Czarne chmury nad Zbigniewem Ziobrą. "Procedura mobilizująca do przestrzegania prawa"

Źródło:
Fakty TVN
Czarne chmury nad Zbigniewem Ziobrą. "Procedura mobilizująca do przestrzegania prawa"
Czarne chmury nad Zbigniewem Ziobrą. "Procedura mobilizująca do przestrzegania prawa"
Adrianna Otręba/Fakty TVN
"Ja sobie nie wyobrażam, że karetka więzienna przywiezie na noszach ministra Ziobrę"Adrianna Otręba/Fakty TVN

Jest wniosek o zgodę na przymusowe doprowadzenie Zbigniewa Ziobry przed komisję śledczą do spraw Pegasusa. Wcześniej on sam w innej sprawie przyszedł w Sieradzu do prokuratury. Pytania do Ziobry w sprawie Pegasusa to jedno, pytania w sprawie Funduszu Sprawiedliwości to drugie. 

Po czterech nieobecnościach sejmowa komisja śledcza do spraw Pegasusa sięga po "broń atomową". - Wykorzystujemy ścieżkę, która jest doskonale opisana w Kodeksie postępowania karnego - tłumaczy Magdalena Sroka, przewodnicząca komisji, posłanka PSL-Trzeciej Drogi.

- To jest procedura mobilizująca Zbigniewa Ziobro do przestrzegania prawa - ocenia Witold Zembaczyński, członek sejmowej komisji śledczej ds. Pegasusa, poseł Koalicji Obywatelskiej.

CZYTAJ WIĘCEJ: Zapowiedź wniosku o uchylenie immunitetu Ziobry

"Ja sobie nie wyobrażam, że karetka więzienna przywiezie na noszach ministra Ziobrę"

Jest wniosek komisji o zgodę Sejmu na zatrzymanie i przymusowe doprowadzenie Zbigniewa Ziobry. Jeśli Sejm uchyli mu immunitet, komisja śledcza będzie mogła zwrócić się do sądu z wnioskiem o zatrzymanie i doprowadzenie.

- Nie chce przyjść dobrowolnie, to przyjdzie w asyście i w towarzystwie funkcjonariuszy policji - zapowiada Tomasz Trela, wiceprzewodniczący sejmowej komisji śledczej ds. Pegasusa, poseł Lewicy.

- Ja sobie nie wyobrażam, że karetka więzienna przywiezie na noszach ministra Ziobrę, bo to by tak pewnie wyglądało. Trzeba nie mieć przyzwoitości, żeby w ogóle mówić o takich rzeczach - komentuje poseł PiS Henryk Kowalczyk. - Przede wszystkim ta komisja jest nielegalna - dodaje poseł PiS Zbigniew Kuźmiuk.

Zapowiedź wniosku komisji śledczej do spraw Pegasusa
Zapowiedź wniosku komisji śledczej do spraw PegasusaTVN24

Tymczasem w październiku, dzień po tym, jak Zbigniew Ziobro nie stawił się przed komisją, stawił się w prokuraturze w Sieradzu.

Sąd Okręgowy w Warszawie częściowo przychylił się do wniosku komisji śledczej ds. Pegasusa. Sąd nałożył na Zbigniewa Ziobrę karę pieniężną w wysokości dwóch tysięcy złotych za "nieusprawiedliwione niestawiennictwo 14 października". Komisja wnioskowała o 3 tysiące złotych kary.

- Pan Ziobro ma się w sprawie Pegasusa, podobnie jak w sprawie afery Funduszu Sprawiedliwości, czego obawiać - ocenia Marcin Bosacki, wiceprzewodniczący sejmowej komisji śledczej ds. Pegasua, poseł PO.

CZYTAJ TEŻ: "Ziobro chciał mieć 'młodego Rydzyka'. Ksiądz O. pasował mu do tej konstrukcji"

Zbigniew Ziobro wielokrotnie spotykał się z księdzem Michałem O.

Afera Funduszu Sprawiedliwości to nie tylko zakup Pegasusa. To także nowe pytania o księdza Michała O. i Fundację Profeto. Ksiądz zapewniał, że o konkursie dowiedział się z ogłoszenia. Jednak dziennikarze tvn24.pl i OKO.press ujawnili, że przed ogłoszeniem konkursu Fundacja Profeto zawarła z zakonem sercanów przedwstępną umowę pożyczki na 3 miliony złotych "w związku z podjęciem starań o przystąpienie do konkursu dotyczącego projektu Medialnego Centrum Ewangelizacji". Co ważne - informacja o konkursie pojawiła się na stronie resortu dopiero dwa dni później.

CZYTAJ WIĘCEJ: Jak ksiądz Michał O. szykował się do budowy Medialnego Centrum Ewangelizacji

Dziennikarze rzucają też nowe światło na relacje księdza i Zbigniewa Ziobry. - Panowie spotykali się już od 2016 roku. Tylko do momentu podpisania tej umowy na dotację spotkali się razem 33 razy co najmniej - podkreśla Sebastian Klauziński, dziennikarz tvn24.pl.

- Ja jestem przekonana, że najwyższe umocowanie to właśnie Zbigniew Ziobro. To właśnie z nim ksiądz O. omawiał jeszcze, zanim pojawił się konkurs, strategię - ocenia Magdalena Sroka.

W sumie spotkań było więcej. Jak opisują dziennikarze, z terminarza Zbigniewa Ziobry, który zabezpieczyły służby, wynika, że spotkał się z księdzem O. co najmniej 36 razy.

Autorka/Autor:

Źródło: Fakty TVN

Źródło zdjęcia głównego: Darek Delmanowicz/PAP

Pozostałe wiadomości

Co to znaczy, że Julia Przyłębska rezygnuje z funkcji? Dla bacznych obserwatorów to oczywisty ruch, bo w ten sposób uzyska wpływ na wybór nowego prezesa Trybunału Konstytucyjnego. Jej kadencja kończy się 9 grudnia - co warto z niej zapamiętać oprócz tego, że była towarzyskim odkryciem Jarosława Kaczyńskiego?

Julia Przyłębska zrezygnowała z funkcji prezesa Trybunału Konstytucyjnego. Eksperci tłumaczą, dlaczego to zrobiła

Julia Przyłębska zrezygnowała z funkcji prezesa Trybunału Konstytucyjnego. Eksperci tłumaczą, dlaczego to zrobiła

Źródło:
Fakty TVN

- Ja nie jestem za karą śmierci, ale chciałabym, żeby on przeżył to, co przeżyła moja córka - tak mówi matka Anastazji, 27-letniej Polki, zgwałconej i zamordowanej na greckiej wyspie Kos. Anastazja pracowała tam w hotelu. Oskarżonemu o jej zabójstwo grozi dożywocie.

Ruszył proces oskarżonego o zabójstwo 27-letniej Polki na Kos. Sallahudinowi S. grozi dożywocie

Ruszył proces oskarżonego o zabójstwo 27-letniej Polki na Kos. Sallahudinowi S. grozi dożywocie

Źródło:
Fakty TVN

Aż 78 procent Polek odczuwa lęk przed nieznajomym mężczyzną. Niemal co druga kobieta doświadczyła molestowania werbalnego, a co trzecia - fizycznego. To statystyki z badania przeprowadzonego przez Fundację SEXED.pl. Okazuje się, że wiele osób, w szczególności kobiety, zmaga się z permanentnym poczuciem zagrożenia. Fundacja, w odpowiedzi na te wstrząsające dane, rusza z nową kampanią promującą antyprzemocową linię pomocy - 720 720 020.

"Nie spodziewałyśmy się, że jest tak duża skala przemocy seksualnej". SEXED.pl rusza z nową kampanią

"Nie spodziewałyśmy się, że jest tak duża skala przemocy seksualnej". SEXED.pl rusza z nową kampanią

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Są młodzi, zdolni i pracowici. Na szczęście także zauważeni i docenieni. Polska drużyna uczniów szkół ponadpodstawowych wygrała prestiżowe Matematyczne Zawody Państw Bałtyckich "Baltic Way". W zwycięskiej ekipie są między innymi dwaj reprezentanci z Gdyni - Jakub Pieczonka i Krzysztof Karwik.

Drużyna polskich uczniów wygrała Matematyczne Zawody Państw Bałtyckich "Baltic Way"

Drużyna polskich uczniów wygrała Matematyczne Zawody Państw Bałtyckich "Baltic Way"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

- To było dosyć żenujące widowisko, no, ale chyba w sumie nie ma żadnych innych argumentów na obronę immunitetu Zbigniewa Ziobry, jak odwracanie kota ogonem - mówiła w "Faktach po Faktach" w TVN24 Anita Kucharska-Dziedzic z klubu Lewicy o przebiegu posiedzenia sejmowej komisji regulaminowej w sprawie Ziobry. Marek Sowa z Koalicji Obywatelskiej ocenił, że ziobryści "wykonali plan", który mieli na to posiedzenie.

"Dosyć żenujące widowisko", "plan został wykonany"

"Dosyć żenujące widowisko", "plan został wykonany"

Źródło:
TVN24

- To jest bardzo smutna i niefortunna sytuacja. Wszystkie formalności zostały dopełnione, wszyscy dokładnie wiedzieli, co się dzieje i była zgoda. Następnie została podjęta taka politykierska decyzja - powiedziała w "Faktach po Faktach" w TVN24 Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz, ministra funduszy i polityki regionalnej (Polska 2050). Odniosła się do decyzji przewodniczącego NSZZ "Solidarność" Piotra Dudy, który wycofał zgodę na wynajęcie historycznej Sali BHP Szymonowi Hołowni. 

Pełczyńska-Nałęcz: to politykierska decyzja

Pełczyńska-Nałęcz: to politykierska decyzja

Źródło:
TVN24

Wszystko wskazuje na to, że 4 grudnia premier Francji Michel Barnier najprawdopodobniej przegra głosowanie w parlamencie i w sprawie budżetu, i w sprawie wotum nieufności. Nikt nie chce podpisać się pod cięciami, które zaproponował rząd. A Francja musi ciąć wydatki, bo już w tej chwili jest jednym z najbardziej zadłużonych krajów Europy. Jeśli prezydentowi nie uda się znaleźć nowego premiera - sam może przejąć kompetencje szefa rządu.

Kryzys polityczny we Francji. Emmanuel Macron może być zmuszony do przejęcia obowiązków premiera

Kryzys polityczny we Francji. Emmanuel Macron może być zmuszony do przejęcia obowiązków premiera

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Otwiera się nowy front walk na Bliskim Wschodzie. Potencjalnie bardzo zapalny, bo sytuację w rozbitej wojną Syrii cementowały do tej pory wpływy Rosji i Iranu. To dzięki ich pomocy przez lata u władzy utrzymywał się dyktator Baszar al-Asad. Ale w weekend rebelianci zaatakowali znienacka siły rządowe, zajęli Aleppo i część prowincji Hama. Czy to szczęśliwy scenariusz dla Syryjczyków?

Zaskakujący sukces rebeliantów. "Te siły mogą rozbić syryjską armię"

Zaskakujący sukces rebeliantów. "Te siły mogą rozbić syryjską armię"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Gruzini nie chcą oddać marzenia o Unii Europejskiej, nawet za cenę rewolucji. Piąty dzień na ulice Tbilisi i innych miast wylewają się tysiące ludzi, a rządząca partia zasłania się mundurowymi. Brutalne starcia przypominają protesty po wyborach na Białorusi. Ale w Gruzji żywe jest inne porównanie. I protestujący, i władza odwołują się do dekady historii Ukrainy - Gruzini mówią o Majdanie, a rząd straszy rosyjską agresją.

"Należymy do Europy i to nasze bardzo podstawowe żądanie"

"Należymy do Europy i to nasze bardzo podstawowe żądanie"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS