Francja wpisuje prawo do aborcji do swojej konstytucji. "To historyczny krok w stronę trwałej ochrony praw kobiet"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

To decyzja o historycznej randze. Francja wpisuje prawo do aborcji do swojej konstytucji. Mimo pierwotnego oporu prawicy - miażdżąca większość parlamentu uznała, że prawo do przerywania ciąży to podstawowe prawo człowieka. W ten sposób francuska klasa polityczna reaguje na walkę z aborcją, która nasila się między innymi w Stanach Zjednoczonych. Francuzi liczą na to, że inne kraje pójdą ich śladem.

To historyczne głosowanie miało godną oprawę - odbyło się w Wersalu. Połączone izby francuskiego parlamentu ogromną większością głosów zagwarantowały prawo do aborcji w konstytucji. - Wymagana większość do przeprowadzenia zmian to trzy piąte, czyli 512 głosów. Za przyjęciem zmian zagłosowało 780 osób, przeciw 72 - przekazała Yael Braun-Pivet, przewodnicząca Zgromadzenia Narodowego. Burza oklasków wybuchła nie tylko wśród parlamentarzystów, ale też wśród zwykłych Francuzów, którzy przy wieży Eiffla na telebimach śledzili przebieg obrad.

Francuzi zmodyfikowali artykuł trzydziesty czwarty konstytucji, który głosi teraz, że ustawa określa warunki korzystania z gwarantowanej kobiecie wolności do dobrowolnego przerywania ciąży. - Mamy to załatwione raz na zawsze. To historyczny krok w stronę trwałej ochrony praw kobiet. Może inne kraje pójdą naszym śladem i aborcja zostanie zagwarantowana na całym świecie - mówi Oriane Filhol, wiceburmistrzyni Saint-Denis. - To ważne przede wszystkim dla przyszłych pokoleń. Mam nadzieję, że dostęp do zabiegu stanie się coraz łatwiejszy dla kobiet, które znalazły się w trudnej sytuacji - przekonuje Dominique Revillon, uczestniczka protestów na rzecz praw kobiet.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Francja za wpisaniem do konstytucji prawa do aborcji

Inicjatywa zapisania prawa do aborcji w konstytucji pojawiła się po tym, jak amerykański Sąd Najwyższy uchylił słynny wyrok w sprawie Roe przeciwko Wade. Francuzki zaczęły się obawiać, że ich prawo do aborcji też może zostać zakwestionowane, że regulacje zostaną drastycznie zaostrzone - tak jak stało się to na przykład w Polsce. - To obietnica złożona przyszłości. Nigdy nasze dzieci, nasze wnuki, nie będą już musiały przechodzić przez piekło z przeszłości. To głosowanie jest obietnicą złożoną kobietom na całym świecie, które wciąż walczą o odzyskanie kontroli nad swoimi ciałami. Kobietom w Argentynie, Stanach Zjednoczonych, na Węgrzech i w Polsce. Mówimy im, że ich walka jest naszą walką. Nasze zwycięstwo jest ich zwycięstwem - zaznacza Mathilde Panot, deputowana partii La France insoumise.

Lata walki

Francuzki mogą legalnie przerywać ciążę od pół wieku. Twarzą prawa uchwalonego w 1974 roku stała się Simone Veil - ówczesna ministra zdrowia w centroprawicowym rządzie Valéry'ego Giscarda d'Estaing. Przedstawiając zapisy ustawy tłumaczyła, że z jednej strony państwo nie jest w stanie zapobiec potajemnym aborcjom, a z drugiej nie może już dłużej karać kobiet. - Te kobiety nie są niemoralne czy nieświadome. Aborcji dokonuje u nas 300 tysięcy kobiet rocznie. Żyją obok nas, a my odwracamy wzrok od ich dramatu. Powtarzam z pełnym przekonaniem: aborcja musi pozostać ostatecznością, gdy nie ma innego wyjścia. Wybaczcie, że mówię o tym na forum złożonym prawie wyłącznie z mężczyzn. Żadna kobieta nie dokonuje aborcji z radością. Wystarczy posłuchać kobiet - podkreślała Simone Veil, ówczesna minister zdrowia Francji.

Głosy sprzeciwu

Wtedy francuskie społeczeństwo i francuscy parlamentarzyści byli dużo bardziej podzieleni. Dzisiaj głosy sprzeciwu są odosobnione - wyrażane przez partię Republikanów i skrajnie prawicowe Zjednoczenie Narodowe Marine Le Pen. - W rzeczywistości nic się w sytuacji kobiet nie zmieni, a liczba aborcji nadal będzie odzwierciedlać obietnice, których nie umiecie wypełnić. W 2022 roku liczba aborcji była rekordowa i nikt nie powinien się z tego powodu cieszyć - zaznacza Helene Laporte, deputowana partii Zjednoczenie Narodowe. Zapisanie prawa do aborcji w konstytucji nie wpływa na przebieg i dostępność procedury. Nadal wymagane są dwie konsultacje z lekarzem lub położną.

Autorka/Autor:

Źródło: Fakty o Świecie TVN24 BiS

Pozostałe wiadomości

Niewiele ponad rok temu dołączyli do NATO, a teraz są gospodarzami wielkich manewrów Sojuszu, które odbywają się na poligonie zaledwie 100 kilometrów od granicy z Rosją. Żołnierze z 28 krajów ćwiczą obronę wschodniej flanki NATO - nasi wojskowi, oczywiście, też tam są.

Gospodarzem jest Finlandia, dowodzą Amerykanie, ćwiczą - wszyscy. Manewry artyleryjskie NATO niedaleko granic Rosji

Gospodarzem jest Finlandia, dowodzą Amerykanie, ćwiczą - wszyscy. Manewry artyleryjskie NATO niedaleko granic Rosji

Źródło:
Fakty TVN

Przed budynkiem uczelni protestowało kilkadziesiąt osób, ale w podobnej sytuacji jest kilkaset. Studenci dawnego Collegium Humanum - ci, którzy nie kupowali dyplomów, chodzili na wykłady, zdawali egzaminy - dziś zostali bez dyplomów i dokumentów.

"Powinnam mieć pracę, a stoję i proszę się o moje dokumenty". Protest studentów Collegium Humanum

"Powinnam mieć pracę, a stoję i proszę się o moje dokumenty". Protest studentów Collegium Humanum

Źródło:
Fakty TVN

Opinia zero-jedynkowa. Sprawozdanie odrzucone - koniec z wypłatami. - Minister Finansów nie powinien wypłacać komitetowi wyborczemu ani dotacji, ani subwencji - ocenia Wojciech Hermeliński, były przewodniczący PKW. PiS prosi zwolenników o wpłaty, nawet najdrobniejsze. Zwłaszcza że kampania prezydencka za pasem. Tymczasem w Prawie i Sprawiedliwości mają figurować zastępy tzw. martwych dusz. Chodzi nawet o 20 tysięcy działaczy, którzy teoretycznie są członkami formacji, ale od lat nie wpłacali na nią pieniędzy.

PiS pozbawiony subwencji i dotacji. A co ze składkami od członków? W PiS-ie są tysiące "martwych dusz"

PiS pozbawiony subwencji i dotacji. A co ze składkami od członków? W PiS-ie są tysiące "martwych dusz"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Publikacja wyników "wielkiego sondażu" właściwie niczego nie zmienia w podejściu kandydatów na kandydata Koalicji Obywatelskiej. I Rafał Trzaskowski, i Radosław Sikorski wciąż walczą o uwagę oraz o poparcie. Głosowanie w piątek. Wyniki w sobotę. Jak przebiega wybór kandydatów na prezydenta w innych partiach?

"Rozwojowa sytuacja" w PiS, w KO trwa "bratobójcza walka", a Lewica wciąż trzyma w niepewności

"Rozwojowa sytuacja" w PiS, w KO trwa "bratobójcza walka", a Lewica wciąż trzyma w niepewności

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

- Cieszę się, że w PiS-ie mamy demokratyczny proces wyboru kandydata. Polega to na tym, że Jarosław Kaczyński po prostu taką decyzję podejmie - stwierdził w "Faktach po Faktach" Ryszard Petru. Wyraził nadzieję, że kandydatem PiS na prezydenta zostanie Przemysław Czarnek. - Znakomity kandydat - powiedział o byłym ministrze edukacji jego partyjny kolega Zbigniew Bogucki.

Poseł PiS o "znakomitym kandydacie". Petru: mam nadzieję, że Kaczyński go wybierze

Poseł PiS o "znakomitym kandydacie". Petru: mam nadzieję, że Kaczyński go wybierze

Źródło:
TVN24

Paweł Kowal ujawnił w "Faktach po Faktach" w TVN24, że w kwietniu spotkał się z senatorem Marco Rubio, który ma objąć wkrótce stery amerykańskiej dyplomacji. Jak relacjonował, swojemu rozmówcy powiedział wprost: - Czy ty sobie zdajesz sprawę, że budżet Ukrainy, ze względu na bezpieczeństwo Unii i NATO, jest zabezpieczany przez środki europejskie? Że każde euro dzisiaj wydane, to jest oszczędzanie, także potencjalnie, twoich dolarów w przyszłości?

Kowal rozmawiał z Rubio. Ujawnił, co powiedział przyszłemu sekretarzowi stanu

Kowal rozmawiał z Rubio. Ujawnił, co powiedział przyszłemu sekretarzowi stanu

Źródło:
TVN24

Fair play obowiązuje nie tylko na boisku - upominają się piłkarki, oburzone tym, że najważniejszy dla nich turniej sportowy będzie sponsorowany przez Arabię Saudyjską, królestwo, które petrodolarami próbuje wymazać łamanie praw człowieka. Te petrodolary sponsorują ostatnio wiele federacji sportowych - od tenisa po Formułę 1 - a za dziesięć lat to właśnie państwo Saudów ma zorganizować mundial. Głównie dlatego, że innych chętnych nie ma.

Piłkarki oburzone tym, że ich mundial ma być sponsorowany przez Arabię Saudyjską

Piłkarki oburzone tym, że ich mundial ma być sponsorowany przez Arabię Saudyjską

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Wojna w Ukrainie trwa już tysiąc dni. To tysiąc dni cierpienia, walki o przetrwanie i ukrywania się w piwnicach. Według UNICEF-u od lutego 2022 roku Rosjanie zabili lub ranili ponad 2400 dzieci. W Charkowie edukacja zeszła do podziemia.

UNICEF: od lutego 2022 roku Rosjanie zabili lub ranili ponad 2400 dzieci na Ukrainie

UNICEF: od lutego 2022 roku Rosjanie zabili lub ranili ponad 2400 dzieci na Ukrainie

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS