Niepłodność jest coraz większym problemem w Polsce. "PiS kompletnie nie rozumie, czym jest polityka społeczna i polityka rodzinna"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24
W Polsce spada dzietność, a rząd nie refunduje in vitro. "PiS kompletnie nie rozumie, czym jest polityka społeczna"
W Polsce spada dzietność, a rząd nie refunduje in vitro. "PiS kompletnie nie rozumie, czym jest polityka społeczna"
Stefania Kulik/Fakty po Południu TVN24
W Polsce spada dzietność, a rząd nie refunduje in vitro. "PiS kompletnie nie rozumie, czym jest polityka społeczna"Stefania Kulik/Fakty po Południu TVN24

W Polsce rodzi się coraz mniej dzieci, a coraz więcej osób zmaga się z niepłodnością. Leczenie jest bardzo kosztowne i niedostępne dla wielu par. W 2016 roku PiS zdecydowało o zawieszeniu programu finansowania in vitro przez rząd. Finansowanie podjęły niektóre samorządy. 

Program 500 plus, a od 2024 roku 800 plus, to jeden z flagowych programów Prawa i Sprawiedliwości, który ma wspierać między innymi dzietność. Liczba dzieci, które rodzą się w Polsce, jednak maleje. - PiS kompletnie nie rozumie, czym jest polityka społeczna i polityka rodzinna. Myśli, że wystarczy ludziom dać trochę pieniędzy, żeby się odczepili i niczego więcej nie oczekiwali od państwa - twierdzi Izabela Leszczyna, Koalicja Obywatelska.

Dla wielu dziecko to niespełnione marzenie - w Polsce z problemem niepłodności zmaga się 1,5 miliona par. - Niepłodność jest jedną z chorób, która nawet posiada swój odpowiedni numer, kod międzynarodowej klasyfikacji schorzeń. Wobec tego wymaga pewnego leczenia - podkreśla doktor Maciej Socha, Szpital Świętego Wojciecha w Gdańsku.

Młodzi kandydaci na temat programów społecznych, in vitro i Kościoła
Młodzi kandydaci na temat programów społecznych, in vitro i KościołaTVN24

Spór o in vitro

- Pamiętajmy, że w sytuacjach takich kiedy na przykład mamy niedrożne jajowody, kiedy mamy mocno obniżoną rezerwę jajnikową, czyli zdolność do pozyskania komórek jajowych, kiedy te parametry medyczne są bardzo złe, (to in vitro - przyp. red.) to jest jedyna forma rozwiązania i szansy na potomstwo dla par - podkreśla doktor Patrycja Sadowska, Klinika InviMed.

Niestety in vitro jest bardzo kosztowne. Mowa o nawet kilkunastu tysiącach złotych. - Wiek prokreacyjny pacjentów się przesuwa i to powoduje narastanie odsetka niepłodności. To, w jaki sposób żyjemy, na jaki stres jesteśmy narażeni, w jaki sposób się odżywiamy, jak modyfikowana jest żywność. To powoduje wszystko, że faktycznie ten odsetek płodności nam spada i zapotrzebowanie na procedurę (in vitro - przyp. red.) będzie coraz większe - dodaje doktor Sadowska.

ZOBACZ WIĘCEJ: PiS chciało mieć konwencję w Łodzi, ale zrezygnowało. Pieniądze z kary umownej zasiliły miejski program in vitro

Program rządowy, który finansował in vitro, funkcjonował w Polsce w latach 2013-2016. Dzięki niemu urodziło się ponad 22 tysiące dzieci. Po dojściu PiS do władzy program został zawieszony. - To jest procedura medyczna, która powinna być finansowana ze środków budżetu państwa - podkreśla Agata Dzikowska, Urząd Miejski Wrocławia.

Dzisiaj to niektóre samorządy wyręczają rząd i finansują procedurę in vitro. Wrocław chwali się najmłodszymi mieszkańcami miasta. - Chcemy pomagać mieszkańcom Wrocławia tam, gdzie nie pomaga budżet państwa. Dziś mamy najświeższe dane. Urodziło się z tego programu 218 dzieci. Bardzo cieszymy się, że ten program jest skuteczny - mówi Agata Dzikowska.

ZOBACZ WIĘCEJ: Pięć ciąż z programu "In vitro to HiT". Powstał na fali oburzenia słowami z podręcznika

W tym roku w krakowskim programie in vitro wezmą udział 363 pary. Miasto przeznaczy blisko 2 miliony złotych na ten cel. - Dzięki temu programowi urodziło nam się 45 dzieci. To są dzieci, które przypuszczalnie, gdyby nie ten program, toby się nigdy nie urodziły. A ile jest radości - przekonuje Dariusz Nowak, Urząd Miasta Krakowa.

Tychy pierwszy raz zaoferowały swoim mieszkańcom pomoc. - Pierwsze pary ustawiły się dzień wcześniej. Przed tym dniem, kiedy rozpoczęło się przyjmowanie zgłoszeń. Stwierdziliśmy, że skoro jest tak duże zainteresowanie, to warto jeszcze ogłosić drugą edycję - wyjaśnia Maciej Gramatyka, wiceprezydent Tychów.

Procedura in-vitroPAP/Adam Ziemienowicz

Głos polityków

Podczas debaty "Czas Decyzji" w TVN24 przedstawiciele pięciu komitetów wyborczych dyskutowali również na temat in vitro. Przedstawiciel Konfederacji nie odpowiedział na pytanie o finansowanie in vitro. Pozostali uczestnicy zgodnie przyznali, że refundacja jest niezbędna przy obecnym kryzysie demograficznym. - To jest prawo do szczęścia bardzo wielu rodzin, to jest prawo do macierzyństwa, to jest prawo do rodzicielstwa dla Polaków - wylicza Katarzyna Lubnauer z Koalicji Obywatelskiej. W debacie ponownie nie uczestniczył żaden z przedstawicieli partii rządzącej.

Oglądaj debatę "Czas Decyzji" w TVN24 GO

Trudno jednak zapomnieć pewną wypowiedź posłanki Prawa i Sprawiedliwości Barbary Bartuś, która stwierdziła w maju, że in vitro "nie jest walką z niepłodnością, tylko jest produkcją człowieka". - Zapłodnienie pozaustrojowe metodą in vitro jest medycznym narzędziem, które pozwala zwyczajnie parom zajść w ciąże. Nie jest to żadna magia - tłumaczy doktor Maciej Socha.

Według GUS do 2050 roku liczba ludności Polski zmniejszy się o prawie 4,5 miliona.

Autorka/Autor:Stefania Kulik

Źródło: Fakty po Południu TVN24

Źródło zdjęcia głównego: Fakty TVN

Pozostałe wiadomości

Cała Polska była wstrząśnięta, gdy rok temu dowiedzieliśmy się o śmierci ośmioletniego Kamila. Ojczym go katował i oblewał wrzątkiem. Przyjęto specjalne prawo, które miało pomóc w tym, by nigdy więcej nie wydarzył się taki dramat. Czy to się udało?

Rok od śmierci Kamilka z Częstochowy. Co się zmieniło w sprawie ochrony dzieci?

Rok od śmierci Kamilka z Częstochowy. Co się zmieniło w sprawie ochrony dzieci?

Źródło:
Fakty TVN

Majówka to czas nie tylko odpoczynku, ale też ciężkiej pracy. Zwłaszcza w ogrodach i na działkach. Schylona sylwetka i intensywne, powtarzalne ruchy mogą prowadzić do kontuzji. Jak działkowcy i ogrodnicy mogą uchronić się na przykład przed syndromem łokcia tenisisty?

Prace w ogrodzie mogą prowadzić do kontuzji. Eksperci podpowiadają, co robić i czego unikać

Prace w ogrodzie mogą prowadzić do kontuzji. Eksperci podpowiadają, co robić i czego unikać

Źródło:
Fakty TVN

W Polsce wciąż widoczny trend na zaciąganie kredytów. Bierzemy ich więcej, ponieważ więcej zarabiamy i rośnie nasza kredytowa zdolność. Wciąż jednak zdarza się, że oprocentowanie pożyczki okazuje się zabójcze, a spłata raty co najmniej problematyczna.

Polacy pożyczają coraz więcej. "Ostatnie lata zrujnowały nasze kieszenie"

Polacy pożyczają coraz więcej. "Ostatnie lata zrujnowały nasze kieszenie"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

20 lat Polski w Unii Europejskiej to widoczne gołym okiem korzyści, dotacje, inwestycje i przemiany. Polska zyskała także na bezpieczeństwie. Choć nie wszystko wszystkim się podoba, zwłaszcza politykom sceptycznym wobec wielu unijnych idei, to zdecydowana większość Polaków cały czas popiera naszą obecność we Wspólnocie. 

Polska świętuje 20 lat w Unii Europejskiej. "To był i jest bardzo dobry czas dla Polski"

Polska świętuje 20 lat w Unii Europejskiej. "To był i jest bardzo dobry czas dla Polski"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Listy Prawa i Sprawiedliwości do europarlamentu to nic innego, jak tylko tratwa ratunkowa, a może nawet arka Noego dla złodziei, dla przestępców - mówiła w "Faktach po Faktach" Katarzyna Kotula (Lewica). Nieobecność Daniela Obajtka na czwartkowej konwencji PiS nie jest związana z tym, że 2 maja to dzień Polaków za granicą - stwierdziła Aleksandra Leo (Polska 2050-Trzecia Droga). Karol Karski (PiS) wyjaśnił z kolei, czemu na konwencji zabrakło Jacka Kurskiego.

"Tratwa ratunkowa" czy "silne, dobre listy"?

"Tratwa ratunkowa" czy "silne, dobre listy"?

Źródło:
TVN24

Myśmy w 1981 roku oczywiście marzyli o wolnej Polsce, nic więcej. Chociaż było oczywiste, że dla środowiska "Solidarności" najważniejsze jest uczestniczenie, takie czynne, cywilizacyjne w strukturach Zachodu - mówił w "Faktach po Faktach" Jerzy Buzek, były premier, eurodeputowany PO, były przewodniczący Parlamentu Europejskiego w 20. rocznicę akcesji Polski do Unii Europejskiej.

Jerzy Buzek: myślałem, że nic bardziej honorowego już mnie nie spotka

Jerzy Buzek: myślałem, że nic bardziej honorowego już mnie nie spotka

Źródło:
TVN24

Prezydent stara się skupić na sobie uwagę, zaistnieć w jakiś sposób w debacie - tak o postawie Andrzeja Dudy w stosunku do rządu mówiła w "Faktach po Faktach" w TVN24 Agnieszka Dziemianowicz-Bąk, ministra rodziny, pracy i polityki społecznej. Została też zapytana o to, czy w przyszłorocznych wyborach prezydenckich Lewica wystawi kobietę jako kandydatkę. Powiedziała też kiedy zapadnie decyzja w tej sprawie.

Prezydent "chce zaistnieć". Dziemianowicz-Bąk: poważna głowa państwa nie musi się dopominać o uwagę

Prezydent "chce zaistnieć". Dziemianowicz-Bąk: poważna głowa państwa nie musi się dopominać o uwagę

Źródło:
TVN24

Urazy mózgu są często ignorowane przez sportowców, nawet tych profesjonalnych. Jednak mogą mieć one poważne konsekwencje dla naszego zdrowia i nie chodzi tylko o dotkliwe wstrząśnienie mózgu. Groźne mogą być również mikrourazy. Naukowcy i lekarze przyglądają im się z coraz większą uwagą.

Mikrourazy mózgu na celowniku lekarzy sportowych. Z pomocą przychodzi technologia

Mikrourazy mózgu na celowniku lekarzy sportowych. Z pomocą przychodzi technologia

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Biorąc pod uwagę, że mówimy o kraju, na który Rosja napadła ledwie 15 lat temu, ten pomysł gruzińskiego parlamentu budzi tym większe zdumienie. Chodzi o projekt prawa o "obcych agentach". Pomysłodawcy mówią, że prawo wzmocni gruzińską niepodległość. Krytycy - głównie młodzi obywatele, którzy zaznali zachodniej wolności - oceniają, że to pomysł rodem z putinowskiej Rosji, który ma uderzyć w społeczeństwo obywatelskie.

Europejskie flagi na ulicach i porównania do Ukrainy Janukowycza. "Ci, którzy uważają Rosję za przyjaciół, to nasi wrogowie"

Europejskie flagi na ulicach i porównania do Ukrainy Janukowycza. "Ci, którzy uważają Rosję za przyjaciół, to nasi wrogowie"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

To było największe rozszerzenie Unii Europejskiej w historii. 20 lat temu do Wspólnoty dołączyło 10 państw, w tym między innymi Polska. Dziś 450 milionów Europejczyków cieszy się swobodą przemieszczania się. Unia zwiększa możliwości studiowania i pracy za granicą. Blisko 80 procent obywateli państw, które dołączyły do Wspólnoty dwie dekady temu, twierdzi, że ich kraje na tym skorzystały.

20. rocznica największego rozszerzenia w historii Unii Europejskiej. "Mamy łatwe życie. Mamy do wszystkiego dostęp"

20. rocznica największego rozszerzenia w historii Unii Europejskiej. "Mamy łatwe życie. Mamy do wszystkiego dostęp"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS