"Czułam się jak zamknięta w trumnie". 200 tysięcy złotych dla pacjentki za wybudzenie śródoperacyjne

18.09.2021 | "Czułam się jak zamknięta w trumnie". 200 tysięcy złotych dla pacjentki za wybudzenie śródoperacyjne
18.09.2021 | "Czułam się jak zamknięta w trumnie". 200 tysięcy złotych dla pacjentki za wybudzenie śródoperacyjne
Marzanna Zielińska | Fakty TVN
18.09.2021 | "Czułam się jak zamknięta w trumnie". 200 tysięcy złotych dla pacjentki za wybudzenie śródoperacyjneMarzanna Zielińska | Fakty TVN

Taką traumę trudno sobie wyobrazić - pacjentka ze Świecia ją przeżyła. Obudziła się z narkozy w trakcie operacji. Zalał ją ból i kompletna niemoc. Leki wyłączające świadomość przestały działać, ale te zwiotczające mięśnie - nie. Kobieta nie była w stanie krzyczeć o pomoc. Po latach jest wyrok sądu: 200 tysięcy złotych zadośćuczynienia.

- Czułam się jak zamknięta w trumnie. Po prostu. I dla mnie to było przerażające - opowiada pani Beata Szulz, która przez 30 minut była operowana bez znieczulenia. Przez 30 minut czuła ból, który można tylko próbować sobie wyobrazić. - Pierwszą moją myślą było to, czy ja w ogóle żyję, bo wewnątrz człowieka jest strasznie ciemno - mówi była pacjentka.

Anestezjolog, która znieczulała panią Beatę, przyznała przed sądem, że faktycznie zauważyła u pacjentki lekki ruch ręką, ale to zignorowała.

- Powiedziała, że się śpieszyła, że wypisał jej się długopis, że poszła do toalety, i to wszystko działo się w czasie tej operacji - przekazuje adwokat Aneta Naworska. Przyznała, że nikt na sali operacyjnej nie chciał uwierzyć pacjentce, że niemal przez całą operację czuła wszystko.

- Zapadła ogromna cisza. Konsternacja w sali, nie wiedzieli, co powiedzieć, podejrzewam. Natomiast pani doktor się odezwała słowami "co też pani opowiada" - wspomina pani Beata.

200 tysięcy złotych zadośćuczynienia

W 2014 roku, gdy pani Beata opowiedziała redakcji "Faktów" TVN swoją historię po raz pierwszy, powiadomiliśmy ówczesnych szefów szpitala o tym, o czym powinni dowiedzieć się od swoich podwładnych. Tylko jedna z pielęgniarek w swoim raporcie odnotowała, co opowiedziała pokrzywdzona.

Pani Beata, walcząc z bólem na stole operacyjnym, wsłuchiwała się w każde słowo i zapamiętała między innymi rozmowę pielęgniarek o wpisach do pamiętników ich dzieci. Lekarka i szpital muszą zapłacić pokrzywdzonej 200 tysięcy złotych zadośćuczynienia.

- Biegli wskazywali w tych opiniach na to, że ta ilość środka, który był potrzebny do tego, aby ona pozostawała w uśpieniu w toku tego zabiegu operacyjnego, była podana niewłaściwie - mówi Sylwia Suska-Obidowska, rzeczniczka prasowa Sądu Okręgowego w Bydgoszczy.

Wiceprezes Nowego Szpitala w Świeciu Łukasz Płaza odmówił odpowiedzi na pytania, czy ta sama anestezjolog nadal pracuje w szpitalu i czy poniosła konsekwencje. To pierwszy wygrany w Polsce proces w sprawie o wybudzenie śródoperacyjne.

"Wybudzenia śródoperacyjne są i są one również w Polsce"

- W Polsce nie ma prawa precedensowego jak w Anglii, ale prawda jest taka, że wszyscy prawnicy szukają wyroków wydanych w podobnych sprawach. Sądy też posługują się takimi wyrokami - tłumaczy adwokat Aneta Naworska.

Wyrok nie jest prawomocny, ale opinie biegłych trudno będzie podważyć. - W końcu głośno udało się powiedzieć: wybudzenia śródoperacyjne są i są one również w Polsce - mówi profesor Waldemar Machała, kierownik Kliniki Anestezjologii i Intensywnej Terapii Centralnego Szpitala Klinicznego Uniwersytetu Medycznego w Łodzi.

Pani Beata ma nadzieję, że inni zoperowani żywcem pacjenci pójdą jej śladem. - Pani psycholog w zasadzie to w niczym mi nie pomogła, bo stwierdziła, że tak naprawdę takie wybudzenia zdarzają się raz na milion i powinnam się czuć wyjątkowo. Tych słów też nie zapomnę - dodaje.

Autor: Marzanna Zielińska / Źródło: Fakty TVN

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Po roku od wprowadzenia dyrektywy work-life balance, czyli równowagi między życiem zawodowym a prywatnym, idziemy w dobrą stronę. Dyrektywa dała ojcom dodatkowy urlop rodzicielski. Na początku korzystał z niego zaledwie procent uprawnionych. Teraz jest to siedem procent. 

Mija rok od wprowadzenia dyrektywy work-life balance. Jest coraz więcej urlopów ojcowskich

Mija rok od wprowadzenia dyrektywy work-life balance. Jest coraz więcej urlopów ojcowskich

Źródło:
Fakty TVN

Wszystkich, którzy jej dożyją, czeka starość. Mamy jednak dobre informacje. Z badań opublikowanych przez Amerykańskie Towarzystwo Psychologiczne wynika, że czujemy się coraz młodsi, bo poprawia się jakość naszego życia.

Siedemdziesiątka to nowa sześćdziesiątka. Tak wynika z najnowszych badań

Siedemdziesiątka to nowa sześćdziesiątka. Tak wynika z najnowszych badań

Źródło:
Fakty TVN

Ukraiński rząd wprowadza nowe prawo dotyczące wydawania paszportów dla swoich obywateli. Zgodnie z nim mężczyźni w wieku 18-60 lat, którzy będą chcieli wyjechać z Ukrainy lub przebywają poza Ukrainą, będą mogli uzyskać paszport wyłącznie na terenie swojego kraju. Przepisy wchodzą w życie dopiero od 18 maja, ale placówki wydające dokumenty zaprzestają prac już teraz. W warszawskim centrum wydawania dokumentów dla Ukraińców zrobiła się awantura.

Kijów uchwalił nowe prawo dotyczące wydawania paszportów. Ukraińcy w Polsce się zdenerwowali

Kijów uchwalił nowe prawo dotyczące wydawania paszportów. Ukraińcy w Polsce się zdenerwowali

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Mamy rosnącą falę zakażeń krztuścem wśród dzieci - alarmują lekarze i dodają, że to niewątpliwie skutki trendu na nieszczepienie dzieci. Z danych wynika, że jest coraz więcej rodziców i opiekunów, którzy nie chcą zabezpieczać dzieci nawet obowiązkowymi szczepieniami. Dziesięć lat temu ich decyzje dotyczyły ponad 12 tysięcy nieletnich, w ubiegłym roku prawie 90 tysięcy.

Coraz więcej rodziców odmawia obowiązkowych szczepień dzieci. Rośnie liczba zakażeń krztuścem

Coraz więcej rodziców odmawia obowiązkowych szczepień dzieci. Rośnie liczba zakażeń krztuścem

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Dzisiaj Radosław Sikorski pokazał, jak powinna wyglądać nowoczesna dyplomacja - powiedział wiceminister spraw zagranicznych Andrzej Szejna, odnosząc się do wystąpienia szefa MSZ w Sejmie, który przedstawił założenia polskiej polityki zagranicznej na 2024 rok. Wiceprzewodniczący Polski 2050 Michał Kobosko ocenił, że "w istocie Polska wraca na arenę międzynarodową".

Sikorski przedstawił założenia polityki zagranicznej. "Polska wraca na arenę międzynarodową"

Sikorski przedstawił założenia polityki zagranicznej. "Polska wraca na arenę międzynarodową"

Źródło:
TVN24

Jeżeli ktoś dopuszczał do tego, że prywatne rozmowy przewodniczącego Rady Europejskiej z jego adwokatem, bo ja wówczas reprezentowałem Donalda Tuska, znajdowały się w posiadaniu służb jakiegokolwiek kraju - bez względu na to, czy sojuszniczego, czy nie - to to jest szpiegostwo - mówił w "Faktach po Faktach" poseł KO i adwokat Roman Giertych.

Giertych: podczas inwigilowania Pegasusem doszło do szpiegostwa, a to zbrodnia

Giertych: podczas inwigilowania Pegasusem doszło do szpiegostwa, a to zbrodnia

Źródło:
TVN24

Białoruś to sąsiedni kraj, a jednak inny świat. Latem 2020 roku media obiegły obrazy spokojne, ale przez to poruszające. Po sfałszowanych wyborach ludzie wyszli na ulice. Zorganizowali się tak, że nie zakłócili nawet ruchu ulicznego. Łukaszenka protesty brutalnie zdusił. Łukaszenka krytykuje Zachód i Ukrainę, odwraca pojęcia, obwinia ofiary. Białoruskie firmy dostarczają Rosji części do czołgów i pojazdów opancerzonych, a dyktator Białorusi się dziwi, że Polska się zbroi.

Łukaszenka dziwi się Polsce: po co oni się tak zbroją? Sam jednak uzbraja rosyjską machinę wojenną

Łukaszenka dziwi się Polsce: po co oni się tak zbroją? Sam jednak uzbraja rosyjską machinę wojenną

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Niemiecka policja zatrzymała asystenta jednego z czołowych polityków Alternatywy dla Niemiec. Mężczyzna jest podejrzany o szpiegowanie na rzecz Chin. To kolejny dowód na to, że europejscy populiści są narzędziem w rękach wrogich sił.

Kolejne kłopoty AfD. Asystent jednego z jej czołowych polityków miał szpiegować dla Chin

Kolejne kłopoty AfD. Asystent jednego z jej czołowych polityków miał szpiegować dla Chin

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS