"Zaopatrzcie się w popcorn. Polska ma teraz dwa rządy". Europejskie media przyglądają się sytuacji na polskiej scenie politycznej

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS
"Zaopatrzcie się w popcorn. Polska ma teraz dwa rządy". Europejskie media przyglądają się sytuacji na polskiej scenie politycznej
"Zaopatrzcie się w popcorn. Polska ma teraz dwa rządy". Europejskie media przyglądają się sytuacji na polskiej scenie politycznej
Jakub Loska/Fakty o Świecie TVN24 BiS
"Zaopatrzcie się w popcorn. Polska ma teraz dwa rządy". Europejskie media przyglądają się sytuacji na polskiej scenie politycznejJakub Loska/Fakty o Świecie TVN24 BiS

Zagranicznym mediom trudno jest zrozumieć polityczny scenariusz, realizowany przez Mateusza Morawieckiego. Dlatego w tytułach artykułów opisujących sytuację polityczną w Polsce coraz częściej pojawiają się słowa "farsa" lub "kabaret". Tak nazywany jest manewr mający opóźnić zmianę władzy w Polsce.

"Zaopatrzcie się w popcorn. Polska ma teraz dwa rządy"- takim chwytliwym tytułem "Berliner Zeitung" zachęca do przeczytania tekstu o sytuacji na polskiej scenie politycznej. Z kolei cytowana przez media na całym świecie agencja Reutera pisze: "Polski prezydent zaprzysięża rząd, opozycja potępia 'farsę'". Z kolei media hiszpańskojęzyczne, za hiszpańską agencją prasową EFE, tłumaczą: "można się spodziewać, że gabinet Mateusza Morawieckiego zostanie odrzucony przez większość utworzoną przez opozycję".

- Agencja dpa, której depesze powielają niemieckie portale, nazywa ten cały polityczny teatr "szopką" czy "kabaretem", jest to rzeczywiście jednoznaczne. Niemieckie media piszą, że jest to taktyczny manewr, który ma umożliwić tylko przedłużenie władzy PiS - informuje Bartosz Dudek, redaktor naczelny polskiej sekcji Deutsche Welle.

Wspomniany wcześniej "Berliner Zeitung" tłumaczy swoim czytelnikom, że "ustępujący rząd PiS próbuje bronić interesów swoich kolegów. Wypłaca odprawy i pensje odchodzącym pracownikom i chce korzystać z władzy tak długo, jak to tylko możliwe". Inny niemiecki dziennik, wydawany w Monachium "Sueddeutsche Zeitung", pisze: "Trzy tygodnie po wyborach PiS nadal opóźnia powołanie rządu przez większościową koalicję Donalda Tuska. Ale w parlamencie wieje już nowy wiatr".

Rząd Mateusza Morawieckiego zaprzysiężony. Musi teraz uzyskać wotum zaufania w Sejmie
Rząd Mateusza Morawieckiego zaprzysiężony. Musi teraz uzyskać wotum zaufania w SejmieJakub Sobieniowski/Fakty TVN

Zwracają uwagę na kontakty z Brukselą

- Brytyjczyków ten cały teatr, który odbywa się w Polsce, zaskakuje, choć gdyby przyjrzeć się tym wszystkim komentarzom, które od wyborów do dzisiaj pojawiały się w brytyjskich mediach, to da się zauważyć, że wieje optymizmem. Że rzeczywiście piąty co do wielkości kraj w Unii wraca do tej Unii po latach takiego odizolowania, dystansowania się do Brukseli i bycia partnerem niegrzecznego chłopca Europy, czyli Viktora Orbana, który ewidentnie przez wiele lat ignoruje zasady praworządności - informuje Artur Kieruzal, korespondent Radia 357 w Londynie.

W zagranicznych tytułach można sporo przeczytać o tym, jak będzie wyglądać Polska już po przejęciu władzy przez opozycję. Autorzy piszącego w kilkunastu językach portalu Euractiv oceniają: "Polska pod rządami Tuska może nie być rajem, na który miała nadzieję Bruksela, kiedy weźmie się pod uwagę kluczowe obszary, w tym podejście do paktu migracyjnego, które nie różni się od podejścia PiS".

Wydawany od pół wieku prestiżowy amerykański dwutygodnik literacki "The New York Review of Books" publikuje tekst polskiej publicystki Ludwiki Włodek "Czekając na nową Polskę". "Wiem, że jeszcze wiele razy będę się frustrować, ale przynajmniej nie będę żyła w kraju, w którym czołowi politycy rzucają obelgi i oszczerstwa pod adresem swoich rywali, nie będę żyła w kraju, w którym rząd dotuje neonazistów, w którym minister sprawiedliwości nazywa Brukselę drugą Moskwą" - pisze w nim autorka.

Autorka/Autor:

Źródło: Fakty o Świecie TVN24 BiS

Tagi:
Raporty:
Pozostałe wiadomości

Cztery lata temu wprowadzono podatek cukrowy, by wspierać prozdrowotne wybory konsumentów i motywować producentów do produkcji napojów niezawierających cukru. To miał być ważny front walki z plagą otyłości. Z tego podatku do NFZ trafiły ponad cztery miliardy złotych. A ile z tego poszło na program walki z otyłością? 1/40 tej sumy. Program właśnie zamknięto.

Program miał zwalczać plagę otyłości. NFZ wydał 1/40 pieniędzy i go zamknął

Program miał zwalczać plagę otyłości. NFZ wydał 1/40 pieniędzy i go zamknął

Źródło:
"Fakty" TVN

Na wiecach kandydatów na prezydenta pojawia się coraz więcej transparentów. Ponieważ nie są to już tylko zamknięte spotkania, a zupełnie otwarte, na które przyjść może każdy, to ze swoim przekazem pojawiają się też przeciwnicy kandydatów.

Śmiech kontra przepychanki. Zupełnie inne reakcje na obecność przeciwników u Trzaskowskiego i Nawrockiego

Śmiech kontra przepychanki. Zupełnie inne reakcje na obecność przeciwników u Trzaskowskiego i Nawrockiego

Źródło:
Fakty TVN

Prezes NBP Adam Glapiński zarobił w zeszłym roku niemal 1,4 miliona złotych brutto. Najwyższe wynagrodzenie - ponad 270 tysięcy złotych - otrzymał w listopadzie. Wysokość zarobków dziwi ekspertów oraz polityków, ale za nie tych, którzy popierali kandydaturę Glapińskiego, czyli posłów Prawa i Sprawiedliwości.

Rekordowa pensja Glapińskiego. "To najdroższy jastrząb na tej półkuli"

Rekordowa pensja Glapińskiego. "To najdroższy jastrząb na tej półkuli"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Po ponad rocznym blokowaniu przez prezydenta Andrzeja Dudę nominacji ambasadorskich, minister Radosław Sikorski nie liczy już na porozumienie, wycofuje nominacje i zaczeka na nowego prezydenta. Kancelaria Prezydenta RP twierdzi, że Andrzej Duda rzekomo lada dzień miał którąś z nominacji podpisać.

Sikorski wycofuje nominacje ambasadorskie. Andrzej Dera: prezydent już miał pierwsze podpisać

Sikorski wycofuje nominacje ambasadorskie. Andrzej Dera: prezydent już miał pierwsze podpisać

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

- To są przestępcy, którzy byli prawomocnie skazani i dwukrotnie zostali ułaskawieni przez prezydenta Andrzeja Dudę - powiedział we wtorek w "Faktach po Faktach" wiceminister funduszy i polityki regionalnej Jacek Karnowski, odnosząc się do polityków PiS Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika, którym europarlament uchylił immunitety. Zdaniem posła PiS Krzysztofa Ciecióry była to "decyzja polityczna". - Trzeba tych ludzi wsadzić do więzienia pod jakimkolwiek pretekstem - stwierdził.

Wąsik i Kamiński bez immunitetów. "Mam nadzieję, że następny prezydent nie ułaskawi kolegów"

Wąsik i Kamiński bez immunitetów. "Mam nadzieję, że następny prezydent nie ułaskawi kolegów"

Źródło:
TVN24

- Ukraińcy nie są zaskoczeni tym, co robią Stany Zjednoczone, dlatego że Ukraina nigdy nie miała podstaw do głębokiej wiary w stałość uczuć Stanów Zjednoczonych wobec ich kraju - mówił w "Faktach po Faktach" prezes Fundacji imienia Stefana Batorego Edwin Bendyk. Przytoczył również dane, z których wynika, że ochłodzenie między Kijowem i Waszyngtonem przyczyniło się do wzrostu poparcia dla Wołodymyra Zełenskiego w Ukrainie. - Ale stało się jeszcze coś ciekawszego - dodał. 

Po tym wydarzeniu Ukraińcy "znowu poczuli powód do mobilizacji"

Po tym wydarzeniu Ukraińcy "znowu poczuli powód do mobilizacji"

Źródło:
TVN24

Kolejni imigranci deportowani z USA trafili do "Alcatrazu Ameryki Środkowej" w Salwadorze. Amerykanie odesłali 17 mężczyzn, których oskarżają o przynależność do gangów. Problem w tym, że amerykańskie władze nie przedstawiają żadnych szczegółów dotyczących przestępstw, które mieliby popełnić deportowani. Do rygorystycznego więzienia trafił mężczyzna, który w Stanach Zjednoczonych przebywał legalnie i którego żona jest Amerykanką.

Miał status chroniony, trafił do salwadorskiego więzienia. Administracja Trumpa przyznała się do pomyłki

Miał status chroniony, trafił do salwadorskiego więzienia. Administracja Trumpa przyznała się do pomyłki

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Dwie trzecie Amerykanów nie kupiłoby tesli, a głównym powodem jest Elon Musk. Tak wynika z sondażu Yahoo News i YouGov. Elon Musk jest doradcą Donalda Trumpa i to on ma być odpowiedzialny za zwalnianie pracowników rządowych i ograniczanie wydatków. Ponadto wykonał gest nazistowskiego pozdrowienia podczas inauguracji nowego prezydenta. Sprzeciw wobec niego jest też wyrażany w inny sposób: poprzez podpalanie tesli i salonów sprzedaży samochodów tej marki.

"Zatrąb, jeśli nienawidzisz Elona Muska". Dwie trzecie Amerykanów twierdzi, że nie kupiłoby tesli

"Zatrąb, jeśli nienawidzisz Elona Muska". Dwie trzecie Amerykanów twierdzi, że nie kupiłoby tesli

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS