Tucker Carlson przez lata był twarzą prawicowej stacji Fox News i gwiazdą amerykańskiej telewizji. Jedni komentują, że lubi mijać się z prawdą, drudzy - że to po prostu kłamca i dystrybutor dezinformacji. Bronił między innymi wyznawców Donalda Trumpa, którzy zaatakowali Kapitol, a teraz uderza w wolną Ukrainę. Dlatego dziennikarzy nie dziwi, że to właśnie jemu Władimir Putin postanowił udzielić wywiadu.
Tucker Carlson systematycznie uderza w wolną Ukrainę, Wołodymyra Zełenskiego czy w zwolenników pomocy wojskowej dla Kijowa. Jest wielbicielem Donalda Trumpa, pochlebnie wypowiada się też o Władimirze Putinie, dlatego rosyjski dyktator postanowił udzielić mu wywiadu. Amerykanin od kilku dni był widywany na ulicach Moskwy. Zatrzymał się w luksusowym hotelu tuż przy Kremlu.
- Dziś wieczorem jesteśmy w Moskwie. Jesteśmy tutaj, aby przeprowadzić wywiad z prezydentem Rosji Władimirem Putinem. Wkrótce to zrobimy. Przeprowadzenie takiego wywiadu wiąże się, oczywiście, z ryzykiem - mówi na udostępnionym nagraniu.
W amerykańskim środowisku dziennikarskim zawrzało. Słychać komentarze, że Putin dostaje szansę, by bez przeszkód przekonać przeciętnego Amerykanina, że wojna w Ukrainie jest słuszna, a rosyjscy żołnierze nie popełnili zbrodni wojennych. Dziennikarze podkreślają, że Tucker Carlson niczym nie ryzykuje, bo jest ulubieńcem Kremla. Nie grozi mu los Evana Gerskovicha i Ałsu Kurmaszewej - amerykańskich reporterów, których bezpodstawnie przetrzymuje reżim Putina. Jest gwiazdą rosyjskiej propagandy, bo rzekomo mówi "całą prawdę o wojnie w Ukrainie".
Zwolnienie z Fox News
Nagranie Carlsona z Moskwy odkłamuje dziennikarka CNN Abby Phillip, która przekonuje, że nie jest on dziennikarzem. - Nawet nie jest mu do tego blisko. Zgodził się z tym nawet jego były pracodawca w sprawie sądowej - podkreśla.
Tucker Carlson zdobył sławę jako bezkompromisowy i wyjątkowo stronniczy komentator prawicowej telewizji Fox News. Kiedy został pozwany o zniesławienie we wspomnianej sprawie sądowej, prawnicy Foxa argumentowali, że "Carlson w swoich programach, w poruszanych przez siebie tematach nie stwierdza faktów. Zamiast tego angażuje się w przesadne komentarze, których nie można traktować dosłownie".
Fox News zwolniła Tuckera Carlsona kilka dni po wyroku, który nakazał jej zapłacić prawie 800 milinów dolarów za kłamstwa na temat fałszerstw wyborczych, głoszone między innymi w jego programie. Kilka godzin po zwolnieniu Carlson dostał propozycję pracy w rosyjskich mediach państwowych. Nie przyjął jej, ruszył z własnym show w sieci.
Wywiad z Putinem
Carlson broni uczestników ataków na Kapitol, gloryfikuje Trumpa. Po wywiadzie na wyłączność z byłym amerykańskim prezydentem przyszedł czas na Putina. - Większość Amerykanów nie ma informacji, nie ma pojęcia, co dzieje się w Rosji czy w oddalonej o 600 mil Ukrainie - przekonuje na jednym z nagrań Carlson.
- Przez dwa lata prawdziwi dziennikarze ryzykowali życiem, by na miejscu relacjonować codziennie, co dzieje się w Rosji i w Ukrainie. Dotyczy to również dwojga dziennikarzy, którzy są bezpodstawnie przetrzymywani przez Władimira Putina - przypomina z kolei dziennikarka CNN Abby Phillip.
Tucker Carlson kłamie, mówiąc, że zachodni dziennikarze nie chcą rozmawiać z Putinem. Najważniejsze redakcje - na czele z CNN i BBC - wielokrotnie występowały z prośbą o wywiad, ale nie na warunkach Kremla.
Jeżeli oskarżany o zbrodnie wojenne Putin chciał uniknąć trudnych pytań, to Tucker Carlson jest najlepszym wyborem i najlepszym sposobem, by bez przeszkód dotrzeć z propagandą do amerykańskiej opinii publicznej.
Źródło: Fakty o Świecie TVN24 BiS
Źródło zdjęcia głównego: Youtube/Tucker Carlson