Drony kamikadze są tanie i śmiertelnie skuteczne. Pokazują to ukraińscy żołnierze

Źródło:
Fakty TVN
Drony kamikadze są tanie i śmiertelnie skuteczne. Pokazują to ukraińscy żołnierze
Drony kamikadze są tanie i śmiertelnie skuteczne. Pokazują to ukraińscy żołnierze
Paweł Szot/Fakty TVN
Drony kamikadze są tanie i śmiertelnie skuteczne. Pokazują to ukraińscy żołnierzePaweł Szot/Fakty TVN

Wyglądają jak zabawki, a sieją postrach na polu walki i dają radę nawet czołgom. Drony kamikadze przed wojną, jak mówią sami żołnierze, nie przyciągały uwagi. Jednak teraz są niezwykle ważnym sprzętem dla ukraińskiej armii.

Nad Donbasem walczą nie tylko ukraińskie migi, ale też między innymi drony kamikadze, które wyglądem przypominają zabawki, choć w rzeczywistości to śmiercionośna broń. Dron nie zrzuca ładunków wybuchowych, ale sam eksploduje po uderzeniu w cel. Żołnierze 35. Brygady Piechoty Morskiej z Odessy wykorzystują je na froncie pod Marinką w pobliżu Doniecka.

- Obecnie wykonujemy zadania, codziennie atakując sprzęt przeciwnika. Niszczymy czołgi, pojazdy opancerzone, stanowiska bojowe. Mamy na koncie zabitych i rannych - informuje "Gagarin," dowódca oddziału dronów kamikadze.

Niewielki dron może zabrać 800 gramów materiałów wybuchowych - to wystarczy, by zatrzymać czołg. Operator drona wykorzystuje specjalne gogle, w których widzi obraz z kamery umieszczonej na latającym aparacie. Tylko tak może kontrolować drona, który porusza się z prędkością 120 kilometrów na godzinę, za szybko, przy przed nim uciec.

Jak reagują Rosjanie? - Zazwyczaj otwierają ogień, próbują się schować, ale jeśli przeciwnik słyszy drona, to jest już za późno. Nie jest już w stanie nic zrobić - mówi "Karakurt", operator drona.

Dron kamikadzeFakty TVN

Operatorzy działają na pierwszej linii

W akcjach bojowych zazwyczaj biorą udział dwa drony i dwa zespoły pilotów. - Jeden zespół obsługuje drona do rozpoznania, drugi kieruje bezpośrednio dronem kamikadze - wyjaśnia "Karakurt".

To tylko z pozoru bezpieczne zadanie, bo operatorzy działają na pierwszej linii. - Odległość od czołgu, w jakiej działałem, to było 800 metrów. Może nie robi to dużego wrażenia, ale w wypadku czołgu to naprawdę bardzo blisko. Szczególnie, gdy załoga cię zauważy, ale nic nie zrobisz: taką mamy pracę - opowiada "Karakurt".

Drony nie mają takiej siły rażenia jak artyleria czy rakiety, ale są bardzo precyzyjne. Ich największy atut to cena. Zestaw kosztuje 400 dolarów. Może unieszkodliwić sprzęt wart miliony. - Do wojny mało kto zwracał na to uwagę, ale okazało się, że to wyjątkowe narzędzie. Szczególnie drony wyścigowe. Są bardzo skuteczne, jeśli działają w trybie kamikadze - podkreśla "Rieszyk" z 35. Brygady Piechoty Morskiej Sił Zbrojnych Ukrainy.

Jeszcze półtora roku temu "Rieszyk" naprawiał sprzęt elektroniczny w rodzinnej Odessie. Po wybuchu wojny, jak tysiące Ukraińców, włożył mundur, by bronić ojczyzny. 

Żołnierze, którzy obsługują drony kamikadze, mają po dwadzieścia kilka lat. Przed wojną nie mieli nic wspólnego z armią, a drony to było jedynie ich hobby. Teraz okazuje się, że ich zdolności mogą być śmiertelnie skuteczne na froncie.

Autorka/Autor:

Źródło: Fakty TVN

Źródło zdjęcia głównego: Fakty TVN

Pozostałe wiadomości

Mija 30 lat od tragicznego pożaru w hali Stoczni Gdańskiej. Zginęło wtedy siedem osób. To było podpalenie, jednak do dziś nie wiadomo, kto za nie odpowiada. Gdy po koncercie w hali pojawił się ogień, widzowie na początku myśleli, że to efekty świetlne.

Mija 30 lat od tragedii w Stoczni Gdańskiej. "Myśmy byli przekonani, że nas spali żywcem"

Źródło:
Fakty TVN

Stała, cotygodniowa rehabilitacja i perspektywa jeszcze co najmniej siedmiu operacji. Do tego specjalne ubranie, dzięki któremu życie z potężnymi bliznami jest życiem bez bólu. Po koszmarnym wypadku 9-letni Olek ma tylko jedno marzenie: chce wyzdrowieć. Można mu w tym pomóc.

Ma zniszczone dłonie, ramiona, plecy i klatkę piersiową. 9-letni Olek potrzebuje pomocy

Ma zniszczone dłonie, ramiona, plecy i klatkę piersiową. 9-letni Olek potrzebuje pomocy

Źródło:
Fakty TVN

Fabuła nowego serialu osadzonego w świecie Diuny skupia się na tym, co działo się przed wydarzeniami znanymi z filmów. Zdradza, jak doszło do trwającego przez pokolenia konfliktu pomiędzy rodami władającymi kosmosem. Odsłania też kulisy działania tajemniczego zakonu sióstr Bene Gesserit. Co ciekawe, w rozmowie z obsadą tej międzynarodowej produkcji pojawił się polski wątek dotyczący Radosława Sikorskiego.

Na Max jest już dostępny serial "Diuna: Proroctwo". A co ma z tym wszystkim wspólnego Radosław Sikorski?

Na Max jest już dostępny serial "Diuna: Proroctwo". A co ma z tym wszystkim wspólnego Radosław Sikorski?

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Polscy seniorzy - kim są, jak żyją, czego potrzebują? Jak młodsi mogą pomóc? Co zrobić, by seniorom żyło się lepiej? W Unii Europejskiej nasze starzejące się społeczeństwo nie jest wyjątkiem. Już jedna piąta z nas to osoby starsze, a według prognozy GUS-u w 2060 roku co trzeci mieszkaniec Polski będzie seniorem. Jak ten fakt zmienia gospodarkę, ochronę zdrowia czy rynek pracy?

Polska się starzeje, seniorów przybywa. "Neurologia powinna stać się kolejną dziedziną priorytetową"

Polska się starzeje, seniorów przybywa. "Neurologia powinna stać się kolejną dziedziną priorytetową"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Karol Nawrocki ma swój dorobek, ale nie jest związany z partyjną nawalanką - tak o kandydacie PiS-u na prezydenta mówił w "Faktach po Faktach" w TVN24 poseł tej partii Janusz Cieszyński. Europoseł Koalicji Obywatelskiej Andrzej Halicki, odnosząc się do przemówienia kandydata, spuentował to słowami - "Co miałem do powiedzenia, przeczytałem. Tekst napisał prezes Kaczyński. Dziękuję za to, że mnie wybrał".

"Przemówienie określiłbym puentą: Co miałem do powiedzenia, przeczytałem. Tekst napisał prezes"

"Przemówienie określiłbym puentą: Co miałem do powiedzenia, przeczytałem. Tekst napisał prezes"

Źródło:
TVN24

Teraz przyjdzie nam się bić o każdy głos, być w każdej nawet najmniejszej miejscowości. Nic tutaj nie jest rozdane, nawet dobre sondaże nie mogą uśpić czujności - mówił w "Faktach po Faktach" pełnomocnik rządu ds. odbudowy po powodzi, sekretarz generalny PO Marcin Kierwiński o przyszłych wyborach prezydenckich. Zapewniał też, że kandydat KO Rafał Trzaskowski "będzie miał za sobą armię ludzi".

"PiS będzie walczył o życie". Kierwiński o kampanii prezydenckiej

"PiS będzie walczył o życie". Kierwiński o kampanii prezydenckiej

Źródło:
TVN24

W ubiegłym tygodniu w Redzikowie koło Słupska otwarto bazę amerykańskiej tarczy antyrakietowej. Taką samą - tyle że od lat - ma już Rumunia. W Rumunii powstaje także największa NATO-wska baza w Europie. Dla Sojuszu ten kraj jest istotny między innymi ze względu na jego położenie. Rumunia graniczy z Ukrainą, ale i Mołdawią, której również zagraża rosyjski imperializm. Władze w Bukareszcie znane były z prozachodniego nastawienia, ale ostatnio popularność zdobywają tam siły prorosyjskie. W ten weekend zaczynają się w tym kraju wybory.

W Rumunii powstaje największa baza NATO w Europie. Jednocześnie rośnie tam poparcie dla sił prorosyjskich

W Rumunii powstaje największa baza NATO w Europie. Jednocześnie rośnie tam poparcie dla sił prorosyjskich

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

W Salwadorze znajduje się największe więzienie w Ameryce Łacińskiej. Trafiają tam mordercy, gwałciciele i członkowie gangów. Mowa o Centrum Odosobnienia Terroryzmu - CECOT. Więzienie otwarto w ubiegłym roku. Może pomieścić 40 tysięcy osób i zapełnia się błyskawicznie, bowiem w kraju o jednym z najwyższych wskaźników zabójstw na świecie od dwóch lat panuje stan wyjątkowy. Amnesty International przestrzega, iż Salwador doświadcza "stopniowego zastępowania przemocy gangów przemocą państwową". Społeczeństwo jednak taką politykę popiera - pierwsze dane mówią o spadku przestępczości. Telewizji CNN jako jedynej udało się dostać do strzeżonego kompleksu i pokazać, w jakich warunkach przebywają osadzeni.

Największe więzienie w Ameryce Łacińskiej jest symbolem "nowego Salwadoru". Tak wygląda życie osadzonych

Największe więzienie w Ameryce Łacińskiej jest symbolem "nowego Salwadoru". Tak wygląda życie osadzonych

Źródło:
CNN