Rekordowa pensja Glapińskiego. "To najdroższy jastrząb na tej półkuli"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24
Rekordowa pensja Glapińskiego. "To najdroższy jastrząb na tej półkuli"
Rekordowa pensja Glapińskiego. "To najdroższy jastrząb na tej półkuli"
Ewa Koziak/Fakty po Południu TVN24
Rekordowa pensja Glapińskiego. "To najdroższy jastrząb na tej półkuli"Ewa Koziak/Fakty po Południu TVN24

Prezes NBP Adam Glapiński zarobił w zeszłym roku niemal 1,4 miliona złotych brutto. Najwyższe wynagrodzenie - ponad 270 tysięcy złotych - otrzymał w listopadzie. Wysokość zarobków dziwi ekspertów oraz polityków, ale za nie tych, którzy popierali kandydaturę Glapińskiego, czyli posłów Prawa i Sprawiedliwości.

"Rutynowe działania NBP" - tak rok temu prezes Narodowego Banku Polskiego uzasadniał podwyżkę swojego wynagrodzenia. Jak się okazuje, jego pensja pobiła kolejny rekord - Adam Glapiński przez cały rok ubiegły rok zarobił blisko milion czterysta tysięcy złotych brutto. To wzrost o ponad cztery procent względem zarobków z 2023 roku.

- Cztery procent to chyba nawet mniej niż inflacja, więc zająłbym się na miejscu rządu tym, żeby prowadzić dobrą politykę gospodarczą - uznał Paweł Jabłoński, poseł Prawa i Sprawiedliwości. 

ZOBACZ TEŻ: Tak rosną ceny w Polsce

Zarobki prezesa NBP Adama GlapińskiegoNBP

Tylko że te cztery procent w przypadku pensji prezesa, to w skali roku wzrost o prawie 55 tysięcy złotych. - Prezes NBP to najdroższy jastrząb na tej półkuli - ocenił Witold Zembaczyński, poseł Koalicji Obywatelskiej. - Glapiński zarabia miesięcznie tyle, ile emeryt przez kilka lat - zwrócił uwagę Tomasz Trela, poseł Lewicy.

Adam GlapińskiRadek Pietruszka/PAP

Profesor Orłowski: dość dowolnie wyznaczany system nagród

Prezesowi NBP można pozazdrościć nie tylko wysokich zarobków, ale też wpływu na ich wysokość. - Prezes uchwałą, Rada Polityki Pieniężnej i zarząd same właściwie sobie wyznaczają pensje - wskazał profesor Witold Orłowski z Akademi Vistula i Politechniki Warszawskiej.

Średnio miesięcznie Glapiński zarobił prawie 114 tysięcy złotych. Jednak jeśli spojrzymy na jego wynagrodzenia z poszczególnych miesięcy, różnią się one i to znacząco. W styczniu było to prawie 100 tysięcy, a w marcu 47 tysięcy. W kwietniu, sierpniu i listopadzie pensja prezesa przekroczyła 200 tysięcy złotych.

- Tutaj jednak prawdopodobnie pewne poczucie, że nie należy przesadzać jest, ale jest również dość dowolnie wyznaczany system nagród - powiedział profesor Orłowski.

CZYTAJ TEŻ: "Premia za milczenie". Szef NBP ma większy budżet na nagrody

Ci, którzy popierali kandydaturę Glapińskiego, czyli politycy Prawa i Sprawiedliwości, nie dziwią się wysokości zarobków prezesa. - Zarobki szefa banku centralnego trzeba zawsze porównywać z zarobkami szefów banków komercyjnych - ocenił Zbigniew Kuźmiuk, poseł Prawa i Sprawiedliwości.

- Dobrze byłoby, żeby pan prezes Glapiński być może zmienił posadę z prezesem Narodowego Banku Polskiego, zrezygnował i przeniósł się do banku prywatnego. Tam by zarobił trzy razy więcej - odpowiedział Marek Sawicki, poseł Polskiego Stronnictwa Ludowego.

Pytanie, czy któryś z banków komercyjnych zdecydowałby się powierzyć Glapińskiemu taką funkcję, bo jako prezes NBP jest różnie oceniany.

- Bank centralny akurat wywiązuje się do swoich zadań. Obniżył inflację, to właśnie dzięki decyzjom prezesa Glapińskiego, no i mamy te rezerwy złota - przekonywał Paweł Jabłoński, poseł Prawa i Sprawiedliwości. 

- Wtedy, kiedy trzeba było gasić inflację, on dolewał pieniędzy do rynku - przypomniał Mariusz Witczak, poseł Koalicji Obywatelskiej. - Pomagał PiS-owi, jak inflacja była w Polsce ponad 15 procent, to on obniżał stopy procentowe. Inflacja poniżej 5 procent, a Glapiński nie obniża stóp procentowych - zwrócił uwagę Tomasz Trela, poseł Lewicy.

Polskie kredyty najwyżej oprocentowane w całej UE
Polskie kredyty najwyżej oprocentowane w całej UE

>> Glapiński o tym, kiedy spadnie inflacja. "Dość odległy horyzont"

Nawrocki apeluje do Rady Polityki Pieniężnej

Co ciekawe, w sprawie obniżki stóp procentowych do Rady Polityki Pieniężnej zaapelował dziś Karol Nawrocki, kandydat PiS na prezydenta. "Polacy muszą w końcu zyskać niższe raty kredytów. Dlatego wzywam Radę Polityki Pieniężnej do obniżenia stóp procentowych. Dzięki tej decyzji miliony kredytobiorców odetchną z ulgą" - powiedział na nagraniu zamieszczonym w serwisie X.

"Obniżał stopy, kiedy powinien je podwyższać"

Obniżka stóp procentowych to też jeden z postulatów Rafała Trzaskowskiego, tylko - jak słyszymy - kandydat Koalicji Obywatelskiej nie ma takiego dostępu do "ucha prezesa" jak jego rywal. - Karol Nawrocki nie musi apelować, tylko po prostu powinien poprosić prezesa Kaczyńskiego, żeby wykonał telefon do prezesa Narodowego Banku Polskiego, bo niestety dzisiaj tak to wygląda - przyznał Trzaskowski na konferencji z czterdziestoma redakcjami

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Petru pokazał, co myśli o podatku bankowym. "Zawsze płaci klient"

Rada Polityki Pieniężnej we wtorek rozpoczęła comiesięczne posiedzenie. Ekonomiści nie spodziewają się, że zapadnie decyzja o obniżce stóp procentowych. - Stopy są na takim poziomie, jakie są, są przede wszystkim skutkiem tego, co stało się w przeszłości. Narodowy Bank Polski ewidentnie, łamiąc swoje zasady apolityczności, obniżał stopy na przykład wtedy, kiedy powinien je podwyższać - przypomniał profesor Witold Orłowski.

Decyzja RPP w sprawie poziomu stóp procentowych powinna zapaść w środę.

Autorka/Autor:

Źródło: Fakty po Południu TVN24

Źródło zdjęcia głównego: PAP/Radek Pietruszka

Pozostałe wiadomości

Cztery lata temu wprowadzono podatek cukrowy, by wspierać prozdrowotne wybory konsumentów i motywować producentów do produkcji napojów niezawierających cukru. To miał być ważny front walki z plagą otyłości. Z tego podatku do NFZ trafiły ponad cztery miliardy złotych. A ile z tego poszło na program walki z otyłością? 1/40 tej sumy. Program właśnie zamknięto.

Program miał zwalczać plagę otyłości. NFZ wydał 1/40 pieniędzy i go zamknął

Program miał zwalczać plagę otyłości. NFZ wydał 1/40 pieniędzy i go zamknął

Źródło:
"Fakty" TVN

Na wiecach kandydatów na prezydenta pojawia się coraz więcej transparentów. Ponieważ nie są to już tylko zamknięte spotkania, a zupełnie otwarte, na które przyjść może każdy, to ze swoim przekazem pojawiają się też przeciwnicy kandydatów.

Śmiech kontra przepychanki. Zupełnie inne reakcje na obecność przeciwników u Trzaskowskiego i Nawrockiego

Śmiech kontra przepychanki. Zupełnie inne reakcje na obecność przeciwników u Trzaskowskiego i Nawrockiego

Źródło:
Fakty TVN

Rośnie liczba zatruć dopalaczami. Coraz częściej sięgają po nie dzieci i nastolatkowie. To alarmujące dane Głównego Inspektoratu Sanitarnego. Odurzanie się dopalaczami, lekami i innymi środkami to rosnący problem w Polsce. Konsekwencje są tragiczne - ostrzegają lekarze.

GIS alarmuje: rośnie liczba zatruć dopalaczami wśród dzieci. Leczenie uzależnienia od tych środków jest trudne

GIS alarmuje: rośnie liczba zatruć dopalaczami wśród dzieci. Leczenie uzależnienia od tych środków jest trudne

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

- To są przestępcy, którzy byli prawomocnie skazani i dwukrotnie zostali ułaskawieni przez prezydenta Andrzeja Dudę - powiedział we wtorek w "Faktach po Faktach" wiceminister funduszy i polityki regionalnej Jacek Karnowski, odnosząc się do polityków PiS Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika, którym europarlament uchylił immunitety. Zdaniem posła PiS Krzysztofa Ciecióry była to "decyzja polityczna". - Trzeba tych ludzi wsadzić do więzienia pod jakimkolwiek pretekstem - stwierdził.

Wąsik i Kamiński bez immunitetów. "Mam nadzieję, że następny prezydent nie ułaskawi kolegów"

Wąsik i Kamiński bez immunitetów. "Mam nadzieję, że następny prezydent nie ułaskawi kolegów"

Źródło:
TVN24

- Ukraińcy nie są zaskoczeni tym, co robią Stany Zjednoczone, dlatego że Ukraina nigdy nie miała podstaw do głębokiej wiary w stałość uczuć Stanów Zjednoczonych wobec ich kraju - mówił w "Faktach po Faktach" prezes Fundacji imienia Stefana Batorego Edwin Bendyk. Przytoczył również dane, z których wynika, że ochłodzenie między Kijowem i Waszyngtonem przyczyniło się do wzrostu poparcia dla Wołodymyra Zełenskiego w Ukrainie. - Ale stało się jeszcze coś ciekawszego - dodał. 

Po tym wydarzeniu Ukraińcy "znowu poczuli powód do mobilizacji"

Po tym wydarzeniu Ukraińcy "znowu poczuli powód do mobilizacji"

Źródło:
TVN24

Kolejni imigranci deportowani z USA trafili do "Alcatrazu Ameryki Środkowej" w Salwadorze. Amerykanie odesłali 17 mężczyzn, których oskarżają o przynależność do gangów. Problem w tym, że amerykańskie władze nie przedstawiają żadnych szczegółów dotyczących przestępstw, które mieliby popełnić deportowani. Do rygorystycznego więzienia trafił mężczyzna, który w Stanach Zjednoczonych przebywał legalnie i którego żona jest Amerykanką.

Miał status chroniony, trafił do salwadorskiego więzienia. Administracja Trumpa przyznała się do pomyłki

Miał status chroniony, trafił do salwadorskiego więzienia. Administracja Trumpa przyznała się do pomyłki

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Dwie trzecie Amerykanów nie kupiłoby tesli, a głównym powodem jest Elon Musk. Tak wynika z sondażu Yahoo News i YouGov. Elon Musk jest doradcą Donalda Trumpa i to on ma być odpowiedzialny za zwalnianie pracowników rządowych i ograniczanie wydatków. Ponadto wykonał gest nazistowskiego pozdrowienia podczas inauguracji nowego prezydenta. Sprzeciw wobec niego jest też wyrażany w inny sposób: poprzez podpalanie tesli i salonów sprzedaży samochodów tej marki.

"Zatrąb, jeśli nienawidzisz Elona Muska". Dwie trzecie Amerykanów twierdzi, że nie kupiłoby tesli

"Zatrąb, jeśli nienawidzisz Elona Muska". Dwie trzecie Amerykanów twierdzi, że nie kupiłoby tesli

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS