zdjęcia głównego: Fakty TVN

Pozostałe wiadomości

W dużym uproszczeniu historia wygląda tak - dwaj bracia nie utrzymują kontaktów ze sobą, jeden zostaje złapany na jeździe po pijanemu i zrzuca winę na brata, który o tym nie wie. Policja nie sprawdza żadnych dokumentów i niewinny kierowca traci prawo jazdy. W poniedziałek sprawę próbował rozwikłać sąd, pomógł w tym też reporter "Faktów" TVN.

Jego brat jechał po pijanemu, podczas kontroli podał się za niego. Pan Mariusz musi walczyć o uniewinnienie

Jego brat jechał po pijanemu, podczas kontroli podał się za niego. Pan Mariusz musi walczyć o uniewinnienie

Źródło:
Fakty TVN

To nie jest problem wszystkich rodzących kobiet i wszystkich porodówek. Jednak mogłoby się wydawać, że był czas, by tę lekcję odrobić. Niestety, ból i brak empatii to wciąż doświadczenie zbyt wielu kobiet. Rzecznik Praw Obywatelskich interweniuje w tej sprawie w Ministerstwie Zdrowia. 

Coraz więcej kobiet opisuje swój poród jako "bolesny, traumatyczny czy tragiczny". RPO interweniuje

Coraz więcej kobiet opisuje swój poród jako "bolesny, traumatyczny czy tragiczny". RPO interweniuje

Źródło:
Fakty TVN

Prawo i Sprawiedliwość ogłosiło kandydata na prezydenta, zapewniając, że nie jest to kandydat PiS, lecz obywatelski. To Karol Nawrocki, który za rządów PiS został prezesem IPN. On sam o poparciu partii, jak zdradza poseł Przemysław Czarnek, dowiedział się w piątek na spotkaniu z prezesem Jarosławem Kaczyńskim.

"Dowiedział się o tym, że będzie kandydował o godzinie 13.15 w piątek". Kulisy wyboru Nawrockiego

"Dowiedział się o tym, że będzie kandydował o godzinie 13.15 w piątek". Kulisy wyboru Nawrockiego

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Gdyby kandydatem PiS na prezydenta został ktoś z rządu Mateusza Morawieckiego lub sam były premier, wtedy głównym tematem kampanii wyborczej mogłyby się stać afery korupcyjne - tak zagraniczne media komentują postawienie przez PiS na prezesa IPN Karola Nawrockiego. Dodają, że obecny prezydent wetuje kolejne ustawy rządu Donalda Tuska i jeśli następcą Andrzeja Dudy zostanie człowiek PiS, wtedy rząd straci szansę na zrealizowanie swojego programu.

Zagraniczne media komentują wybór PiS i piszą o "decydującym momencie dla rządu Tuska"

Zagraniczne media komentują wybór PiS i piszą o "decydującym momencie dla rządu Tuska"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

- Karol Nawrocki nie jest kandydatem obywatelskim, tylko obywatela Jarosława Kaczyńskiego, który sam zdecydował, kogo Prawo i Sprawiedliwość ma poprzeć, bo wstydzi się ośmiu lat rządów - mówił w "Faktach po Faktach" wiceminister klimatu, rzecznik PSL Miłosz Motyka. Wiceministra rodziny Aleksandra Gajewska (Koalicja Obywatelska) oceniła, że "PiS-owski szyld jest celowo schowany i nie można pozwolić zapomnieć o tym wyborczyniom i wyborcom". Oboje odnieśli się też do wyniku sondażu pracowni Opinia24 dla "Faktów" TVN i TVN24.

"Szyld jest celowo schowany"

"Szyld jest celowo schowany"

Źródło:
TVN24

Karol Nawrocki ma swój dorobek, ale nie jest związany z partyjną nawalanką - tak o kandydacie PiS-u na prezydenta mówił w "Faktach po Faktach" w TVN24 poseł tej partii Janusz Cieszyński. Europoseł Koalicji Obywatelskiej Andrzej Halicki, odnosząc się do przemówienia kandydata, spuentował to słowami - "Co miałem do powiedzenia, przeczytałem. Tekst napisał prezes Kaczyński. Dziękuję za to, że mnie wybrał".

"Przemówienie określiłbym puentą: Co miałem do powiedzenia, przeczytałem. Tekst napisał prezes"

"Przemówienie określiłbym puentą: Co miałem do powiedzenia, przeczytałem. Tekst napisał prezes"

Źródło:
TVN24

Naukowcy i aktywiści często są sfrustrowani, że politycy nie słuchają ich w sprawie klimatu. Ale pojawił się promyk nadziei. W weekend na szczycie klimatycznym w Baku udało się osiągnąć porozumienie o zwiększeniu środków dla biedniejszych krajów na ochronę klimatu. - Wiele kwestii, które musimy poprawić, może nie nadaje się na nagłówki w mediach, ale są kołami ratunkowymi dla miliardów ludzi - zwracał uwagę Simon Stiell, sekretarz wykonawczy ONZ do spraw zmian klimatu. 

Zakończył się szczyt klimatyczny COP29 w Baku. Co udało się wynegocjować?

Zakończył się szczyt klimatyczny COP29 w Baku. Co udało się wynegocjować?

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

W ubiegłym tygodniu w Redzikowie koło Słupska otwarto bazę amerykańskiej tarczy antyrakietowej. Taką samą - tyle że od lat - ma już Rumunia. W Rumunii powstaje także największa NATO-wska baza w Europie. Dla Sojuszu ten kraj jest istotny między innymi ze względu na jego położenie. Rumunia graniczy z Ukrainą, ale i Mołdawią, której również zagraża rosyjski imperializm. Władze w Bukareszcie znane były z prozachodniego nastawienia, ale ostatnio popularność zdobywają tam siły prorosyjskie. W ten weekend zaczynają się w tym kraju wybory.

W Rumunii powstaje największa baza NATO w Europie. Jednocześnie rośnie tam poparcie dla sił prorosyjskich

W Rumunii powstaje największa baza NATO w Europie. Jednocześnie rośnie tam poparcie dla sił prorosyjskich

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS