Nie pozwolimy Putinowi ukraść nam świąt - powiedziała Alina Makarczuk (TVN24, Ukrayina.pl) w wigilijnym wydaniu "Faktów po Faktach" w TVN24. - Dla naszego narodu i ducha walki ważne jest, abyśmy umieli obchodzić te święta mimo wszystko - tłumaczyła gościni Piotra Marciniaka. Dodała jednak, że są rodziny, gdzie "będzie żałoba". - W niektórych rodzinach kogoś zabraknie - mówiła. - Nic nam nie zostaje. Dopóki my walczymy, dopóki obchodzimy i czcimy nasze tradycje, ten naród istnieje i będzie trwał - dodała gościni. - Ukraińcy muszą wierzyć w to zwycięstwo, bo jeżeli Ukraina nie zwycięży, to nie będzie Ukrainy - opowiadała Bianka Zalewska (reporterka "Dzień Dobry TVN", reporterka wojenna). Przypomniała słowa żołnierzy w okopach w Donbasie, którzy życzyli sobie, aby zarówno oni, jak i ich rodziny, mogli "obudzić się jutro żywi". - Nadzieja jest w Ukraińcach i ciągle będzie - mówił Ołeh Biłecki (dziennikarz ukraiński). Dodał, że żołnierze również świętują na froncie i ważne jest dla nich, że nieogarnięta wojną część Ukrainy ma możliwość świętowania Bożego Narodzenia dzięki ich zmaganiom na froncie.
