PiS niby szuka posłów do większości, ale tego nie widać. "Nikt z nimi nie rozmawia, nawet Konfederacja"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24
PiS niby szuka posłów do większości, ale tego nie widać. "Nikt z nimi nie rozmawia, nawet Konfederacja"
PiS niby szuka posłów do większości, ale tego nie widać. "Nikt z nimi nie rozmawia, nawet Konfederacja"
Bartłomiej Ślak/Fakty po Południu TVN24
PiS niby szuka posłów do większości, ale tego nie widać. "Nikt z nimi nie rozmawia, nawet Konfederacja"Bartłomiej Ślak/Fakty po Południu TVN24

Partie demokratycznej opozycji codziennie negocjują umowę koalicyjną i podział odpowiedzialności w parlamencie i rządzie. PiS twierdzi, że oni również prowadzą rozmowy, ale nie chcą mówić, z kim je prowadzą.

W PiS-ie trwa serial pod tytułem "rozmowy koalicyjne" albo "przeciąganie posłów na swoją stronę", do którego podobno też dochodzi. Podobno, bo tego, z kim przedstawiciele władzy rozmawiają, kogo chcą przekonać, nikt od kilkunastu dni powiedzieć nie chce. Posłowie i posłanki PiS-u mówią, że nie będą uczestniczyć w rozmowach mających na celu snucie teorii. Kogo należy jednak o to pytać, skoro na ten temat wody w usta nabiera nawet sam premier Mateusz Morawiecki? - Nie mają większości, mają klub niespełna 200-osobowy. Nikt z nimi nie rozmawia, nawet Konfederacja. Nikt nie traktuje Mateusza Morawieckiego poważnie - zapewnia Borys Budka, poseł Koalicji Obywatelskiej.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Z tego, co mówi prezydent, wynika, że w Sejmie są dwie większości. Jak to możliwe?

W opozycji, która w nowym Sejmie będzie miała większość, na próżno by szukać kogokolwiek, kto poważnie brałby opowieści przedstawicieli partii władzy o pozyskiwaniu nowych posłów. - Oni nurkowali w szambie takim politycznym, w takim szambie etycznym przez tyle lat. Tutaj trafili na ludzi z opozycji, którzy po prostu się nie wybierają do tego szamba - zaznacza Barbara Nowacka, posłanka Koalicji Obywatelskiej.

Borowski: jeśli chodzi o Matuesza Morawieckiego, to w czasie jego urzędowania nie ominęły go żadne kompromitacje
Borowski: jeśli chodzi o Matuesza Morawieckiego, to w czasie jego urzędowania nie ominęły go żadne kompromitacjeTVN24

Pęknięcia wewnętrzne

Pojawiają się nawet rady, żeby spojrzeć na to, ile jeszcze można stracić, a nie zyskać. - Pan premier Morawiecki, który tym premierem za niedługo przestanie być, naprawdę powinien zacząć liczyć szable we własnym obozie politycznym - ostrzega Miłosz Motyka, polityk Trzeciej Drogi i PSL.

Zjednoczona Prawica sama może się rozpaść. Pojawia się pytanie, czy to właśnie przedstawiciele obozu Zbigniewa Ziobry nie spakują się i nie wyjdą z klubu PiS. Jak donoszą dziennikarze RMF FM, Zjednoczoną Prawicę coraz więcej dzieli i ziobryści mogą nie poprzeć rządu Mateusza Morawieckiego. Wtedy PiS-owi brakowałoby już nie 37, a 55 głosów do sejmowej większości. - Ta partia, ten klub, nie jest w stanie utrzymać się w takim samym składzie do końca tej kadencji - ocenia Miłosz Motyka.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Liderzy opozycji: potwierdziliśmy gotowość tworzenia większości w parlamencie

- Przecież premier Morawiecki przez swoich koalicjantów był nazywany "miękiszonem". To nie są słowa opozycji, to są słowa koalicjanta - zauważa Anna Maria Żukowska, posłanka Nowej Lewicy. Dla polityków nowej sejmowej większości sprawa jest jasna - PiS gra na czas. - Mamy czas takiego trwania i wegetacji i tylko wypychania dokumentów do niszczarek oraz załatwiania fuch dla swoich - wyjaśnia Katarzyna Lubnauer z Koalicji Obywatelskiej. Ta gra będzie trwała przynajmniej do 13 listopada, bo szanse na to, że prezydent przed pierwszym posiedzeniem Sejmu nowej kadencji wyznaczy kandydata na premiera, są w najlepszym wypadku iluzoryczne.

Autorka/Autor:Bartłomiej Ślak

Źródło: Fakty po Południu TVN24

Źródło zdjęcia głównego: Fakty po Południu TVN24

Pozostałe wiadomości

Prawie 20 milionów euro w ciągu 10 lat przelały firmy farmaceutyczne na konta organizacji pacjentów w Polsce. Według ustaleń polskich naukowców sumy wciąż rosną - to potencjalnie groźne dla niezależności tych organizacji, bo czy te firmy płacą im bezinteresownie?

Producenci leków pompują coraz więcej pieniędzy w organizacje pacjentów. To może mieć złe skutki

Producenci leków pompują coraz więcej pieniędzy w organizacje pacjentów. To może mieć złe skutki

Źródło:
Fakty TVN

Ostatni raz widziano je w 1943 roku. To najsłynniejsze dzieło utracone na Śląsku w czasie II wojny światowej. Niemcy wywozili wtedy dzieła sztuki z okupowanych Katowic. Dobra wiadomość jest taka, że teraz będzie można je oglądać w Muzeum Śląskim. Obraz Józefa Brandta wrócił na swoje miejsce.

Obraz "Wyjazd na polowanie" Józefa Brandta był symbolem dzieł utraconych. Po 81 latach wrócił do muzeum

Obraz "Wyjazd na polowanie" Józefa Brandta był symbolem dzieł utraconych. Po 81 latach wrócił do muzeum

Źródło:
Fakty TVN

Dramatycznie przeplatana rzeczywistość - okrutna wojna zmieszana z prozą życia. Meldunki o kolejnych zabitych i kartki ze świątecznymi życzeniami. W Ukrainie to codzienność.

"Nikt nigdy nie zrozumie bólu tych ludzi". Jak wygląda życie we Lwowie w cieniu wojny?

"Nikt nigdy nie zrozumie bólu tych ludzi". Jak wygląda życie we Lwowie w cieniu wojny?

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Zbliża się koniec roku. Pora na podsumowanie najważniejszych, najbardziej interesujących tematów, którymi zajmowali się nasi reporterzy w "Faktach po Południu" TVN24. Wśród nich jest zdrowie, a dokładnie nasze kręgosłupy i ich złamania. Zdarza się, że objawy takiego urazu nie są oczywiste i nie zawsze do rozpoznania na pierwszy rzut oka. Kogo dotykają najczęściej i jak wygląda diagnostyka?

Objawy złamania kręgosłupa mogą nie być takie oczywiste. Jak dziecko mówi, że go bolą plecy, to warto to zbadać

Objawy złamania kręgosłupa mogą nie być takie oczywiste. Jak dziecko mówi, że go bolą plecy, to warto to zbadać

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Przewodniczący PKW sędzia Sylwester Marciniak uznaje Izbę Kontroli Nadzwyczajnej Sądu Najwyższego. To widać po jego głosowaniu. On nawet chce nas zmusić do tego, żebyśmy my ją uznali. Nie ze mną te numery - powiedział w "Faktach po Faktach" mecenas Ryszard Kalisz, członek Państwowej Komisji Wyborczej. Jak mówił, Marciniak chce, aby członkowie PKW podjęli uchwałę w sprawie sprawozdania komitetu wyborczego PiS, którą w poniedziałek odroczono. Kalisz ujawnił, że szef Komisji próbuje wprowadzać ją tylnymi drzwiami. - Ja się trzymam prawomocnej uchwały PKW z poniedziałku - oświadczył.

Kalisz o szefie PKW: nie ze mną te numery

Kalisz o szefie PKW: nie ze mną te numery

Źródło:
TVN24

- Przyszłoroczny deficyt wynika chociażby z tego, że na obronę wydamy w przyszłym roku 4,7 procent PKB. Wiemy, że jesteśmy w takim miejscu w historii i w takim miejscu na mapie, że te wydatki na obronę muszą być wysokie albo nawet bardzo wysokie - powiedział w czwartek w "Faktach po Faktach" minister finansów Andrzej Domański.

Gigantyczna dziura w budżecie. Minister tłumaczy

Gigantyczna dziura w budżecie. Minister tłumaczy

Źródło:
tvn24.pl

Marcin Romanowski nie był pierwszy. Wcześniej z gościnności Węgrów skorzystali były prezes Orlenu Daniel Obajtek i były premier Macedonii Północnej Nikoła Gruewski. Były prezydent Brazylii Jair Bolsonaro spędził w lutym tego roku dwie noce w ambasadzie Węgier w Brasilii. Węgry chętnie udzielają azylu byłym rządzącym, którzy są ścigani za korupcję.

Węgry chętnie udzielają azylu prawicowym politykom ściganym za korupcję - i to na całym świecie

Węgry chętnie udzielają azylu prawicowym politykom ściganym za korupcję - i to na całym świecie

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Kraje członkowskie mają obowiązek wykonania prawa europejskiego - komentuje sucho Komisja Europejska. Viktor Orban na łamaniu zasad zbudował swoją polityczną pozycję w Europie. Unijne fundusze wykorzystał do wsparcia lojalnych oligarchów, a ci odwdzięczyli mu się, przejmując nieprzychylne mu media. Obniżając ceny przed wyborami, zapewnił jego partii - Fideszowi - większość potrzebną, by zmienić konstytucję. Wtedy mógł już podporządkować sądownictwo władzy wykonawczej. Nie jest tajemnicą, że podobną ścieżką w Polsce kroczyło Prawo i Sprawiedliwość, a Marcin Romanowski na czele Funduszu Sprawiedliwości taki układ zależności właśnie finansował.

Korupcja, nepotyzm i nieprawidłowości przy wydawaniu unijnych funduszy - liczne zarzuty Brukseli wobec Węgier

Korupcja, nepotyzm i nieprawidłowości przy wydawaniu unijnych funduszy - liczne zarzuty Brukseli wobec Węgier

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS