Fundacja TVN pomaga szpitalowi w Nysie. "Zebraliśmy blisko 8 milionów złotych"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24
Fundacja TVN pomaga szpitalowi w Nysie
Fundacja TVN pomaga szpitalowi w Nysie
Marta Kolbus/Fakty po Południu TVN24
Fundacja TVN pomaga szpitalowi w Nysie. "Zebraliśmy blisko 8 milionów złotych"Marta Kolbus/Fakty po Południu TVN24

Ponad siedem i pół miliona złotych już jest, a zbiórka trwa. Placówka jest jednym z wielu miejsc, które dotknęła powódź, ale też miejscem szczególnym. Jak bardzo potrzebnym - to pokazuje choćby oblegany przez pacjentów szpital polowy.

Dyrektor ma już plan, co zrobić, żeby szpital w Nysie znów przyjmował pacjentów. W jego realizacji pomoże Fundacja TVN.

- To jest dla mnie bardzo ważny gest, bo to wsparcie ze strony Fundacji TVN bardzo przybliża nas do tego, żeby jak najszybciej uruchomić działalność naszego szpitala, co jest dla mnie dzisiaj priorytetem - mówi dyrektor Szpitala Powiatowego w Nysie Artur Kamiński.

Prezes Fundacji TVN osobiście przyjechała nie tylko po to, żeby zobaczyć skalę zniszczeń, ale też po to, żeby zapewnić, że wszystkie pieniądze ze zbiórki charytatywnej, która rozpoczęła się 10 dni temu i wciąż trwa, zostaną przekazane na remont Szpitala Powiatowego w Nysie oraz sprzęt medyczny. To największy szpital powiatowy w województwie opolskim.

- Zebraliśmy blisko osiem milionów złotych w trakcie naszej zbiórki charytatywnej. To jest nieprawdopodobny wynik, który jest sukcesem naszym i naszych widzów - mówi prezeska Fundacji TVN Zuzanna Lewandowska.

Kiedy woda zaczęła się wdzierać do szpitala w Nysie, w placówce przebywało ponad 100 pacjentów. W ich ewakuacji pomagali strażacy i żołnierze. To była dramatyczna walka o ich życie i zdrowie. Nikomu nic się nie stało. - Wszyscy tam stanęli na wysokości zadania. Za to bardzo, bardzo dziękuję - mówi ministra zdrowia Izabela Leszczyna.

Straty szpitala przekraczają 50 milionów złotych

Kiedy woda opadła, nie miało znaczenia, czy są ratownikami medycznymi, lekarzami, pielęgniarkami czy pracownikami recepcji. Chwycili za mopy, szczotki, żeby ratować, co jeszcze się da. Pomagali także mieszkańcy Nysy.

- To jest nasza druga rodzina - mówiła 20 września o pracownikach szpitala w Nysie Janina Rogalińska, pielęgniarka. - Jest dużo emocji w nas, i tych dobrych, i tych złych, ale teraz pokazaliśmy, że jesteśmy prawdziwym zespołem i się wspieramy nawzajem - wtórowała jej Agnieszka Jankowicz, pielęgniarka.

Niestety, nie wszystko udało się wyczyścić i naprawić. Dyrektor szpitala wstępnie wyliczył straty na ponad 50 milionów złotych.

- Fundacja TVN będzie finansowała zakup najbardziej kluczowych elementów, bez których szpital nie może funkcjonować - zapowiada Zuzanna Lewandowska.

- Chcemy zakupić nowy stacjonarny tomograf komputerowy z całą pracownią, chcemy zakupić nowy rentgen wraz z całą pracownią, chcemy zakupić nowy ambulans - wymienia Artur Kamiński.

Lista potrzeb jest długa. Żywioł zniszczył między innymi dwa tomografy i rezonans. Komora hiperbaryczna - jedyna w województwie - też na razie nie działa. - Prawdopodobnie już 7 października ruszymy z powrotem z zabiegami - zapowiada pan Bartłomiej, operator komory hiperbarycznej.

"To jest szpital powiatowy. On służy pomocą wielu miastom"

- Martwimy się, że tyle zniszczyło się sprzętu - mówi jedna z mieszkanek Nysy. - To jest szpital powiatowy. On służy pomocą wielu miastom obok z naszej gminy tak samo - zwraca uwagę kolejna mieszkanka.

Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, dyrektor liczy, że za cztery tygodnie szpital przyjmie pierwszych pacjentów. Nie tam, gdzie nie ma wstępu, ale na wyższych piętrach. Tam, gdzie woda się nie dostała.

- To, co najgorsze, jest już za nami i nie chcę powiedzieć, że to już jest z górki, bo cały czas jest pod górkę, ale mamy ściśle ustalony plan, aby uruchomić szpital, i na tym dzisiaj bardzo mocno się koncentrujemy - przekazuje Artur Kamiński.

Kluczowe jest też odtworzenie zalanej pracowni badań diagnostycznych. W tej sprawie z pomocą przychodzi fundacja Jurka Owsiaka. - Dzięki wsparciu WOŚP-u mamy już wynajęty i będzie to opłacone przez WOŚP. Taki mobilny tomograf - mówi Artur Kamiński.

CZYTAJ TAKŻE: Każda pomoc jest teraz na wagę złota. Co się przyda powodzianom?

Każda pomoc jest teraz na wagę złota. Co się przyda powodzianom?
Każda pomoc jest teraz na wagę złota. Co się przyda powodzianom?Marta Balukiewicz/Fakty po Południu TVN24

Ministra zdrowia twierdzi, że remont to za mało. Szpital powinien być przeniesiony do nowoczesnego budynku. W miejsce, gdzie żadna powódź już mu nie zagrozi.

- Chciałabym naprawdę siąść z władzami województwa opolskiego, pewnie także szerzej, ale przede wszystkim z panem starostą, i rozmawiać o nowym szpitalu dla Nysy - mówi Izabela Leszczyna.

- Będziemy lobbować bardzo mocno i trzymać za słowo panią minister, bo to jest zadanie bardzo ważne i na pewno poprawi bezpieczeństwo zdrowotne wszystkich naszych mieszkańców - podkreśla Artur Kamiński.

To plany na przyszłość. Na razie liczy się każdy grosz, żeby pomóc w odbudowie tego, co zostało zniszczone. Zbiórka charytatywna trwa. Wpłaty można dokonać na numer konta podany na stronie Fundacji TVN lub za pomocą SMS-a czy blika.

Więcej informacji o tym, jak pomóc Szpitalowi Powiatowemu w Nysie za pośrednictwem Fundacji TVN

Jak wpłacić darowiznę?Fakty TVN

Autorka/Autor:

Źródło: Fakty po Południu TVN24

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Przez ostatnie półtora roku papież Franciszek codziennie dzwonił do jedynego katolickiego kościoła w Strefie Gazy. Zapewniał o swojej modlitwie i błogosławił wiernych. Potępiał izraelskie ataki, a jednocześnie krytykował antysemityzm i wzywał do uwolnienia porwanych przez Hamas zakładników. W czasie homilii wielkanocnej po raz ostatni wezwał do pełnego zawieszenia broni.

Przez 18 miesięcy Franciszek codziennie dzwonił do jedynego katolickiego kościoła w Strefie Gazy

Przez 18 miesięcy Franciszek codziennie dzwonił do jedynego katolickiego kościoła w Strefie Gazy

Źródło:
CNN/Fakty o Świecie TVN24 BiS

Sejm nie miał wątpliwości, że koronacja Bolesława Chrobrego wydarzyła się 18 kwietnia, ale historycy wcale nie są tego tacy pewni. Sam Chrobry nie wiedział, że taki uzyska przydomek, i nie wiedział, że jest z dynastii Piastów, bo to pojęcie powstało znacznie później. Jest pewne, że jego królestwem była Polska.

Ani pojęcie "dynastii Piastów", ani przydomek "Chrobry" nie istniały w 1025 roku. Istniało już jednak państwo polskie

Ani pojęcie "dynastii Piastów", ani przydomek "Chrobry" nie istniały w 1025 roku. Istniało już jednak państwo polskie

Źródło:
Fakty TVN

Bezpieczeństwo, sytuacja w ochronie zdrowia i kwestie związane z gospodarką to trzy najważniejsze tematy dla Polaków przed wyborami prezydenckimi - wynika z sondażu Opinia24 dla "Faktów" TVN i TVN24. Na dalszy plan zeszły kwestie związane z aborcją, przywracaniem praworządności czy rozliczaniem rządów PiS.

Jakie sprawy są najważniejsze dla polskich wyborców? Sondaż dla "Faktów" TVN i TVN24

Jakie sprawy są najważniejsze dla polskich wyborców? Sondaż dla "Faktów" TVN i TVN24

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Gdyby dziś odbyła się pierwsza tura wyborów prezydenckich największe poparcie uzyskałby Rafał Trzaskowski. Oddanie głosu na niego zadeklarowało 32 procent wyborców - wynika z najnowszego sondażu prezydenckiego Opinii24 dla "Faktów" TVN i TVN24. Na drugim miejscu znalazł się Karol Nawrocki, a dalej Sławomir Mentzen. Kto z nich stracił, a kto zyskał w porównaniu z poprzednim badaniem?

Nowy sondaż. Kandydat z podium z największym wzrostem poparcia 

Nowy sondaż. Kandydat z podium z największym wzrostem poparcia 

Źródło:
Fakty TVN

Elon Musk w drużynie Donalda Trumpa firmował i wcielał w życie plan cięcia rzekomo niepotrzebnych wydatków administracji federalnej. Chociaż większość Amerykanów pochwala ideę walki z marnowaniem pieniędzy podatników, to sam Elon Musk nie cieszy się zaufaniem. Wyniki finansowe Tesli są coraz gorsze. Miliarder obiecał, że poświęci więcej czasu szefowaniu firmie.

Gdyby nie sprzedaż praw do emisji spalin, Tesla miałaby stratę. Elon Musk wraca, żeby ratować firmę

Gdyby nie sprzedaż praw do emisji spalin, Tesla miałaby stratę. Elon Musk wraca, żeby ratować firmę

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Papież Franciszek zmarł w poniedziałek 21 kwietnia. Wierni wspominają jego skromność i to, jak blisko był z ludźmi, jak nigdy nie odwracał wzroku, szczególnie od tych najbiedniejszych. Od Watykanu po Argentynę i Australię.

Franciszek nie żyje. Katolicy i światowi przywódcy wspominają papieża z Argentyny

Franciszek nie żyje. Katolicy i światowi przywódcy wspominają papieża z Argentyny

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS