Goście: Szymon Hołownia, Jerzy Hausner.

Z wewnętrznego badania PO wynika, że PiS ma 34,9 procent głosów, KO 32,8 procent, Lewica 9,7, Trzecia Droga 9,5, a Konfederacja 9,3 procent. - Te wyniki pokazują, że nie tylko wynik Koalicji Obywatelskiej ma tutaj znaczenie. Gwarantem tego, że będzie w Polsce demokratyczny rząd, jest wynik Trzeciej Drogi i Lewicy - skomentował w "Faktach po Faktach" w TVN24 Szymon Hołownia (Polska 2050, Trzecia Droga). Według niego "jest teraz jasne, że Trzecia Droga jest tym, czego brakowało demokratycznej opozycji do zwycięstwa w 2015 i 2019 roku". - My po prostu przyprowadzamy do wyborów ludzi, do których opozycja demokratyczna wtedy nie dotarła - dodał. Pytany, dlaczego mimo danych z MSZ dla polityków władzy nie ma afery wizowej, odparł, że "zbliżają się wybory i wydaje im się, że oni to przeczekają". Podkreślił przy tym, że "po wyborach trzeba natychmiast wyjaśnić tę aferę". Hołownia został zapytany, również o spot NBP "Ceny już nie rosną". To klip wyborczy? - Ależ oczywiście, że jest. Trzeba go natychmiast wycofać, bo jest naruszeniem zasad opisanych w konstytucji - odpowiedział. Lider Polski 2050 przypomniał, że przez 12 lat prowadził program "Mam Talent!" i wyraził zdziwienie, że prezes NBP "się do tego programu nie załapał".

Następnie w programie prof. Jerzy Hausner (przewodniczący Rady Programowej Open Eyes Economy Summit, były wicepremier) wypowiedział się na temat Orlenu, który obniżył ceny paliw przed wyborami. Gość Anity Werner również skomentował spot NBP, a także mówił o stanie polskiej gospodarki.