Kobieta miała w żołądku 78 kapsułek kokainy o wadze prawie 890 gramów, a w plecaku narkotyki o wadze ponad 210 gramów.

Dyrektor Szpitala Specjalistycznego im. Stefana Żeromskiego w Krakowie Lech Kucharski miał wiedzieć o procederze.

Wyjątkowo długa w tym roku i wyjątkowo ciepła majówka dobiega końca, a to oznacza, że policja podaje wstępne dane o wypadkach.

W grę wchodzi grzywna albo nawet areszt.

W Nowym Dworze Gdańskim ktoś z jadącego samochodu wyrzucił ciężarną suczkę.

Policja jeszcze ustala szczegóły wypadku.

Nikt z przechodniów nie zareagował.

Nowe regulacje będą dotyczyć Polaków wyjeżdżających za granicę, ale też obcokrajowców jeżdżących po naszych drogach.

Specjalny wojskowy samolot wylądował na lotnisku w Warszawie. Na jego pokładzie znajdował się zabójca złapany po 18 latach.

Pracownica banku uratowała starszą klientkę przed utratą wszystkich oszczędności.

Ten rok bardzo źle rozpoczął się dla wielu motocyklistów.

Kupując używane auto, polityk sprawdził numer VIN, pochodzenie i historię auta w serwisie. Niestety, okazało się, że auto ma "bliźniaka" we Francji.

Projekt ustawy jest już gotowy.

Łukasz Grabowski rzucił się na pomoc tonącej dziewczynie.

Mężczyzna zadźgał nożem swoją żonę i uciekł. Wszystko widział syn i dzięki temu policja wie, kogo szukać.

Ten sezon dla kierowców jednośladów nie zaczął się dobrze.

Prokuratura przedstawiła im zarzuty.

Był uznawany za niebezpiecznego. Wydano za nim europejski nakaz aresztowania. 54-latek podejrzany o dokonanie podwójnego zabójstwa w Spytkowicach jest już w rękach policji.

Niemal 6 lat temu interweniowali wobec leżącego na ulicy pijanego 36-letniego mężczyzny, którego zamiast zabrać do izby wytrzeźwień, wywieźli do lasu i zostawili. Tam mężczyzna zmarł.

54-letni Mirosław Marek ze Spytkowic w Małopolsce miał siekierą zamordować dwie kobiety - swoją matkę i siostrę.