Zeznania Pawła S. "zbieżne z ustaleniami postępowania". "Jeszcze kropka nad i nie została postawiona"

Źródło:
Fakty TVN
Zeznania Pawła S. "zbieżne z ustaleniami postępowania". "Jeszcze kropka nad i nie została postawiona"
Zeznania Pawła S. "zbieżne z ustaleniami postępowania". "Jeszcze kropka nad i nie została postawiona"
Maciej Knapik/Fakty TVN
Zeznania Pawła S. "zbieżne z ustaleniami postępowania". "Jeszcze kropka nad i nie została postawiona"Maciej Knapik/Fakty TVN

Paweł S., założyciel firmy Red is Bad - ten, który został ściągnięty do polskiego aresztu z plaż Dominikany - po kilku miesiącach wyszedł na wolność, ale nie dlatego, że prokuratura już nie chce go oskarżać, lecz dlatego, że podjął współpracę i dużo zeznał. Chodzi o interesy z poprzednim rządem, układy, powiązania i domniemane wielomilionowe nadużycia. 

Poręczenie zostało wpłacone. - Paweł S. jest na wolności - mówi jego adwokat. 

Poręczenie majątkowe zostało wpłacone w kryptowalucie Bitcoin, w kwocie 2,5 BTC. Skąd ten pomysł? - Wydaje mi się, że idziemy z czasem nowoczesności i to, że prokuratura widzi nowe rozwiązania, nowe możliwości i nowe formy zabezpieczeń dla Skarbu Państwa, to chyba tylko i wyłącznie gratulacje - komentuje Jacek Dubois, pełnomocnik Pawła S.

Przelewu dokonano - jak słyszymy - w technologii blockchainowej. - Czasy, kiedy bitcoin służył wyłącznie do nielegalnych transakcji w darknecie, dawno temu się zakończyły - mówi Przemysław Nowak z Prokuratury Krajowej.

Paweł S. złożył obszerne zeznania

Co ciekawe, pod koniec stycznia sąd przedłużył Pawłowi S. areszt o kolejne dwa miesiące i zaledwie kilka dni później, 4 lutego, prokurator rezygnuje z aresztu.  Dlaczego? Biznesmen złożył obszerne zeznania. 

- Te wyjaśnienia są szczere i opierające się na stanie faktycznym, jaki miał miejsce - ocenia Dariusz Korneluk, Prokurator Krajowy.

- To, co zeznaje mój klient, jest zbieżne z ustaleniami postępowania, więc jest to tylko i wyłącznie jak największa laurka - mówi mec. Jacek Dubois.

Słowem Paweł S. współpracuje ze śledczymi, którzy wspominają, że może on zostać tak zwanym małym świadkiem koronnym. "Jeśli sprawca przestępstwa ujawnił okoliczności istotne, a nieznane wcześniej organom, sąd może nawet warunkowo zawiesić wykonanie kary" - czytamy w przepisach. 

"Nie znam tego pana" - reakcje polityków PiS na wypuszczenie Pawła S.

W Sejmie politycy PiS komentują niechętnie sprawę. - Nie znam tego pana - twierdzi Poseł Prawa i Sprawiedliwości Marek Suski. Albo stosują przesadne - jak się zdaje - porównania. - Na wzór komunistów i nazistów stosuje się odpowiedzialność zbiorową - komentuje Agnieszka Wojciechowska van Heukelom, posłanka Prawa i Sprawiedliwości.

OGLĄDAJ W TVN24 GO: Paweł S. z szansą na małego świadka koronnego. Prokurator krajowy: zrobił w tym kierunku krok

To nie odpowiedzialność zbiorowa, ale indywidualna konkretnych osób związanych z Rządową Agencją Rezerw Strategicznych, na której czele stal Michał Kuczmierowski, współpracownik Mateusza Morawieckiego. Tam działała grupa przestępcza - ripostuje prokuratura. 

- Jeszcze kropka nad i nie została postawiona - komentuje Dariusz Korneluk.

Politycy mówią więcej. - Elementem tej układanki gdzieś tam na końcu jest pewnie premier Morawiecki - twierdzi Agnieszka Pomaska, posłanka Koalicji Obywatelskiej.

Polityczno-biznesowo-towarzyski krąg Morawieckiego

Paweł S. - producent odzieży - był kontrahentem agencji. To on między innymi kupił w Chinach agregaty prądotwórcze dla Ukrainy za 70 milionów złotych, a potem sprzedał je agencji za milionów 350 - przebicie to 280 milionów. Gigantyczna kwota. Kontraktów było więcej.

- Premier Mateusz Morawiecki stworzył wokół siebie krąg polityczno-biznesowo-towarzyski - mówi Jan Grabiec, szef kancelarii premiera.

OLAF zakończył śledztwo. "RARS, korzystając ze środków europejskich, dopuścił się bardzo poważnych nadużyć"
OLAF zakończył śledztwo. "RARS, korzystając ze środków europejskich, dopuścił się bardzo poważnych nadużyć"Michał Tracz/Fakty TVN

Ostatnio zatrzymano między innymi byłą dyrektorkę biura premiera Morawieckiego i jej męża. Kobieta miała wziąć trzy i pół miliona złotych łapówki właśnie od Pawła S. 

Były szef RARS wyszedł ostatnio z aresztu w Londynie, także po wpłaceniu prawie trzech milionów złotych kaucji - w tym wypadku w brytyjskich funtach. Sam Paweł S. został sprowadzony do kraju z Dominikany.

Autorka/Autor:

Źródło: Fakty TVN

Źródło zdjęcia głównego: Jarek Praszkiewicz/PAP

Pozostałe wiadomości

Nie chcą wracać do swoich domów, nie chcą ich odbudowywać, bo wiedzą, że kolejna powódź, zniszczenia i trauma to tylko kwestia czasu. Mówimy między innymi o mieszkańcach Lądka-Zdroju. Rząd ma dla nich propozycję - wykupi nadające się wyłącznie do rozbiórki domy za cenę wyższą od rynkowej.

Trauma mieszkańców Lądka-Zdroju. Rząd może odkupić ich domy za ceny wyższe od rynkowych

Trauma mieszkańców Lądka-Zdroju. Rząd może odkupić ich domy za ceny wyższe od rynkowych

Źródło:
Fakty TVN

Śledztwo ma ustalić przyczyny pożaru budynku w miejscowości Pszów na Śląsku, w którym zginęło pięć osób. Dotarliśmy do nagrań z monitoringu, na których widać, jak błyskawicznie ogień ogarnia cały budynek.

Wyskakiwali z okien, by ratować życie. Pożar w Pszowie rozprzestrzeniał się błyskawicznie

Wyskakiwali z okien, by ratować życie. Pożar w Pszowie rozprzestrzeniał się błyskawicznie

Źródło:
Fakty TVN

Pierwsza tura wyborów prezydenckich odbędzie się 18 maja, ale już teraz odbywają się w Polsce szkolne prawybory. W Poznaniu organizatorzy akcji przygotowali około 30 tysięcy kart do głosowania. Przy tej okazji zapytaliśmy też uczniów, które problemy i postulaty są im szczególnie bliskie.

Uczniowie w Poznaniu zagłosowali w prawyborach prezydenckich. "Nie ma takiego idealnego kandydata"

Uczniowie w Poznaniu zagłosowali w prawyborach prezydenckich. "Nie ma takiego idealnego kandydata"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Na debacie w Końskich Joanna Senyszyn zapytała Karola Nawrockiego o sprawę wypłat odszkodowań ofiarom księży pedofilów. Kandydat PiS zarzucił swojej kontrkandydatce, że ma "fobie". Tę wymianę skomentowali nie tylko politycy, ale też ci, którzy w dzieciństwie byli molestowani przez księży.

Senyszyn zapytała Nawrockiego o ofiary księży pedofilów. Kandydat PiS zarzucił jej, że ma "fobie"

Senyszyn zapytała Nawrockiego o ofiary księży pedofilów. Kandydat PiS zarzucił jej, że ma "fobie"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

- Dziś udało się zatrzymać atak na ważne instytucje, które zajmują się dostarczaniem wody - powiedział w "Faktach po Faktach" minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski. Wicepremier zdradził też, jak doszło do zeszłorocznego ataku na Polską Agencję Prasową.

"Zły dzień. Mieliśmy ataki na ważne instytucje"

"Zły dzień. Mieliśmy ataki na ważne instytucje"

Źródło:
TVN24

- Z jednej strony zobaczyłem mocno sparaliżowanych faworytów, którzy - odniosłem takie wrażenie - przyszli na tę debatę przede wszystkim, żeby nie przegrać. A z drugiej strony zobaczyłem trójkę kandydatów, którzy wykorzystali szansę - mówił w "Faktach po Faktach" w TVN24 były prezydent Aleksander Kwaśniewski, komentując debatę w Końskich.

"Sparaliżowani faworyci", "znakomity odruch" i dwóch przegranych. Debata okiem Kwaśniewskiego

"Sparaliżowani faworyci", "znakomity odruch" i dwóch przegranych. Debata okiem Kwaśniewskiego

Źródło:
TVN24

Wojskowi planiści zostali wysłani do Birmingham, by zapanować nad tonami śmieci, które od półtora miesiąca zalegają na ulicach. Strajkują pracownicy odpowiedzialni za utrzymanie czystości w mieście. Problem stał się niezwykle poważny - śmieciowy kryzys doprowadził do potężnej plagi szczurów.

Birmingham tonie w śmieciach. Mieszkańcy skarżą się na wielkie szczury na ulicach

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

"Latynoski Trump" rządzi Argentyną od grudnia 2023 roku i ma rezultaty. Inflacja spadła 10-krotnie. To rezultat polityki bezwzględnych cięć, które Javier Milei obrazował występami z piłą mechaniczną. Tymczasem Argentyńczycy widzą głodowe emerytury, rosnące bezrobocie i cięcia wydatków socjalnych. Ostatni strajk generalny zatrzymał niemal cały kraj.

Javier Milei rządzi już prawie półtora roku. Nie wszystkim podobają się radykalne cięcia. "Chcemy odzyskać godność"

Javier Milei rządzi już prawie półtora roku. Nie wszystkim podobają się radykalne cięcia. "Chcemy odzyskać godność"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS