Brakuje nie tylko nauczycieli. 450 gmin w Polsce nie ma ani jednego psychologa szkolnego

Źródło:
Fakty po Południu TVN24
Brakuje nie tylko nauczycieli. 450 gmin w Polsce nie ma ani jednego psychologa szkolnego
Brakuje nie tylko nauczycieli. 450 gmin w Polsce nie ma ani jednego psychologa szkolnego
Martyna Olkowicz/Fakty po Południu TVN24
Brakuje nie tylko nauczycieli. 450 gmin w Polsce nie ma ani jednego psychologa szkolnegoMartyna Olkowicz/Fakty po Południu TVN24

Jak wynika z raportu Fundacji GrownSpace, w 450 gminach w Polsce nie ma ani jednego psychologa szkolnego. Z zapaścią pomocy psychologicznej mierzy się Czarny Dunajec na Podhalu, dlatego miasto prosi kuratorium o zgodę na zatrudnienie studentów, którzy mogliby się opiekować uczniami. W całym kraju najgorzej jest jednak w gminach wiejskich, położonych daleko od większych miast.

13 szkół, a w nich ani jednego psychologa od września - z taką wizją mierzy się Czarny Dunajec na Podhalu. Chętnych psychologów po prostu nie ma. - Jeżeli możemy zaproponować 6 do 9 godzin maksymalnie w danej szkole, to nie jest to oferta zbyt atrakcyjna - mówi Marcin Ratułowski, burmistrz Czarnego Dunajca.

W identycznej sytuacji jest prawie co piąta w gmina w Polsce. Jak wynika z analizy przeprowadzonej przez Fundację GrowSpace, w całym kraju brakuje ponad dwóch tysięcy psychologów szkolnych. Nieobsadzone jest prawie co trzecie stanowisko. - Takich punktów krytycznych zidentyfikowaliśmy 450. 450 gmin w Polsce nie ma ani jednego psychologa bądź psycholożki szkolnej - zwraca uwagę Dominik Kuc z Fundacji GrowSpace.

Gminy w Polsce, w których nie ma ani jednego psychologaFundacja GrowSpace

W Czarnym Dunajcu władze mają pomysł, jak pomóc uczniom. Kolejny raz wystąpiły do kuratorium o zgodę na zatrudnienie studentów. - Bez takiej zgody nasze szkoły będą bez obsługi psychologicznej - podkreśla Marcin Ratułowski.

Najgorsza sytuacja w gminach wiejskich

Na Podkarpaciu jest więcej szkół bez psychologa niż tych z psychologiem. W całym kraju najgorzej jest w gminach wiejskich, daleko od większych miast.

- Chcemy mieć tego psychologa, pani dyrektor też ze swojej strony robi wszystko, co może. Natomiast - jak widać - nie ma tego psychologa. Nikt nie chce do małych szkół na część etatu przyjść - wskazuje Elżbieta Prymarczyk, sekretarz gminy Cedry Wielkie.

Wakaty psychologów/psycholożekFundacja GrowSpace

Jak ważne jest to, żeby każdy uczeń miał możliwość zapukania do gabinetu w swojej szkole? Zapytaliśmy o to fundację, do której trafiają właśnie ci, którym tej pomocy zabrakło wcześniej. - Dzieci trafiają do nas bardzo późno. To znaczy, że sięgają po pomoc psychologa, kiedy już jest bardzo źle, kiedy tak naprawdę to jest stan na pograniczu hospitalizacji. Ten psycholog na wyciągniecie ręki jest potrzebny po to, żeby dzieci mogły rozwiązać takie swoje trudności, których mają bardzo dużo - odpowiada Joanna Paduszyńska z Fundacji Słonie na Balkonie.

Zobacz także: Wielu uczniów nie ma chęci do życia, prawie 9 procent podjęło próby samobójcze. Raport Fundacji Unaweza

Uczniowie przychodzą najczęściej porozmawiać o konfliktach z kolegami czy z rodziną, ale też choćby o cyberprzemocy. Zdarzają się też i tacy, którym trzeba pomóc natychmiast. - Współpracowałam z sądem, z kuratorami. Były sytuacje, kiedy trzeba było włączyć takie służby, właśnie pomoc społeczną, kiedy trzeba było rodzinie pomóc - opowiada Anna Olankowicz, psycholog szkolna.

W tych szkołach, w których psycholog jest, często jednak nie ma szansy dostać się do niego, bo pracuje na przykład na 2/5 etatu, jak w dwóch szkołach w Cedrach Wielkich na Pomorzu. - Wyobraźmy sobie taką sytuację, że psycholog, psycholożka w szkole jest w poniedziałek, wtorek, ale kryzys zdrowia psychicznego, kryzys suicydalny wydarzy się w środę i co wtedy powie kadra pedagogiczna? - pyta Dominik Kuc z Fundacji GrowSpace.

Warszawa będzie mieć prewencję suicydalną w szkołach. Tak zdecydowali sami warszawiacy
Warszawa będzie mieć prewencję suicydalną w szkołach. Tak zdecydowali sami warszawiacyAdrianna Otręba/Fakty TVN

Dlaczego tak ważna jest pomoc psychologiczna?

Często szkoła jest jedynym miejscem, gdzie młody człowiek może liczyć na stałą pomoc psychologa bez pytania o zgodę rodzica. - Dziecko, nawet takie które ma 15 czy 17 lat, nie może sobie po prostu wyszukać gdzieś jakiegoś zaufanego psychologa i z tej pomocy regularnie korzystać - do tego wszystkiego potrzebna jest zgoda rodzica - zwraca uwagę dr Aleksandra Piotrowska, psycholog dziecięca.

Czytaj też: W Senacie proponują projekt, który "umożliwi młodym dostęp do psychologa bez zgody opiekuna prawnego"

To wszystko dzieje się w momencie, w którym liczba młodych Polaków w kryzysach psychicznych jest zatrważająca. Tylko w ubiegłym roku odnotowano ponad dwa tysiące prób samobójczych wśród dzieci i młodzieży. 150 zakończyło się zgonem.

- Psycholog jest po to, żeby zapobiegać próbom samobójczym dzieci, bo bardzo często jest tak, że dzieci w klasie wiedzą o tym, że kolega się samookalecza, że coś jest u niego nie tak, że się źle czuje i dzieci chodzą z tą tajemnicą, bo nie ma takiego dorosłego, który by potraktował ten problem poważnie - zaznacza Joanna Paduszyńska.

W poniedziałek minister zdrowia Adam Niedzielski chwalił się, że wydatki na psychiatrię dziecięcą wzrosły czterokrotnie. To bardzo ważne, ale pytamy o tę pierwszą pomoc w kryzysach psychicznych, właśnie w szkołach. To zadanie resortu edukacji. - Kadry tak naprawdę zawsze będzie za mało, więc pod tym względem staramy się uspójnić, dzieląc z jednej strony zadania, a z drugiej nie konkurując, nie przebijając się stawkami - wyjaśnia Niedzielski.

O znalezienie psychologa jest często jeszcze trudniej niż o nauczyciela, bo psycholog w szkole zarabia jeszcze mniej niż nauczyciel. - Jest to tak zwany etat nauczycielski. Pensje mamy tak jak nauczyciele. Nie mamy różnych dodatków, bo jesteśmy psychologami. Nauczyciel ma jeszcze wychowawstwo, może mieć nadgodziny - wskazuje Anna Olankowicz, psycholog szkolna.

Do czasu emisji tego materiału Ministerstwo Edukacji i Nauki nie odpowiedziało na nasze pytania w sprawie psychologów w szkołach. 

Autorka/Autor:

Źródło: Fakty po Południu TVN24

Źródło zdjęcia głównego: Fakty po Południu TVN24

Pozostałe wiadomości

Burmistrz Kłodzka przeprasza za zachowanie strażników miejskich. W sieci pojawiły się nagrania, które oburzyły mieszkańców. Widać i słychać obrażanie, upokarzanie - tamtejsza straż już dawno chciała odzyskać swoje dobre imię. Jakoś jej nie wychodzi.

Mieszkańcy Kłodzka oburzeni wulgarnym zachowaniem strażników miejskich. Jest nagranie z interwencji

Mieszkańcy Kłodzka oburzeni wulgarnym zachowaniem strażników miejskich. Jest nagranie z interwencji

Źródło:
Fakty TVN

W Koalicji Obywatelskiej w piątek odbyły się prawybory, wyniki mają zostać podane w sobotę. PiS z kolei ma ogłosić swojego kandydata w niedzielę. Gdyby rzeczywiście faworytem prezesa miał być prezes IPN Karol Nawrocki, to co przesądziło o jego wyborze?

Nieoficjalnie: Karol Nawrocki ma być kandydatem PiS na prezydenta. Są też nieoficjalne powody. Jakie?

Nieoficjalnie: Karol Nawrocki ma być kandydatem PiS na prezydenta. Są też nieoficjalne powody. Jakie?

Źródło:
Fakty TVN

Fabuła nowego serialu osadzonego w świecie Diuny skupia się na tym, co działo się przed wydarzeniami znanymi z filmów. Zdradza, jak doszło do trwającego przez pokolenia konfliktu pomiędzy rodami władającymi kosmosem. Odsłania też kulisy działania tajemniczego zakonu sióstr Bene Gesserit. Co ciekawe, w rozmowie z obsadą tej międzynarodowej produkcji pojawił się polski wątek dotyczący Radosława Sikorskiego.

Na Max jest już dostępny serial "Diuna: Proroctwo". A co ma z tym wszystkim wspólnego Radosław Sikorski?

Na Max jest już dostępny serial "Diuna: Proroctwo". A co ma z tym wszystkim wspólnego Radosław Sikorski?

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Polscy seniorzy - kim są, jak żyją, czego potrzebują? Jak młodsi mogą pomóc? Co zrobić, by seniorom żyło się lepiej? W Unii Europejskiej nasze starzejące się społeczeństwo nie jest wyjątkiem. Już jedna piąta z nas to osoby starsze, a według prognozy GUS-u w 2060 roku co trzeci mieszkaniec Polski będzie seniorem. Jak ten fakt zmienia gospodarkę, ochronę zdrowia czy rynek pracy?

Polska się starzeje, seniorów przybywa. "Neurologia powinna stać się kolejną dziedziną priorytetową"

Polska się starzeje, seniorów przybywa. "Neurologia powinna stać się kolejną dziedziną priorytetową"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Teraz przyjdzie nam się bić o każdy głos, być w każdej nawet najmniejszej miejscowości. Nic tutaj nie jest rozdane, nawet dobre sondaże nie mogą uśpić czujności - mówił w "Faktach po Faktach" pełnomocnik rządu ds. odbudowy po powodzi, sekretarz generalny PO Marcin Kierwiński o przyszłych wyborach prezydenckich. Zapewniał też, że kandydat KO Rafał Trzaskowski "będzie miał za sobą armię ludzi".

"PiS będzie walczył o życie". Kierwiński o kampanii prezydenckiej

"PiS będzie walczył o życie". Kierwiński o kampanii prezydenckiej

Źródło:
TVN24

- Na 99 procent decyzja zapadła - tak o kandydacie PiS na prezydenta mówił w "Faktach po Faktach" w TVN24 poseł klubu PiS Krzysztof Ciecióra. Europoseł KO Dariusz Joński wymieniał z kolei w programie "trzy różnice" między ugrupowaniami i ich podejściem do wyłonienia kandydata.

"Daliśmy to w ręce 25 tysięcy osób. W PiS-ie wiemy, jak jest"

"Daliśmy to w ręce 25 tysięcy osób. W PiS-ie wiemy, jak jest"

Źródło:
TVN24

W ubiegłym tygodniu w Redzikowie koło Słupska otwarto bazę amerykańskiej tarczy antyrakietowej. Taką samą - tyle że od lat - ma już Rumunia. W Rumunii powstaje także największa NATO-wska baza w Europie. Dla Sojuszu ten kraj jest istotny między innymi ze względu na jego położenie. Rumunia graniczy z Ukrainą, ale i Mołdawią, której również zagraża rosyjski imperializm. Władze w Bukareszcie znane były z prozachodniego nastawienia, ale ostatnio popularność zdobywają tam siły prorosyjskie. W ten weekend zaczynają się w tym kraju wybory.

W Rumunii powstaje największa baza NATO w Europie. Jednocześnie rośnie tam poparcie dla sił prorosyjskich

W Rumunii powstaje największa baza NATO w Europie. Jednocześnie rośnie tam poparcie dla sił prorosyjskich

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

W Salwadorze znajduje się największe więzienie w Ameryce Łacińskiej. Trafiają tam mordercy, gwałciciele i członkowie gangów. Mowa o Centrum Odosobnienia Terroryzmu - CECOT. Więzienie otwarto w ubiegłym roku. Może pomieścić 40 tysięcy osób i zapełnia się błyskawicznie, bowiem w kraju o jednym z najwyższych wskaźników zabójstw na świecie od dwóch lat panuje stan wyjątkowy. Amnesty International przestrzega, iż Salwador doświadcza "stopniowego zastępowania przemocy gangów przemocą państwową". Społeczeństwo jednak taką politykę popiera - pierwsze dane mówią o spadku przestępczości. Telewizji CNN jako jedynej udało się dostać do strzeżonego kompleksu i pokazać, w jakich warunkach przebywają osadzeni.

Największe więzienie w Ameryce Łacińskiej jest symbolem "nowego Salwadoru". Tak wygląda życie osadzonych

Największe więzienie w Ameryce Łacińskiej jest symbolem "nowego Salwadoru". Tak wygląda życie osadzonych

Źródło:
CNN