Bokser zagryzł yorka. Dla właścicielki yorka to była tragedia i trauma. Właściciel boksera sobie odszedł
Jarosław Kostkowski/Fakty TVN
Koszmarne sceny na ulicy w Zielonej Górze. Bokser zaatakował psa rasy york. Tak go zaatakował, że zagryzł go na śmierć. Właścicielka yorka ponad godzinę czekała na policję, a właściciel boksera po prostu sobie poszedł. Co jeszcze się w tej sprawie działo?
Źródło: Fakty TVN
Źródło zdjęcia głównego: Monitoring miejski w Zielonej Górze