W niektórych stanach USA ciąża uniemożliwia rozwód. "Te przepisy tylko przedłużają cierpienie"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

W kilku amerykańskich stanach sędziowie nie mogą ogłosić rozwodu, jeśli kobieta jest w ciąży. Rozwód w tej sytuacji jest po prostu niemożliwy. Nawet jeśli w danym małżeństwie dochodzi do przemocy domowej. Tak jest między innymi w Missouri. Teraz pewna polityk chce to zmienić.

- W stanie Missouri i wielu innych stanach jest prawo, które uniemożliwia sędziom udzielania rozwodu w momencie, gdy jedna z osób w małżeństwie jest w ciąży - poinformowała Ashley Aune, członkini stanowej Izby Reprezentantów z Partii Demokratycznej. Dlatego rozwód staje się tam możliwy dopiero wtedy, gdy kobieta urodzi. - Rozwody to już i tak wystarczająco trudny emocjonalnie proces. Często okupiony jest żałobą. Te przepisy tylko przedłużają cierpienie i powodują dodatkowe trudności - mówi psycholożka doktor Sara Brammer. Choć mało się o tym mówi i trudno w to uwierzyć - podobne przepisy istnieją też w Arizonie, Arkansas, Teksasie, Indianie czy Kentucky. - To prawo funkcjonuje od bardzo dawna, od dekad. Pomysłodawcy chcieli mieć pewność, że rodziny nie będą się rozpadać, że matka i dziecko otrzymają należną im pomoc - zaznacza Ashley Aune.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Vice News: Po zaostrzeniu prawa w USA rośnie podziemna sieć aborcyjna

Po latach wiadomo jednak, że przepisy okazały się bardzo szkodliwe. Utrudniają ofiarom przemocy domowej wydostanie się z zagrażającej zdrowiu, a nawet życiu sytuacji. - Z danych Departamentu Zdrowia i Opieki Senioralnej stanu Missouri wynika, że zabójstwo jest trzecią wiodącą przyczyną zgonu wśród zgonów związanych z ciążą. W każdym przypadku zidentyfikowanym jako zabójstwo związane z ciążą sprawcą był partner. Znam historie kobiet będącymi ofiarami przemocy domowej, które usłyszały, że nie dostaną rozwodu do czasu narodzin dziecka - podkreśla Matthew Huffman z Koalicji Przeciwko Przemocy Domowej i Seksualnej z Missouri. Sprawę, o której piszą teraz media w całych Stanach Zjednoczonych, podniosła na jednej z komisji stanowych demokratka Ashley Aune. "Szalone prawo stanu Missouri uniemożliwia kobietom w ciąży rozwód, nawet jeśli są ofiarami przemocy domowej" - zaznaczyła.

Czas na zmiany

- Wiem, że chcemy mieć pewność, że dzieci, które się rodzą, dostają należyte wsparcie obojga rodziców. Chciałabym, żebyśmy rozważyli, by to sędziowie decydowali, czy sytuacja wymaga dodatkowych kroków - dodaje Ashley Aune, która przyznaje, że to się raczej nie wydarzy. Republikanie mają w stanie tak zwaną superwiększość. Gubernatorem też jest Republikanin Michael Parson. - Prawo takie jak to miałoby szansę przejść jedynie w dwóch sytuacjach: gdyby miało aprobatę republikanów lub gdyby do stanowej legislatury dostało się więcej demokratów - tłumaczy Ashley. - W mojej ocenie tak długo, jak Missouri zmusza kobietę do donoszenia ciąży, uważam, że musimy dać jej możliwość ucieczki z niebezpiecznej relacji, jeśli w takiej się znajduje - dodaje.

To wlasnie republikański gubernator Michael Parson pięć lat temu podpisał ustawę, która całkowicie zakazała aborcji. Obecnie prawo nie zawiera wyjątku gwałtu czy kazirodztwa. Usunięcie ciąży jest dozwolone jedynie w nagłych przypadkach medycznych. Egzekwowanie tego prawa stało się możliwe po tym, jak dwa lata temu kontrolowany przez konserwatystów Sąd Najwyższy Stanów Zjednoczonych uznał, że prawo do przerywania ciąży nie wynika z konstytucji i nie podlega ochronie federalnej. - W 2022 roku, po decyzji Sądu Najwyższego, gdy rozmawiałam z ludźmi, to była to najważniejsza rzecz. Wiele osób, bez względu na opcję polityczną, mówi, że sprawa ograniczania dostępu do aborcji poszła naprawdę za daleko. Nie tylko w Missouri, ale w całym kraju. Sądzę, że tu i wszędzie będzie to najważniejsza sprawa - wyjaśnia Ashley. Kilka miesięcy temu demokratyczni kongresmeni w Missouri próbowali dodać do przepisów wyjątek choćby gwałtu. - Bóg nie popełnia błędów - usłyszeli.

Autorka/Autor:Justyna Zuber

Źródło: Fakty o Świecie TVN24 BiS

Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu

Pozostałe wiadomości

Polska Straż Graniczna rozbiła międzynarodową grupę przestępczą, zajmującą się organizowaniem przerzutu ludzi z Syrii i Iraku do Białorusi, a potem do Polski. Szef gangu, Ahmad R., został właśnie zatrzymany w Niemczech. Jak wykazało śledztwo, ogromne środki były dzielone nie tylko pomiędzy członów grupy, ale wysyłane na konta dobrze znanych organizacji terrorystycznych.

Policja zatrzymała Syryjczyka, który kierował przerzutem imigrantów przez polsko-białoruską granicę

Policja zatrzymała Syryjczyka, który kierował przerzutem imigrantów przez polsko-białoruską granicę

Źródło:
Fakty TVN

"Skoczysz mi po ampułeczki?" - tak mówił lekarz do koleżanki lekarki w Szpitalu Specjalistycznym im. Stefana Żeromskiego w Krakowie. W tych "ampułeczkach" miał być fentanyl, który lekarz miał sobie podawać w kroplówce podczas przyjmowania pacjentów na oddziale ratunkowym. Świadkowie twierdzą, że dyrektor szpitala doskonale o wszystkim wiedział.

Lekarz zażywał fentanyl na dyżurze, a dyrektor szpitala miał o tym wiedzieć. Ukarał ratowniczki-sygnalistki

Lekarz zażywał fentanyl na dyżurze, a dyrektor szpitala miał o tym wiedzieć. Ukarał ratowniczki-sygnalistki

Źródło:
Fakty TVN

Gotowanie na kuchence gazowej może skończyć się astmą. Takie są wnioski z najnowszych badań amerykańskich naukowców. Kuchenki gazowe wydzielają wszystko to, co znaleźć można w dymie smogowym.

Amerykańscy naukowcy biją na alarm. Gotowanie na kuchenkach gazowych szkodzi zdrowiu

Amerykańscy naukowcy biją na alarm. Gotowanie na kuchenkach gazowych szkodzi zdrowiu

Źródło:
Fakty TVN

Maj to miesiąc świadomości czerniaka. To najpoważniejszy rodzaj nowotworu złośliwego skóry. Blisko 60 tysięcy ludzi umiera rocznie z powodu tej choroby. Jeśli nowotwór zostanie wcześnie wykryty, można go wyleczyć. Warto zbadać się teraz, przed nadejściem lata. We Wrocławiu mieszkańcy mogli przebadać swoje znamiona na placu Solnym. Akcję profilaktyczną zorganizowali lekarze z Dolnośląskiego Centrum Onkologii, Pulmonologii i Hematologii.

Wrocławianie mogli na placu Solnym sprawdzić, czy mają czerniaka. Kilka osób faktycznie go miało

Wrocławianie mogli na placu Solnym sprawdzić, czy mają czerniaka. Kilka osób faktycznie go miało

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Polacy pracują znacznie dłużej, niż wynosi średnia unijna i światowa. Z badań wynika też, że nie potrafimy zachować równowagi między aktywnością zawodową a życiem prywatnym i odpoczynkiem. - Jako społeczeństwo jesteśmy cały czas na dorobku, w związku z tym podejmujemy dodatkowe prace, dodatkowe zatrudnienie, ale odbija się to na naszym życiu społecznym i rodzinnym - zwraca uwagę dr Tomasz Kopyściański, ekonomista na Uniwersytecie WSB Merito we Wrocławiu.

Polacy pracują więcej godzin niż Europejczycy. Wciąż nie nauczyliśmy się utrzymywać work-life balance

Polacy pracują więcej godzin niż Europejczycy. Wciąż nie nauczyliśmy się utrzymywać work-life balance

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

- Jeśli mamy mieć kandydata na to stanowisko z Polski, to uważam, że Radosław Sikorski jest wyjątkowo dobrym - powiedziała w "Faktach po Faktach" europosłanka Ewa Kopacz (PO) o funkcji unijnego komisarza do spraw obronności. Chęć powołania takiego stanowiska ogłosiła szefowa Komisji Europejskiej.

Polscy kandydaci na unijnego komisarza. "Prezydent może wreszcie trochę otrzeźwieje"

Polscy kandydaci na unijnego komisarza. "Prezydent może wreszcie trochę otrzeźwieje"

Źródło:
TVN24

- Najważniejsze pytanie dla mnie jest takie: jak to jest możliwe i jak pan sędzia mógł w ogóle wpaść na taki pomysł? - mówił w "Faktach po Faktach" minister sprawiedliwości, prokurator generalny Adam Bodnar. Odniósł się do sprawy Tomasza Szmydta, zamieszanego w aferę hejterską, który zwrócił się do białoruskich władz o azyl.

Adam Bodnar o sędzim Tomaszu Szmydcie. "Jak mógł w ogóle wpaść na taki pomysł?"

Adam Bodnar o sędzim Tomaszu Szmydcie. "Jak mógł w ogóle wpaść na taki pomysł?"

Źródło:
TVN24

Adam Bodnar, minister sprawiedliwości i prokurator generalny, potwierdził w "Faktach po Faktach" w TVN24, że rozmawia z Kancelarią Prezydenta w sprawie poparcia nowelizacji ustawy o KRS. Ocenił, że to "ostatni etap, kiedy można jeszcze coś z panem prezydentem skonsultować i nie narazić się na ryzyko weta".

Bodnar: potwierdzam, rozmawiam z Kancelarią Prezydenta w sprawie ustawy o KRS

Bodnar: potwierdzam, rozmawiam z Kancelarią Prezydenta w sprawie ustawy o KRS

Źródło:
TVN24

Polski sędzia zbiegł na Białoruś - tak brzmią nagłówki w czołowych światowych mediach o sprawie Tomasza Szmydta. Te zachodnie podkreślają, że to ucieczka do kraju autokratycznego, któremu blisko do Putina. Przekazują, że to zachowanie w Polsce jest odbierane jako zdrada. Wschodnie media z kolei skupiają się na słowach sędziego i sugerują, że w Polsce nie mógł swobodnie wypowiadać się o sytuacji w swoim kraju.

Ucieczka polskiego sędziego na Białoruś komentowana i na Zachodzie, i na Wschodzie. "Niecodzienna historia"

Ucieczka polskiego sędziego na Białoruś komentowana i na Zachodzie, i na Wschodzie. "Niecodzienna historia"

Źródło:
Fakty  o Świecie TVN24 BiS

Nie można brać demokracji za pewnik - to jedna z rad, ktore seniorzy zdecydowali się przekazać młodemu pokoleniu. W spocie Parlamentu Europejskiego zachęcającym do wzięcia udziału w wyborach seniorzy przypomnieli o tym, jak wygląda rzeczywistość bez wolności politycznej.

Seniorzy zachęcają do głosowania w eurowyborach

Seniorzy zachęcają do głosowania w eurowyborach

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS