Sprawa jest poważna, jeżeli patrzy się z punktu widzenia wewnętrznego - powiedział Jerzy Maria Nowak, dyplomata i były polski ambasador w Hiszpanii, przy ONZ i przy NATO, komentując ustawę "lex Tusk". W rozmowie z Anitą Werner w "Faktach po Faktach" w TVN24 podkreślił, że "z punktu widzenia międzynarodowego to też jest poważna sprawa w dwóch warstwach - w odniesieniu do pozycji Polski na arenie międzynarodowej i do planów prezydenta po tym, jak odejdzie w przyszłym roku". - Dziwię się panu prezydentowi, że akurat w ten sposób postąpił w sprawie, która ewidentnie narusza konstytucję - dodał. Stwierdził również, że "Polska zaczyna być traktowana przez zachodnich partnerów jako państwo, które odchodzi od wspólnych wartości i zasad". W odczuciu prof. Stanisława Mazura, rektora Uniwersytetu Ekonomicznego w Krakowie, "to może otworzyć nowy rozdział w naszej historii, rozdział, w którym poszanowanie dla reguł demokracji, praworządności, albo przyzwoitości życia publicznego staje pod znakiem zapytania". Zaznaczył przy tym, że "równie ważne, jak charakteryzowanie oczywistej wadliwości tej ustawy, jest pytanie o konsekwencje, które mogą prowadzić do tego, że przechodzimy z modelu demokratycznego w kierunku modelu zarządzania poprzez komisje polityczne, w którym już nie ma praworządności, wartości, tylko jest polityczna uznaniowość, wola i kaprys". Prof. Mazur zwrócił uwagę, że "to jest coś, co niesie szereg bardzo niebezpiecznych implikacji".

Następnie w programie Janusz Steinhoff, przewodniczący Gospodarczego Gabinetu Cieni BCC, wypowiedział się na temat fuzji Orlenu z Lotosem. Jak wynika z raportów finansowych, Orlen stracił na sprzedaży części Lotosu ponad cztery miliardy złotych.

Więcej o kulisach fuzji Orlenu z Lotosem w reportażach "Zakładnicy umowy" oraz "Gra pozorów" w "Czarno na białym".