Długie kolejki do lekarzy i "samonapędzające się koło autodestrukcji"

Źródło:
Fakty TVN
Długie kolejki do lekarzy to też wina pacjentów. "To takie samonapędzające się koło autodestrukcji"
Długie kolejki do lekarzy to też wina pacjentów. "To takie samonapędzające się koło autodestrukcji"
Marzanna Zielińska/Fakty TVN
Długie kolejki do lekarzy to też wina pacjentów. "To takie samonapędzające się koło autodestrukcji"Marzanna Zielińska/Fakty TVN

Do niektórych lekarzy specjalistów trzeba czekać w kolejce ponad rok. To nie tylko problem organizacji ochrony zdrowia, ale także częściowo wina pacjentów, którzy nie odwołują z odpowiednim wyprzedzeniem wizyt, z których nie zamierzają skorzystać.

To, że kolejek nie widać, nie znaczy, że ich nie ma. - Do poradni gastroenterologicznej to jest 14 miesięcy, 12 miesięcy to jest chirurg naczyniowy - wylicza Mariola Więckowska, pielęgniarka ze Szpitala Miejskiego imienia Wincentego a Paulo w Gdyni. Mimo to absencja pacjentów jest normą. - Czasami dochodzi to nawet do 20 procent - przyznaje Lesław Lenartowicz, prezes Centrum Medycznego HCP w Poznaniu. Frustracja po obu stronach narasta. - W to miejsce mógłby się dostać ktoś naprawdę chory, a tak musi czekać - podkreśla jedna z pacjentek z Łodzi. Wystarczyłby jeden telefon do przychodni. - Są pacjenci, którzy wymagają tej wizyty dużo, dużo wcześniej i gdyby ci ludzie, którzy mają wyznaczoną wizytę, odwołali, to ta kolejka nam się przesuwa. Wtedy skracamy okres oczekiwania - mówi Marta Nowak, prezeska Miejskiego Centrum Medycznego "Śródmieście" w Łodzi.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Kolejki do lekarzy to znany problem. W Krakowie jest problem z wejściem do przychodni

Z logiką trudno się jednak przez kolejki przebić. - Nie odwołują również wizyt na badania, które są podstawą do tego, żeby wiedzieć, jakie dalej wdrożyć leczenie, czyli rezonans magnetyczny, tomografia komputerowa, gastroskopia, kolonoskopia - dodaje Magdalena Góralczyk z łódzkiego oddziału wojewódzkiego NFZ.

W 2023 roku takich niewykorzystanych terminów było w Polsce aż milion trzysta tysięcy. Najbardziej ucierpieli na tym ci, którzy chcieliby jak najszybciej dostać się do ortopedy - to aż 420 tysięcy nieodwołanych wizyt. Z pomocy kardiologa nie skorzystało 280 tysięcy osób, ignorowano też czas fizjoterapeutów, endokrynologów i onkologów - 100 tysięcy razy. Mierzenie niefrasobliwości jednych pacjentów z cierpieniem innych nie jest na wyrost. - To jest pewien sposób okrucieństwa, no bo jeżeli ktoś potrzebuje skorzystać, a ktoś rezygnuje z przyczyn subiektywnych, to w tym momencie jakby stanowi o krzywdzie innej osoby - uważa doktor Rafał Trąbka z Krajowej Izby Fizjoterapeutów.

Długie kolejki do psychiatrów dziecięcych
Długie kolejki do psychiatrów dziecięcychTVN24

Apele specjalistów

Ci, którzy odwołują wizyty, ale na ostatnią chwilę, też nie mają czystego sumienia, bo w takich przypadkach też wszyscy mają związane ręce. - Siłą rzeczy nie mamy możliwości zaproszenia innego pacjenta na tę wizytę, a zatem kolejki wydłużają się coraz bardziej, więc jest to takie samonapędzające się koło autodestrukcji tego sytemu - mówi doktor Szymon Suwała, endokrynolog.

Kampania Społeczna #Odwoluje #Nieblokuje ma uświadomić wszystkim, o co toczy się ta gra. - Czasami myślimy sobie, że to dotyczy tylko mnie, to jest jednostkowa sytuacja, a tak naprawdę ta jedna pojedyncza wizyta może uratować życie panu, może uratować życie pana sąsiadowi czy komuś z rodziny - wyjaśnia Tomasz Lewandowski z kampanii.

Można powiedzieć, że większym problemem jest brak specjalistów i niedofinansowanie systemu, ale pilnowanie terminów to akurat coś, na co każdy może mieć wpływ.

Autorka/Autor:

Źródło: Fakty TVN

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

Niewiele ponad rok temu dołączyli do NATO, a teraz są gospodarzami wielkich manewrów Sojuszu, które odbywają się na poligonie zaledwie 100 kilometrów od granicy z Rosją. Żołnierze z 28 krajów ćwiczą obronę wschodniej flanki NATO - nasi wojskowi, oczywiście, też tam są.

