By powstrzymać chorobę "milczących aniołów", potrzebny jest lek z USA. Rodzice muszą sami po niego latać

Źródło:
Fakty TVN
By powstrzymać chorobę "milczących aniołów" u Lenki, potrzebny jest lek z USA. Rodzice muszą sami po niego latać
By powstrzymać chorobę "milczących aniołów" u Lenki, potrzebny jest lek z USA. Rodzice muszą sami po niego latać
Renata Kijowska/Fakty TVN
By powstrzymać chorobę "milczących aniołów" u Lenki, potrzebny jest lek z USA. Rodzice muszą sami po niego lataćRenata Kijowska/Fakty TVN

Butelka syropu na 9 dni kosztuje 10 tysięcy dolarów, a do tego rodzice 2,5-letniej Lenki sami latają po lek do Stanów Zjednoczonych, bo tak jest taniej. Dziewczynka jako pierwsza w Polsce przyjmuje nowy lek hamujący objawy zespołu Retta, jednocześnie czekając na refundację leku w Polsce. 

Choroba próbowała odebrać Lence wszystko. 2,5-latka miała nigdy nie powiedzieć słów "mama" i "tata", a tymczasem dziewczynka coraz lepiej trzyma pion. - Powiedziała mama i tata, i do brata "ti ti" - opowiada Bartosz Szczepański, tata Leny.

Lenka od dwóch miesięcy, jako pierwsza pacjentka z Polski, przyjmuje zarejestrowany w Stanach Zjednoczonych lek powstrzymujący rozwój zespołu Retta, który dziewczynkom odbiera sprawność, zmienia w "milczące anioły".

Zobacz także: Dramat rodziców i dzieci. "Budzimy się każdego dnia, sprawdzamy licznik"

O tym, że lek zmienia życie Lenki na lepsze, przekonano się wkrótce po podaniu go w amerykańskiej klinice. - Nawiązaliśmy kontakt wzrokowy i zauważyliśmy duże skupienie na tym, co mówimy - wspomina tata chorej dziewczynki.

Dwa lata temu otrzymał "najdroższy lek świata". "To, o co walczyliśmy, nam udało"
Dwa lata temu otrzymał "najdroższy lek świata". "To, o co walczyliśmy, nam udało"Katarzyna Czupryńska-Chabros/Fakty po Południu TVN24

W oczekiwaniu na terapię genową

Syrop dziewczynki nie wyleczy, ale wszyscy mają nadzieję, że pozwoli dotrwać do ważnego momentu. - Nie widzimy regresu w rozwoju Leny, co jest niezmiernie istotne, czekając na to, co mam nadzieję nastąpi wkrótce, czyli na terapię genową - informuje prof. Magdalena Chrościńska-Krawczyk z Kliniki Neurologii Dziecięcej Uniwersyteckiego Szpitala Dziecięcego w Lublinie.

Mówi się, że za dwa lata terapia genowa będzie dostępna. Przez dwa lata także Lena powinna przyjmować lek stopujący chorobę. Do tej pory będą żyć na dwóch kontynentach, latając po lek do Stanów Zjednoczonych, bo to bardziej się opłaca niż sprowadzanie go do Polski. 120 tysięcy złotych - to dziś koszt miesięcznej terapii.

Dzięki akcjom przyjaciół, którzy nawet komponowali dla Leny piosenki, zebrano środki na kilka miesięcy podawania syropu. Rodzice prowadzą kolejną zbiórkę, by nie było żadnych przerw. - Nie chcemy tylko narzekać i mówić, jak to jest źle, tylko wierzymy w to, że dobro wraca, że może nam ludzie znów pomogą, że może przetrwamy kolejne miesiące, że może uda się zapewnić to leczenie córeczce - mówi Anna Szczepańska, mama Leny.

Pojawia się też nadzieja na częściową refundację. - Będzie można występować o częściową refundację, ale to dopiero w momencie, kiedy lek będzie zarejestrowany w krajach Unii Europejskiej - informuje prof. Magdalena Chrościńska-Krawczyk.

Zespół Retta występuje raz na dziesięć tysięcy urodzeń. Objawy często mylone są z mózgowym porażeniem dziecięcym. Właściwa diagnoza pozwoliła rodzicom Leny działać i mieć nadzieję. - Będziemy ją uczyć jeździć na rowerku, bo czeka na nią. Wiemy, że kiedyś na niego wsiądzie - mówi tata dziewczynki.

ZBIÓRKA NA RZECZ LENKI PROWADZONA JEST NA PLATFORMIE SIEPOMAGA.PL

Źródło: Fakty TVN

Źródło zdjęcia głównego: Fakty TVN

Pozostałe wiadomości

Szymon Hołownia wygrywa ze Sławomirem Mentzenem w sądzie w trybie wyborczym. Jest wyrok i Mentzen musi sprostować nieprawdziwe informacje, które powiedział z mównicy sejmowej, a które dotyczyły zaproszenia migrantów na sejmową wigilię. To pierwsze sądowe starcie kandydatów w tej kampanii.

Sławomir Mentzen drwi z wyroku sądu i powtarza te same informacje

Sławomir Mentzen drwi z wyroku sądu i powtarza te same informacje

Źródło:
Fakty TVN

Sędzia Przemysław Radzik mówi, że nadal zamierza pełnić swoją funkcję. Właśnie odwołał go minister sprawiedliwości. Sędzia Radzik był zastępcą rzecznika dyscyplinarnego sędziów, został nim dzięki Zbigniewowi Ziobrze, a wsławił się represjonowaniem niezależnych sędziów. Obecnie uważa, że istnieje przestępczy związek między sędziami i politykami, którzy chcą zmienić ustrój państwa.

Przemysław Radzik odwołany z funkcji, ale nie zamierza ustąpić. Uważa, że istnieje spisek przeciw państwu

Przemysław Radzik odwołany z funkcji, ale nie zamierza ustąpić. Uważa, że istnieje spisek przeciw państwu

Źródło:
Fakty TVN

Pięcioletni Krzyś i jego rodzina dalej walczą z czasem. Chłopiec cierpi na dystrofię mięśniową. Chorobę może powstrzymać terapia genowa w Stanach Zjednoczonych, na którą potrzeba blisko 17 milionów złotych. Ciągle brakuje blisko ośmiu milionów. W pomoc włączyła się Fundacja TVN.

Krzyś cierpi na dystrofię mięśniową. Chorobę może powstrzymać kosztowna terapia w USA

Krzyś cierpi na dystrofię mięśniową. Chorobę może powstrzymać kosztowna terapia w USA

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Przedwyborczy zegar tyka. Pozostało 41 dni do pierwszej tury wyborów prezydenckich. Dla kandydatów oznacza to obowiązki związane z kampanią. A dla wyborców - obowiązki związane z głosowaniem. Można już między innymi dopisywać się do spisu wyborców czy zgłaszać chęć głosowania korespondencyjnego. Kto, gdzie i jak? Odpowiedzi na najważniejsze pytania - a także to, co słychać na kampanijnym szlaku, w naszym raporcie.

Głosowanie za 41 dni. Co warto wiedzieć o kalendarzu wyborczym?

Głosowanie za 41 dni. Co warto wiedzieć o kalendarzu wyborczym?

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

- Jeżeli Karol Nawrocki nie przyjmie zaproszenia na debatę, to znaczy, że oddaje walkowerem tę kampanię, poddaje się Rafałowi Trzaskowskiemu - powiedział w "Faktach po Faktach" senator Koalicji Obywatelskiej Grzegorz Schetyna, były przewodniczący Platformy Obywatelskiej.

"Nawrocki nie ma wyjścia. Musi przyjąć to zaproszenie"

"Nawrocki nie ma wyjścia. Musi przyjąć to zaproszenie"

Źródło:
TVN24

- Amerykańska misja pomocy dla Ukrainy w zakresie obecności w bazie w Jasionce się kończy, ale żołnierze amerykańscy zostają w Polsce - w innych miejscach - a zatem jest to wzmocnienie siły i obronności państwa polskiego - powiedział w "Faktach po Faktach" wicepremier, minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz.

Szef MON: przeniesienie żołnierzy USA z Jasionki w inne miejsca w Polsce to wzmocnienie naszego kraju

Szef MON: przeniesienie żołnierzy USA z Jasionki w inne miejsca w Polsce to wzmocnienie naszego kraju

Źródło:
TVN24

Ponad pół wieku temu była dyplomacja pingpongowa, która pomogła w zbliżeniu Ameryki i Chin - teraz może pojawi się dyplomacja hokejowa w relacjach z Rosją. Rosyjski hokeista Aleksander Owieczkin pobił rekord wszech czasów w liczbie goli w amerykańskiej lidze NHL. Jeszcze dwa lata temu w Ameryce padały pytania, czy Rosjanie w ogóle powinni grać w NHL. Teraz klimat się zmienił i Owieczkin może stać się "ambasadorem pokoju".

Był w "drużynie Putina", ma kibiców w Rosji i USA. Na Kremlu liczą na dyplomację hokejową

Był w "drużynie Putina", ma kibiców w Rosji i USA. Na Kremlu liczą na dyplomację hokejową

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Demokraci po porażce Kamali Harris i po trudnej kampanii ze zmianą kandydata wydają się być w rozsypce. Brakuje silnego głosu sprzeciwu wobec chaotycznej polityki, który skupiłby jej przeciwników, ale wystawił się też na wściekłe ataki i groźby Trumpa. To także słabość republikanów, bo Kongres pod ich wodzą zadowolił się rolą marionetki Białego Domu.

Co robi amerykańska opozycja? Wyborcy demokratów są z nich wyjątkowo niezadowoleni

Co robi amerykańska opozycja? Wyborcy demokratów są z nich wyjątkowo niezadowoleni

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS