Choć właściwa kampania wyborcza ruszy dopiero po ogłoszeniu przez prezydenta terminu wyborów do Sejmu i Senatu, to politycy nie tracą czasu. Są spotkania z mieszkańcami, obietnice wyborcze i punktowanie władzy. Premier Mateusz Morawiecki w Świętokrzyskiem promował programy społeczne PiS, Szymon Hołownia w Wyszkowie apelował o odpolitycznienie finansowania samorządów, Lewica krytykowała rządzących za inflację i złe zarządzanie publicznymi pieniędzmi, a Platforma mówiła o fiasku programu mieszkanie plus.
Premier Mateusz Morawiecki w sobotę rano w Świętokrzyskiem promował programy społeczne Prawa i Sprawiedliwości. Odwiedził między innymi przedszkole, żłobek i klub seniora. W południe pojawił się na Wawelu, gdzie wziął udział w mszy z okazji 50-lecia święceń arcybiskupa Marka Jędraszewskiego.
Marszałek Sejmu Elżbieta Witek była natomiast w Jaworznie, a wiceminister Paweł Szefernaker w Sławnie w Zachodniopomorskiem. Oboje uczestniczyli w obchodach Dnia Strażaka. Wiceminister wręczył awanse i odznaczenia, przekazał też kluczyki do wozów strażackich, a przy okazji zapewnił, że "wszyscy Polacy mogą korzystać z programów, które są realizowane przez rząd".
Najnowsze zapowiedzi PiS-u sprzed tygodnia to świadczenie 800 plus na dziecko od nowego roku i darmowe autostrady - dokładnie dwa państwowe odcinki od lipca.
Samorządy w centrum uwagi
O zaangażowanie i wytężoną pracę apelował w Wyszkowie Szymon Hołownia. - Do wyborów 20 tygodni, licząc od tego weekendu. To tak strasznie mało czasu i żaden z tych tygodni nie może zostać zmarnowany - mówił polityk. Polska 2050 zorganizowała tam forum samorządowe, żeby wraz z koalicjantem rozmawiać między innymi o przywróceniu pewności finansowej samorządom.
- Od 8 lat samorząd zamiatany jest pod dywan. Od 8 lat samorząd jest uznawany jako wróg publiczny - zwracał uwagę Piotr Zgorzelski, wicemarszałek Sejmu, poseł Polskiego Stronnictwa Ludowego.
Stałość subwencji oświatowej, usamorządowienie opieki zdrowotnej, uproszczenie procedur dla mieszkańców i odpolitycznienie finansowania samorządów - to postulaty, które padły na forum Polski 2050 i PSL-u.
- Samorządy być może powinny współdecydować o stawkach podatków na swoim terenie. Samorządy powinny, to rewolucja, mieć udział w Vacie - przekonywał Szymon Hołownia.
Te propozycje zdają się współbrzmieć z zapowiedziami lidera Platformy Obywatelskiej Donalda Tuska, który też mówi o poszerzeniu kompetencji samorządu i zwiększeniu środków do wyłącznej dyspozycji samorządu. W sobotę w Kartuzach Tusk mówił też o największym od lat kryzysie demograficznym w Polsce.
Autobus "Śladami afer PiS"
W sobotę na ulice Warszawy wyjechał specjalny autobus z napisem "Śladami afer PiS". Ruszył z Woli i miał kilka przystanków. Zatrzymał się między innymi tam, gdzie miały powstać osiedla w ramach programu mieszkanie plus, który ostatecznie okazał się fiaskiem, co wypomnieli rządowi posłowie nie tylko Platformy Obywatelskiej. - Oni potykają się o własne nogi, a w zamian za to powołują Krajowy Zasób Nieruchomości, społeczne inicjatywy mieszkaniowe. To wszystko to kolejne etaty, nic innego jak zarządy, rady nadzorcze, praca dla swoich - mówił Konrad Frysztak, poseł PO.
O swoje prawa upominali się również ci, którzy mieszkania w programie kupili, ale warunki okazały się zupełnie inne niż rządowe obietnice. - Jeśli po raz kolejny nie wywiążecie się ze swoich obietnic dotyczących naszych mieszkań plus, to będziemy strajkować, przyjedziemy do Warszawy - ostrzegał jeden z mężczyzn.
Swoją odpowiedź na baner Narodowego Banku Polskiego zaprezentowała z kolei Lewica, nie zgadzając się na odsunięcie od rządu i od banku centralnego odpowiedzialności za poziom oraz wolne tempo obniżania się rekordowo wysokiej inflacji. - Rząd i Narodowy Bank Polski dołożyły, niestety, do tego swoje i z tej odpowiedzialności nie pozwolimy im się wyślizgać - mówił Adrian Zandberg, poseł KKP Lewicy. - Dzisiaj mija dokładnie 746. dzień bez pieniędzy z Krajowego Planu Odbudowy - przypomniał Tomasz Trela, poseł Nowej Lewicy.
Choć właściwa kampania wyborcza ruszy po ogłoszeniu przez prezydenta terminu wyborów, to politycy już dzisiaj pracują tak, jakby kampania była już faktem.
Źródło: Fakty po Południu TVN24
Źródło zdjęcia głównego: Fakty po Południu TVN24