Gospodarzem jest Finlandia, dowodzą Amerykanie, ćwiczą - wszyscy. Manewry artyleryjskie NATO niedaleko granic Rosji

Gospodarzem jest Finlandia, dowodzą Amerykanie, ćwiczą - wszyscy. Manewry artyleryjskie NATO niedaleko granic Rosji

Źródło:
Fakty TVN

Przed budynkiem uczelni protestowało kilkadziesiąt osób, ale w podobnej sytuacji jest kilkaset. Studenci dawnego Collegium Humanum - ci, którzy nie kupowali dyplomów, chodzili na wykłady, zdawali egzaminy - dziś zostali bez dyplomów i dokumentów.

"Powinnam mieć pracę, a stoję i proszę się o moje dokumenty". Protest studentów Collegium Humanum

"Powinnam mieć pracę, a stoję i proszę się o moje dokumenty". Protest studentów Collegium Humanum

Źródło:
Fakty TVN

Opinia zero-jedynkowa. Sprawozdanie odrzucone - koniec z wypłatami. - Minister Finansów nie powinien wypłacać komitetowi wyborczemu ani dotacji, ani subwencji - ocenia Wojciech Hermeliński, były przewodniczący PKW. PiS prosi zwolenników o wpłaty, nawet najdrobniejsze. Zwłaszcza że kampania prezydencka za pasem. Tymczasem w Prawie i Sprawiedliwości mają figurować zastępy tzw. martwych dusz. Chodzi nawet o 20 tysięcy działaczy, którzy teoretycznie są członkami formacji, ale od lat nie wpłacali na nią pieniędzy.

PiS pozbawiony subwencji i dotacji. A co ze składkami od członków? W PiS-ie są tysiące "martwych dusz"

PiS pozbawiony subwencji i dotacji. A co ze składkami od członków? W PiS-ie są tysiące "martwych dusz"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Publikacja wyników "wielkiego sondażu" właściwie niczego nie zmienia w podejściu kandydatów na kandydata Koalicji Obywatelskiej. I Rafał Trzaskowski, i Radosław Sikorski wciąż walczą o uwagę oraz o poparcie. Głosowanie w piątek. Wyniki w sobotę. Jak przebiega wybór kandydatów na prezydenta w innych partiach?

"Rozwojowa sytuacja" w PiS, w KO trwa "bratobójcza walka", a Lewica wciąż trzyma w niepewności

"Rozwojowa sytuacja" w PiS, w KO trwa "bratobójcza walka", a Lewica wciąż trzyma w niepewności

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

- Cieszę się, że w PiS-ie mamy demokratyczny proces wyboru kandydata. Polega to na tym, że Jarosław Kaczyński po prostu taką decyzję podejmie - stwierdził w "Faktach po Faktach" Ryszard Petru. Wyraził nadzieję, że kandydatem PiS na prezydenta zostanie Przemysław Czarnek. - Znakomity kandydat - powiedział o byłym ministrze edukacji jego partyjny kolega Zbigniew Bogucki.

Poseł PiS o "znakomitym kandydacie". Petru: mam nadzieję, że Kaczyński go wybierze

Poseł PiS o "znakomitym kandydacie". Petru: mam nadzieję, że Kaczyński go wybierze

Źródło:
TVN24

Paweł Kowal ujawnił w "Faktach po Faktach" w TVN24, że w kwietniu spotkał się z senatorem Marco Rubio, który ma objąć wkrótce stery amerykańskiej dyplomacji. Jak relacjonował, swojemu rozmówcy powiedział wprost: - Czy ty sobie zdajesz sprawę, że budżet Ukrainy, ze względu na bezpieczeństwo Unii i NATO, jest zabezpieczany przez środki europejskie? Że każde euro dzisiaj wydane, to jest oszczędzanie, także potencjalnie, twoich dolarów w przyszłości?

Kowal rozmawiał z Rubio. Ujawnił, co powiedział przyszłemu sekretarzowi stanu

Kowal rozmawiał z Rubio. Ujawnił, co powiedział przyszłemu sekretarzowi stanu

Źródło:
TVN24

Fair play obowiązuje nie tylko na boisku - upominają się piłkarki, oburzone tym, że najważniejszy dla nich turniej sportowy będzie sponsorowany przez Arabię Saudyjską, królestwo, które petrodolarami próbuje wymazać łamanie praw człowieka. Te petrodolary sponsorują ostatnio wiele federacji sportowych - od tenisa po Formułę 1 - a za dziesięć lat to właśnie państwo Saudów ma zorganizować mundial. Głównie dlatego, że innych chętnych nie ma.

Piłkarki oburzone tym, że ich mundial ma być sponsorowany przez Arabię Saudyjską

Piłkarki oburzone tym, że ich mundial ma być sponsorowany przez Arabię Saudyjską

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Wojna w Ukrainie trwa już tysiąc dni. To tysiąc dni cierpienia, walki o przetrwanie i ukrywania się w piwnicach. Według UNICEF-u od lutego 2022 roku Rosjanie zabili lub ranili ponad 2400 dzieci. W Charkowie edukacja zeszła do podziemia.

UNICEF: od lutego 2022 roku Rosjanie zabili lub ranili ponad 2400 dzieci na Ukrainie

UNICEF: od lutego 2022 roku Rosjanie zabili lub ranili ponad 2400 dzieci na Ukrainie

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS