Co z łatwiejszym dostępem do aborcji i pigułki dzień po? Protestujący ostrzegają nowy rząd

Źródło:
Fakty TVN
Co z łatwiejszym dostępem do aborcji i pigułki dzień po? Protestujący ostrzegają nowy rząd
Co z łatwiejszym dostępem do aborcji i pigułki dzień po? Protestujący ostrzegają nowy rząd
Katarzyna Kolenda-Zaleska/Fakty TVN
Co z łatwiejszym dostępem do aborcji i pigułki dzień po? Protestujący ostrzegają nowy rządKatarzyna Kolenda-Zaleska/Fakty TVN

Pamiętajcie o obietnicy dotyczącej aborcji - przypominają rządowi protestujący. Chodzi o tak zwaną ustawę ratunkową, rekomendacje dla lekarzy w sprawie przerywania ciąży i rozporządzenie w sprawie pigułki dzień po.

To były głośne, choć niezbyt liczne protesty. Protesty kobiet, które w 31. rocznicę kompromisu aborcyjnego postanowiły wysłać do rządu sygnał alarmowy. - To, z czym szłyśmy do urn. To, z czym wychodziłyśmy na ulice podczas strajków kobiet, dalej jest dla nas istotne - przypomina Marta Zarańska, organizatorka protestu "Legalna aborcja teraz - ostatni dzwonek" w Gdańsku.

To kobiety, idąc licznie do wyborów, dały szansę na odbudowę demokratycznej Polski. Teraz oczekują, że ich postulaty zostaną spełnione. Tak jak im obiecano w kampanii wyborczej. - Nic dziwnego, że kobiety dzisiaj oczekują od rządu spełnienia tych wyborczych obietnic - twierdzi Izabela Leszczyna, minister zdrowia.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Justyna Wydrzyńska usłyszała wyrok za pomoc kobiecie, która chciała dokonać aborcji

Minister zdrowia zapowiada, że już w styczniu będą właśnie konsultacje z lekarzami - zostaną ogłoszone wytyczne dla szpitali, aby zapewnić bezpieczeństwo kobietom w zagrożonych ciążach i lekarzom, którzy będą podejmować decyzje o ich przerwaniu. - Lekarze się boją. Zatem po to, żeby zapewnić przede wszystkim bezpieczeństwo kobietom, ale także bezpieczeństwo lekarzom, którzy muszą móc podejmować decyzje i posiadać pewien komfort bezpieczeństwa, że za chwilę nie przyjdzie do nich prokurator - tłumaczy minister zdrowia. Na razie będą to wytyczne.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Kobiety domagają się zmian w prawie aborcyjnym

Ustawa - tak zwana ratunkowa - leży w Sejmie, złożona przez Lewicę w pierwszych dniach nowej kadencji sejmu. - Ustawa, która, jeśli stałaby się obowiązującym prawem, dałaby gwarancję, że już żaden lekarz nie może zasłonić się tym, że boi się prokuratura, jeżeli pomoże kobiecie w przerwaniu ciąży - podkreśla Agnieszka Dziemianowicz-Bąk, ministra rodziny, pracy i polityki społecznej z Nowej Lewicy.

Szczerba o kwestii aborcji: potrzebne są zmiany w prawie
Szczerba o kwestii aborcji: potrzebne są zmiany w prawieTVN24

Oczekiwania społeczne

Po tym, jak PiS wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego pod przewodnictwem Julii Przyłębskiej zaostrzył ustawę o przerywaniu ciąży, kobiety w masowych protestach wyszły na ulice. Doświadczały tam od ówczesnej władzy szykan i represji. W kampanii Koalicja Obywatelska i Lewica obiecały im zmianę i teraz kobiety się niecierpliwią, że do tej pory nic się w Sejmie nie dzieje. - Ustawa ratunkowa jest rzeczą absolutnie konieczną do zrobienia "na wczoraj". Żeby ludzie za pomoc swoim żonom, partnerkom, koleżankom nie byli karani - wyjaśnia organizatorka protestu "Legalna aborcja, teraz - ostatni dzwonek" w Poznaniu z kolektywu "PyRA".

- Mam nadzieję, że pan marszałek Szymon Hołownia da je pod procedowanie i zaczniemy po prostu nad nimi pracować - mówi o regulacjach Joanna Scheuring Wielgus, wiceministra kultury i dziedzictwa narodowego, posłanka Lewicy . - Nie ma żadnej zamrażarki, nie ma żadnego spowolnienia. Na pewno też liderzy koalicji rządzącej będą na ten temat między sobą rozmawiać - zaznacza Michał Kobosko, poseł Polski 2050.

Dziemianowicz-Bąk: Lewica złożyła już w Sejmie dwa projekty ustaw dotyczące aborcji
Dziemianowicz-Bąk: Lewica złożyła już w Sejmie dwa projekty ustaw dotyczące aborcjiTVN24

Różnica poglądów

Nie jest tajemnicą, że koalicjantów różni stosunek do przerywania ciąży. Trzecia Droga chce referendum w tej sprawie. Platforma i Lewica obiecały legalną aborcję do 12. tygodnia i projekt w tej sprawie też czeka w Sejmie na rozpatrzenie. - Dopiero de facto przejmujemy rządy. Proszę dać szanse na to, żeby te ustawy wprowadzić. Takie ustawy ideologiczne zawsze są trudne - wyjaśnia Bartosz Arłukowicz, poseł Koalicji Obywatelskiej.

Jeśli udałoby się znaleźć większość w Sejmie w tej sprawie, to jest pewne, że prezydent Andrzej Duda zawetowałby ustawę o legalnej aborcji do 12. tygodnia. - Pan prezydent jasno i wyraźnie mówił, że jest za życiem - tłumaczy Łukasz Rzepecki z Kancelarii Prezydenta RP. Do odrzucenia weta prezydenta nie ma większości. PiS ustawy nie poprze.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Nie dają się uciszyć, mają temperament lwicy. Jak kobiety zmieniły w 2023 roku Polskę? 

- Ta obecna propozycja już przekracza wszelkie granice, więc myślę, że będzie dla znacznej części posłów, ale też społeczeństwa, nieakceptowalna - przekonuje Marcin Horała, poseł PiS. Minister zdrowia mówiła "Faktom" TVN, że chce jak najszybciej zlikwidować konieczność posiadania recepty na pigułkę dzień po. - Opracowujemy ustawę, która przywróci to prawo, które obowiązywało do 2017 roku - informuje Izabela Leszczyna.

PiS tak zmieniło przepisy, że minister nie może wydać rozporządzenia w tej sprawie. Izabela Leszczyna zapowiada, że już we wtorek chce uzgodnić z premierem złożenie projektu ustawy, choć jest groźba prezydenckiego weta. Kobiety jeszcze protestują spokojnie, ale mówią, że niedługo mogą się naprawdę zdenerwować.

Autorka/Autor:

Źródło: Fakty TVN

Pozostałe wiadomości

Już nie ma porodówki w szpitalu w Żorach. Miasto ma 60 tysięcy mieszkańców, ale rodzi się tam tak mało dzieci, że oddział trzeba było zamknąć. To nie jest problem tylko tego miasta. To problem całej Polski.

Kolejna porodówka została zamknięta, bo dzieci się w Polsce nie rodzą

Kolejna porodówka została zamknięta, bo dzieci się w Polsce nie rodzą

Źródło:
Fakty TVN

Mężczyzna napisał do 68-letniej kobiety z Łomży, że chętnie ją odwiedzi i że potrzebuje tylko pieniędzy na bilet do Polski. Później miał jeszcze inne potrzeby. Kobieta przelała mu w sumie 150 tysięcy złotych.

Było już na wnuczka i na policjanta. Są także oszustwa na lekarza i na księcia ze Stambułu

Było już na wnuczka i na policjanta. Są także oszustwa na lekarza i na księcia ze Stambułu

Źródło:
Fakty TVN

Szczyt wandalizmu na Westerplatte. Ktoś zerwał z masztów 11 polskich flag, pięć z nich spalił. Policja opublikowała wizerunek mężczyzny, który jest poszukiwany w związku ze sprawą. Udostępnione zostały też nagrania z kamer monitoringu.

Mamy nagrania wandala, który zniszczył flagi na Westerplatte

Mamy nagrania wandala, który zniszczył flagi na Westerplatte

Źródło:
Fakty TVN

W piątek i sobotę banki żywności prowadzą wielkanocną zbiórkę dla potrzebujących. Wolontariusze czekają w ponad 1300 sklepach. Najbardziej potrzebne są oleje, mąki, makarony i konserwy. Można też pomóc za pośrednictwem strony internetowej. Dwa i pół miliona Polaków żyje w ubóstwie.

Skala biedy w Polsce rośnie. Rozpoczęła się wielkanocna zbiórka banków żywności

Skala biedy w Polsce rośnie. Rozpoczęła się wielkanocna zbiórka banków żywności

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Rośnie liczba zatruć dopalaczami. Coraz częściej sięgają po nie dzieci i nastolatkowie. To alarmujące dane Głównego Inspektoratu Sanitarnego. Odurzanie się dopalaczami, lekami i innymi środkami to rosnący problem w Polsce. Konsekwencje są tragiczne - ostrzegają lekarze.

GIS alarmuje: rośnie liczba zatruć dopalaczami wśród dzieci. Leczenie uzależnienia od tych środków jest trudne

GIS alarmuje: rośnie liczba zatruć dopalaczami wśród dzieci. Leczenie uzależnienia od tych środków jest trudne

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

- Sejm to miejsce sporu i debaty, czasami kłótni, ale nie mowy nienawiści - mówiła w "Faktach po Faktach" wicemarszałkini Izby Monika Wielichowska, odnosząc się do środowej awantury na sali plenarnej. Poseł PiS Michał Wójcik zapytany o to, co robił wtedy w Sejmie, odparł, że siedział i nic nie krzyczał. Wyświetlone mu nagranie z tego dnia pokazało jednak coś innego.

Poseł PiS twierdzi, że siedział i "nie wie, co krzyczał"

Poseł PiS twierdzi, że siedział i "nie wie, co krzyczał"

Źródło:
TVN24

Cła nałożone przez administrację Donalda Trumpa będą miały negatywny wpływ na gospodarkę, na wzrost gospodarczy, na inflację. W największym stopniu w Stanach Zjednoczonych - ocenił w "Faktach po Faktach" minister finansów Andrzej Domański. Według niego wzrost cen niektórych produktów w USA spowoduje, że obłożone cłami kraje "będą szukały innych rynków zbytu". Dodał, że jeśli chodzi o konsekwencje dla Polski, to analizy "wciąż trwają". Przekazał, że "wstępne szacunki" mówią o możliwym spadku PKB o 0,4 procent.

Cła i co dalej? Minister finansów: musimy być przygotowani na "efekty drugiej rundy"

Cła i co dalej? Minister finansów: musimy być przygotowani na "efekty drugiej rundy"

Źródło:
TVN24

Zastępuje przewodnika, lustro, nawet w pewnym zakresie narząd wzroku. Sztuczna inteligencja to pomocnik, który nie traci cierpliwości, a osobom niedowidzącym zwiększa przestrzeń samodzielności. ChatGPT jest w stanie asystować przy robieniu zakupów, orientować użytkownika w przestrzeni czy odnaleźć zgubiony przez niego przedmiot. Nie można mu ufać bezkrytycznie, ale można pozwolić sobie pomóc.

ChatGPT może zastąpić przewodnika osobie niewidomej. Wystarczy aplikacja na smartfonie

ChatGPT może zastąpić przewodnika osobie niewidomej. Wystarczy aplikacja na smartfonie

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

W ciągu minionej doby Bill Ackman, jeden z najbardziej znanych inwestorów na świecie, napisał kilka tweetów. Jeden z nich brzmiał: "Państwa, które jako pierwsze dojdą do porozumienia z Donaldem Trumpem, zawrą lepsze porozumienia. Kraje, które będą czekać lub zastosują odwet, będą żałować, że nie były w pierwszej grupie". A drugi cytat: "Czasem najlepszą strategią w negocjacji jest przekonanie drugiej strony o swoim szaleństwie". A co myślą zwykli amerykańscy przedsiębiorcy, którzy nie zarządzają miliardowymi funduszami, ale po prostu firmami?

Przedsiębiorcy reagują na cła Trumpa. "Na końcu i tak zawsze płaci klient"

Przedsiębiorcy reagują na cła Trumpa. "Na końcu i tak zawsze płaci klient"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS