Symbol nowego sposobu myślenia w Europie. Co wyróżnia Kaję Kallas na tle jej poprzedników?

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS
Symbol nowego sposobu myślenia w Europie. Co Kaję Kallas wyróżnia na tle jej poprzedników?
Symbol nowego sposobu myślenia w Europie. Co Kaję Kallas wyróżnia na tle jej poprzedników?
Jakub Loska/Fakty o Świecie TVN24 BiS
Symbol nowego sposobu myślenia w Europie. Co Kaję Kallas wyróżnia na tle jej poprzedników? Jakub Loska/Fakty o Świecie TVN24 BiS

Jest autorką najkrótszej i najtrafniejszej diagnozy rosyjskiego stylu negocjacji: żądaj niemożliwego, nie ustępuj na krok, a na Zachodzie zawsze znajdą się tacy, którzy pójdą na ustępstwa. Kaja Kallas to nowa wysoka przedstawiciel Unii Europejskiej do spraw polityki zagranicznej. Z punktu widzenia wschodniej flanki nie mogliśmy trafić lepiej. Kallas była premierem Estonii, jak jej ojciec, który był też pierwszym estońskim komisarzem unijnym, a jej dziadek dowodził estońskim wojskiem w walce z sowietami i trafił do niewoli. Jej głos brzmi więc wiarygodnie, ale by nie zabrzmiał fałszywie, Kallas będzie musiała reprezentować też interesy południa Europy.

Nowa szefowa unijnej dyplomacji Kaja Kallas rozpoczęła urzędowanie z wysokiego C. Po raz pierwszy poprowadziła unijną radę ministrów spraw zagranicznych, której efektem jest nowy pakiet sankcji uderzający między innymi w tak zwaną "flotę cieni", czyli firmy zbrojeniowe i transportowe pomagające obchodzić Kremlowi zachodnie sankcje i zdobywać miliardy na wojnę przeciwko Ukrainie.

- Przyjęliśmy piętnasty pakiet sankcji przeciwko Rosji. Ta runda jest wymierzona we flotę cieni, decydentów z Korei Północnej i po raz pierwszy także przeciwko chińskim firmom produkującym drony dla Moskwy. Nasz komunikat jest bardzo jasny. Nie można bezkarnie podsycać wojny w Europie - oświadczyła na konferencji Kallas.

Zmiana sposobu myślenia w Europie

Była premier Estonii 1 grudnia objęła stanowisko wysokiego przedstawiciela Unii Europejskiej do spraw zagranicznych i polityki bezpieczeństwa. Jej nominacja pokazuje, jak bardzo zmienił się sposób myślenia w Europie po rosyjskiej napaści na Ukrainę.

Kilka lat temu nikt nie mianowałby szefem unijnej dyplomacji polityka z Europy Środkowo-Wschodniej, w obawie przed reakcją Kremla. Portal "Politico", który kilka dni temu uznał Kallas za jedną z najbardziej wpływowych postaci w Europie napisał:

"Kiedy nazwisko Kallas pojawiło się po raz pierwszy w kontekście posady głównego dyplomaty Unii Europejskiej, politycy z wielu krajów członkowskich aż jęknęli, narzekając, że jest zbyt skupiona na Rosji i jej wizja świata kończy się na Uralu. Są jednak tego zalety. Jej obsesja na punkcie Moskwy może skłonić Unię Europejską do bycia bardziej aktywnym graczem w miejscach takich jak Afryka i Arktyka, gdzie Rosja prowadzi szybką ekspansję".

Metsola: Unia Europejska musi się zjednoczyć
Metsola: Unia Europejska musi się zjednoczyćTVN24

Początek urzędowania Kallas przypada na gorący czas na Bliskim Wschodzie, gdzie niespodziewanie upadł reżim Baszara al-Asada w Syrii, przy biernej postawie jego najbliższego sojusznika - Władimira Putina.

- Asad wielokrotnie udowadniał, że pod jego rządami nie da się osiągnąć ani pokoju w Syrii, ani stabilności w regionie. A jego sojusznicy, zwłaszcza Rosja i Iran, używali Syrii jako narzędzie w swojej strategii destabilizowania sytuacji, co naruszało nasze kluczowe interesy. Teraz, kiedy szeroko otwarte jest okno możliwości, my Europejczycy musimy podjąć zdecydowane i spójne działania - oświadczyła Kallas.

Ursula von der Leyen: zapewni, że będziemy "Komisją Geopolityczną"

Kaja Kallas jest czwartym w historii wysokim przedstawicielem Unii ds. polityki zagranicznej. Wcześniej to stanowisko piastowali: Brytyjka Catherine Ashton, Włoszka Federica Mogherini i Hiszpan Josep Borrell. Łączył ich brak doświadczenia w rządzeniu.

To, że Kallas stała wcześniej na czele rządu Estonii ma dodawać europejskiej dyplomacji prestiżu. Dzięki temu jej szefowa ma być dla najważniejszych przywódców równorzędnym partnerem.

CZYTAJ TAKŻE: Unia będzie miała własny internet

Ten efekt ma wzmacniać dodatkowo to, że Kallas objęła jednocześnie funkcję wiceprzewodniczącej Komisji Europejskiej.

- Żyjemy w erze niestabilności i geostrategicznej rywalizacji. Nasza polityka zagraniczna i bezpieczeństwa muszą być zaprojektowane z myślą o tej rzeczywistości. Muszą być bardziej uwzględniać nasze własne interesy. Wiem, że Kaja Kallas połączy to wszystko, będzie pomostem między naszą polityką wewnętrzną i zewnętrzną. I zapewni, że będziemy komisją geopolityczną - oceniła 17 września przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen.

Kallas będzie musiała w Bruskeli umiejętnie lawirować pomiędzy często sprzecznymi wizjami rządzenia, bo - jako wiceszefowa Komisji - podlega Ursuli von der Leyen, a jako szefowa unijnej dyplomacji - odpowiada przed Radą Europejską, czyli szefami państw i rządów krajów członkowskich Unii.

Autorka/Autor:

Źródło: Fakty o Świecie TVN24 BiS

Źródło zdjęcia głównego: OLIVIER MATTHYS/PAP/EPA

Pozostałe wiadomości

Cztery lata temu wprowadzono podatek cukrowy, by wspierać prozdrowotne wybory konsumentów i motywować producentów do produkcji napojów niezawierających cukru. To miał być ważny front walki z plagą otyłości. Z tego podatku do NFZ trafiły ponad cztery miliardy złotych. A ile z tego poszło na program walki z otyłością? 1/40 tej sumy. Program właśnie zamknięto.

Program miał zwalczać plagę otyłości. NFZ wydał 1/40 pieniędzy i go zamknął

Program miał zwalczać plagę otyłości. NFZ wydał 1/40 pieniędzy i go zamknął

Źródło:
"Fakty" TVN

Na wiecach kandydatów na prezydenta pojawia się coraz więcej transparentów. Ponieważ nie są to już tylko zamknięte spotkania, a zupełnie otwarte, na które przyjść może każdy, to ze swoim przekazem pojawiają się też przeciwnicy kandydatów.

Śmiech kontra przepychanki. Zupełnie inne reakcje na obecność przeciwników u Trzaskowskiego i Nawrockiego

Śmiech kontra przepychanki. Zupełnie inne reakcje na obecność przeciwników u Trzaskowskiego i Nawrockiego

Źródło:
Fakty TVN

Prezes NBP Adam Glapiński zarobił w zeszłym roku niemal 1,4 miliona złotych brutto. Najwyższe wynagrodzenie - ponad 270 tysięcy złotych - otrzymał w listopadzie. Wysokość zarobków dziwi ekspertów oraz polityków, ale za nie tych, którzy popierali kandydaturę Glapińskiego, czyli posłów Prawa i Sprawiedliwości.

Rekordowa pensja Glapińskiego. "To najdroższy jastrząb na tej półkuli"

Rekordowa pensja Glapińskiego. "To najdroższy jastrząb na tej półkuli"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Po ponad rocznym blokowaniu przez prezydenta Andrzeja Dudę nominacji ambasadorskich, minister Radosław Sikorski nie liczy już na porozumienie, wycofuje nominacje i zaczeka na nowego prezydenta. Kancelaria Prezydenta RP twierdzi, że Andrzej Duda rzekomo lada dzień miał którąś z nominacji podpisać.

Sikorski wycofuje nominacje ambasadorskie. Andrzej Dera: prezydent już miał pierwsze podpisać

Sikorski wycofuje nominacje ambasadorskie. Andrzej Dera: prezydent już miał pierwsze podpisać

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

- To są przestępcy, którzy byli prawomocnie skazani i dwukrotnie zostali ułaskawieni przez prezydenta Andrzeja Dudę - powiedział we wtorek w "Faktach po Faktach" wiceminister funduszy i polityki regionalnej Jacek Karnowski, odnosząc się do polityków PiS Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika, którym europarlament uchylił immunitety. Zdaniem posła PiS Krzysztofa Ciecióry była to "decyzja polityczna". - Trzeba tych ludzi wsadzić do więzienia pod jakimkolwiek pretekstem - stwierdził.

Wąsik i Kamiński bez immunitetów. "Mam nadzieję, że następny prezydent nie ułaskawi kolegów"

Wąsik i Kamiński bez immunitetów. "Mam nadzieję, że następny prezydent nie ułaskawi kolegów"

Źródło:
TVN24

- Ukraińcy nie są zaskoczeni tym, co robią Stany Zjednoczone, dlatego że Ukraina nigdy nie miała podstaw do głębokiej wiary w stałość uczuć Stanów Zjednoczonych wobec ich kraju - mówił w "Faktach po Faktach" prezes Fundacji imienia Stefana Batorego Edwin Bendyk. Przytoczył również dane, z których wynika, że ochłodzenie między Kijowem i Waszyngtonem przyczyniło się do wzrostu poparcia dla Wołodymyra Zełenskiego w Ukrainie. - Ale stało się jeszcze coś ciekawszego - dodał. 

Po tym wydarzeniu Ukraińcy "znowu poczuli powód do mobilizacji"

Po tym wydarzeniu Ukraińcy "znowu poczuli powód do mobilizacji"

Źródło:
TVN24

Kolejni imigranci deportowani z USA trafili do "Alcatrazu Ameryki Środkowej" w Salwadorze. Amerykanie odesłali 17 mężczyzn, których oskarżają o przynależność do gangów. Problem w tym, że amerykańskie władze nie przedstawiają żadnych szczegółów dotyczących przestępstw, które mieliby popełnić deportowani. Do rygorystycznego więzienia trafił mężczyzna, który w Stanach Zjednoczonych przebywał legalnie i którego żona jest Amerykanką.

Miał status chroniony, trafił do salwadorskiego więzienia. Administracja Trumpa przyznała się do pomyłki

Miał status chroniony, trafił do salwadorskiego więzienia. Administracja Trumpa przyznała się do pomyłki

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Dwie trzecie Amerykanów nie kupiłoby tesli, a głównym powodem jest Elon Musk. Tak wynika z sondażu Yahoo News i YouGov. Elon Musk jest doradcą Donalda Trumpa i to on ma być odpowiedzialny za zwalnianie pracowników rządowych i ograniczanie wydatków. Ponadto wykonał gest nazistowskiego pozdrowienia podczas inauguracji nowego prezydenta. Sprzeciw wobec niego jest też wyrażany w inny sposób: poprzez podpalanie tesli i salonów sprzedaży samochodów tej marki.

"Zatrąb, jeśli nienawidzisz Elona Muska". Dwie trzecie Amerykanów twierdzi, że nie kupiłoby tesli

"Zatrąb, jeśli nienawidzisz Elona Muska". Dwie trzecie Amerykanów twierdzi, że nie kupiłoby tesli

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS