Raport, który szokuje. Dwa i pół miliona Polaków znajduje się w skrajnej biedzie

Źródło:
Fakty po Południu TVN24
Raport, który szokuje. Dwa i pół miliona Polaków znajduje się w skrajnej biedzie
Raport, który szokuje. Dwa i pół miliona Polaków znajduje się w skrajnej biedzie
Martyna Olkowicz/Fakty po Południu TVN24
Raport, który szokuje. Dwa i pół miliona Polaków znajduje się w skrajnej biedzieMartyna Olkowicz/Fakty po Południu TVN24

W Polsce gwałtownie wzrosła skala ubóstwa. Z raportu Europejskiej Sieci Przeciwdziałania Ubóstwu wynika, że dwa i pół miliona Polaków żyje w skrajnej biedzie. Dane za 2023 rok pokazują także, że poniżej minimum socjalnego żyje 17 milionów z nas. Zdaniem ekspertów winna temu jest inflacja.

Dwa i pół miliona Polaków znajduje się w skrajnej biedzie - tak skrajnej, że nie starcza od pierwszego do pierwszego. - To był najczarniejszy nasz scenariusz, który przedstawialiśmy w październiku 2023 roku i niestety ten scenariusz się spełnił - mówi prof. Ryszard Szarfenberg, politolog, autor raportu Poverty Watch 2024.

W raporcie przygotowanym przez Europejską Sieć Przeciwdziałania Ubóstwu chyba najbardziej uderza to, że w ciągu zaledwie jednego roku liczba osób żyjących poniżej minimum egzystencji wzrosła o 47 procent. Chodzi o 2023 rok.

Skrajne ubóstwo w PolscePoverty Watch 2024

- Co to oznacza? To oznacza, że te osoby nie mają nie tylko na leki, nie tylko na znieczulenie u dentysty, ale na obiad, na miejsce, gdzie mogą mieszkać. Na to wszystko nie mają pieniędzy - zwraca uwagę Joanna Sadzik, prezeska Stowarzyszenia Wiosna.

I tak źle było ostatnio dziewięć lat temu. - Cały ten postęp dokonany po 2016 roku został zniweczony - mówi prof. Ryszard Szarfenberg.

Incydent pod supermarketem i problem biedy w Polsce
Incydent pod supermarketem i problem biedy w PolsceTVN24

Winna wysoka inflacja

Wszystko przez wysoką inflację, za którą wciąż nie nadążają świadczenia społeczne. Z trudnymi warunkami mierzy się na przykład pani Marzena z Krakowa, która samotnie wychowuje dwoje dzieci, a sama jest po operacji i nie może pracować na pełen etat. - Jak to wygląda finansowo? Ja mówię, że to jest survival. Kwota 620 złotych na osobę - mówi pani Marzena.

Rośnie skrajne ubóstwo nawet u pracujących, ale wciąż największe jest wśród osób starszych. - Trafiamy wciąż do takich osób jak pani Barbara, która po śmierci męża z jednej bardzo niewielkiej emerytury nie jest w stanie opłacić rachunków, nie jest w stanie opłacić lekarstw i - jak sama mówi - je do 20, bo do wtedy jej wystarcza na jedzenie pieniędzy - mówi Joanna Sadzik.

ZOBACZ TEŻ: Żyją w trudnych warunkach, na jedzenie zostaje im 300 złotych. Pani Wanda z córką czekają na Szlachetną Paczkę

Jest tak źle, że emerytom coraz częściej zdarza się ustawiać w kolejki po darmowe jedzenie dla osób w kryzysie bezdomności. Przed Dworcem Centralnym w stolicy, gdzie warszawska Fundacja Daj Herbatę co tydzień wydaje setki obiadów, coraz częściej pojawiają się ci, którzy dom mają, ale na życie nie starcza.

- Przed dworcem cały czas nam rośnie liczba tych osób, które w kryzysie bezdomności nie są, natomiast są w kryzysie ubóstwa. To są przede wszystkim seniorzy, czyli osoby, które mają gdzie mieszkać, natomiast ich środki finansowe są tak niewielkie, że nie stać ich na jedzenie - mówi Patrycja Drożyńska z Fundacji Daj Herbatę.

UNICEF opublikował raport nt. ubóstwa wśród dzieci
UNICEF opublikował raport nt. ubóstwa wśród dzieciReuters Archive

17 milionów Polaków poniżej minimum socjalnego

W raporcie widzimy, że w skrajne ubóstwo, czyli takie, kiedy nie wystarcza na podstawowe potrzeby - jedzenie czy ubrania - wpadają też dzieci. W 2023 roku było ich o jedną trzecią więcej niż rok wcześniej. Jak to możliwe, skoro jest 500 czy teraz 800 plus?

- 500 plus, teraz 800 plus. Rzeczywiście widzieliśmy też w Szlachetnej Paczce, że one polepszają byt dzieci w tych najuboższych rodzinach. Jednocześnie te transfery zostały zjedzone przez inflację - wskazuje Joanna Sadzik. - 800 plus teraz mamy, ale już w 2025, 2026, 2027 znowu będziemy mieli taką samą sytuację. Co z zasiłkami socjalnymi dla ubogich rodzin? Od 2016 roku są zamrożone - zwraca uwagę prof. Ryszard Szarfenberg.

Dziś w Polsce w skrajnym ubóstwie jest co 15. z nas, a poniżej minimum socjalnego żyje 17 milionów z nas. - W poprzednich latach mieliśmy podwyżkę cen i w ogóle nie miało to odzwierciedlenia w zarobkach, które miały rodziny w świadczeniach, które do tych rodzin były kierowane - zauważa wiceminister rodziny, pracy i polityki społecznej z Koalicji Obywatelskiej Aleksandra Gajewska.

CZYTAJ TAKŻE: "Ubóstwo w Polsce ma twarz kobiety". Jak wygląda luka płacowa?

A przecież poprzedni rząd przez lata chwalił się, jak bardzo poprawił sytuację najuboższych. Dziś - na widok danych - posłowie Prawa i Sprawiedliwości całą winę zrzucają na inflację. - Mieliśmy wydarzenia, na które rządzący nie mieli wpływu, jak choćby pandemia COVID-19, ogólnoświatowe załamanie gospodarcze, ogólnoświatowa inflacja - komentuje Andrzej Śliwka, poseł Prawa i Sprawiedliwości.

Ile rzeczywiście zarabiają Polacy. Eksperci o medianie wynagrodzeń
Ile rzeczywiście zarabiają Polacy. Eksperci o medianie wynagrodzeńTVN24

Zapowiedź ministerstwa

Wiceminister rodziny obiecuje, że zmienią się kryteria dochodowe, które zdecydują o przyznawaniu pomocy społecznej. - Tam kryteria dochodowe są niższe niż granica ubóstwa skrajnego, czyli jak byłbym w ubóstwie skrajnym, to powiedzieliby mi, ale pan ma za wysoki dochód - zwraca uwagę prof. Ryszard Szarfenberg.

- Te kryteria zmieniają się od przyszłego roku i w zakresie osób samodzielnie funkcjonujących one są podwyższone o 30 procent, w rodzinie o 37 procent. Przyglądamy się również kwestii świadczeń rodzinnych, które muszą być celowane do rodzin, które tego potrzebują najbardziej - informuje Aleksandra Gajewska.

CZYTAJ TAKŻE: Bank Żywności zbadał, jak radzą sobie najbiedniejsi Polacy. "Albo się je, albo się leczy"

Mają też wzrosnąć świadczenia społeczne. - Ale powinny rosnąć co roku - słyszymy. - Jeżeli chodzi o świadczenie wychowawcze, to proponujemy, żeby ono było waloryzowane co roku o wzrost płacy minimalnej. Jeżeli chodzi o zasiłki rodzinne - to proponujemy, żeby było ono też waloryzowane co roku - mówi prof. Ryszard Szarfenberg.

Pani Marzena przyznaje, że gdyby nie pomoc różnych fundacji - choćby Szlachetnej Paczki - nie dałaby rady. O czym dzisiaj marzy dla siebie?- Ja mam od lat problem z nerkami, więc marzy mi się czajnik z filtrem - odpowiada.

Autorka/Autor:

Źródło: Fakty po Południu TVN24

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Cztery lata temu wprowadzono podatek cukrowy, by wspierać prozdrowotne wybory konsumentów i motywować producentów do produkcji napojów niezawierających cukru. To miał być ważny front walki z plagą otyłości. Z tego podatku do NFZ trafiły ponad cztery miliardy złotych. A ile z tego poszło na program walki z otyłością? 1/40 tej sumy. Program właśnie zamknięto.

Program miał zwalczać plagę otyłości. NFZ wydał 1/40 pieniędzy i go zamknął

Program miał zwalczać plagę otyłości. NFZ wydał 1/40 pieniędzy i go zamknął

Źródło:
"Fakty" TVN

Na wiecach kandydatów na prezydenta pojawia się coraz więcej transparentów. Ponieważ nie są to już tylko zamknięte spotkania, a zupełnie otwarte, na które przyjść może każdy, to ze swoim przekazem pojawiają się też przeciwnicy kandydatów.

Śmiech kontra przepychanki. Zupełnie inne reakcje na obecność przeciwników u Trzaskowskiego i Nawrockiego

Śmiech kontra przepychanki. Zupełnie inne reakcje na obecność przeciwników u Trzaskowskiego i Nawrockiego

Źródło:
Fakty TVN

Prezes NBP Adam Glapiński zarobił w zeszłym roku niemal 1,4 miliona złotych brutto. Najwyższe wynagrodzenie - ponad 270 tysięcy złotych - otrzymał w listopadzie. Wysokość zarobków dziwi ekspertów oraz polityków, ale za nie tych, którzy popierali kandydaturę Glapińskiego, czyli posłów Prawa i Sprawiedliwości.

Rekordowa pensja Glapińskiego. "To najdroższy jastrząb na tej półkuli"

Rekordowa pensja Glapińskiego. "To najdroższy jastrząb na tej półkuli"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Po ponad rocznym blokowaniu przez prezydenta Andrzeja Dudę nominacji ambasadorskich, minister Radosław Sikorski nie liczy już na porozumienie, wycofuje nominacje i zaczeka na nowego prezydenta. Kancelaria Prezydenta RP twierdzi, że Andrzej Duda rzekomo lada dzień miał którąś z nominacji podpisać.

Sikorski wycofuje nominacje ambasadorskie. Andrzej Dera: prezydent już miał pierwsze podpisać

Sikorski wycofuje nominacje ambasadorskie. Andrzej Dera: prezydent już miał pierwsze podpisać

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

- To są przestępcy, którzy byli prawomocnie skazani i dwukrotnie zostali ułaskawieni przez prezydenta Andrzeja Dudę - powiedział we wtorek w "Faktach po Faktach" wiceminister funduszy i polityki regionalnej Jacek Karnowski, odnosząc się do polityków PiS Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika, którym europarlament uchylił immunitety. Zdaniem posła PiS Krzysztofa Ciecióry była to "decyzja polityczna". - Trzeba tych ludzi wsadzić do więzienia pod jakimkolwiek pretekstem - stwierdził.

Wąsik i Kamiński bez immunitetów. "Mam nadzieję, że następny prezydent nie ułaskawi kolegów"

Wąsik i Kamiński bez immunitetów. "Mam nadzieję, że następny prezydent nie ułaskawi kolegów"

Źródło:
TVN24

- Ukraińcy nie są zaskoczeni tym, co robią Stany Zjednoczone, dlatego że Ukraina nigdy nie miała podstaw do głębokiej wiary w stałość uczuć Stanów Zjednoczonych wobec ich kraju - mówił w "Faktach po Faktach" prezes Fundacji imienia Stefana Batorego Edwin Bendyk. Przytoczył również dane, z których wynika, że ochłodzenie między Kijowem i Waszyngtonem przyczyniło się do wzrostu poparcia dla Wołodymyra Zełenskiego w Ukrainie. - Ale stało się jeszcze coś ciekawszego - dodał. 

Po tym wydarzeniu Ukraińcy "znowu poczuli powód do mobilizacji"

Po tym wydarzeniu Ukraińcy "znowu poczuli powód do mobilizacji"

Źródło:
TVN24

Kolejni imigranci deportowani z USA trafili do "Alcatrazu Ameryki Środkowej" w Salwadorze. Amerykanie odesłali 17 mężczyzn, których oskarżają o przynależność do gangów. Problem w tym, że amerykańskie władze nie przedstawiają żadnych szczegółów dotyczących przestępstw, które mieliby popełnić deportowani. Do rygorystycznego więzienia trafił mężczyzna, który w Stanach Zjednoczonych przebywał legalnie i którego żona jest Amerykanką.

Miał status chroniony, trafił do salwadorskiego więzienia. Administracja Trumpa przyznała się do pomyłki

Miał status chroniony, trafił do salwadorskiego więzienia. Administracja Trumpa przyznała się do pomyłki

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Dwie trzecie Amerykanów nie kupiłoby tesli, a głównym powodem jest Elon Musk. Tak wynika z sondażu Yahoo News i YouGov. Elon Musk jest doradcą Donalda Trumpa i to on ma być odpowiedzialny za zwalnianie pracowników rządowych i ograniczanie wydatków. Ponadto wykonał gest nazistowskiego pozdrowienia podczas inauguracji nowego prezydenta. Sprzeciw wobec niego jest też wyrażany w inny sposób: poprzez podpalanie tesli i salonów sprzedaży samochodów tej marki.

"Zatrąb, jeśli nienawidzisz Elona Muska". Dwie trzecie Amerykanów twierdzi, że nie kupiłoby tesli

"Zatrąb, jeśli nienawidzisz Elona Muska". Dwie trzecie Amerykanów twierdzi, że nie kupiłoby tesli

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS