Ostre reakcje w Niemczech, ustalenia hiszpańskiej agencji prasowej. Zagraniczne media o aferze wizowej

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS
Ostre reakcje w Niemczech, ustalenia hiszpańskiej agencji prasowej. Zagraniczne media o aferze wizowej
Ostre reakcje w Niemczech, ustalenia hiszpańskiej agencji prasowej. Zagraniczne media o aferze wizowej
Angelika Maj/Fakty o Świecie TVN24 BiS
Ostre reakcje w Niemczech, ustalenia hiszpańskiej agencji prasowej. Zagraniczne media o aferze wizowejAngelika Maj/Fakty o Świecie TVN24 BiS

Polska pitbullem Europy - drwi kanadyjska gazeta w komentarzu do afery wizowej. I na tym koniec żartów dziennikarzy, bo sprzedawanie wiz do strefy Schengen to sprawa bardzo poważna. Mogli je uzyskać potencjalni terroryści. Nawet jeśli polski rząd twierdzi, że afery nie ma, to kolejny przykład podsyłają Hiszpanie.

CZYTAJ WIĘCEJ: Afera wizowa. Co wiemy do tej pory?

Po przylocie do Nowego Jorku minister Zbigniew Rau po raz pierwszy odniósł się do afery wizowej, uznając, że takowej nie ma. - Nie zgadzam się z pani terminem "afera wizowa". Nie było żadnej afery, nie ma żadnej afery - stwierdził szef MSZ w odpowiedzi na pytania dziennikarzy.

Inaczej uważają jednak zagraniczni dziennikarze, którzy - w odróżnienia od polskiego ministra - nazywają proceder wydawania przez nasz kraj wiz w zamian za łapówki nie tylko aferą, ale też "skandalem o niewyobrażalnych rozmiarach", który wstrząsa nie tylko polskim rządem, ale też całą strefą Schengen.

Niemiecki "Bild" - nie przebierając w słowach - mówi o "hipokryzji Polski". "Rząd Polski w kampanii wyborczej! Od miesięcy poruszane są tylko trzy tematy: 1. Korupcja! 2. Strach przed uchodźcami! 3. Wszystkiemu winni są Niemcy (w pakcie z liderem opozycji Donaldem Tuskiem)! Teraz ta parszywa kampania zjada własny ogon!" - można przeczytać.

Dziennikarze "Bilda" w krótkim, ale dosadnym komentarzu sugerują, że Prawo i Sprawiedliwość od zawsze oskarża Niemcy o "głupotę i naiwność", bo rząd w Berlinie niewystarczająco kontroluje napływ uchodźców. "Teraz wyszło na jaw: 'zalew' migrantów został wzmożony przez skorumpowanych, warszawskich urzędników. Nielegalni uchodźcy z kupionymi polskimi dokumentami są celowo przepuszczani do Niemiec" - wskazuje "Bild".

"Süddeutsche Zeitung" przypomina, że rząd PiS od lat prowadzi kampanię przeciwko migrantom z Bliskiego Wschodu i Afryki, a dzięki tej strategii wygrał wybory w 2015 roku. A teraz, 8 lat później, świat obiegają szokujące doniesienia, że setki tysięcy migrantów do Polski mogli wpuścić związani z obozem władzy urzędnicy. "Portal Uganda Watchdog w maju informował o przypadkach, w których mieszkańcy Kenii stracili kilka tysięcy dolarów, próbując uzyskać polską wizę pracowniczą. Kenijskich stron internetowych załatwiających polskie wizy Schengen można znaleźć w internecie całe mnóstwo" - informuje "Süddeutsche Zeitung".

CZYTAJ WIĘCEJ: MSZ podało dane. Tyle wiz Polska wydała cudzoziemcom

Kanadyjska gazeta "Le Journal de Montréal", powołując się na francuską agencję prasową, sugeruje, że rządząca w Polsce partia robi wszystko, by umniejszyć i wyciszyć problem. "Populistyczni nacjonaliści u władzy starają się za wszelką cenę bagatelizować sprawę. Według nich dotyczy ona jedynie 'kilkuset wiz'" - pisze "Le Journal de Montréal".

Hołownia o aferze wizowej: rozliczymy ją do ostatniej wizy
Hołownia o aferze wizowej: rozliczymy ją do ostatniej wizyTVN24

Kolejne doniesienia

Kolejne zagraniczne media docierają do konkretnych przypadków handlowania przez polskie władze wizami Schengen. "Hiszpańska agencja prasowa dowiedziała się o przypadku, gdy w 2022 roku osoba niespełniająca wymogów do uzyskania wizy do strefy Schengen dostała taki dokument w polskiej ambasadzie zlokalizowanej w państwie Bliskiego Wschodu, w zamian za zapłatę równowartości 5000 euro - donosi gazeta "La Vanguardia" na swojej stronie internetowej.

Dziennikarze BBC oceniają wprost, że ujawniony skandal może wpłynąć na wynik rządzącej partii w nadchodzących wyborach, a francuskie radio publiczne przypomina, że PiS nie ogranicza się jedynie do straszenia migracją podczas kampanii, ale chce też poruszyć tę kwestię na zaplanowanym w dniu wyborów referendum. "To kolejny problem PiS. Organizuje referendum w sprawie odrzucenia zaproponowanego przez Unię Europejską paktu migracyjnego. To stanowisko będzie im trudniej utrzymać, gdyż partia mogła pomagać niektórym migrantom w uzyskaniu wiz Schengen w zamian za pieniądze" - przekazuje Radio France Internationale.

Lokalna kanadyjska gazeta "Le Soleil" w artykule pod tytułem "Polska, pitbull Europy" zwraca też uwagę na sposób, w jaki politycy rządzącego obozu chcą zadać referendalne pytania dotyczące migracji. "Warto zwrócić uwagę na sformułowanie tych pytań. Jedno z nich brzmi: 'Czy popierasz przyjęcie tysięcy nielegalnych imigrantów'. Kto odważyłby się odpowiedzieć 'Tak' na takie pytania? Poza bardzo, bardzo 'złymi" Polakami'?" - pyta "Le Soleil".

Autorka/Autor:

Źródło: Fakty o Świecie TVN24 BiS

Tagi:
Raporty:
Pozostałe wiadomości

Diagnoza raka u dziecka może się wydawać końcem świata, ale nie zawsze musi nim być. Przykładem na to jest historia czterech dzielnych dziewczyn - Ady, Anieli, Zuzi i Kingi. Rak zabrał im beztroskie dzieciństwo, ale z nim wygrały i teraz spełniają marzenia. Trzy lata temu przed kamerami opowiedziały o swojej chorobie, a teraz o tym, jak wygląda ich życie i jak radzą sobie z traumą.

Zachorowały na raka w dzieciństwie, teraz próbują wrócić do normalności. Ada, Zuzia, Aniela i Kinga opowiedziały o swojej chorobie

Zachorowały na raka w dzieciństwie, teraz próbują wrócić do normalności. Ada, Zuzia, Aniela i Kinga opowiedziały o swojej chorobie

Źródło:
Fakty TVN

Jak wyglądają przygotowania na możliwe czarne scenariusze? W ciągu 27 lat od tak zwanej powodzi tysiąclecia na instalacje przeciwpowodziowe wydaliśmy 22 miliardy złotych. Czy to wystarczy, by mieć pewność, że lekcja została odrobiona?

W 1997 r. wystąpiła powódź tysiąclecia. Czy do wielkiej wody jesteśmy przygotowani lepiej niż wtedy?

W 1997 r. wystąpiła powódź tysiąclecia. Czy do wielkiej wody jesteśmy przygotowani lepiej niż wtedy?

Źródło:
Fakty TVN

Do długiej listy skutków pandemii COVID-19 amerykańscy naukowcy dopisują kolejny punkt. Lockdown uderzył w mózgi nastolatków. Izolacja społeczna przyspieszyła ich starzenie się mniej więcej o cztery lata. Jest też dobra wiadomość - te zmiany nie są nieodwracalne.

Izolacja w czasie pandemii przyspieszyła starzenie się mózgów nastolatków - tak twierdzą naukowcy

Izolacja w czasie pandemii przyspieszyła starzenie się mózgów nastolatków - tak twierdzą naukowcy

Źródło:
Fakty TVN

- Jeszcze kilka dni temu walczyliśmy z upałami i suszą, a teraz robimy wszystko, żeby uchronić się przed zalaniami, podtopieniami, a nawet powodzią. Tak silne opady zdarzały się raz na kilkadziesiąt lat - mówią klimatolodzy i dodają, że z powodu zmian klimatycznych taka pogoda może zdarzać się częściej. Z jednej strony słychać, że władze i służby wyciągnęły wnioski z poprzednich powodzi, zbudowane zostały zbiorniki retencyjne, ale z drugiej - betonujemy miasta, więc woda nie ma gdzie się podziać, stąd zagrożenie powodziami błyskawicznymi. 

Wcześniej susza, teraz ekstremalne ulewy. Klimatolodzy: takie zjawiska będą coraz częstsze

Wcześniej susza, teraz ekstremalne ulewy. Klimatolodzy: takie zjawiska będą coraz częstsze

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Wzięliśmy pod uwagę te doświadczenia z poprzednich lat. Mamy zbiorniki przeciwpowodziowe, mamy zupełnie inaczej funkcjonujące zarządzanie kryzysowe i oczywiście też służby, które są przygotowane w zupełnie inny sposób - mówił w "Faktach po Faktach" wojewoda dolnośląski Maciej Awiżeń (PO). Uspokajał, że jego zdaniem w województwie nie dojdzie do takich podtopień, jakie miały miejsce podczas dramatycznej "powodzi tysiąclecia".

Co czeka Kotlinę Kłodzką? "Nie wolno ani lekceważyć alarmów, ani też wpadać w panikę"

Co czeka Kotlinę Kłodzką? "Nie wolno ani lekceważyć alarmów, ani też wpadać w panikę"

Źródło:
TVN24

Prezydent, nie zgadzając się na nominację ambasadorską Bogdana Klicha, "osłabia polską dyplomację, instrumenty realizacji polskiej polityki zagranicznej" - ocenił w "Faktach po Faktach" były szef MSZ w rządzie PiS Jacek Czaputowicz. - Uważam, że prezydent działa na szkodę swojego obozu politycznego, a nie tylko na szkodę interesów Polski - dodał były minister.

Spór o ambasadorów. Prezydent "osłabia polską dyplomację"

Spór o ambasadorów. Prezydent "osłabia polską dyplomację"

Źródło:
TVN24

Najpierw jego potencjalny zastępca obrażał niezamężne kobiety, nazywając je bezdzietnymi kociarami, teraz on sam straszy mieszkańców Ohio przed migrantami, którzy jedzą koty. Jak to się stało, że w kampanii republikanów politycy sięgają po hejt i fake newsy rodem ze skrajnie prawicowych, niszowych otchłani internetu? W grze o stawkę, jaką jest prezydentura, nic nie jest przypadkowe. To nie algorytmy podsuwają Donaldowi Trumpowi teorie spiskowe, tylko ludzie w jego otoczeniu. Jedną z tych osób jest Laura Loomer.

Jedzenie psów i bezdzietne kociary. To ona ma podsuwać republikanom teorie spiskowe

Jedzenie psów i bezdzietne kociary. To ona ma podsuwać republikanom teorie spiskowe

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Tablet zamiast zeszytu, rysik zamiast ołówka - to się nie sprawdza. Tak twierdzą fińscy nauczyciele i odrzucają cyfrowe pomoce naukowe na lekcjach, bo rozpraszają uczniów i obniżają poziom nauczania. Fińska szkoła od lat jest wzorem. To, że pozbywa się ekranów, nie znaczy, że wraca do korzeni. Choć forma nauczania będzie znów tradycyjna, treść pozostaje supernowoczesna. Fińscy uczniowie regularnie uczęszczają choćby na zajęcia z robotyki.

Fińska szkoła w dobie cyfrowej edukacji stawia na analogowe rozwiązania

Fińska szkoła w dobie cyfrowej edukacji stawia na analogowe rozwiązania

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS