Dubaj stał się nowym domem dla wielu Rosjan. "Mamy tu małe rosyjskie miasto"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Wielu bogatych Rosjan kupuje mieszkania i prowadzi biznesy w Dubaju, gdzie nie sięgają ich sankcje. Mówią o rozwoju, drugim domu i szansach, których nie ma w Rosji. - W Ameryce zawsze będziesz obcym dla tamtejszych elit. Tu jest inaczej. Dubaj stworzył przestrzeń nie tylko dla mieszkańców, ale dla ludzi z całego świata - twierdzi jeden z rosyjskich biznesmenów.

Są otoczeni znajomymi dźwiękami i smakami, choć znajdują się kilka tysięcy kilometrów od domu. - Mamy tu małe rosyjskie miasto, albo raczej międzynarodowe miasteczko z rosyjską kulturą - mówi Polina, ekspertka ds. marketingu w rosyjskim klubie w Dubaju.

Przekroczenie progu jednego z najpopularniejszych klubów rosyjskich w Dubaju to dla wielu jak powrót do ojczyzny. - Ludzie, którzy tu przychodzą, chcą pamiętać o swoim domu. Cieszą się, gdy widzą rosyjską kuchnię, muzykę, klimat - informuje Polina.

Dwa lata temu, kiedy Rosja zaatakowała Ukrainę z trzech stron, do Dubaju przybyło tysiące Rosjan. Ciągle przybywają nowi. - Ludzie przenoszą się do miejsc, gdzie mogą żyć lepiej, gdzie mogą osiągnąć więcej i widzą wiele możliwości w swoim życiu, mogą pomóc swojej rodzinie - ocenia Waleria, tłumaczka, która przeprowadziła się dwa miesiące temu do Dubaju.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Rosyjskie media z zakazem nadawania na terytorium Unii Europejskiej

Dla wielu Rosjan to ucieczka przed kryzysem gospodarczym i zamknięciem się świata zachodniego na biznesy z Moskwą. - Dla mnie dom jest tam, gdzie mogę mieszkać. Mam dom w Moskwie, mam dom tutaj - mówi Mikołaj, który w Dubaju pracuje jako barman.

Tak omijają zachodnie sankcje

Dubaj, swobodnie rozwijające się centrum finansowe i biznesowe Zatoki Perskiej, od dawna przyciąga ultrabogatych mieszkańców z całego świata. Odmowa Zjednoczonych Emiratów Arabskich, by stanąć po którejkolwiek stronie między Zachodem a Putinem, dała Rosjanom sygnał, że ich pieniądze są tu bezpieczne.

- Gdy przeprowadzasz się do innego kraju, zawsze czujesz się jak obcy. W Ameryce zawsze będziesz obcym dla tamtejszych elit. Tu jest inaczej. Dubaj stworzył przestrzeń nie tylko dla mieszkańców, ale dla ludzi z całego świata. Nie widzę alternatywy dla tego miasta - twierdzi biznesmen Siergiej.

ZOBACZ TEŻ: Rosyjski miliarder próbował "odmrozić" swój majątek

W odróżnieniu od Stanów Zjednoczonych i Unii Europejskiej Zjednoczone Emiraty Arabskie nie nałożyły sankcji na Rosję, co ułatwiło obywatelom tego kraju zakup nieruchomości i otwieranie oddziałów firm.

- Międzynarodowy biznes w Rosji nie działa przez sankcje. To bardzo duży problem i wielu przedsiębiorców się wyprowadza. Wielu ludzi, którzy tu mieszkają, to Rosjanie mający interesy w Rosji i tutaj. To bardzo dobra opcja, gdy masz dwa rynki - wskazuje Siergiej, przedsiębiorca w sektorze inżynierii i nauki.

Od momentu rozpoczęcia przez Putina pełnowymiarowej inwazji na Ukrainę portfele najbogatszych Rosjan być może nieco zmalały. Posiadacze rosyjskich paszportów spadli w ubiegłym roku na 3. miejsce w rankingach największych nabywców nieruchomości w Dubaju. W 2022 roku zajmowali pierwsze miejsce, wyprzedzając obywateli Indii i Wielkiej Brytanii. 

Autorka/Autor:

Źródło: Fakty o Świecie TVN24 BiS

Pozostałe wiadomości

Prawo i Sprawiedliwość grzmi o finansowym głodzeniu państwowych instytucji. Rządzący mówią z kolei o neoinstytucjach i widzą tu raczej finansowy racjonalizm. Odchudzone mają być między innymi budżety Sądu Najwyższego, Trybunału Konstytucyjnego i Krajowej Rady Sądownictwa.

Budżety dla SN, TK i KRS mają być uszczuplone. "To jest anarchia w czystej postaci"

Budżety dla SN, TK i KRS mają być uszczuplone. "To jest anarchia w czystej postaci"

Źródło:
Fakty TVN

Wirus RSV obok grypy czy koronawirusa znajduje się na liście tych potencjalnie groźnych. W przypadku niemowląt ryzyko ciężkiej infekcji jest poważne. Często oznacza szpital, terapię tlenową, a potem powikłania. Są przeciwciała, podawane jak szczepionka - skuteczne, ale nierefundowane. Dlatego pojawiają się apele, by to zmienić.

Jest 4-krotnie bardziej zakaźny niż grypa, a konsekwencje zakażenia mogą ciągnąć się latami. Wirus RSV w natarciu

Jest 4-krotnie bardziej zakaźny niż grypa, a konsekwencje zakażenia mogą ciągnąć się latami. Wirus RSV w natarciu

Źródło:
Fakty TVN

W Polsce gwałtownie wzrosła skala ubóstwa. Z raportu Europejskiej Sieci Przeciwdziałania Ubóstwu wynika, że dwa i pół miliona Polaków żyje w skrajnej biedzie. Dane za 2023 rok pokazują także, że poniżej minimum socjalnego żyje 17 milionów z nas. Zdaniem ekspertów winna temu jest inflacja.

Raport, który szokuje. Dwa i pół miliona Polaków znajduje się w skrajnej biedzie

Raport, który szokuje. Dwa i pół miliona Polaków znajduje się w skrajnej biedzie

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

- Jestem bardzo zdeterminowana, aby zniwelować skutki haniebnego wyroku Trybunału Konstytucyjnego w sprawie aborcji. Mam takie przekonanie, że dojdziemy do kompromisu - powiedziała w "Faktach po Faktach" w TVN24 Urszula Pasławska (PSL-Trzecia Droga). Dodała, że "każda strona będzie musiała się cofnąć i w miarę szybko przeprowadzimy ustawy, ustawę, która zliberalizuje prawo aborcyjne". Aleksandra Gajewska, wiceministra rodziny, pracy i polityki społecznej (KO), mówiła, że "przede wszystkim jako kobieta oczekuje skuteczności".

Pasławska o liberalizacji prawa aborcyjnego: mam przekonanie, że dojdziemy do kompromisu

Pasławska o liberalizacji prawa aborcyjnego: mam przekonanie, że dojdziemy do kompromisu

Źródło:
TVN24, PAP

- Było konfrontacyjne i bardzo agresywne. Nie pamiętam tak agresywnego przemówienia po 1989 roku - powiedziała o sejmowym orędziu prezydenta Andrzeja Dudy Monika Wielichowska (KO). - Andrzej Duda często mówił, że jest prezydentem wszystkich Polaków. Tutaj był prezydentem wszystkich pisowców - ocenił Piotr Zgorzelski (PSL).

"Miał szansę, żeby przemówić jak mąż stanu. Kolejny raz jej nie wykorzystał"

"Miał szansę, żeby przemówić jak mąż stanu. Kolejny raz jej nie wykorzystał"

Źródło:
TVN24

Kamala Harris udzieliła wywiadu telewizji Fox News, która jawnie wspiera Donalda Trumpa. Kandydatka demokratów odcięła się od Joe Bidena. Mówiła o polityce zagranicznej i zagrożeniu, jakie Trump stwarza dla demokracji. Pojawiając się w Fox News, chciała dotrzeć do konserwatywnych wyborców. W tym samym dniu jej kontrkandydat próbował pozyskać głosy wśród Latynosów. Występując na Florydzie, powtórzył nieprawdziwą teorię o tym, że imigranci zjadają zwierzęta domowe Amerykanów.

Kamala Harris w jaskini lwa. Miała niespełna 30 minut, żeby dotrzeć do konserwatywnych wyborców

Kamala Harris w jaskini lwa. Miała niespełna 30 minut, żeby dotrzeć do konserwatywnych wyborców

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS