Skradzione wizerunki i przerobione zdjęcia influencerek. Fałszywe konta agitują na rzecz Trumpa

Źródło:
CNN

Użytkownicy udostępniają relacje i posty, które mają przekonać wyborców do kandydatki lub kandydata. Telewizja CNN przyjrzała się protrumpowym kontom i okazało się, że blisko 60 z nich jest fałszywych. Obserwują się nawzajem, udostępniają te same treści, a na zdjęcia profilowych widać europejskich influencerów. Kto za tym stoi? Tego póki co nie ustalono.

Debbie wraca ze swojej pracy w Luksemburgu. By dojechać do domu, musi pokonać niemiecką granicę. Tam czeka na nią synek i najlepszy przyjaciel, pies Lu. To jednak nie koniec jej pracy. Debbie jest modelką. Jej wizerunek jest nie tylko częścią jej tożsamości, ale też źródłem dochodu, z którego utrzymuje siebie i swojego synka. Ten wizerunek został skradziony.

Jej zdjęcia wykorzystano do stworzenia wspierającego Trumpa profilu na platformie X o nazwie Luna. W mniej niż pół roku zaobserwowało go prawie 30 tysięcy ludzi. - To jakieś szaleństwo - podsumowuje Debbie Nederlof, modelka i influencerka.

- Co myślę? Szczerze? Myślę sobie: co to ma ku*a* być? - odpowiada Debbie Nederlof zapytana, co myśl, gdy obok swojego wizerunku widzi hasła typu: "W tym roku głosuj na Trumpa". - Przecież ja nie mam nic wspólnego ze Stanami Zjednoczonymi, z Trumpem czy amerykańską polityką - dodaje.

- To zdecydowanie nie jestem ja. Zdecydowanie. To nigdy nie byłam i nigdy nie będę ja. Proszę przestać obserwować to konto - mówi Debbie zapytana, co powiedziałaby ludziom, którzy wierzą, że to ona.

"Moje konto w mediach społecznościowych to mój mały świat"

Debbie nie jest odosobnionym przypadkiem. We współpracy z instytucją, która śledzi dezinformację w internecie, CNN udało nam się znaleźć blisko 60 fałszywych kont wspierających Trumpa. W tej grupie namierzono ponad 10 kobiet z całej Europy, od Danii po Holandię, a nawet Rosję, których tożsamość została wykorzystana do stworzenia kont namawiających amerykańskich wyborców do głosowania na Trumpa.

Alina ma 33 lata i głosuje na Trumpa. Ale tak naprawdę to Kamilla z Danii. - To przedziwna sytuacja. Moje konto w mediach społecznościowych to mój mały świat. Nigdy nie umieściłabym tam czegoś, co mogłoby dyskryminować kogokolwiek. To bardzo nieuczciwe - mówi Kamilla Broberg, duńska influencerka.

Niebieski ptaszek, który miał oznaczać weryfikację konta

Kolejne konto to Eva. Obok nazwy pojawia się nawet niebieski ptaszek, oznaczający weryfikację konta.

- Czuje się wykorzystana. To przecież mój wizerunek. Nie chcę, by ludzie łączyli mnie z tym, co jest promowane na tych profilach - komentuje Nariah Tellerup, infuencerka, której zdjęcia wykorzystano do stworzenia konta Evy.

ZOBACZ TEŻ: Pracownicy rosyjskiej telewizji, firma w Tennessee i 10 milionów dolarów. Jest akt oskarżenia

Wyszukiwanie obrazem pozwoliło CNN sprawdzić, że zdjęcia zostały skradzione z Instagrama. Dziennikarze zauważyli też pewien wzór. Fałszywe konta śledzą się nawzajem. To znak skoordynowanej kampanii. Na kilku takich kontach pojawił się dokładnie ten sam wpis: "Jeśli głosujesz na człowieka, który przeżył zamach, chce Cię obserwować". To kolejny dowód na to, że konta są połączone.

To nie koniec. Niektóre zdjęcia zostały przerobione. Na jednej z fotografii z Instagrama influencerka Debbie ma szarą czapkę. Na platformie X jej czapka została zmieniona, na taką z napisem: "Uczyńmy Amerykę Znowu Wielką (ang. Make America Great Again).

Politycy również obserwują fałszywe konta

Nie wiadomo kto stoi za tymi kontami, ale była rzeczniczka amerykańskiej rady bezpieczeństwa narodowego, która również badała fałszywe konta, ma swoją hipotezę. - Zasadne jest pytanie, czy może za tym stać jakieś państwo. Wiemy o kilku krajach, które wykorzystują media społecznościowe do siania dezinformacji przed tegorocznymi wyborami - zauważa Emily Horne, była rzeczniczka Rady Bezpieczeństwa Narodowego Stanów Zjednoczonych.

Niezależnie od tego, kto za nimi stoi, konta docierają do wpływowych polityków. Okazało się, że fałszywe konto wykorzystujące zdjęcia Debbie jest wśród tych obserwowanych przez oficjalne konto Douga Mastriano, republikańskiego senatora z Pensylwanii. Telewizja CNN zapytała o to senatora, ale nie uzyskała odpowiedzi.

Debbie jest zszokowana i zła na to, że jej wizerunek został wykorzystany w takim celu.

Wraz z powrotem Trumpa na platformę i poparciem ze strony właściciela X Elona Muska, fałszywe konta zdają się rozkwitać, odbierając głos poszkodowanym kobietom. .

Źródło: CNN

Pozostałe wiadomości

Cztery lata temu wprowadzono podatek cukrowy, by wspierać prozdrowotne wybory konsumentów i motywować producentów do produkcji napojów niezawierających cukru. To miał być ważny front walki z plagą otyłości. Z tego podatku do NFZ trafiły ponad cztery miliardy złotych. A ile z tego poszło na program walki z otyłością? 1/40 tej sumy. Program właśnie zamknięto.

Program miał zwalczać plagę otyłości. NFZ wydał 1/40 pieniędzy i go zamknął

Program miał zwalczać plagę otyłości. NFZ wydał 1/40 pieniędzy i go zamknął

Źródło:
"Fakty" TVN

Na wiecach kandydatów na prezydenta pojawia się coraz więcej transparentów. Ponieważ nie są to już tylko zamknięte spotkania, a zupełnie otwarte, na które przyjść może każdy, to ze swoim przekazem pojawiają się też przeciwnicy kandydatów.

Śmiech kontra przepychanki. Zupełnie inne reakcje na obecność przeciwników u Trzaskowskiego i Nawrockiego

Śmiech kontra przepychanki. Zupełnie inne reakcje na obecność przeciwników u Trzaskowskiego i Nawrockiego

Źródło:
Fakty TVN

Prezes NBP Adam Glapiński zarobił w zeszłym roku niemal 1,4 miliona złotych brutto. Najwyższe wynagrodzenie - ponad 270 tysięcy złotych - otrzymał w listopadzie. Wysokość zarobków dziwi ekspertów oraz polityków, ale za nie tych, którzy popierali kandydaturę Glapińskiego, czyli posłów Prawa i Sprawiedliwości.

Rekordowa pensja Glapińskiego. "To najdroższy jastrząb na tej półkuli"

Rekordowa pensja Glapińskiego. "To najdroższy jastrząb na tej półkuli"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Po ponad rocznym blokowaniu przez prezydenta Andrzeja Dudę nominacji ambasadorskich, minister Radosław Sikorski nie liczy już na porozumienie, wycofuje nominacje i zaczeka na nowego prezydenta. Kancelaria Prezydenta RP twierdzi, że Andrzej Duda rzekomo lada dzień miał którąś z nominacji podpisać.

Sikorski wycofuje nominacje ambasadorskie. Andrzej Dera: prezydent już miał pierwsze podpisać

Sikorski wycofuje nominacje ambasadorskie. Andrzej Dera: prezydent już miał pierwsze podpisać

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

- To są przestępcy, którzy byli prawomocnie skazani i dwukrotnie zostali ułaskawieni przez prezydenta Andrzeja Dudę - powiedział we wtorek w "Faktach po Faktach" wiceminister funduszy i polityki regionalnej Jacek Karnowski, odnosząc się do polityków PiS Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika, którym europarlament uchylił immunitety. Zdaniem posła PiS Krzysztofa Ciecióry była to "decyzja polityczna". - Trzeba tych ludzi wsadzić do więzienia pod jakimkolwiek pretekstem - stwierdził.

Wąsik i Kamiński bez immunitetów. "Mam nadzieję, że następny prezydent nie ułaskawi kolegów"

Wąsik i Kamiński bez immunitetów. "Mam nadzieję, że następny prezydent nie ułaskawi kolegów"

Źródło:
TVN24

- Ukraińcy nie są zaskoczeni tym, co robią Stany Zjednoczone, dlatego że Ukraina nigdy nie miała podstaw do głębokiej wiary w stałość uczuć Stanów Zjednoczonych wobec ich kraju - mówił w "Faktach po Faktach" prezes Fundacji imienia Stefana Batorego Edwin Bendyk. Przytoczył również dane, z których wynika, że ochłodzenie między Kijowem i Waszyngtonem przyczyniło się do wzrostu poparcia dla Wołodymyra Zełenskiego w Ukrainie. - Ale stało się jeszcze coś ciekawszego - dodał. 

Po tym wydarzeniu Ukraińcy "znowu poczuli powód do mobilizacji"

Po tym wydarzeniu Ukraińcy "znowu poczuli powód do mobilizacji"

Źródło:
TVN24

Kolejni imigranci deportowani z USA trafili do "Alcatrazu Ameryki Środkowej" w Salwadorze. Amerykanie odesłali 17 mężczyzn, których oskarżają o przynależność do gangów. Problem w tym, że amerykańskie władze nie przedstawiają żadnych szczegółów dotyczących przestępstw, które mieliby popełnić deportowani. Do rygorystycznego więzienia trafił mężczyzna, który w Stanach Zjednoczonych przebywał legalnie i którego żona jest Amerykanką.

Miał status chroniony, trafił do salwadorskiego więzienia. Administracja Trumpa przyznała się do pomyłki

Miał status chroniony, trafił do salwadorskiego więzienia. Administracja Trumpa przyznała się do pomyłki

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Dwie trzecie Amerykanów nie kupiłoby tesli, a głównym powodem jest Elon Musk. Tak wynika z sondażu Yahoo News i YouGov. Elon Musk jest doradcą Donalda Trumpa i to on ma być odpowiedzialny za zwalnianie pracowników rządowych i ograniczanie wydatków. Ponadto wykonał gest nazistowskiego pozdrowienia podczas inauguracji nowego prezydenta. Sprzeciw wobec niego jest też wyrażany w inny sposób: poprzez podpalanie tesli i salonów sprzedaży samochodów tej marki.

"Zatrąb, jeśli nienawidzisz Elona Muska". Dwie trzecie Amerykanów twierdzi, że nie kupiłoby tesli

"Zatrąb, jeśli nienawidzisz Elona Muska". Dwie trzecie Amerykanów twierdzi, że nie kupiłoby tesli

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS