Lider skrajnej prawicy z misją tworzenia rządu. "Coś w naszym kraju uległo rozpadowi"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24
Lider skrajnej prawicy z misją tworzenia rządu. "Coś w naszym kraju uległo rozpadowi"
Lider skrajnej prawicy z misją tworzenia rządu. "Coś w naszym kraju uległo rozpadowi"
Przemysław Kaleta/Fakty po Południu TVN24
Lider skrajnej prawicy z misją tworzenia rządu. "Coś w naszym kraju uległo rozpadowi"Przemysław Kaleta/Fakty po Południu TVN24

Prorosyjscy radykałowie z Austrii zaczynają rozmowy koalicyjne. Choć Wolnościowa Partia Austrii wiele razy już współtworzyła rząd, to w Wiedniu nigdy nie urzędował tak skrajnie prawicowy i populistyczny kanclerz, jak może to się stać teraz. Wokół radykałów początkowo utworzono polityczny kordon bezpieczeństwa, ale ten pękł, gdy fiaskiem skończyły się rozmowy chadeków, socjaldemokratów i liberałów. I to właśnie chadecy mogą teraz wejść w koalicję ze skrajną prawicą. Przeciwko takim rządom protestują tysiące Austriaków.

Prorosyjscy radykałowie mieli być izolowani na scenie politycznej, ale teraz do rozmów siadają z nimi austriaccy chadecy, a te negocjacje próbują storpedować tysiące protestujących Austriaków.

- Boję się, że tracimy naszą demokrację. Austria stanie się drugimi Węgrami i zostanie całkowicie zniszczona gospodarczo oraz politycznie. Apeluję do Austriackiej Partii Ludowej o nietworzenie tej koalicji - mówi uczestnik manifestacji w Wiedniu Peter Mair.

Manifestacje w największych miastach Austrii

Te obawy słychać było podczas manifestacji w największych miastach Austrii: Wiedniu, Grazu, Salzburgu czy Innsbrucku. W stolicy - według policji - zebrało się 25 tysięcy osób. Organizatorzy twierdzą, że manifestantów było dwa razy więcej.

- To punkt zwrotny w historii Austrii. Coś w naszym kraju uległo rozpadowi - mówi Erich Fenninger, organizator manifestacji "Volkshilfe Österreich".

Czy Austrię czeka skręt w prawo i jednocześnie w stronę Kremla? 
Czy Austrię czeka skręt w prawo i jednocześnie w stronę Kremla? Justyna Kazimierczak/Fakty o Świecie TVN24 BiS

Bo po raz pierwszy w Austrii może powstać rząd kierowany przez skrajnie prawicową i populistyczną Wolnościową Partię Austrii.

- Koniec gierek, żadnych sztuczek, sabotażu, obstrukcji czy polityki, której celem jest pozostawanie u władzy. Czas na politykę prawdziwej zmiany i odbudowy. Czas na początek nowej ery - zapowiada Herbert Kickl, lider Wolnościowej Partii Austrii.

Ci radykałowie wygrali wrześniowe wybory parlamentarne, ale pozostałe siły utworzyły polityczny kordon wokół nich. Karl Nehammer z konserwatywnej Austriackiej Partii Ludowej przez miesiące próbował stworzyć koalicję z socjaldemokratami i liberałami. Ostatecznie poległ. Ustąpił z urzędu kanclerza i zrezygnował z kierowania partią.

Prezydent Austrii na początku tygodnia powierzył misję tworzenia rządu prawicowym populistom.

- Nie była to dla mnie łatwa decyzja. Będę nadal dbał o to, aby zasady i reguły naszej konstytucji były przestrzegane - zapewnia Alexander Van der Bellen, prezydent Austrii.

Wolnościowa Partii Austrii mocno sympatyzuje z Kremlem

Prezydent właśnie powierzył obowiązki kanclerza dotychczasowemu szefowi dyplomacji. Wcześniej tłumaczył, że dał szansę radykałom na rządzenie, bo po zmianie władz w Austriackiej Partii Ludowej chadecy są już gotowi do zawiązania koalicji ze skrajną prawicą. Oni sami obiecują, że w takim rządzie byliby demokratycznym bezpiecznikiem.

- Oznacza to niezależność sądownictwa, ochronę praw podstawowych, wolność słowa oraz - choć nie jest to najmniej ważne, mając w pamięci naszą austriacką historię - walkę z antysemityzmem - wymienia Christian Stocker, lider Austriackiej Partii Ludowej.

CZYTAJ TAKŻE: Donald Trump ma zakusy terytorialne. Co na to politycy w Europie? Giorgia Meloni uspokaja, inni upominają

Tylko że Wolnościowa Partii Austrii mocno sympatyzuje z Kremlem. Dziewięć lat temu zawarli umowę o przyjaźni z Jedną Rosją, partią Władimira Putina. Herbert Kickl chce ograniczyć pomoc Ukrainie, jest eurosceptykiem i głosi radykalne poglądy w kwestii migracji. Sam przyznawał, że inspiruje się Viktorem Orbanem.

- Nie chcę orbanizacji Austrii. Pragnę demokracji i poszanowania praw człowieka - mówi Petra, uczestniczka manifestacji w Wiedniu.

- Jestem przerażona tym, że możliwe są deportacje migrantów. Dla mnie żaden człowiek nie jest nielegalny. Boję się też, że polityka socjalna zostanie rozmontowana. Kickl chce obciąć wiele świadczeń i do tego jeszcze kwestia ochrony klimatu - wskazuje Sarah Schembera, uczestniczka manifestacji w Wiedniu.

Skrajna prawica silniejsza niż kiedykolwiek wcześniej

Prawicowi radykałowie już współtworzyli rządy w Austrii, ostatnio kiedy kanclerzem był Sebastian Kurz, ale wtedy to Partia Ludowa była dominująca siłą w rządzie. Teraz pozycja skrajnej prawicy jest o wiele mocniejsza, a w rękawie mają jeszcze politycznego asa.

- Moje stanowisko jest bardzo jasne: jeśli rozmowy się nie powiodą, to będą nowe wybory. My jesteśmy na nie gotowi - mówi Herbert Kickl, lider Wolnościowej Partii Austrii.

A według sondaży, gdyby w Austrii doszło do przedwczesnych wyborów, skrajna prawica zyskałaby jeszcze lepszy wynik niż w ubiegłorocznym głosowaniu.

Autorka/Autor:

Źródło: Fakty po Południu TVN24

Źródło zdjęcia głównego: PAP/EPA/MAX SLOVENCIK

Pozostałe wiadomości

Rafał Trzaskowski obiecuje kobietom, że on - inaczej niż Karol Nawrocki - podpisze ustawę liberalizującą dostęp do aborcji, jeśli zostanie prezydentem. Karol Nawrocki mówi "nie" nawet powrotowi do tzw. kompromisu aborcyjnego. Kandydat Koalicji Obywatelskiej twierdzi, że nie skręca ani w prawo, ani w lewo, lecz że dla niego "najważniejszy jest środek i najważniejszy jest zdrowy rozsądek".

Kontrast w poglądach Trzaskowskiego i Nawrockiego dotyczących aborcji jest bardzo wyraźny

Kontrast w poglądach Trzaskowskiego i Nawrockiego dotyczących aborcji jest bardzo wyraźny

Źródło:
Fakty TVN

Już 26 stycznia odbędzie się 33. Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Znowu będziemy mogli w świątecznej atmosferze, pełnej radości i solidarności, a często i zabawy - co pokażemy w TVN - pomóc dzieciom chorym na raka i na choroby krwi.

Wielka mobilizacja przed 33. Finałem WOŚP. Tysiące ludzi ściga się na pomysły, jak wspomóc zbiórkę

Wielka mobilizacja przed 33. Finałem WOŚP. Tysiące ludzi ściga się na pomysły, jak wspomóc zbiórkę

Źródło:
Fakty TVN

Wojewódzki Szpital Psychiatryczny w Gdańsku przygotował cykl filmów edukacyjnych, które poruszają kluczowe kwestie zdrowia psychicznego młodych ludzi. W materiałach znajdują się praktyczne informacje dla nauczycieli, rodziców, ale też uczniów. Szpital podzielił się tymi nagraniami z pomorskimi szkołami z nadzieją, że pomogą zrozumieć i wspierać młode osoby w kryzysie zdrowia psychicznego.

Dzieci nie poradzą sobie z depresją bez wsparcia. Gdański szpital edukuje, jak rozpoznać, że go potrzebują

Dzieci nie poradzą sobie z depresją bez wsparcia. Gdański szpital edukuje, jak rozpoznać, że go potrzebują

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Nadal nie wiadomo, co z subwencją dla Prawa i Sprawiedliwości. Wszyscy członkowie PKW pracują nad odpowiedzią dla ministra finansów, który poprosił o interpretację ostatniej uchwały. Już wiadomo, że odpowiedzi będą niejednomyślne.

Nad odpowiedzią dla ministra finansów pracują wszyscy członkowie PKW. "Atmosfera jest średnia"

Nad odpowiedzią dla ministra finansów pracują wszyscy członkowie PKW. "Atmosfera jest średnia"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

To jest coś niesamowitego, jakie ogromne wsparcie od was otrzymaliśmy. Tak przeogromne, kiedy jest ten czas słów, które ranią, bardzo ranią - powiedział w "Faktach po Faktach" w TVN24 Jerzy Owsiak, szef Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. W programie mówił między innymi o niedawnych groźbach wobec prezydentki Gdańska Aleksandry Dulkiewicz oraz zbliżających się 33. Finału WOŚP.

Owsiak: przeżywamy te rzeczy w sposób nieprawdopodobny

Owsiak: przeżywamy te rzeczy w sposób nieprawdopodobny

Źródło:
TVN24

Są politycy, są ludzie, którzy wykorzystują podżeganie do nienawiści do zdobywania władzy, a potem utrzymywania jej do podziału Polaków - zauważyła w "Faktach po Faktach" w TVN24 Magdalena Adamowicz, europosłanka Koalicji Obywatelskiej. W programie odniosła się m.in. do rocznicy śmierci swojego męża Pawła Adamowicza, jak i niedawnych gróźb wobec szefa Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy Jurka Owsiaka oraz prezydentki Gdańska Aleksandry Dulkiewicz.

Adamowicz: Paweł nie był jedyną ofiarą wojny polsko-polskiej

Adamowicz: Paweł nie był jedyną ofiarą wojny polsko-polskiej

Źródło:
TVN24

Nadzieja, ale też strach i niepewność towarzyszą rodzinom zakładników przetrzymywanych w Strefie Gazy. Bliscy osób uprowadzonych przez Hamas wierzą, że zawieszenie broni wejdzie w życie i ich koszmar się skończy. W pierwszej fazie terroryści mają uwolnić 33 osoby. Według "The Times of Israel" wśród nich może znajdować się dwoje dzieci - bracia Kfir i Ariel, którzy zostali porwani z kibucu Nir Oz.

Dwóch małych chłopców może zostać uwolnionych przez Hamas, o ile wciąż żyją. "To jak jazda kolejką górską"

Dwóch małych chłopców może zostać uwolnionych przez Hamas, o ile wciąż żyją. "To jak jazda kolejką górską"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Oczy całego świata przez najbliższe dni zwrócone będą na Waszyngton, gdzie w poniedziałek w samo południe, czyli o godzinie 18 w Polsce, Donald Trump zostanie zaprzysiężony na 47. prezydenta Stanów Zjednoczonych. Zazwyczaj ta uroczystość jest wyłącznie dla Amerykanów, a obce państwa reprezentują ambasadorzy. Donald Trump uwielbia łamać schematy, zatem zaprosił na inaugurację wybranych zagranicznych polityków. Według portalu "Politico" to lista nazwisk stworzona według bardzo konkretnego klucza. Jest na niej też były premier Polski, Mateusz Morawiecki.

Donald Trump zrywa z tradycją i zaprasza na swoją drugą inaugurację wybranych polityków z zagranicy

Donald Trump zrywa z tradycją i zaprasza na swoją drugą inaugurację wybranych polityków z zagranicy

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Inauguracja nowego prezydenta to w Waszyngtonie zawsze ważny dzień - ten najbliższy poniedziałek ma być szczególnie wyjątkowy. Już porównuje się ten dzień z inauguracją drugiej kadencji Ronalda Reagana, bo w 1985 roku też było wyjątkowo zimno. Według prognoz w poniedziałek 20 stycznia w Waszyngtonie będzie wiało, a temperatura odczuwalna wyniesie nawet -20 stopni Celsjusza. Donald Trump zdecydował, że jego druga inauguracja zostanie przeniesiona do budynku Kapitolu.

W dniu inauguracji Donalda Trumpa w Waszyngtonie ma być bardzo zimno. Uroczystość zostanie przeniesiona

W dniu inauguracji Donalda Trumpa w Waszyngtonie ma być bardzo zimno. Uroczystość zostanie przeniesiona

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS