"Od II wojny światowej mamy zasadę samostanowienia". Grenlandczycy tego właśnie chcą

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS
"Od II wojny światowej mamy zasadę samostanowienia". Grenlandczycy tego właśnie chcą
"Od II wojny światowej mamy zasadę samostanowienia". Grenlandczycy tego właśnie chcą
Marcin Masewicz/Fakty o Świecie TVN24 BiS
"Od II wojny światowej mamy zasadę samostanowienia". Grenlandczycy tego właśnie chcąMarcin Masewicz/Fakty o Świecie TVN24 BiS

Nowa amerykańska administracja chce przejąć kontrolę nad Grenlandią. Na jakich zasadach: aneksji? operacji zbrojnej? umowy? Na razie nie wiemy. Wiemy za to, że o ile podczas pierwszej kadencji Donalda Trumpa temat szybko zniknął, to teraz zdaje się być dla niego i jego ludzi jednym z priorytetów. Ze słów i czynów samych Grenlandczyków wynika, że dla nich najważniejsze jest samostanowienie.

Donald Trump zapałał wielkim uczuciem do Grenlandii nie ze względu na jej specyficzne uroki.

- Popatrzcie. Nie potrzebujecie nawet lornetki. Rozejrzyjcie się. Wszędzie są chińskie statki. Wszędzie są statki Rosji. Nie pozwolimy, żeby to się stało. Mówię o ochronie wolnego świata - powiedział prezydent Stanów Zjednoczonych, który wielokrotnie powtarzał, że chce przejąć kontrolę nad Grenlandią.

Tego typu deklaracje sprawiły, że licząca niecałe 58 tysięcy mieszkanców wyspa stała się nagle jednym z kluczowych elementów na nowej geopolitycznej mapie świata. Kiedy jednak spojrzymy na historię, to okaże się, że nie jest to pierwszy raz, kiedy Grenlandią interesują się największe światowe mocarstwa, w tym Stany Zjednoczone.

TEKST PREMIUM: Popyt na Grenlandię. Dlaczego Trump (i nie tylko on) pragnie wyspy

Wynika to z dwóch czynników: położenia oraz skrywanych pod powierzchnią zasobów naturalnych. Zacznijmy od tych drugich. Ostatnie badania pokazały, że 25 z 34 minerałów uznanych przez Komisję Europejską za "surowce krytyczne" znaleziono właśnie na Grenlandii, w tym tak zwane pierwiastki ziem rzadkich. Do tego trzeba dodać pokaźne zasoby ropy.

Ta formalnie podlegająca Danii wyspa faktycznie znajduje się znacznie bliżej Stanów Zjednoczonych niż Kopenhagi, a lot do Nowego Jorku z jej głównego lotniska trwa prawie o połowę krócej niż do duńskiej stolicy.

Do tego dochodzi kontekst geopolityczny - Grenlandia to z jednej strony brama do Arktyki, z drugiej strony idealne miejsce do rozmieszczenia na niej systemów obrony przeciwrakietowej, w przypadku ataków na przykład ze strony Rosji. Na dodatek, jako część Królestwa Danii, formalnie przynależy do NATO.

Przed Trumpem Amerykanie trzykrotnie próbowali odkupić wyspę

- W czasie II wojny światowej Stany Zjednoczone prowadziły tam ogromną liczbę baz, a podczas zimnej wojny - jeszcze więcej. Maksymalnie na Grenlandii przebywało ponad 10 tysięcy amerykańskich żołnierzy. Obecnie jest tam jedna baza, Thule Air Base, i myślę, że jest tam około 300 amerykańskich żołnierzy. I to wszystko - mówi Ulrik Pram Gad, badacz z Duńskiego Instytutu Stosunków Międzynarodowych.

Przed Donaldem Trumpem Amerykanie trzykrotnie próbowali odkupić Grenlandię. Pierwszy raz jeszcze w XIX wieku. Dzisiaj temat wraca, a wraz z nim pytanie o los wyspy i jej mieszkańców.

- Od II wojny światowej mamy zasadę samostanowienia dla skolonizowanych narodów. Jeśli ktokolwiek miałby sprzedać Grenlandię, byliby to Grenlandczycy, i nie sprzedaliby jej jako kawałka własności. Co najwyżej mogliby oni zawrzeć umowę biznesową z Trumpem, w ramach której płaciłby on roczną dotację do budżetu wyspy - wskazuje Ulrik Pram Gad.

CZYTAJ TAKŻE: Grenlandia reaguje na wizytę delegacji USA. "Bardzo agresywna"

Co o tym wszystkim sądzą Grenlandczycy?

Co o całym zamieszaniu sądzą sami mieszkańcy Grenlandii? Ci mieli niedawno okazję wypowiedzieć się przy okazji wyborów do lokalnego parlamentu. Wygrali je Demokraci, centroprawicowe ugrupowanie, którego lider podczas kampanii podkreślał prawo Grenlandczyków do samostanowienia.

- Nie chcemy być Amerykanami, nie chcemy być Duńczykami. Chcemy być Grenlandczykami - deklarował Jens Frederik Nielsen, grenlandzki polityk, lider partii Demokraci.

Amerykańskie zakusy na wyspę wzbudziły też spore poruszenie w Kopenhadze. Emocje wzrosły jeszcze bardziej po tym, jak Donald Trump pozwolił sobie na otwartą krytykę Danii i zagroził jej cłami w przypadku odmowy sprzedaży Grenlandii.

- Z perspektywy Zachodu mamy jasny interes w tym, aby Stany Zjednoczone odgrywały dużą rolę w tym regionie, a nie na przykład Rosja czy inne kraje. Ale Grenlandia jest własnością narodu grenlandzkiego - wskazuje Mette Frederiksen, premier Danii.

Donald Trump o roli NATO w potencjalnej aneksji Grenlandii
Donald Trump o roli NATO w potencjalnej aneksji GrenlandiiSzymon Kazimierczak/Fakty o Świecie TVN24 BiS

Jasny sygnał z Waszyngtonu

Jednak sygnał, który płynie z Waszyngtonu, jest jasny: Grenlandia ma być częścią amerykańskiej strefy wpływów, a tym, co może podlegać jakimkolwiek negocjacjom, jest kwestia ceny, jaką Stany Zjednoczone będą musiały za nią zapłacić.

- Jeśli dla naszego bezpieczeństwa narodowego będzie trzeba zainteresować się jakimś rejonem Grenlandii, prezydent Trump to zrobi. Bo nie obchodzi go, co wykrzykują do nas Europejczycy. Jego obchodzi korzyść amerykańskich obywateli - mówi J.D. Vance, wiceprezydent Stanów Zjednoczonych.

W tym tygodniu Grenlandię ma odwiedzić, miedzy innymi, żona wiceprezydenta J.D. Vance'a z synem. Oficjalnie ma to być prywatna wizyta, a chodzi o zobaczenie wyścigu psich zaprzęgów. Media zwracają jednak uwagę, że w skład tej delegacji wchodzą także doradca amerykańskiego prezydenta ds. bezpieczeństwa oraz sekretarz ds. energii. Premier Grenlandii nazwał całą podróż "ingerencją w wewnętrzne sprawy wyspy i jej mieszkańców".

Autorka/Autor:

Źródło: Fakty o Świecie TVN24 BiS

Źródło zdjęcia głównego: PAP/EPA/CHRISTIAN KLINDT SOELBECK

Pozostałe wiadomości

Na wiecach kandydatów na prezydenta pojawia się coraz więcej transparentów. Ponieważ nie są to już tylko zamknięte spotkania, a zupełnie otwarte, na które przyjść może każdy, to ze swoim przekazem pojawiają się też przeciwnicy kandydatów.

Śmiech kontra przepychanki. Zupełnie inne reakcje na obecność przeciwników u Trzaskowskiego i Nawrockiego

Śmiech kontra przepychanki. Zupełnie inne reakcje na obecność przeciwników u Trzaskowskiego i Nawrockiego

Źródło:
Fakty TVN

W tej historii obywatele stanęli na wysokości zadania i obezwładnili złodzieja w Poznaniu. Policjanci, którzy znajdowali się w pobliżu, stali akurat w kolejce po kebab i nie pomogli. Uwierzyć w to nie mogą nawet ich koledzy po fachu, więc jest wewnętrzne postępowanie.

Przechodzień obezwładnił złodzieja. Policjanci, którzy byli w pobliżu, nie pomogli, bo jedli kebaba

Przechodzień obezwładnił złodzieja. Policjanci, którzy byli w pobliżu, nie pomogli, bo jedli kebaba

Źródło:
Fakty TVN

Po ponad rocznym blokowaniu przez prezydenta Andrzeja Dudę nominacji ambasadorskich, minister Radosław Sikorski nie liczy już na porozumienie, wycofuje nominacje i zaczeka na nowego prezydenta. Kancelaria Prezydenta RP twierdzi, że Andrzej Duda rzekomo lada dzień miał którąś z nominacji podpisać.

Sikorski wycofuje nominacje ambasadorskie. Andrzej Dera: prezydent już miał pierwsze podpisać

Sikorski wycofuje nominacje ambasadorskie. Andrzej Dera: prezydent już miał pierwsze podpisać

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Jest pierwszą Polką w historii i jedną z niewielu kobiet na świecie, które zdobyły Koronę Himalajów i Karakorum, co oznacza, że wspięła się na wszystkie 14 ośmiotysięczników. Nie miała żadnego wsparcia od sponsorów. Dorota Rasińska-Samoćko zrobiła to wszystko w zaledwie 3 lata. Niedawno odebrała Kolosa - najważniejszą polską nagrodę przyznawaną podróżnikom, żeglarzom i alpinistom.

Dorota Rasińska-Samoćko pierwszą Polką, która zdobyła Koronę Himalajów i Karakorum. Bez wsparcia sponsorów

Dorota Rasińska-Samoćko pierwszą Polką, która zdobyła Koronę Himalajów i Karakorum. Bez wsparcia sponsorów

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

- Ukraińcy nie są zaskoczeni tym, co robią Stany Zjednoczone, dlatego że Ukraina nigdy nie miała podstaw do głębokiej wiary w stałość uczuć Stanów Zjednoczonych wobec ich kraju - mówił w "Faktach po Faktach" prezes Fundacji imienia Stefana Batorego Edwin Bendyk. Przytoczył również dane, z których wynika, że ochłodzenie między Kijowem i Waszyngtonem przyczyniło się do wzrostu poparcia dla Wołodymyra Zełenskiego w Ukrainie. - Ale stało się jeszcze coś ciekawszego - dodał. 

Po tym wydarzeniu Ukraińcy "znowu poczuli powód do mobilizacji"

Po tym wydarzeniu Ukraińcy "znowu poczuli powód do mobilizacji"

Źródło:
TVN24

- Dla nich kobieta po prostu jest przedmiotem, a nie osobą, która może o sobie decydować - powiedziała w "Faktach po Faktach" Monika Rosa (KO), komentując słowa kandydata Konfederacji na prezydenta Sławomira Mentzena na temat aborcji w przypadku gwałtu. Barbara Oliwiecka (Polska 2050) oceniła, że członkowie Konfederacji "nie mają za grosz empatii, nie mają za grosz solidarności społecznej".

Plan? "Kraj dla zdrowych, silnych, bogatych, młodych mężczyzn"

Plan? "Kraj dla zdrowych, silnych, bogatych, młodych mężczyzn"

Źródło:
TVN24

Dwie trzecie Amerykanów nie kupiłoby tesli, a głównym powodem jest Elon Musk. Tak wynika z sondażu Yahoo News i YouGov. Elon Musk jest doradcą Donalda Trumpa i to on ma być odpowiedzialny za zwalnianie pracowników rządowych i ograniczanie wydatków. Ponadto wykonał gest nazistowskiego pozdrowienia podczas inauguracji nowego prezydenta. Sprzeciw wobec niego jest też wyrażany w inny sposób: poprzez podpalanie tesli i salonów sprzedaży samochodów tej marki.

"Zatrąb, jeśli nienawidzisz Elona Muska". Dwie trzecie Amerykanów twierdzi, że nie kupiłoby tesli

"Zatrąb, jeśli nienawidzisz Elona Muska". Dwie trzecie Amerykanów twierdzi, że nie kupiłoby tesli

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Delegacja francuskiej skrajnej prawicy przyleciała do Izraela na konferencję o przeciwdziałaniu antysemityzmowi. Kongresowi przewodniczy premier Benjamin Netanjahu, a francuskiej delegacji Jordan Bardella, przewodniczący Zjednoczenia Narodowego. Nie wszystkim środowiskom żydowskim taka forma pracy u podstaw się podoba.

Delegacja francuskiej skrajnej prawicy wzięła udział w konferencji o przeciwdziałaniu antysemityzmowi

Delegacja francuskiej skrajnej prawicy wzięła udział w konferencji o przeciwdziałaniu antysemityzmowi

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS