Treść tylko dla pełnoletnich

Artykuł może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. By przejść dalej, wybierz odpowiedni przycisk.

Dzieci w Strefie Gazy umierają z niedożywienia. "To jest prawdziwy dramat, prawdziwa katastrofa"

Źródło:
Fakty TVN

Dzieci w Gazie umierają z głodu i na nagraniach z tamtejszych szpitali dokładnie widać, jak wygląda ta śmierć. Brakuje leków, tlenu, paliwa, prądu, a konsekwencje niedożywienia dotykają tam prawie każde dziecko poniżej drugiego roku życia. Niektóre nagrania są tak drastyczne, że nie możemy ich pokazać.

10-letni Yazan umarł w jednym ze szpitali pediatrycznych w Gazie. Skrajnie niedożywiony chłopiec walczył o każdy oddech, nie mając szans na odpowiednia opiekę medyczną. - Tylko w tym szpitalu w bardzo krótkim czasie byliśmy świadkami śmierci trzynaściorga dzieci, które zmarły z powodu niedożywienia - informuje dr Ahmad Salem ze Szpitala Kamal Adwan w Strefie Gazy. - Moja piękna córeczka właśnie zmarła. Miała niedobory potasu i wapnia, a wczoraj kilka razy zabrakło też tlenu - mówi Anwar Abdulnabi, matka zmarłej dziewczynki.

Zdjęcia niektórych pacjentów są zbyt drastyczne, byśmy mogli je państwu pokazać. Głód w Gazie to fakt. Do północy enklawy nie dociera wystarczająca pomoc humanitarna. Brakuje leków, tlenu, paliwa, prądu, szpitale są zrujnowane. Palestyńskie noworodki dzielą inkubatory, a konsekwencje niedożywienia dotykają tam prawie każde dziecko poniżej drugiego roku życia.

Czytaj też: Przed wojną "jadł, pił, śmiał się i bawił", w poniedziałek 12-latek zmarł z powodu niedożywienia

- Ludzie są tak zdesperowani przez brak wody, jedzenia, jakichkolwiek zapasów, że ryzykują swoje życie, by zdobyć cokolwiek dla siebie i dzieci. To jest prawdziwy dramat, prawdziwa katastrofa - podkreśla Christian Lindmeier ze Światowej Organizacji Zdrowia.

Co z zawieszeniem broni?

W ubiegłym tygodniu doszło do zamieszek, podczas których izraelska armia otworzyła ogień. Zginęło ponad sto osób. ONZ alarmuje, że konwoje humanitarne często są blokowane przez izraelskie wojsko. Izrael odpowiada, że problem z rozdysponowaniem pomocy wynika z chaosu panującego w samej enklawie. Sytuacja jest tak dramatyczna, że niektóre kraje zdecydowały się zrzucać pomoc z powietrza, a inne planują otwarcie korytarza morskiego.

Zobacz też: Amerykanie i Jordańczycy zrzucili 37 tysięcy racji żywnościowych do Strefy Gazy

- Stoimy w obliczu okropnego cierpienia w Gazie, nie ma co do tego wątpliwości. Wspominałem już o zagrożeniu głodem i chorobami - jesteśmy właśnie w tym miejscu. Ludzie umierają z głodu i z powodu chorób, którym można zapobiec - zwraca uwagę David Cameron, minister spraw zagranicznych Wielkiej Brytanii.

Cierpliwość tracą też Amerykanie. Pomoc humanitarna dla Strefy Gazy to priorytet - mówią w rozmowach z rządem Izraela. Negocjacje w sprawie zawieszenia broni między Izraelem a Hamasem wciąż nie przyniosły rezultatu. Hamas odmówił przekazania listy żyjących zakładników przetrzymywanych w Strefie.

- Wszystko jest teraz w rękach Hamasu. Izrael współpracuje. Na stole lezy racjonalna oferta i wciągu najbliższych dni dowiemy się, co się stanie. Potrzebujemy rozejmu - mówi Joe Biden, prezydent USA.

Szczególnie, że zbliża się ramadan - święty miesiąc w islamie i czas pielgrzymek do Jerozolimy. Zgodnie z decyzją Izraelskiego rządu dostęp do meczetu Al Aksa nie zostanie ograniczony - Kompleks Wzgórza Świątynnego może pomieścić nawet 400 tysięcy osób.

Autorka/Autor:

Źródło: Fakty TVN

Pozostałe wiadomości

Jest nowy raport przygotowany przez Amerykanów, a w nim szokujące historie. "Do przewożenia dzieci wykorzystywano samoloty kancelarii prezydenta" - to ma być dowód na to, że Putin wiedział, co robi, że to on stoi za porwaniami dzieci z Ukrainy.

Kreml bezpośrednio uczestniczył w uprowadzaniu dzieci z Ukrainy do Rosji. Badacze z Yale przedstawili raport

Kreml bezpośrednio uczestniczył w uprowadzaniu dzieci z Ukrainy do Rosji. Badacze z Yale przedstawili raport

Źródło:
Fakty TVN

Godziny szczytu, a na ulicy siedzi Ostatnie Pokolenie. 4 grudnia w okolicach godziny 18 w Warszawie znów auta stanęły w korkach - nie tylko z powodu pory dnia, także z powodu blokady. Policjanci w kilkanaście minut usunęli protestujących z drogi. Te blokady mają zwrócić uwagę na kwestię ochrony klimatu. Tyle że uderzają w zwykłych ludzi, a nie w polityków, i wygląda na to, że mogą mieć odwrotny skutek.

"Musimy protestować w taki sposób". Demonstracje Ostatniego Pokolenia budzą kontrowersje

"Musimy protestować w taki sposób". Demonstracje Ostatniego Pokolenia budzą kontrowersje

Źródło:
Fakty TVN

Aż 78 procent Polek odczuwa lęk przed nieznajomym mężczyzną. Niemal co druga kobieta doświadczyła molestowania werbalnego, a co trzecia - fizycznego. To statystyki z badania przeprowadzonego przez Fundację SEXEDPL oraz Uber Polska. Okazuje się, że wiele osób, w szczególności kobiety, zmaga się z permanentnym poczuciem zagrożenia. Fundacja, w odpowiedzi na te wstrząsające dane, rusza z nową kampanią promującą antyprzemocową linię pomocy - 720 720 020.

"Nie spodziewałyśmy się, że jest tak duża skala przemocy seksualnej". SEXEDPL rusza z nową kampanią

"Nie spodziewałyśmy się, że jest tak duża skala przemocy seksualnej". SEXEDPL rusza z nową kampanią

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

- Wstyd dla Jarosława Kaczyńskiego. Powinien zrzec się tego immunitetu - mówił w "Faktach po Faktach" w TVN24 europoseł KO Krzysztof Brejza. - Za twarzą miłego starszego pana kryje się tak naprawdę pogarda dla człowieka, pogarda dla prawa i agresja - stwierdził. - Nie powinno być wątpliwości, że pan Jarosław Kaczyński winien się przed sądem z tej sprawy wytłumaczyć - powiedziała posłanka PSL Urszula Pasławska.

"Za twarzą miłego starszego pana kryje się pogarda i agresja"

"Za twarzą miłego starszego pana kryje się pogarda i agresja"

Źródło:
TVN24

- To było dosyć żenujące widowisko, no, ale chyba w sumie nie ma żadnych innych argumentów na obronę immunitetu Zbigniewa Ziobry, jak odwracanie kota ogonem - mówiła w "Faktach po Faktach" w TVN24 Anita Kucharska-Dziedzic z klubu Lewicy o przebiegu posiedzenia sejmowej komisji regulaminowej w sprawie Ziobry. Marek Sowa z Koalicji Obywatelskiej ocenił, że ziobryści "wykonali plan", który mieli na to posiedzenie.

"Dosyć żenujące widowisko", "plan został wykonany"

"Dosyć żenujące widowisko", "plan został wykonany"

Źródło:
TVN24

O Putinie, Trumpie, kryzysie migracyjnym - Angela Merkel udzieliła obszernego wywiadu telewizji CNN. Była kanclerz Niemiec jest w Stanach Zjednoczonych, gdzie promuje swoją autobiografię "Wolność" - a pomaga jej w tym między innymi Barack Obama.

Angela Merkel wychodzi z cienia. Uważa, że pandemia COVID-19 przyczyniła się do decyzji Putina o inwazji

Angela Merkel wychodzi z cienia. Uważa, że pandemia COVID-19 przyczyniła się do decyzji Putina o inwazji

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Wszystko wskazuje na to, że 4 grudnia premier Francji Michel Barnier najprawdopodobniej przegra głosowanie w parlamencie i w sprawie budżetu, i w sprawie wotum nieufności. Nikt nie chce podpisać się pod cięciami, które zaproponował rząd. A Francja musi ciąć wydatki, bo już w tej chwili jest jednym z najbardziej zadłużonych krajów Europy. Jeśli prezydentowi nie uda się znaleźć nowego premiera - sam może przejąć kompetencje szefa rządu.

Kryzys polityczny we Francji. Emmanuel Macron może być zmuszony do przejęcia obowiązków premiera

Kryzys polityczny we Francji. Emmanuel Macron może być zmuszony do przejęcia obowiązków premiera

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Otwiera się nowy front walk na Bliskim Wschodzie. Potencjalnie bardzo zapalny, bo sytuację w rozbitej wojną Syrii cementowały do tej pory wpływy Rosji i Iranu. To dzięki ich pomocy przez lata u władzy utrzymywał się dyktator Baszar al-Asad. Ale w weekend rebelianci zaatakowali znienacka siły rządowe, zajęli Aleppo i część prowincji Hama. Czy to szczęśliwy scenariusz dla Syryjczyków?

Zaskakujący sukces rebeliantów. "Te siły mogą rozbić syryjską armię"

Zaskakujący sukces rebeliantów. "Te siły mogą rozbić syryjską armię"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Gruzini nie chcą oddać marzenia o Unii Europejskiej, nawet za cenę rewolucji. Piąty dzień na ulice Tbilisi i innych miast wylewają się tysiące ludzi, a rządząca partia zasłania się mundurowymi. Brutalne starcia przypominają protesty po wyborach na Białorusi. Ale w Gruzji żywe jest inne porównanie. I protestujący, i władza odwołują się do dekady historii Ukrainy - Gruzini mówią o Majdanie, a rząd straszy rosyjską agresją.

"Należymy do Europy i to nasze bardzo podstawowe żądanie"

"Należymy do Europy i to nasze bardzo podstawowe żądanie"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS