Nieleczona trauma może rzutować na dorosłe życie. Jest bajka, która sfinansuje wsparcie terapeutyczne dla dzieci powodzian

Źródło:
Fakty po Południu TVN24
Nieleczona trauma może rzutować na dorosłe życie. Jest bajka, która finansuje wsparcie terapeutyczne dla dzieci powodzian
Nieleczona trauma może rzutować na dorosłe życie. Jest bajka, która finansuje wsparcie terapeutyczne dla dzieci powodzian
Marta Balukiewicz/Fakty po Południu TVN24
Nieleczona trauma może rzutować na dorosłe życie. Jest bajka, która finansuje wsparcie terapeutyczne dla dzieci powodzianMarta Balukiewicz/Fakty po Południu TVN24

"Świetlik w ciemności" to opowieść o wspaniałej przyjaźni, zdolnej pokonać największe przeciwności losu. To także - a może przede wszystkim - zrealizowane z potrzeby serca słuchowisko z doborową obsadą, z którego cały dochód zostanie przeznaczony na wsparcie psychologiczne dla młodych powodzian. Dzieci, które przeżyły te dramatyczne chwile, zmagały się nie tylko ze skutkami natury, ale także z traumą, która wciąż pozostaje w ich sercach.

W zalanych miastach trwa proces odbudowy, ale nie wszystkie zniszczenia widać gołym okiem. - Trauma osadza się w człowieku i im dłużej jest nieleczona, tym bardziej się zabliźnia w nieładny sposób i rzutuje na późniejsze życie - mówi Jakub Ćwiek, pisarz i autor słuchowiska "Świetlik w ciemności".

Nieleczone traumy mogą się goić latami, dlatego na ratunek w nietypowy sposób ruszyli znani twórcy i aktorzy. - "Świetlik w ciemności" jest światełkiem nadziei, światełkiem w mroku - komentuje Jakub Ćwiek. - Wszyscy razem stworzyliśmy słuchowisko pt. "Świetlik w ciemności", a ja miałem ogromną przyjemność zagrać Kapitana Świetlika - mówi aktor Mateusz Damięcki, który wcielił się w główną rolę w bajce.

CZYTAJ TAKŻE: Ola nie mówi i nie chodzi, Zuzia przeszła udar na lekcji WF. Możesz im pomóc

- Zagrałem Świetlika i potem też się dowiedziałem, w jakim wspaniałym towarzystwie jestem, że jest tam mój kolega Jakobe z Make Life Harder, Cezary Pazura i różni wybitni aktorzy, tak że bardzo mi przyjemnie, że mogłem w takim towarzystwie się chociaż jako drobna rólka Świetlik znaleźć - relacjonuje Michał Marszał, twórca internetowy.

Żołnierze stawiają kolejne mosty tymczasowe. Nowa przeprawa w Krapkowicach ma zostać wkrótce otwarta
Żołnierze stawiają kolejne mosty tymczasowe. Nowa przeprawa w Krapkowicach ma zostać wkrótce otwartaGrzegorz Jarecki/Fakty po Południu TVN24

W każdej z ról wyjątkowi twórcy

Całkowity dochód z akcji zostanie przeznaczony na wsparcie psychologiczne dla najmłodszych powodzian. - Stwierdziliśmy, że stworzymy bajkę, która z jednej strony daje to wytchnienie i radość, a z drugiej strony daje środki na to, żeby to terapeutyczne wsparcie dzieciom zapewnić - mówi Jakub Ćwiek.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Depresji nie wolno lekceważyć, należy szukać pomocy. "Nie wiedziałam, że to jest choroba"

Plan był prosty: zapewnić i opłacić dostęp do terapeutów wyspecjalizowanych w zakresie diagnozowania i leczenia traum u dzieci.

- Samo słuchowisko opowiada o grupie robaczków, która pod przewodnictwem kapitana Świetlika, niegdyjsiejszego dowódcy łąkowej straży, walczy z mrokiem, z ciemnością i czającymi się w ciemności wronami - opowiada Jakub Ćwiek.

- Nie wiem, czy świetliki, przynajmniej w wyobraźni, powinny mieć krzykliwy głos, ale taki właśnie miałem, więc udało się to dosyć szybko, reżyser był zadowolony - ocenia Michał Marszał.

Wielkimi krokami zbliża się finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy
Wielkimi krokami zbliża się finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy Katarzyna Rosiewicz/Fakty po Południu TVN24

Moc uzdrawiania opowieści

Bajka ma wspierać terapię, jednocześnie dając nadzieję. Projekt konsultowało Polskie Towarzystwo Terapii Zabawą.

- Trauma może wywoływać skutki fizyczne, tzn. może wywoływać ból fizyczny. Może wpływać na to, że dzieci będą unikać miejsc, które kojarzą im się źle, czyli na przykład własnych domów. Jeżeli dom został zalany, to dzieci mogą mieć ogromne lęki przed powrotem do domu. Im szybciej zaczniemy działać w tym zakresie, im szybciej będziemy w stanie im pomóc, tym jest większa szansa, że zniweluje się do zera negatywne skutki, które się tutaj pojawiły - wskazuje Jakub Ćwiek.

ZOBACZ TEŻ: "Od 23 lat staramy się pomagać". Finał akcji Fundacji TVN i "Uwagi!"

Autor wie, co mówi, bo sam przeżył powódź w 1997 roku w rodzinnych Głuchołazach. - Są to rzeczy, które naprawdę osiadają w człowieku - wskazuje.

Opowieści mają moc uzdrawiania. Pomagają zrozumieć to, co dotąd było niezrozumiałe - również poprzez humor.

- Ja też się staram na co dzień przez zabawę, bawienie trochę uczyć o czymś, żeby to niosło większe wartości i mam nadzieję, że to tak wyszło i liczę na to, że państwo wydadzą te 30 złotych, żeby zapoznać się z tym. Idealny pomysł na prezent - zachęca Michał Marszał.

Autorka/Autor:

Źródło: Fakty po Południu TVN24

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

Prezydent Andrzej Duda skierował nowelizację ustawy o sporcie do Trybunału Konstytucyjnego. To oznacza, że droga do jej wejścia w życie bardzo się komplikuje. Swojego rozczarowania nie kryją zarówno polskie zawodniczki, jaki minister sportu i turystyki.

"Gorzki prezent" od prezydenta dla polskich zawodniczek. "Interes działaczy jest ważniejszy od interesu sportowców"

"Gorzki prezent" od prezydenta dla polskich zawodniczek. "Interes działaczy jest ważniejszy od interesu sportowców"

Źródło:
Fakty TVN

Nowe fakty w sprawie katastrofy samolotu w Kazachstanie. Miejscami kadłub samolotu jest podziurawiony jak sito i dokładnie widać to na zdjęciach. Czy takie uszkodzenia mogły spowodować ptaki, w których stado miał uderzyć samolot według pierwszych informacji podawanych przez media? Eksperci sądzą, że to uszkodzenia spowodowane przez broń przeciwlotniczą.

"Na wysokości powyżej 1500 metrów ptaków nie ma po prostu". Co tak naprawdę uderzyło w azerski samolot?

"Na wysokości powyżej 1500 metrów ptaków nie ma po prostu". Co tak naprawdę uderzyło w azerski samolot?

Źródło:
Fakty TVN

Na terenach popowodziowych trudno mówić o radości, ale nadziei i wsparcia mieszkańcy potrzebują jak nigdy. Wielu straciło cały majątek, wielu nadal nie odbudowało domów i mieszkań. Liczy się każda inicjatywa, również ta świąteczna z opłatkiem i ciepłym posiłkiem. 

Być może to będą najtrudniejsze święta w ich życiu. Wielu powodzian nie spędzi ich w swoich domach

Być może to będą najtrudniejsze święta w ich życiu. Wielu powodzian nie spędzi ich w swoich domach

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Jak będzie wyglądała najbliższa kampania prezydencka? - Pozwolę sobie zaryzykować i stwierdzić, że tym razem czarnym koniem najprawdopodobniej będzie Sławomir Mentzen - mówiła w "Faktach po Faktach" socjolożka dr hab. Karolina Wigura. Dr hab. Rafał Chwedoruk pytany, czy Konfederacja może namieszać w sondażowych przewidywaniach, odpowiedział, że "nawet jeśli tak, to zamiast czarnego konia będzie to raczej nasza szkapa".

"Czarny koń" czy "nasza szkapa"? Eksperci o kampanii prezydenckiej

"Czarny koń" czy "nasza szkapa"? Eksperci o kampanii prezydenckiej

Źródło:
TVN24

- My mamy bardzo jasne cele prezydencji. Z jednej strony to są kwestie bezpieczeństwa i bycie adwokatem obrony Ukrainy przeciwko rosyjskiej agresji, ale też mamy bardzo ważną misję, czyli negocjowanie kolejnej perspektywy finansowej - stwierdziła w "Faktach po Faktach" w TVN24 ministra funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz.

"Węgierska eskalacja nie zmieni naszych celów"

"Węgierska eskalacja nie zmieni naszych celów"

Źródło:
TVN24, PAP

W najbliższą niedzielę Chorwaci pójdą do urn, by wybierać prezydenta kraju. To kolejne głosowanie, które przyciąga spore zainteresowanie z uwagi na otoczenie, w jakim się odbywa, oraz postać faworyta. Ubiegający się o reelekcję Zoran Milanović nie jest zwolennikiem pomagania Ukrainie, z czym stoi w kontrze do rządu. A przedstawiciele rządzącej koalicji nieraz wprost już wyrażają obawy, że i w te wybory będzie zaangażowana Rosja.

W niedzielę Chorwaci będą wybierać swojego prezydenta. To kolejne wybory, które wywołują spore zainteresowanie

W niedzielę Chorwaci będą wybierać swojego prezydenta. To kolejne wybory, które wywołują spore zainteresowanie

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS