Donald Trump nazwał swoich przeciwników "robactwem"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Wcześniej tą drogą szli przywódcy reżimów totalitarnych. Nazywając swoich przeciwników robactwem, usprawiedliwiali w ten sposób użycie wszelkich metod, by się ich pozbyć. Takie odczłowieczające porównania padły w czasie przemówienia Donalda Trumpa z okazji Dnia Weterana. Trump nie po raz pierwszy radykalizuje język kampanii wyborczej, sprowadzając go do poziomu gry na najniższych instynktach, ale dopóki słupki jego popularności rosną, nikt o konserwatywnych poglądach nie może sobie pozwolić na to, by zaproponować wyborcom Republikanów inną drogę.

Rzecznik Białego Domu w oficjalnym oświadczeniu pisze, że w języku, jakiego używa Donalda Trump, "słychać echa Hitlera i Mussoliniego". To odniesienie do wypowiedzi, w której były prezydent w stosunku do swoich przeciwników użył słowa "robactwo". - Przysięgamy wam, że wyrwiemy z korzeniami komunistów, marksistów, faszystów i radykalnie lewicowych bandytów. To robactwo, które żyje w naszym kraju. Kłamią, kradną, oszukują podczas wyborów i zrobią wszystko, co w ich mocy, legalnie lub nielegalnie, by zniszczyć Amerykę i zniszczyć amerykański sen - powiedział Trump.

Ta wypowiedź wskazuje, w którą stronę skręca amerykańska kampania wyborcza na rok przed wyborami prezydenckimi. Donald Trump mówi, że "zagrożenie ze strony sił zewnętrznych - Rosji, Chin czy Korei Północnej - jest znacznie mniejsze niż zagrożenie ze strony sił wewnętrznych". Były prezydent wywołał oburzenie wpisem w stworzonym przez siebie portalu Truth Social. Napisał, że prokuratorzy zajmujący się jego sprawami po jego dojściu do władzy "wylądują w szpitalu psychiatrycznym".

Ofensywa Trumpa

Amerykańscy komentatorzy polityczni coraz częściej przestrzegają, że "Trump, jeśli wygra przyszłoroczne wybory, użyje władzy jako narzędzia zemsty". - Wyrzucimy na bruk chorą klasę polityczną, która nienawidzi naszego kraju. Fałszywe media zaczną mówić prawdę. Eksmitujemy Joe Bidena z Białego Domu i zakończymy pracę, którą rozpoczęliśmy - zapowiada Trump.

Agresywna narracja to problem dla umiarkowanych członków Partii Republikańskiej, której nominację prezydencką Trump ma niemal w kieszeni. Partia nie może sobie pozwolić na odcięcie się od byłego prezydenta, bo ten jest tak popularny, że mógłby zabrać ze sobą rzesze zwolenników i doprowadzić do rozłamu. Debaty w ramach wyścigu o nominację Republikanów to de facto wyścig o drugie miejsce - Trump nie bierze w nich udziału. Konkurenci mogą liczyć tylko na to, że byłego prezydenta wyeliminują problemy z prawem. - Oglądałem tych ludzi. Nie da się tego oglądać Ostatnia debata miała najniższą oglądalność w historii polityki. Czy zatem dobrze postąpiliśmy, nie uczestnicząc w debatach? Ktoś, jeden z tych głupszych, powiedział o mnie "on nie ma odwagi". Słuchajcie, stoję teraz przed dziesiątkami tysięcy ludzi i to jest w telewizji. To o wiele trudniejsze niż debata - twierdził Trump.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Ivanka Trump zeznawała w sądzie. Odcinała się od obliczeń finansowych ojca

We wciąż hipotetycznym pojedynku wyborczym z Joe Bidenem to Donald Trump miałby dziś większe szanse. Tak przynajmniej wynika z ostatniego sondażu dla "The New York Times". Trump odnotował w nim przewagę w czterech kluczowych, wahających się stanach. Ta sama gazeta pisze, że wyborcy Trumpa są zachwyceni jego planami walki z imigracją. Te przewidują: policyjne naloty, olbrzymie obozy i masowe deportacje.

Autorka/Autor:

Źródło: Fakty o Świecie TVN24 BiS

Pozostałe wiadomości

Niemal codziennie dowiadujemy się o kolejnych atakach na medyków - w karetkach czy na SOR-ach. Ofiarami agresji padają ratownicy medyczni, lekarze, pielęgniarki i położne, które apelują do ministry zdrowia o zmiany. Pojawiła się między innymi propozycja "odmowy realizacji czynności ratujących zdrowie i życie w przypadku zagrożenia zdrowia i życia medyków".

"Tu ratujemy życie, a tu nam odbierają życie". Medycy chcą mieć prawo do odmowy podjęcia czynności

"Tu ratujemy życie, a tu nam odbierają życie". Medycy chcą mieć prawo do odmowy podjęcia czynności

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Nowe, darmowe miejsca parkingowe dla szczecińskich radnych. Mieli sześć miejsc, a teraz mają osiem dodatkowych kosztem klientów urzędu, czyli suwerena, który radnych wybrał. Słowo "skandal" jest odmieniane przez wszystkie przypadki.

Więcej miejsc parkingowych dla radnych przed magistratem w Szczecinie. Mieszkańcy są oburzeni

Więcej miejsc parkingowych dla radnych przed magistratem w Szczecinie. Mieszkańcy są oburzeni

Na pokładzie śmigłowca LPR-u nie było żadnego pacjenta - byli pilot, lekarz i ratownik. Podczas startu pilot nie zauważył linii średniego napięcia i gwałtownym manewrem ominął ją dosłownie w ostatniej chwili. Na nagraniach widać, jak blisko było do katastrofy.

Helikopter LPR o mało co się nie rozbił. "Pilot w ostatniej chwili zauważył druty"

Helikopter LPR o mało co się nie rozbił. "Pilot w ostatniej chwili zauważył druty"

Źródło:
Fakty TVN

Podejrzany o zabójstwo 16-letniej Mai nie przyznaje się do winy. Nie zgadza się też na uproszczoną ekstradycję z Grecji. Sprawa zbrodni w Mławie wciąż kryje wiele tajemnic. Odpowiedzi na część pytań ma przynieść sekcja zwłok nastolatki. Jej bliscy stawiają zarzuty policji. Twierdzą, że sprawę zaginięcia Mai zlekceważono. Policja odpiera zarzuty i zwraca uwagę, że podejrzany o zabójstwo 17-latek został szybko wykryty i odnaleziony.

16-letnia Maja w przeszłości uciekała z domu. Rodzina ma pretensje do policji, że nie potraktowała sprawy poważnie

16-letnia Maja w przeszłości uciekała z domu. Rodzina ma pretensje do policji, że nie potraktowała sprawy poważnie

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

"Palenie blach", które odbyło się w Gdyni, to symboliczny początek budowy fregaty dla Marynarki Wojennej RP w ramach programu Miecznik. Ochrona Bałtyku przed Rosjanami to dla bezpieczeństwa zadanie kluczowe i bardzo trudne.

Rozpoczęła się budowa fregaty Burza dla Marynarki Wojennej. Program Miecznik wchodzi w nową fazę

Rozpoczęła się budowa fregaty Burza dla Marynarki Wojennej. Program Miecznik wchodzi w nową fazę

Źródło:
Fakty TVN

W piątek w Nancy przywódcy Polski i Francji podpiszą traktat o wzmocnionej przyjaźni i współpracy. Premier Donald Tusk nazwał to "historycznym momentem", jeśli chodzi o zwiększenie bezpieczeństwa naszego kraju. - Biorąc pod uwagę możliwości Francji w niektórych aspektach obronnych, to jest to rzeczywiście z naszego punktu widzenia game changer bardzo oczekiwany i pozytywny - mówił premier Tusk. 

Polska podpisze z Francją ważny traktat. Donald Tusk: to game changer w aspektach obronnych

Polska podpisze z Francją ważny traktat. Donald Tusk: to game changer w aspektach obronnych

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Były wiceprezydent USA za pierwszej kadencji Donalda Trumpa wychodzi z cienia, by przyjąć prestiżowe odznaczenie i zabrać głos. Mike Pence cztery lata temu nie uległ presji tłumu szturmującego Kapitol, który potem w gniewie skandował, by go powiesić. Dziś Pencr recenzuje politykę nowej administracji.

Mike Pence krytykuje Donalda Trumpa: nałożenie ceł na sojuszników jest szkodliwe

Mike Pence krytykuje Donalda Trumpa: nałożenie ceł na sojuszników jest szkodliwe

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS