Apel z Dolnego Śląska do turystów. Olga Tokarczuk: powódź zabrała ludziom wiele, nie zabrała gościnności

Źródło:
Fakty po Południu TVN24
Apel z Dolnego Śląska do turystów. Olga Tokarczuk: powódź zabrała ludziom wiele, nie zabrała gościnności
Apel z Dolnego Śląska do turystów. Olga Tokarczuk: powódź zabrała ludziom wiele, nie zabrała gościnności
Grzegorz Jarecki/Fakty TVN
Apel z Dolnego Śląska do turystów. Olga Tokarczuk: powódź zabrała ludziom wiele, nie zabrała gościnnościGrzegorz Jarecki/Fakty TVN

Po fali powodziowej napłynęła fala odwoływanych rezerwacji. Branża turystyczna na Dolnym Śląsku - chociaż większość atrakcji turystycznych nie ucierpiała - liczy straty po powodzi. Nie tylko odwołane rezerwacje, ale także te, których w ogóle zabrakło.

- Dzwonił do nas kolega ze Stronia Śląskiego. Szkoda powtarzać, bo to jest masakra - mówi Janusz Kowalski, właściciel "Amelkowej Chaty" na Przełęczy Okraj.

Takie nastroje panują, niestety, wśród wielu przedstawicieli dolnośląskiej branży turystycznej. - Notowane były odwołania rezerwacji nawet do 90 procent - informuje Maciej Schulz, zastępca burmistrza miasta Duszniki-Zdrój.

Powódź albo zniechęciła gości do przyjazdu, albo spowodowała, że turyści odwołali zaplanowany wcześniej wyjazd.

"Telefony, które nie dzwonią"

- Telefony, które nie dzwonią z nowymi rezerwacjami. Po prostu brak nowych rezerwacji to są też wymierne starty - wskazuje Jakub Feiga z Dolnośląskiej Organizacji Turystycznej.

Kiedy pod koniec września odwiedzaliśmy gospodarza "Amelkowej Chaty", martwił się, czym zapłaci za opał na zimę. - Obiekt jest przygotowany i gotowy na przyjęcie gości, a nikogo nie ma - mówił 28 września Janusz Kowalski. Teraz - przynajmniej u niego - sytuacja jest nieco lepsza. - Nasi stali goście martwią się o nas, przyjeżdżają, pomagają nam, jak mogą. (...) Mamy sporo zapytań o rezerwacje - mówi Janusz Kowalski.

CZYTAJ TAKŻE: Raport, który szokuje. Dwa i pół miliona Polaków znajduje się w skrajnej biedzie

Jednak o ile indywidualni turyści wrócili na Dolny Śląsk dosyć szybko, to zorganizowane grupy nadal pomijają go w swoich planach.

- Wycieczki szkolne wybierały wyraźnie inne rejony. Dobrym przykładem jest jedno z dolnośląskich biur, z którym ostatnio rozmawiałem, które mówi, że w drugiej połowie września wysłało na Dolny Śląsk tylko dwie grupy, a powinno około dwudziestu - informuje Jakub Feiga.

Turyści są na wagę złota

Przedsiębiorcy, zamiast zajmować się gośćmi, liczą straty.

- Na Ziemi Kłodzkiej nie wszystkie miejscowości zostały dotknięte powodzią. (...) Z tego, co wiem, już nawet w tych miejscach, które bezpośrednio odczuły skutki powodzi, branża turystyczna powoli się otwiera: restauracje, atrakcje turystyczne - mówi Maciej Schulz.

Blisko miesiąc temu przedstawiciele atrakcji turystycznych Dolnego Śląska apelowali do turystów, żeby nie rezygnowali z wycieczek w ten rejon. Apelują nadal.

- Bez was, bez turystów, ten region, który jest w zasadzie od turystyki uzależniony, upadnie - wskazuje Maciej Szymczyk z Muzeum Papiernictwa w Dusznikach-Zdroju.

- Nie opuszczajcie. Pomóżcie tym gminom, które najbardziej ucierpiały w czasie powodzi - apeluje Zbigniew Łopusiewicz, przewodniczący Rady Powiatu Kłodzkiego.

Pomagają znane osoby

Turystów zapraszają również znane osoby. - Powódź na Dolnym Śląsku zabrała ludziom wiele, nie zabrała jednak gościnności, otwartości i tych wszystkich pięknych widoków, które tutaj mamy - zwraca uwagę laureatka literackiej Nagrody Nobla Olga Tokarczuk.

- To prawda, że powódź poczyniła duże spustoszenie, ale infrastruktura turystyczna i wiele najpiękniejszych tamtejszych miejsc pozostało nienaruszonych - wskazuje dziennikarz, krytyk kulinarny i podróżnik Robert Makłowicz.

Drogi są przejezdne. Jest prąd, woda i internet - wyliczają gestorzy i samorządowcy w odpowiedzi na częste obawy potencjalnych gości.

- Owszem, w gminach, które najbardziej ucierpiały, można natknąć się na utrudnienia w komunikacji jak zamknięty most w Stroniu Śląskim, natomiast nie przeszkadza to w zwiedzaniu regionu jako takiego - przekazuje Jakub Feiga.

Według szacunków nawet 10 procent wszystkich osób pracujących na Dolnym Śląsku zatrudnionych jest w turystyce. - Turystyka jest tym motorem napędzającym Gminę Stronie Śląskie - komentuje burmistrz Stronia Śląskiego Dariusz Chromiec.

W branży liczą teraz na zbliżający się sezon zimowy. Popularne ośrodki narciarskie działają i czekają na gości. - Najważniejszym teraz aspektem jest przygotowanie systemu naśnieżania, co właśnie na bieżąco się dzieje. Został miesiąc do tego, żeby już naśnieżać, i tak naprawdę półtora miesiąca do tego, żeby ten sezon ruszył - mówi Mateusz Herman, prezes ośrodka narciarskiego "Czarna Góra".

Sezon ruszy, jeżeli turyści ruszą na Dolny Śląsk.

Autorka/Autor:

Źródło: Fakty po Południu TVN24

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

W sporze o ambasadorów mieliśmy już kilka zwrotów akcji. Teraz prezydent podpisał się pod nominacją dla stałej przedstawicielki przy Unii. Jak dowiedziały się "Fakty" TVN - kolejny ma być ambasador przy NATO. Czy to zatem koniec konfliktu na koniec prezydentury?

Czy to koniec sporu o ambasadorów?

Czy to koniec sporu o ambasadorów?

Źródło:
Fakty TVN

Jeszcze kilka pokoleń temu była to sytuacja rzadka. Obecnie to wyraźny trend. Wczesne macierzyństwo jest w odwrocie. To 40-latki chcą, planują i zachodzą w ciąże - częściej niż kobiety przed dwudziestką. To dane z amerykańskiego raportu, ale tendencja wyraźna też w Polsce. Jakie są tego powody?

Coraz więcej czterdziestolatek decyduje się na ciążę

Coraz więcej czterdziestolatek decyduje się na ciążę

Źródło:
Fakty TVN

Jest na tyle duży, że rozumie, że ta walka toczy się o jego życie. Jest na tyle dzielny, że nie przestaje walczyć. Ale bez nas - drodzy Państwo - nic się nie uda. Pięcioletni Krzyś Zawada mierzy się z najgorszym i bezwzględnym przeciwnikiem - z chorobą, która powoduje powolny zanik wszystkich mięśni. Jest sposób, by mu pomóc i by wrócił do pełni zdrowia, ale terapia w Stanach Zjednoczonych jest horrendalnie droga. Ale są Święta. A w Święta stać nas na więcej. W tym na wiarę, że się uda.

"Jest na tyle dzielny, że nie przestaje walczyć". Każdy z nas może mu pomóc

"Jest na tyle dzielny, że nie przestaje walczyć". Każdy z nas może mu pomóc

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Widzieć siebie nawzajem i nie zapomnieć o sobie w święta wielkanocne - to zadanie dla nas wszystkich. O osobach ubogich i samotnych pamiętali również w tym roku organizatorzy miejskich świątecznych spotkań.

Chociaż przez chwilę nie byli sami. "Wszyscy mogą tu usiąść"

Chociaż przez chwilę nie byli sami. "Wszyscy mogą tu usiąść"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Spotkanie Magdaleny Biejat z prezydentem Andrzejem Dudą w sprawie ustawy dotyczącej składki zdrowotnej dla przedsiębiorców to był krok za daleko, to jest legitymizowanie jego działań - mówił w "Faktach po Faktach" w TVN24 senator Koalicji Obywatelskiej Marek Borowski.

"To jest mały kłopocik". Echa spotkania z prezydentem

"To jest mały kłopocik". Echa spotkania z prezydentem

Źródło:
TVN24

- Grzegorz Braun przyzwyczaił do takich skandali, do obrzydliwych działań, do agresji - powiedział w "Faktach po Faktach" minister spraw wewnętrznych i administracji Tomasz Siemoniak, odnosząc się do obecności europosła w szpitalu w Oleśnicy. Ocenił, że interweniujący tam policjanci "zachowali się właściwie".

Siemoniak: Braun nie wszedł do baru, tylko do szpitala. Jego zachowanie było obrzydliwe

Siemoniak: Braun nie wszedł do baru, tylko do szpitala. Jego zachowanie było obrzydliwe

Źródło:
TVN24

Europosłowie, którzy lecą na Węgry, muszą liczyć się z ryzykiem inwigilacji - to oficjalna instrukcja dla delegacji po tym, gdy do podobnych incydentów, a nawet prób werbowania unijnych urzędników przez obcy wywiad, dochodziło już w ubiegłych latach. Europosłowie z Polski brali udział w ostatnich dniach w takiej delegacji w Budapeszcie i potwierdzają - są specjalne procedury. Misja miała oceniać stan praworządności na Węgrzech.

Jednorazowe telefony i szkolenie z cyberbezpieczeństwa. Specjalne procedury dla europosłów, którzy lecą na Węgry

Jednorazowe telefony i szkolenie z cyberbezpieczeństwa. Specjalne procedury dla europosłów, którzy lecą na Węgry

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Gdy napisał, że Joe Biden nie powinien walczyć o reelekcję, w Ameryce zawrzało. Głos George'a Clooneya znaczy bardzo dużo. To w końcu nie tylko jedna z największych sław świata filmu, ale i człowiek bardzo, ale to bardzo zaangażowany politycznie. Teraz - po raz pierwszy - artysta i aktywista zabiera głos na temat swojej ówczesnej postawy pośród zarzutów, że utorował drogę do wygranej Donaldowi Trumpowi.

George Clooney wezwał Joe Bidena do rezygnacji z kandydatury. Dziś odpowiada na krytykę

George Clooney wezwał Joe Bidena do rezygnacji z kandydatury. Dziś odpowiada na krytykę

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS