Fundusz Medyczny miał pomagać osobom z chorobami rzadkimi. "Nie można zamrozić ludzkiego życia"

23.01.2022 | Fundusz Medyczny miał pomagać osobom z chorobami rzadkimi. "Nie można zamrozić ludzkiego życia"
23.01.2022 | Fundusz Medyczny miał pomagać osobom z chorobami rzadkimi. "Nie można zamrozić ludzkiego życia"
Marzanna Zielińska | Fakty TVN
23.01.2022 | Fundusz Medyczny miał pomagać osobom z chorobami rzadkimi. "Nie można zamrozić ludzkiego życia"Marzanna Zielińska | Fakty TVN

Inicjatywa prezydenta dała im nadzieję, że będą pieniądze na niebotycznie drogie leki i terapie niezbędne, by ratować zdrowie i życie osób z chorobami rzadkimi. Fundusz Medyczny miał za to płacić. Internetowe zbiórki i wyścig z czasem miały się skończyć.

Nikt nie chciałby potrzebować, tak jak pani Agata, leków za ponad 80 tysięcy miesięcznie i martwić się, czy uda się na czas uzbierać na kolejne dawki milion złotych rocznie. - Kiedy odstawie leki, choroba uderzy dziesięć razy mocniej - mówi chora na mukowiscydozę Agata Kęsy. - Po odstawieniu tych lekarstw już nie będę w stanie przejść nawet metra - dodaje.

Również nikt nie chciałby, tak jak pani Magda, martwić się, że kurację genową można zastosować tylko do szóstego miesiąca życia Stasia i że trzeba na to uzbierać 8,5 miliona złotych. - Pierwsze co, to że dopiero co się z nim spotkaliśmy, a zaraz już będziemy się żegnać. To miałam w głowie - opowiada pani Magdalena Zalewska, mama Stasia.

Obie historie mają wspólny mianownik: choroby rzadkie. U pani Agaty to mukowiscydoza. U Stasia to rdzeniowy zanik mięśni. W obu przypadkach leki nie są refundowane. Obie kobiety walczą dla swoich dzieci. Obie obecnie mogą liczyć tylko na pomoc ludzi dobrej woli. - To jest ściepa, która nie powinna mieć miejsca, bo płacimy składki, mamy państwową służbę zdrowia - uważa Irena Rej z Izby Gospodarczej "Farmacja Polska".

Obietnice prezydenta

Sam prezydent obiecywał, że będzie inaczej. Fundusz Medyczny był flagowym projektem w kampanii Andrzeja Dudy. Miały być miliardy na choroby rzadkie i walkę z rakiem. - Mamy do czynienia z rozpaczliwymi po prostu sytuacjami. Różnego rodzaju zbiórkami publicznymi i tak dalej. To właśnie między innymi w takich przypadkach Fundusz będzie interweniował - zapewniał 8 marca 2020 roku Andrzej Duda.

Gdyby rzeczywiście Fundusz interweniował, byłoby za co kupić leki i dla Stasia i dla pani Agaty i dla tysięcy innych osób, ale pieniądze z Funduszu - jak dowiedziała się Ogólnopolska Federacja Onkologiczna - zostały zamrożone.

- Nie można zamrozić ludzkiego życia. Te choroby nie czekają aż Ministerstwo Zdrowia odmrozi te kwoty - komentuje Dorota Korycińska z Ogólnopolskiej Federacji Onkologicznej.

Dopiero po 14 miesiącach od podpisania ustawy o utworzeniu Funduszu, Ministerstwo Zdrowia poinformowało premiera i prezydenta, co Fundusz zamierza zrobić. Na terapie innowacyjne też wreszcie pieniądze mają być. - W kontekście pewnych spekulacji o tym, że te środki są niewydatkowane, musimy mieć też pełną świadomość tego, że w tym pierwszym roku w pewnym sensie musimy ten Fundusz uruchomić, musimy go rozruszać - mówił 1 grudnia 2021 roku Sławomir Gadomski, wiceminister zdrowia.

Liczba zbiórek, w których życie Polaków ratują inni Polacy, lawinowo rośnie, bo leków na choroby rzadkie jest coraz więcej i w Europie najczęściej objęte są refundacją. - Leki te w ogóle w środowisku medycznym nazywane są "game changerem". Zatrzymują chorobę i pozwalają tym ludziom chorym żyć, lepiej żyć, po prostu żyć - wyjaśnia Monika Filipowicz z Fundacji "Siepomaga".

Pani Agata i pani Magda chciałyby wiedzieć, kiedy rząd pomyśli o nich. Ministerstwo Zdrowia informuje, że w ramach Funduszu od stycznia refundowany jest lek na ostrą porfirię wątrobową, a negocjacje w sprawie kolejnych leków są w toku.

Zbiórka dla pani Agaty prowadzona jest na portalu siepomaga.pl

Zbiórka dla Stasia prowadzona jest na portalu siepomaga.pl

Autor: Marzanna Zielińska / Źródło: Fakty TVN

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Siedem złotych za jeden worek tego, co wykopią spod ziemi. Kopacze z biedaszybów robią, co mogą, żeby zarobić. W nielegalnie wykopanym tunelu własnymi rękami i kilofami wydobywają węgiel.

Biedaszyby wciąż istnieją. Co zmusza do kopania węgla na własną rękę? "No, z biedy, każdy się ratuje, jak może"

Biedaszyby wciąż istnieją. Co zmusza do kopania węgla na własną rękę? "No, z biedy, każdy się ratuje, jak może"

Źródło:
Fakty TVN

Cynizm i draństwo zarzucił prezydent Andrzej Duda rządowi Donalda Tuska. Z kolei rząd zarzuca prezydentowi, że walnie przyczynił się do psucia państwa i za nic miał konstytucję. W niedzielę Andrzej Duda poparł kandydata na prezydenta Karola Nawrockiego, chociaż kilka miesięcy temu twierdził, że prezydent "nie jest od udzielania oficjalnego poparcia żadnemu z kandydatów".

Andrzej Duda sam mówił, że prezydent nie powinien popierać nikogo. Ale to rządowi zarzucił cynizm

Andrzej Duda sam mówił, że prezydent nie powinien popierać nikogo. Ale to rządowi zarzucił cynizm

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

W Ukrainie rozpoczęły się pierwsze od lat prace związane z ekshumacją ofiar rzezi wołyńskiej. To efekt zabiegów polskiej dyplomacji. Chodzi o prawdę historyczną i godny pochówek.

W Ukrainie, w Puźnikach, rozpoczęły się prace przed ekshumacją ofiar rzezi wołyńskiej

W Ukrainie, w Puźnikach, rozpoczęły się prace przed ekshumacją ofiar rzezi wołyńskiej

Źródło:
Fakty TVN

Ministerstwo Kultury wzywa ojca Tadeusza Rydzyka, by albo zwrócił 210 milinów złotych, albo przekazał państwu prywatną działkę w Toruniu, na której za państwowe pieniądze zbudował Muzeum Pamięć i Tożsamość. Pieniądze przyznał Fundacji Lux Veritatis poprzedni minister kultury. Jego następczyni uznała, że wydawanie milionów na budowę na prywatnej działce to niegospodarność. Dlatego grozi sądem.

Ministerstwo Kultury domaga się od fundacji ojca Rydzyka zwrotu 210 milionów złotych albo działki

Ministerstwo Kultury domaga się od fundacji ojca Rydzyka zwrotu 210 milionów złotych albo działki

Źródło:
Fakty TVN

Badania przesiewowe w Polsce są coraz bardziej popularne - na przykład w kierunku wykrywania nowotworów piersi, szyjki macicy czy prostaty. Są też badania, o których prawie nikt nie wie, że można się na nie zgłosić, albo nawet przetestować się samemu - dotyczą problemów psychicznych.

Obecne czasy nie sprzyjają zdrowiu psychicznemu. Dlatego warto badać się pod tym kątem

Obecne czasy nie sprzyjają zdrowiu psychicznemu. Dlatego warto badać się pod tym kątem

Źródło:
Fakty TVN

Ministerstwo Obrony Narodowej wróciło z projektem dobrowolnych i bezpłatnych szkoleń wojskowych "Trenuj z wojskiem". W sobotę ochotnicy ćwiczyli w różnych jednostkach w kraju, w tym w Opolu i we Wrocławiu. Zainteresowanie było tak duże, że potrzebna była lista rezerwowa.

"Trenuj z wojskiem". Chętnych na szkolenia wojskowe jest więcej niż miejsc. Także kobiety są zainteresowane

"Trenuj z wojskiem". Chętnych na szkolenia wojskowe jest więcej niż miejsc. Także kobiety są zainteresowane

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Z powodu blokady mieszkańcy Strefy Gazy "powoli umierają" - ostrzega ONZ. Izrael dostawy pomocy humanitarnej wstrzymał na początku marca. W efekcie magazyny, które zostały wypełnione podczas ostatniego zawieszenia broni, stoją puste, a piekarnie, które dostarczały chleb setkom tysięcy ludzi, zostały zamknięte. Polowe kuchnie musiały zmniejszyć wydawane porcje. Ceny produktów, które jeszcze są dostępne, gwałtownie wzrosły.

Nawet 500 dolarów za worek mąki. Sytuacja humanitarna w Strefie Gazy znów się znacznie pogorszyła

Nawet 500 dolarów za worek mąki. Sytuacja humanitarna w Strefie Gazy znów się znacznie pogorszyła

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Przez ostatnie półtora roku papież Franciszek codziennie dzwonił do jedynego katolickiego kościoła w Strefie Gazy. Zapewniał o swojej modlitwie i błogosławił wiernych. Potępiał izraelskie ataki, a jednocześnie krytykował antysemityzm i wzywał do uwolnienia porwanych przez Hamas zakładników. W czasie homilii wielkanocnej po raz ostatni wezwał do pełnego zawieszenia broni.

Przez 18 miesięcy Franciszek codziennie dzwonił do jedynego katolickiego kościoła w Strefie Gazy

Przez 18 miesięcy Franciszek codziennie dzwonił do jedynego katolickiego kościoła w Strefie Gazy

Źródło:
CNN/Fakty o Świecie TVN24 BiS