Kolejni przywódcy światowi odwiedzają Tel Awiw. Prezydent Francji zaproponował Izraelowi "koalicję"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

W poniedziałek wizytę złożyli premierzy Grecji i Holandii. We wtorek z kolei prezydent Francji Emmanuel Macron. Premier Benjamin Netanjahu mówi, że Hamas jest testem dla Zachodu i dla cywilizacji. To, że palestyńscy terroryści nie kierują się cywilizowanymi zasadami, przyznają sami na przesłuchaniach. Gdy dwa tygodnie temu zaatakowali Izrael, mieli zabijać cywilów, a za każdego uprowadzonego zakładnika miała czekać na nich nagroda pieniężna i mieszkanie.

Ojca zabili, bo był mężczyzną, a jego 20-letnią córkę, bo służyła w armii. Terroryści z Hamasu dostali jasne wytyczne, co mają zrobić, gdy dwa tygodnie temu zaatakowali Izrael. - Instrukcje dotyczące cywilów brzmiały: mężczyzn - zabić, kobiety, dzieci i starców - pojmać jako zakładników - informuje Jihad Fawzi Muhammed al-Hamayda, zatrzymany członek Hamasu.

Członkowie Hamasu realizowali plan bezlitośnie. Zamordowali ojca i córkę, uprowadzili matkę oraz troje pozostałych dzieci, w wieku 17 lat, 11 lat i 9 lat. To cierpienie zostało dokładnie wycenione przez dowódców Hamasu. - Kto przywiózł zakładników do Gazy, miał otrzymać nagrodę: mieszkanie i 10 tysięcy dolarów - wyznaje zatrzymany członek Hamasu Shadi Muhammed al-Majdalawi, który precyzuje, że nagroda miała przysługiwać za każdego zakładnika.

Izraelska armia bombarduje pozycje Hamasu w Strefie Gazy, a terroryści mają ukrywać się nawet w obozach dla uchodźców. Generałowie twierdzą, że szeroko zakrojona inwazja jest nieunikniona. - Szykujcie się do przeprowadzenia operacji. Wkrótce się rozpocznie. Przygotowujemy się do wielostronnych działań: z powietrza, ziemi i morza. Zróbcie swoje, bądźcie gotowi, potrzebujemy was - oświadczył żołnierzom Joaw Galant, minister obrony Izraela.

Nieoficjalnie mówi się, że Zachód próbuje wpłynąć na Izrael i opóźnić rozpoczęcie inwazji. W Tel Awiwie ląduje przywódca za przywódcą. W poniedziałek wizytę złożyli premierzy Grecji i Holandii. We wtorek z kolei premier Benjamin Netanjahu spotkał się z prezydentem Francji. - To, o czym dyskutowaliśmy, proponuję naszym międzynarodowym partnerom, czyli możliwość zbudowania regionalnej i międzynarodowej koalicji do walki z grupami terrorystycznymi, które zagrażają nam wszystkim - przekazał po rozmowie Emmanuel Macron. - Hamas jest testem dla Zachodu i dla cywilizacji. Jeśli Hamas wyjdzie z tego zwycięsko, wszyscy przegramy. Europa będzie zagrożona. Wszyscy będą zagrożeni. Cywilizacja będzie zagrożona - przekonywał izraelski premier.

Amerykanie wysłali swoich oficerów jako doradców

W rękach terrorystów z Hamasu wciąż jest ponad 200 zakładników. Waszyngton na sugestię zawieszenia broni w zamian za uwolnienie pojmanych ma jasną odpowiedź. - Najpierw powinniśmy uwolnić zakładników, potem możemy porozmawiać - podkreśla Joe Biden, prezydent Stanów Zjednoczonych.

Amerykańska administracja informuje też, że do Izraela wysłała swoich dowódców wojskowych. - Jest to kilku oficerów wojskowych z doświadczeniem, które naszym zdaniem jest odpowiednie do rodzaju operacji, które Izrael prowadzi i może przeprowadzać w przyszłości - mówi John Kirby, rzecznik Rady Bezpieczeństwa Narodowego USA.

Zobacz także: Hamas uwolnił dwie kolejne zakładniczki. "Ci ludzie nie mają żadnego związku z tą wojną"

Z terenu Libanu komórki Hezbollahu atakują pozycje izraelskiego wojska. Sojusznicy Izraela przestrzegają Iran przed próbą pogłębienia konfliktu, bo wtedy Bliski Wschód mógłby pogrążyć się w jeszcze większym chaosie. - Jesteśmy zaniepokojeni wzrostem ataków ze strony irańskich pośredników w regionie, niezależnie od tego, czy są one wymierzone w interesy Stanów Zjednoczonych, czy też w inne interesy w regionie - zaznacza Matthew Miller, rzecznik Departamentu Stanu USA.

Izraelskie wojsko przekazało, że w Strefie Gazy ostrzelano 400 wojskowych celów i zabito trzech dowódców Hamasu.

Autorka/Autor:

Źródło: Fakty po Południu TVN24

Pozostałe wiadomości

Zamknięte były szkoły, przedszkola, restauracje. Obowiązywał zakaz wchodzenia do lasów i parków, limity w sklepach i autobusach. Maseczki obowiązywały praktycznie wszędzie. Większość z nas przynajmniej przez jakiś czas była na kwarantannie. Życie przeniosło się przed ekrany telewizorów i komputerów. Dokładnie pięć lat temu zaczął się covidowy lockdown, a wpływ pandemii odczuwamy do dziś.

Minęło pięć lat od początku pandemii. Jej wpływ odczuwamy do dzisiaj

Minęło pięć lat od początku pandemii. Jej wpływ odczuwamy do dzisiaj

Źródło:
Fakty TVN

Jeśli ustawa znana jako "Lex szarlatan" wejdzie w życie, to nawet milion złotych kary mogą zapłacić oszuści, którzy wykorzystują ludzi w najtrudniejszych momentach ich życia. Nie mając żadnego wykształcenia, wiedząc, że to, co robią, w żaden sposób nie nikogo nie uleczy, biorą od ludzi ogromne pieniądze. Jedyne co dają, to nadzieja, ale fałszywa. 

"Żerują na życiu i zdrowiu Polaków". Ustawa ma to zmienić

"Żerują na życiu i zdrowiu Polaków". Ustawa ma to zmienić

Źródło:
Fakty TVN

To wyraz sportowej solidarności z Ukrainą. Klub Ślepsk Malow Suwałki wycofał się z prestiżowych rozgrywek, ponieważ wezmą w nich udział drużyny z Rosji.

Mieli zadebiutować poza Polską, ale zbojkotowali turniej. Dali wyraz solidarności z Ukrainą

Mieli zadebiutować poza Polską, ale zbojkotowali turniej. Dali wyraz solidarności z Ukrainą

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Historyczne znalezisko. Wśród zardzewiałego złomu na jednym z gospodarstw w okolicach Iłowa odnaleziono sztandar 68. Pułku Piechoty z Września 1939 roku.

W okolicach Iłowa wśród złomu odnaleziono sztandar 68. Pułku Piechoty

W okolicach Iłowa wśród złomu odnaleziono sztandar 68. Pułku Piechoty

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

- Jesteśmy bardzo daleko od pokoju. Moim zdaniem nawet za dużo mówimy o pokoju. Zawieszenie broni to jest tylko pierwszy krok w najlepszym przypadku - powiedział w "Faktach po Faktach" profesor Timothy Garton Ash. Brytyjski historyk przyznał, że jego zdaniem Kreml na propozycje zawieszenia broni w Ukrainie odpowie: "tak, ale na pewnych warunkach". - I te warunki będą bardzo trudne dla Ukrainy - dodał.

Timothy Garton Ash: bardziej możliwe, że Rosja powie "tak, ale"

Timothy Garton Ash: bardziej możliwe, że Rosja powie "tak, ale"

Źródło:
TVN24

- To bardzo dobre wiadomości. Myślę, że przełomowe - powiedział w "Faktach po Faktach" były szef MSZ Jacek Czaputowicz, odnosząc się do ustaleń po spotkaniu USA-Ukraina w Arabii Saudyjskiej na temat możliwości zakończenia agresji Rosji. Zauważył, że zarówno z Kijowa, jak i z Waszyngtonu padły deklaracje, a teraz "wszystko w rękach Rosji". - Wydaje mi się, że Rosja odpowie pozytywnie, bo Amerykanie coś wiedzą na temat wstępnego stanowiska Rosji - ocenił.

Czaputowicz: Amerykanie coś wiedzą na temat wstępnego stanowiska Rosji

Czaputowicz: Amerykanie coś wiedzą na temat wstępnego stanowiska Rosji

Źródło:
TVN24

Donald Trump wprowadził kolejne cła - tym razem w wysokości 25 procent na stal i aluminium sprowadzane do Stanów Zjednoczonych ze wszystkich państw na świecie. Uderza to przede wszystkim w Kanadę, Brazylię i Unię Europejską, która już ogłosiła kroki odwetowe - mają one dotyczyć amerykańskich towarów o wartości 26 miliardów euro. A to oznacza, że masło orzechowe czy amerykańskie dżinsy od kwietnia mogą być droższe.

Wojna handlowa rozlewa się na cały świat. Zdrożeją amerykańskie dżinsy czy masło orzechowe

Wojna handlowa rozlewa się na cały świat. Zdrożeją amerykańskie dżinsy czy masło orzechowe

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Wszyscy czekają teraz na ruch Rosji, która szczegóły propozycji chce usłyszeć bezpośrednio od amerykańskiej administracji. O dotychczasowych sygnałach z Kremla i szansach na to, że wstępne amerykańsko-ukraińskie porozumienie rzeczywiście wejdzie w życie

Oczekiwanie na ruch Rosji. Czy porozumienie wejdzie w życie?

Oczekiwanie na ruch Rosji. Czy porozumienie wejdzie w życie?

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Jeśli ustawa znana jako "Lex szarlatan" wejdzie w życie, to nawet milion złotych kary mogą zapłacić oszuści, którzy wykorzystują ludzi w najtrudniejszych momentach ich życia. Nie mając żadnego wykształcenia, wiedząc, że to, co robią, w żaden sposób nie nikogo nie uleczy, biorą od ludzi ogromne pieniądze. Jedyne co dają, to nadzieja, ale fałszywa. 

"Żerują na życiu i zdrowiu Polaków". Ustawa ma to zmienić

"Żerują na życiu i zdrowiu Polaków". Ustawa ma to zmienić

Źródło:
Fakty TVN