"Ustawa Kamilka" ma zwiększyć bezpieczeństwo i ochronę najmłodszych. Co zmienia się od 15 sierpnia?

Źródło:
Fakty po Południu TVN24
"Ustawa Kamilka" ma zwiększyć bezpieczeństwo i ochronę najmłodszych
"Ustawa Kamilka" ma zwiększyć bezpieczeństwo i ochronę najmłodszych
Katarzyna Skalska/Fakty po Południu TVN24
"Ustawa Kamilka" ma zwiększyć bezpieczeństwo i ochronę najmłodszychKatarzyna Skalska/Fakty po Południu TVN24

W życie wchodzi tak zwana ustawa Kamilka. Zbiór przepisów został opracowany po śmierci skatowanego Kamila z Częstochowy. Celem jest zwiększenie bezpieczeństwa i ochrony najmłodszych, a także szybkie i skuteczne reagowanie na ich krzywdę.

W życie weszła tak zwana ustawa Kamilka, która dzieciom ma zapewnić większe bezpieczeństwo. - "Ustawa Kamilka" mówi o profilaktyce, czyli o tym, że my w ogóle nie chcemy, żeby do przemocy wobec dzieci dochodziło, chcemy, żeby każdy z nas był uwrażliwiony, i chcemy, żeby reagował jak najszybciej, kiedy widzi jakieś niepokojące czynniki ryzyka, że dziecko może być krzywdzone - wyjaśnia Monika Horna-Cieślak, Rzeczniczka Praw Dziecka.

ZOBACZ TAKŻE: Przepisy tzw. ustawy Kamilka wchodzą w życie. Kościół publikuje standardy ochrony małoletnich

Do 15 sierpnia wszystkie instytucje, w jakikolwiek sposób zajmujące się dziećmi, miały obowiązek wdrożyć standardy ich ochrony.

- To instrukcja jak krok po kroku ma postępować dyrektor w przypadku stwierdzenia krzywdzenia dzieci, są również zasady ochrony wizerunku małoletnich, są również zasady, jak postępować bezpiecznie w internecie - wskazuje Małgorzata Moskwa-Wodnicka, wiceprezydent Łodzi.

Agresja wobec dzieci nie zmalała

Chociaż zwiększyła się ludzka wrażliwość na przemoc, to agresja wobec dzieci nie zmalała. - Mam wielką nadzieję, że każdy dorosły usłyszał, jak wobec dzieci należy się zachowywać, jakich granic nie należy przekraczać i jakie zachowania, które być może obserwuje u swoich podopiecznych, są sygnałami, że coś niepokojącego się dzieje - mówi Katarzyna Nowakowska, wiceministra rodziny, pracy i polityki społecznej.

Tak zwana ustawa Kamilka ma pomóc wcześniej wykryć przemoc wobec dziecka i możliwie jak najwcześniej jej zapobiec. - Samo stworzenie tego jest może drobnym początkiem, czy uświadomienie, że wszyscy mają to mieć i wszyscy mają się temu przyglądać, jest dobrym początkiem - ocenia Jolanta Zmarzlik z Fundacji Dajemy Dzieciom Siłę.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Bite, szarpane, więzione i głodzone dzieci. Akt oskarżenia w sprawie ośrodka w Kamieńcu trafił do sądu

Łódzki magistrat utworzył specjalny zespół, który pomógł wszystkim tamtejszym placówkom wdrożyć nowe przepisy. - To jest też ta odwaga, że wspólnie z władzami miasta przy pomocy tej ustawy będziemy mieli wzmożoną czujność, a przede wszystkim nie będzie takiego poczucia strachu, jak reagować w przypadku, gdy to krzywdzenie jest również przecież w domu rodzinnym - podkreśla Małgorzata Moskwa-Wodnicka.

Pierwsza rocznica śmierci skatowanego Kamilka. W Częstochowie odbył się marsz, działa już ustawa
Pierwsza rocznica śmierci skatowanego Kamilka. W Częstochowie odbył się marsz, działa już ustawaMichalina Czepita/Fakty po Południu TVN24

Ustawa ustanowiła specjalny zespół

Ustawa wprowadziła także specjalny zespół badający każdy przypadek śmiertelnej przemocy wobec dziecka. Polska jest pierwszym krajem w Europie Środkowo-Wschodniej, w którym taki zespól będzie funkcjonował. - Pozwoli nam znaleźć te elementy systemu, które być może w danym przypadku nie zadziałały tak, żebyśmy mogli legislacyjnie i rekomendacjami ten system uszczelniać, zmieniać - zaznacza wiceministra rodziny, pracy i polityki społecznej.

Wszystko po to, żeby zmniejszyć, a najlepiej wyeliminować przypadki przemocy wobec dzieci, jak ten w Gminie Kadzidło, gdzie 13-letni chłopiec, z niepełnosprawnością umysłową i ruchową i z odleżynami, ważył około 10 kilogramów.

Dziecko było zagłodzone i zaniedbane, także pod względem higienicznym. Przemoc to nie tylko fizyczna agresja. Zaniedbanie jest bardzo poważną formą przemocy, ono ma konsekwencje na całe życie dziecka. To jest dziecko, które nie doświadczyło prawidłowej opieki i samo potem nie potrafi korzystać z opieki, i nie potrafi dać opieki swoim dzieciom - tłumaczy Jolanta Zmarzlik.

CZYTAJ TAKŻE: Jak reagować, gdy jesteśmy świadkami przemocy

13-latek z Gminy Kadzidło jest w szpitalu w ciężkim stanie, a matka ma postawiony zarzut znęcania się ze szczególnym okrucieństwem. Grozi jej do 10 lat pozbawienia wolności. - Dzieci są w kontakcie z dorosłymi osobami w pozycji gorszej, w pozycji zależności. Dziecko nie obroni się samo w kontakcie z silną osobą dorosłą, więc musimy cały czas o tym głośno mówić, że dzieci muszą być traktowane na poważnie, z szacunkiem, i to, co zawsze mówię: dzieci są po to, żeby je kochać - podkreśla Rzeczniczka Praw Dziecka.

Jeśli doświadczasz problemów emocjonalnych i chciałbyś uzyskać poradę lub wsparcie, tutaj znajdziesz listę organizacji oferujących profesjonalną pomoc. W sytuacji bezpośredniego zagrożenia życia zadzwoń na numer 997 lub 112.

Autorka/Autor:Katarzyna Skalska

Źródło: Fakty po Południu TVN24

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

Cztery lata temu wprowadzono podatek cukrowy, by wspierać prozdrowotne wybory konsumentów i motywować producentów do produkcji napojów niezawierających cukru. To miał być ważny front walki z plagą otyłości. Z tego podatku do NFZ trafiły ponad cztery miliardy złotych. A ile z tego poszło na program walki z otyłością? 1/40 tej sumy. Program właśnie zamknięto.

Program miał zwalczać plagę otyłości. NFZ wydał 1/40 pieniędzy i go zamknął

Program miał zwalczać plagę otyłości. NFZ wydał 1/40 pieniędzy i go zamknął

Źródło:
"Fakty" TVN

Na wiecach kandydatów na prezydenta pojawia się coraz więcej transparentów. Ponieważ nie są to już tylko zamknięte spotkania, a zupełnie otwarte, na które przyjść może każdy, to ze swoim przekazem pojawiają się też przeciwnicy kandydatów.

Śmiech kontra przepychanki. Zupełnie inne reakcje na obecność przeciwników u Trzaskowskiego i Nawrockiego

Śmiech kontra przepychanki. Zupełnie inne reakcje na obecność przeciwników u Trzaskowskiego i Nawrockiego

Źródło:
Fakty TVN

Prezes NBP Adam Glapiński zarobił w zeszłym roku niemal 1,4 miliona złotych brutto. Najwyższe wynagrodzenie - ponad 270 tysięcy złotych - otrzymał w listopadzie. Wysokość zarobków dziwi ekspertów oraz polityków, ale za nie tych, którzy popierali kandydaturę Glapińskiego, czyli posłów Prawa i Sprawiedliwości.

Rekordowa pensja Glapińskiego. "To najdroższy jastrząb na tej półkuli"

Rekordowa pensja Glapińskiego. "To najdroższy jastrząb na tej półkuli"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Po ponad rocznym blokowaniu przez prezydenta Andrzeja Dudę nominacji ambasadorskich, minister Radosław Sikorski nie liczy już na porozumienie, wycofuje nominacje i zaczeka na nowego prezydenta. Kancelaria Prezydenta RP twierdzi, że Andrzej Duda rzekomo lada dzień miał którąś z nominacji podpisać.

Sikorski wycofuje nominacje ambasadorskie. Andrzej Dera: prezydent już miał pierwsze podpisać

Sikorski wycofuje nominacje ambasadorskie. Andrzej Dera: prezydent już miał pierwsze podpisać

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

- To są przestępcy, którzy byli prawomocnie skazani i dwukrotnie zostali ułaskawieni przez prezydenta Andrzeja Dudę - powiedział we wtorek w "Faktach po Faktach" wiceminister funduszy i polityki regionalnej Jacek Karnowski, odnosząc się do polityków PiS Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika, którym europarlament uchylił immunitety. Zdaniem posła PiS Krzysztofa Ciecióry była to "decyzja polityczna". - Trzeba tych ludzi wsadzić do więzienia pod jakimkolwiek pretekstem - stwierdził.

Wąsik i Kamiński bez immunitetów. "Mam nadzieję, że następny prezydent nie ułaskawi kolegów"

Wąsik i Kamiński bez immunitetów. "Mam nadzieję, że następny prezydent nie ułaskawi kolegów"

Źródło:
TVN24

- Ukraińcy nie są zaskoczeni tym, co robią Stany Zjednoczone, dlatego że Ukraina nigdy nie miała podstaw do głębokiej wiary w stałość uczuć Stanów Zjednoczonych wobec ich kraju - mówił w "Faktach po Faktach" prezes Fundacji imienia Stefana Batorego Edwin Bendyk. Przytoczył również dane, z których wynika, że ochłodzenie między Kijowem i Waszyngtonem przyczyniło się do wzrostu poparcia dla Wołodymyra Zełenskiego w Ukrainie. - Ale stało się jeszcze coś ciekawszego - dodał. 

Po tym wydarzeniu Ukraińcy "znowu poczuli powód do mobilizacji"

Po tym wydarzeniu Ukraińcy "znowu poczuli powód do mobilizacji"

Źródło:
TVN24

Kolejni imigranci deportowani z USA trafili do "Alcatrazu Ameryki Środkowej" w Salwadorze. Amerykanie odesłali 17 mężczyzn, których oskarżają o przynależność do gangów. Problem w tym, że amerykańskie władze nie przedstawiają żadnych szczegółów dotyczących przestępstw, które mieliby popełnić deportowani. Do rygorystycznego więzienia trafił mężczyzna, który w Stanach Zjednoczonych przebywał legalnie i którego żona jest Amerykanką.

Miał status chroniony, trafił do salwadorskiego więzienia. Administracja Trumpa przyznała się do pomyłki

Miał status chroniony, trafił do salwadorskiego więzienia. Administracja Trumpa przyznała się do pomyłki

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Dwie trzecie Amerykanów nie kupiłoby tesli, a głównym powodem jest Elon Musk. Tak wynika z sondażu Yahoo News i YouGov. Elon Musk jest doradcą Donalda Trumpa i to on ma być odpowiedzialny za zwalnianie pracowników rządowych i ograniczanie wydatków. Ponadto wykonał gest nazistowskiego pozdrowienia podczas inauguracji nowego prezydenta. Sprzeciw wobec niego jest też wyrażany w inny sposób: poprzez podpalanie tesli i salonów sprzedaży samochodów tej marki.

"Zatrąb, jeśli nienawidzisz Elona Muska". Dwie trzecie Amerykanów twierdzi, że nie kupiłoby tesli

"Zatrąb, jeśli nienawidzisz Elona Muska". Dwie trzecie Amerykanów twierdzi, że nie kupiłoby tesli

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS