Zawrzało po wpisie Tuska. Błaszczak odpowiedział

Źródło:
Fakty po Południu TVN24
Zawrzało po wpisie Tuska. Błaszczak odpowiedział
Zawrzało po wpisie Tuska. Błaszczak odpowiedział
Michał Gołębiowski/Fakty po Południu TVN24
Zawrzało po wpisie Tuska. Błaszczak odpowiedziałMichał Gołębiowski/Fakty po Południu TVN24

W Sejmie wybuchł spór o to, kto częściej częściej zakuwał żołnierzy w kajdanki. To po tym, jak premier Donald Tusk w mediach społecznościowych napisał: "W czasie rządów PiS Żandarmeria nakładała zatrzymanym żołnierzom kajdanki ponad 500 razy. Nikt się nie oburzał, nie było sensacyjnych artykułów, nie żądano dymisji Ministra Obrony, prezydent nie zwoływał Rady Bezpieczeństwa". Na wpis postanowił zareagować były szef Ministerstwa Obrony Narodowej Mariusz Błaszczak.

Posiedzenie Sejmu 12 czerwca zaczęło się od minuty ciszy dla uczczenia pamięci Mateusza Sitka, żołnierza, który zmarł w wyniku ran zadanych przez migranta na granicy polsko-białoruskiej.

Potem już jednak cicho nie było, przeciwnie - emocje na sejmowej trybunie brały górę. W mediach społecznościowych premier Tusk napisał, że za rządów Prawa i Sprawiedliwości ponad 500 razy zakuwano w kajdanki polskich żołnierzy, ale wtedy nie było to tematem debaty publicznej.

ZOBACZ TEŻ: "Jeśli pan nie przeprosi". Nerwowo już na początku posiedzenia Sejmu

Sachajko: robienie polityki na dramacie żołnierzy jest haniebne i nie przystoi premierowi
Sachajko: robienie polityki na dramacie żołnierzy jest haniebne i nie przystoi premierowiTVN24

Politycy punktują się nawzajem, Mariusz Błaszczak chwali PiS

- Zgłaszam wniosek formalny o przerwę oraz uzupełnienie porządku obrad o przeprosiny pana premiera Donalda Tuska za hejt, kłamstwa oraz obrażanie polskiego munduru - powiedział Jarosław Sachajko, poseł Kukiz'15.

- To pańscy koalicjanci dzisiaj zostawili dziurawy płot! To pańscy koalicjanci zostawili dziurawą Ustawę o obronie Ojczyzny, w której nie ma jednego zdania o obronie cywilnej - odpowiedział posłowi Kukiz'15 Piotr Zgorzelski, wicemarszałek Sejmu z Polskiego Stronnictwa Ludowego. Posłowie Kukiz'15 startowali w wyborach do Sejmu w 2023 roku z list PiS.

To z kolei wywołało do tablicy byłego szefa Ministerstwa Obrony Narodowej. - Niczego się nie nauczyliście - powiedział były minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak, który jednak do sprawy odniósł się bardzo ogólnie. - Granica jest bezpieczna. To dzięki rządom Prawa i Sprawiedliwości Wojsko Polskie liczy 200 tysięcy żołnierzy i ma nowoczesną broń - wymieniał.

- Tylko na granicy od roku 2021 piętnaście razy zakładano żołnierzom kajdanki, za czasów pana ministra Błaszczaka siedem razy, w roku 2023 - punktował Cezary Tomczyk, wiceszef Ministerstwa Obrony Narodowej z Koalicji Obywatelskiej. - Skoro wiceminister z Platformy Obywatelskiej takie dane pokazuje, to proszę go dopytać, w jakich sprawach? - odpowiedział w kuluarach sejmowych Mariusz Błaszczak.

Mariusz Błaszczak sugeruje, że rządzący mogą manipulować danymi, podając zbiorczo wszystkie zatrzymania, w tym te na tle kryminalnym, a nie tylko te dotyczące użycia broni w celu obrony granicy. Minister Tomczyk odpowiada, że wszystko odbywa się na podstawie przepisów uchwalonych jeszcze przez Prawo i Sprawiedliwość.

- My dzisiaj chcemy zmienić przepisy tak, żeby dać żołnierzom większe bezpieczeństwo. Żeby żołnierz wtedy, kiedy używa broni, zawsze wiedział, że państwo stoi po jego stronie - mówi Cezary Tomczyk.

CZYTAJ TAKŻE: "Gotowy materiał do stawiania zarzutów". Błaszczak nie zaprzeczył w sprawie agregatów

Sejm poprzedniej kadencji nie zajął się kwestią użycia broni

Taki projekt przepisów był już gotowy w zeszłym roku z inicjatywy prezydenta. Sejm poprzedniej kadencji się nim jednak nie zajął. Dlaczego? - Pozostaje mi wierzyć, że przyczyną był brak czasu na przeprowadzenie procesu legislacyjnego - odpowiada Jacek Siewiera, szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego. - Prawo zostało wniesione dopiero po incydencie ze śmigłowcami - dodaje.

Chodzi o incydent z przekroczeniem polskiej przestrzeni powietrznej przez dwa białoruskie śmigłowce na początku sierpnia, w szczycie parlamentarnej kampanii wyborczej, kiedy na sztandarach wszystkie partie nosiły hasła bezpieczeństwa.

- Dzisiaj PiS próbuje zrzucić odpowiedzialność na nas, wiedząc, że sam nie zrobił nic, żeby zmienić przepisy, żeby żołnierz na granicy miał zupełnie inne prawa w sytuacji, kiedy jesteśmy między wojną a pokojem - ocenia Dariusz Klimczak, poseł PSL i minister infrastruktury.

CZYTAJ TEŻ: "Rzeczpospolita": służby mają wizerunek napastnika, który dźgnął nożem polskiego żołnierza

Prezydent Duda znów wniósł projekt ustawy

W kwestii użycia broni i odpowiedzialności za jej użycie przez ten czas nic nie zmieniło. Posłanka Trzeciej Drogi, Magdalena Sroka, która w przeszłości, jako policjantka, sama używała broni, podkreślała, że żołnierze i strażnicy graniczni muszą być przez prawo chronieni.

- Muszą być pewni i muszą mieć środowisko prawne, które da im możliwość po prostu podejmowania tych decyzji swobodnie - powiedziała Magdalena Sroka, posłanka Trzeciej Drogi.

Ten komfort mają dać przepisy Ustawy o ochronie Ojczyzny. Prezydencki projekt ustawy znów został wniesiony do laski marszałkowskiej, po niemal roku. Jej założenia przedstawiane były przez Jacka Siewierę do niemal pustej sali sejmowej.

Autorka/Autor:

Źródło: Fakty po Południu TVN24

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Tagi:
Raporty:
Pozostałe wiadomości

To Mateusz M. prowadził tira, który staranował 20 samochodów na drodze S7. W karambolu zginęło czworo dzieci - brat z siostrą i dwóch kolegów. Kierowca rozmawiał z reporterką "Faktów" TVN Renatą Kijowską. Opowiedział, co zapamiętał, i ze łzami w oczach prosił o wybaczenie. 

Sprawca karambolu na S7 przeprasza i prosi o wybaczenie. "Sam przed sobą nie jestem w stanie tego wytłumaczyć"

Sprawca karambolu na S7 przeprasza i prosi o wybaczenie. "Sam przed sobą nie jestem w stanie tego wytłumaczyć"

Źródło:
Fakty TVN

Minister sportu i turystyki Sławomir Nitras wierzy, że w Polsce można zorganizować igrzyska olimpijskie. Podkreśla, że to wielki projekt i zaprasza do niego wszystkich - nie tylko znanych, nie tylko sportowców, także zwykłych ludzi i polityków każdej opcji.

Minister sportu marzy o igrzyskach olimpijskich w Polsce. "Jesteśmy silnym krajem w Europie, więc dlaczego nie?"

Minister sportu marzy o igrzyskach olimpijskich w Polsce. "Jesteśmy silnym krajem w Europie, więc dlaczego nie?"

Źródło:
Fakty TVN

Wracają dawno zapomniane choroby. Rok do roku gwałtownie wzrosła liczba chorych na odrę, krztusiec czy szkarlatynę. Lekarze tłumaczą, że najlepszym sposobem na uniknięcie choroby są szczepienia, ale coraz częściej ludzie specjalnie się nie szczepią.

Wracają zapomniane choroby zakaźne. To między innymi efekt pandemii COVID-19 i spadku liczby szczepień

Wracają zapomniane choroby zakaźne. To między innymi efekt pandemii COVID-19 i spadku liczby szczepień

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Przez trzy lata Dariusz Matecki, obecnie poseł PiS, miał się pojawić zaledwie pięć razy w pracy w siedzibie Lasów Państwowych w Warszawie. Zarobił blisko pół miliona złotych. Ponadto jego nazwisko pojawia się w aferze Funduszu Sprawiedliwości. Dwie fundacje, z którymi jest powiązany, miały dostać łącznie 17 milionów złotych. - To jest młody człowiek, przyszłość polskiego parlamentaryzmu, a te wszystkie historie on wielokrotnie wyjaśniał. To są historie, że się tak wyrażę, dęte - twierdzi poseł Prawa i Sprawiedliwości Zbigniew Kuźmiuk.

Lasy Państwowe składają zawiadomienie, koledzy z partii go bronią. "To jest młody człowiek"

Lasy Państwowe składają zawiadomienie, koledzy z partii go bronią. "To jest młody człowiek"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

- Ta sprawa pokazuje, że jest koniec z aresztami wydobywczymi. Z tą niechlubną PiS-owską praktyką - mówiła w "Faktach po Faktach" europosłanka Kamila Gasiuk-Pihowicz (KO), komentując opuszczenie aresztu przez księdza Michała O., podejrzanego w śledztwie dotyczącym Funduszu Sprawiedliwości. Wiceministra edukacji Joanna Mucha (Polska 2050) oceniła, iż dowody w tej sprawie są "na tyle jednoznaczne, że można pozwolić sobie na to, żeby ten areszt został przerwany".

"Myli się ksiądz, że wyszedł dzięki modlitwom. Wyszedł, bo została zmieniona przez nas praktyka"

"Myli się ksiądz, że wyszedł dzięki modlitwom. Wyszedł, bo została zmieniona przez nas praktyka"

Źródło:
TVN24

Wicemarszałkini Senatu Magdalena Biejat wraz z grupą polityczek opuściła partię Razem. W "Faktach po Faktach" w TVN24 mówiła, że kiedy wstępowała do tego ugrupowania, to była partia o "zmianie świata na lepsze". - Dzisiaj ta droga do zmiany świata na lepsze nie wiedzie przez wieczne krytykowanie wszystkich naokoło - stwierdziła i dodała, że w partii widać "fundamentalny podział".

"Fundamentalny podział". Biejat o powodach rozłamu

"Fundamentalny podział". Biejat o powodach rozłamu

Źródło:
TVN24

Prawo do aborcji to temat, który może przesądzić o wyniku wyborów w USA. 50 procent głosujących twierdzi, że to będzie dla nich czynnik decydujący o wyborze kandydata. To za prezydentury Donalda Trumpa naruszony został kompromis aborcyjny. Od tego czasu konserwatywne władze niektórych stanów zaczęły ograniczać dostęp do aborcji. Demokraci chcą te zmiany zablokować.

Może zadecydować o wyniku wyścigu o Biały Dom. Aborcja wśród "ekstremalnie ważnych" tematów dla wyborców

Może zadecydować o wyniku wyścigu o Biały Dom. Aborcja wśród "ekstremalnie ważnych" tematów dla wyborców

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Czy Viktor Orban może stracić władzę? Na kilkanaście miesięcy przed wyborami opozycyjne ugrupowanie po raz pierwszy od 14 lat wychodzi w sondażach na prowadzenie. Dominuje w stolicy i zyskuje poparcie w dużych miastach.

Ciemne chmury nad partią Orbana. Opozycyjne ugrupowanie wyprzedza Fidesz w sondażach

Ciemne chmury nad partią Orbana. Opozycyjne ugrupowanie wyprzedza Fidesz w sondażach

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS