Ruszają akcje pomocy osobom w kryzysie bezdomności

Źródło:
Fakty po Południu TVN24
Ruszają akcje pomocy osobom w kryzysie bezdomności
Ruszają akcje pomocy osobom w kryzysie bezdomności
Marta Kolbus/Fakty po Południu TVN24
Ruszają akcje pomocy osobom w kryzysie bezdomnościMarta Kolbus/Fakty po Południu TVN24

Bezdomni żyją na ulicy nie dlatego, że chcą, ale dlatego, że najczęściej nie mają wyboru. Według ostatnich danych, liczba osób w kryzysie bezdomności w Polsce przekracza 30 tysięcy. Według organizacji pozarządowych - rzeczywista skala problemu jest większa.

Bezdomność to bardzo często nie jest wybór. Nierzadko zdarza się, że ludzie tracą dach nad głową z więcej niż jednego powodu. Z każdą osobą, która nie ma własnego dachu nad głową, wiąże się inna, dramatyczna historia. - Stan bezdomności jest stanem traumy, takiej permanentnej traumy - mówi Andrzej Ptak z Fundacji "Homo Sacer". Jesień i zima to dla osób bezdomnych wyjątkowo trudny czas. Jednak w wielu miastach w Polsce już ruszyły akcje, które mają pomóc im przetrwać mróz. - W Polsce w 90 procentach osobom doświadczającym bezdomności pomagają organizacje pozarządowe - mówi Adriana Porowska, prezes Kamiliańskiej Misji Pomocy Społecznej, ekspertka Instytutu Strategie 2050.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: On żyje w leśnym pustostanie, ona z partnerem wybrała namiot przy ulicy. "Zawsze mogą na nas liczyć"

Organizacje zachęcają także innych do działania. Wrocławskie Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacyjne po raz czwarty uruchomiło specjalna linię autobusową dla tych, którzy mieszkają na ulicy. - Mogą liczyć (bezdomni - przyp. red.) nie tylko na ciepły posiłek, ale również na opiekę medyczną, a także na takie ludzkie wsparcie i ludzką bliskość - podkreśla Witold Woźny, prezes wrocławskiego MPK. Tak zwany Streetbus od początku swojego funkcjonowania przejechał już 30 tysięcy kilometrów i rozwiózł potrzebującym 100 tysięcy porcji zupy. - Wieczorny posiłek, ciepły, dla osoby w kryzysie, mieszkającej właśnie po tych zaułkach naszego miasta, pod skórą tego naszego miasta, jest istotą przetrwania troszkę. Jest też tym ciepłem darowanym od nas - przekonuje Andrzej Ptak.

Ogrom pomocy

W Szczecinie restauracje i lokale gastronomiczne oferują wsparcie bezdomnym. W każdy czwartek ciepłe posiłki razem z odzieżą rozdawane są na placu Tobruckim. - To nie jest zasada dokarmiania. Nam tu bardziej zależy na tym, żeby spotkać się z drugim człowiekiem, czyli spojrzenie na bezdomnego jako na człowieka, a nie na jakiś problem - wyjaśnia społecznik Robert Grabowski.

ZOBACZ TAKŻE: Kto i dlaczego w Polsce żyje w kryzysie bezdomności?

Plac Tobrucki w SzczecinieMiejsce, gdzie osoby bezdomne mogą otrzymać pomoc

Z ostatnich danych Ministerstwa Rodziny i Polityki Społecznej wynika, że w 2019 roku w kryzysie bezdomności było ponad 30 tysięcy osób. Większość z nich to mężczyźni. Teraz skala problemu może być dużo większa. - Ostatnie dane nie uwzględniają pandemii, wzrostów cen produktu, wzrostów cen energii czy wzrostu wynajmu. Zdecydowanie łatwiej wchodzi się w bezdomność i zdecydowanie trudniej z tej bezdomności się ludziom wychodzi - zaznacza Adriana Porowska.

Ci, którzy pomagają wyjść z bezdomności, podkreślają, że ma ona różne twarze. Warto więc pamiętać, żeby nikogo nie oceniać. - Bezdomność to nie jest sytuacja, którą ludzie sobie wybierają. To jest sytuacja spowodowana różnymi, ciężkimi historiami - zaznacza Andrzej Mańkowski, dyrektor wrocławskiego MOPS-u. - Młody chłopak, który próbuje podjąć studia i nie stać go na wynajem mieszkania. Ale to też jest starszy pan, który jest schorowany, uzależniony - wylicza Adriana Porowska.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Żeby studiować, zamieszkał w samochodzie. "Nie lubię mówić 'daj'. Nie potrafię tak"

Ludzkie dramaty

Osoby w kryzysie bezdomności nie zawsze potrafią prosić o pomoc. Nie zawsze wybierają schroniska i noclegownie. Ci, którzy wybrali ulice, w okresie jesieni i zimy szukają schronienia tam, gdzie wydawałoby się, że nikt nie powinien przebywać.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Zbierają banery wyborcze. Uszyją z nich torby i plecaki dla osób w kryzysie bezdomności

Kiedy temperatura za oknem spada, w teren wyruszają wolontariusze, pracownicy socjalni razem ze strażą miejską czy policją. - Będziemy docierać do ludzi, którzy spędzają czas na koczowiskach, pustostanach, działkach. W miejscach bardzo niebezpiecznych w czasie zimy - zapowiada Arkadiusz Oryszewski, dyrektor Schroniska dla Bezdomnych "Feniks" w Szczecinie.

- Te działania są skierowane przede wszystkim na przekonanie i namówienie tych osób do skorzystania ze schronienia albo z pomocy w miejscach, w których oni przebywają - zaznacza Maciej Homis, rzecznik prasowy Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie w Szczecinie.

Pomóc może każdy z nas. Czasami wystarczy jeden telefon. - Jeżeli gdzieś tam widzimy osobę, która gdzieś przyśnie na przystanku, nie bójmy się podejść, nie bójmy się zadzwonić po służby czy do MOPS-u, czy do straży miejskiej, czy na policję, bo taki skromny gest może komuś uratować życie - podkreśla Andrzej Mańkowski, dyrektor wrocławskiego MOPS-u.

Autorka/Autor:

Źródło: Fakty po Południu TVN24

Źródło zdjęcia głównego: Fakty po Południu TVN24

Pozostałe wiadomości

Karol Nawrocki w dwóch osobach, bo jest także Tadeuszem Batyrem. To jego pseudonim i pod tym pseudonimem napisał biografię znanego gangstera. Jak ujawnili dziennikarze Onetu, wydał ją osiem lat temu i sporo od tego czasu zrobił, by ukryć, że to właśnie on jest jej autorem.

Nawrocki pod pseudonimem. Napisał biografię gangstera, chwalił samego siebie

Nawrocki pod pseudonimem. Napisał biografię gangstera, chwalił samego siebie

Źródło:
Fakty TVN

- Ten okręt jest jak Nowy Jork, nigdy nie śpi - mówi oficer jednego z okrętów podczas operacji "Zatoka na Bałtyku". Na falach, na morzu też pracują polskie służby, bo zdarza się, że muszą przepędzać podejrzane statki. Na przykład takie, które kręcą się w pobliżu rury platformy wiertniczej. 

Operacja Zatoka na Bałtyku. "Musimy cały czas czuwać, bo wróg nie śpi nigdy"

Operacja Zatoka na Bałtyku. "Musimy cały czas czuwać, bo wróg nie śpi nigdy"

Źródło:
Fakty TVN

Wróciła potencjalnie groźna dla prezesa PiS sprawa budowy w Warszawie dwóch wież i domniemanej łapówki. Prokuratura uznała, że poprzednia władza zamiotła sprawę pod dywan. Wśród świadków zeznawała Barbara Skrzypek, emerytowana bliska współpracowniczka prezesa. Trzy dni później zmarła. Jarosław Kaczyński ogłosił, że padła ofiarą łotrów.

"Jak z takiej kalki. Biorą dokładnie te same zachowania i próbują obudzić złe emocje"

"Jak z takiej kalki. Biorą dokładnie te same zachowania i próbują obudzić złe emocje"

Źródło:
Fakty TVN

W Poznaniu doszło do tragicznego wypadku, gdzie zginął niepełnoletni kierowca. Nie miał prawa jazdy - był na to zbyt młody. Trzech jego pasażerów trafiło do szpitala. W 2023 roku dzieci i nastolatkowie od siedmiu do 17 lat spowodowali w Polsce 477 wypadków drogowych. - W przypadku wypadków spowodowanych przez młodych kierowców ponad 35 procent to wypadki spowodowane przez nadmierną, niedostosowaną do warunków ruchu prędkość - przekazał nadkomisarz Robert Opas z Komendy Głównej Policji.

477 wypadków, 20 ofiar śmiertelnych. Niepełnoletni za kierownicą "nie zdają sobie sprawy z wagi wykroczenia" 

477 wypadków, 20 ofiar śmiertelnych. Niepełnoletni za kierownicą "nie zdają sobie sprawy z wagi wykroczenia" 

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Po raz pierwszy polska prokuratura ma dowody na działalność sabotażową w Polsce zleconą przez rosyjskie służby specjalne - tak przekazał prokurator generalny Adam Bodnar. Białorusin Stepan K,. podejrzany o podpalenie marketu budowlanego w Warszawie, według prokuratury zrobił to na zlecenie wywiadu rosyjskiego. Współpracował też z polskim kryminalistą Olgierdem L. To on Stepanowi K. zlecił pobicie dwóch osób. Jego nazwisko pojawia się też w raporcie, który trafił na biurko prezesa PiS-u. Olgierda L. przedstawiono w nim jako znajomego kandydata Prawa i Sprawiedliwości na prezydenta - Karola Nawrockiego.

Stepan K. miał działać na zlecenie rosyjskiego wywiadu. Adam Bodnar: to jest udokumentowane

Stepan K. miał działać na zlecenie rosyjskiego wywiadu. Adam Bodnar: to jest udokumentowane

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

- Sam początek przesłuchania to odbieranie danych, a potem bardzo powoli zadaje się pytania, jest tak zwana swobodna wypowiedź. Świadek odpowiada, ktoś protokołuje, to trwa - tłumaczył w "Faktach po Faktach" mecenas Mikołaj Pietrzak, dziekan Okręgowej Rady Adwokackiej w Warszawie. Komentował sprawę śmierci Barbary Skrzypek, którą politycy PiS usiłują powiązać z przesłuchaniem, jakie odbyła kilka dni wcześniej.

Czy pięć godzin to "nadzwyczajnie długie przesłuchanie"? Ekspert komentuje

Czy pięć godzin to "nadzwyczajnie długie przesłuchanie"? Ekspert komentuje

Źródło:
TVN24

- Pan marszałek Hołownia wziął urlop na dwa kolejne posiedzenia Sejmu, a potem podejmie decyzję, co dalej - powiedział Piotr Zgorzelski (Trzecia Droga). W "Faktach po Faktach" wraz z Moniką Rosą (Koalicja Obywatelska) komentował także postępy w pracach nad zmianą prawa aborcyjnego.

Kto zastąpi marszałka Hołownię podczas urlopu? "Wskazał mnie"

Kto zastąpi marszałka Hołownię podczas urlopu? "Wskazał mnie"

Źródło:
TVN24

Węgry to Viktor Orban. Viktor Orban to Węgry. Tak było przez długie lata. Populista wspólnie ze swoimi politykami konsekwentnie, od prawie półtorej dekady, zwalcza każdego, kto stara się mu stanąć na drodze. Teraz jednak opozycja tak rośnie w siłę, że Orban może mieć powody do niepokoju. I widać jego coraz większe nerwy.

Po latach rządów Orban czuje presję. Opozycja ma "nowe hasło bojowe"

Po latach rządów Orban czuje presję. Opozycja ma "nowe hasło bojowe"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Donald Trump wciąż wyraża chęć przyłączenia Grenlandii do USA. Na spotkaniu z sekretarzem generalnym NATO stwierdził, że Sojusz też może się zaangażować w ten proces ze względu na kwestie bezpieczeństwa. Mark Rutte zgodził się, że bezpieczeństwo w Arktyce jest bardzo ważne, ale nie chce wciągać NATO w dyskusję o przyłączeniu Grenlandii do USA. Premier Grenlandii Mute Egede uznaje to za poniżanie jego kraju. Wezwał na rozmowę liderów partii politycznych.

Donald Trump na spotkaniu z szefem NATO znów wyraził chęć aneksji Grenlandii. Premier wyspy ma dosyć

Donald Trump na spotkaniu z szefem NATO znów wyraził chęć aneksji Grenlandii. Premier wyspy ma dosyć

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS