Długa lista nieobecności Zbigniewa Ziobry na posiedzeniach rządu. Resort tłumaczy to "pilnymi obowiązkami"

07.11.2019 | Długa lista nieobecności Zbigniewa Ziobry na posiedzeniach rządu. Resort tłumaczy to "pilnymi obowiązkami"
07.11.2019 | Długa lista nieobecności Zbigniewa Ziobry na posiedzeniach rządu. Resort tłumaczy to "pilnymi obowiązkami"
Jakub Sobieniowski | Fakty TVN
07.11.2019 | Długa lista nieobecności Zbigniewa Ziobry na posiedzeniach rządu. Resort tłumaczy to "pilnymi obowiązkami"Jakub Sobieniowski | Fakty TVN

Na ostatnim posiedzeniu rządu tej kadencji Sejmu nie było ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry. Nie było go też na poprzednim i wcześniej też nie. Ostatnio widziano Zbigniewa Ziobrę na posiedzeniu rządu na początku września. Wygląda na to, że jego konflikt z premierem Mateuszem Morawieckim nie gaśnie. Resort twierdzi, że Zbigniew Ziobro był nieobecny, bo zatrzymały go "pilne obowiązki" prokuratora generalnego.

W środę 6 listopada odbyło się ostatnie posiedzenie rządu upływającej kadencji Sejmu. Premier Mateusz Morawiecki podziękował ministrom za "ogromny wysiłek, ogromny trud".

Tych podziękowań premiera nie wysłuchał Zbigniew Ziobro. Nie było go.

29 października na posiedzeniu rządu też nie było Zbigniewa Ziobry. 22 października też był nieobecny. Tak samo nie było go: 15 października, 1 października, 24 września i 17 września.

Przez dwa miesiące Zbigniew Ziobro nie był obecny na posiedzeniach Rady Ministrów.

- Typowe dla polityków Zjednoczonej Prawicy, że oni zajmują się na początku tym, co mogą dla siebie zabrać, a nie tym, co mogą zrobić dla obywateli - komentuje poseł PO Marcin Kierwiński. - Nieprzychodzenie na posiedzenie Rady Ministrów tylko pokazuje, że on (Ziobro - przyp. red.), niestety, chyba do tej roli nie dorósł - uznaje poseł PO i były minister sprawiedliwości Borys Budka.

- To jest najważniejszy punkt w kalendarzu każdego ministra i dziwię się bardzo, że do takiej sytuacji mogło dojść, bo to oznacza, że minister uchyla się od swojego podstawowego obowiązku - ocenia poseł PO i były minister obrony narodowej Tomasz Siemoniak.

"Pragnę uspokoić widzów TVN-u"

Ostatni raz Zbigniew Ziobro na posiedzeniu rządu zjawił się dwa miesiące temu, 10 września.

- Wiceministrowie są od tego również, aby zastępować na posiedzeniach Rady Ministrów swoich szefów - informuje Piotr Müller, rzecznik prasowy rządu.

- Minister sprawiedliwości jest o wszystkim poinformowany i jest w bieżącym kontakcie z premierem, jak i innymi ministrami, więc pragnę uspokoić widzów TVN-u, że na pewno pan minister Ziobro jest cały czas na posterunku - twierdzi wiceminister sprawiedliwości Sebastian Kaleta.

Nieobecność rzeczywiście zdarza się każdemu ministrowi, ale za każdym razem to sprawa poważna. Każdy minister wyznaczał zastępstwo, ale w przypadku Zbigniewa Ziobry to były dwa miesiące nieobecności, i to nie z powodu choroby.

Pilniejsze obowiązki

Gdy Zbigniew Ziobro nie pracował na posiedzeniach rządu, to prowadził kampanię wyborczą. Swoją i swoich wiceministrów. Bywał też w siedzibie PiS-u.

- Jest to w oczywisty sposób ostentacja związana z tym, że Zbigniew Ziobro trafnie definiuje, kto jest rzeczywistym szefem rządu. Nie jest nim Mateusz Morawiecki - komentuje poseł Unii Europejskich Demokratów Michał Kamiński.

Nieoficjalnie politycy PiS-u mnożą anegdoty o wzajemnej niechęci Mateusza Morawieckiego i Zbigniewa Ziobry w związku z walką o wpływy w spółkach Skarbu Państwa. - Nie ma takiego konfliktu - zapewnił 29 października w "Kropce nad i" TVN24 wiceminister Sebastian Kaleta.

- Być może w ramach protestu w tej sytuacji Zbigniew Ziobro postanowił nie brać udziału w obradach rządu, bo nie będzie przebywał w jednym pomieszczeniu z premierem Morawieckim - spekuluje szefowa Nowoczesnej Katarzyna Lubnauer.

Próbowaliśmy uzyskać w Ministerstwie Sprawiedliwości informację o tym, dlaczego ministra Zbigniewa Ziobry nie ma na posiedzeniach rządu. Resort odpowiedział, że powodem nieobecności ministra Zbigniewa Ziobry były w zdecydowanej większości "pilne obowiązki" prokuratora generalnego.

Autor: Jakub Sobieniowski / Źródło: Fakty TVN

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Trwa śledztwo w sprawie przecięcia dwóch kabli telekomunikacyjnych na dnie Bałtyku. Szwedzka marynarka wojenna prowadzi oględziny miejsca zdarzenia. "To nie pierwszy taki przypadek" - mówi reporterowi TVN24 dowódca Stałej Grupy Morskiej.

Co uszkodziło kable na dnie Bałtyku? "Nie wiemy jeszcze, czy to sabotaż"

Co uszkodziło kable na dnie Bałtyku? "Nie wiemy jeszcze, czy to sabotaż"

Źródło:
Fakty TVN

Chorzy z cukrzycą są nawet trzy razy bardziej podatni na depresję - wynika z badań lekarzy. Nie chodzi tylko o ogólne samopoczucie i świadomość nieuleczalności choroby. Także o tak zwaną burzę chemiczną - nieustające wahania i podwyższone poziomy cukru i insuliny.

Cukrzycy trzy razy częściej chorują na depresję. Lekarze tłumaczą dlaczego

Cukrzycy trzy razy częściej chorują na depresję. Lekarze tłumaczą dlaczego

Źródło:
Fakty TVN

Marcin Romanowski, były wiceminister sprawiedliwości, który według prokuratury jest odpowiedzialny za wielomilionowe nieprawidłowości w wydatkach z Funduszu Sprawiedliwości, triumfuje po orzeczeniu sądu, że jego zatrzymanie w lipcu było bezprawne. Spór dotyczył immunitetu. Romanowski wciąż może zostać aresztowany, bo w międzyczasie stracił immunitet już nie tylko posła, ale i członka Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy.

Marcin Romanowski chce 200 tysięcy złotych odszkodowania za bezprawne zatrzymanie

Marcin Romanowski chce 200 tysięcy złotych odszkodowania za bezprawne zatrzymanie

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Końcowe odliczanie przed prezentacją kandydatów. Wybranek Prawa i Sprawiedliwości miał być wyłoniony 20 listopada, jednak wciąż nic o nim nie wiadomo. Ale wiadomo, że 21 listopada kolejne spotkanie na szczycie - kolejna narada przy Nowogrodzkiej. Może tym razem się uda?

Na kogo postawi Prawo i Sprawiedliwość w wyborach prezydenckich?

Na kogo postawi Prawo i Sprawiedliwość w wyborach prezydenckich?

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

- Rosja robiła, robi i będzie robiła to, co będzie chciała, jeżeli będzie mogła to robić - powiedział pułkownik rezerwy Maciej Matysiak, komentując informacje o użyciu rakiety balistycznej średniego zasięgu przez Rosję przeciwko Ukrainie. Zaznaczył przy tym, że w tej chwili "Rosja de facto zaczyna przeć do jakichś negocjacji" i chce zdobyć przewagę przed rozmowami z Ukrainą i Zachodem. Anna Maria Dyner (Polityka Insight) oceniła, że czwartkowy atak z użyciem nowej potężnej broni "miał wywołać efekt psychologiczny".

"To nowa głowica, która dopiero jest testowana". Cel użycia? Psychologiczny

"To nowa głowica, która dopiero jest testowana". Cel użycia? Psychologiczny

Źródło:
TVN24

- Cieszę się, że w PiS-ie mamy demokratyczny proces wyboru kandydata. Polega to na tym, że Jarosław Kaczyński po prostu taką decyzję podejmie - stwierdził w "Faktach po Faktach" Ryszard Petru. Wyraził nadzieję, że kandydatem PiS na prezydenta zostanie Przemysław Czarnek. - Znakomity kandydat - powiedział o byłym ministrze edukacji jego partyjny kolega Zbigniew Bogucki.

Poseł PiS o "znakomitym kandydacie". Petru: mam nadzieję, że Kaczyński go wybierze

Poseł PiS o "znakomitym kandydacie". Petru: mam nadzieję, że Kaczyński go wybierze

Źródło:
TVN24

Cały świat patrzy w tej sprawie na przykład Australii, bo wpływ mediów społecznościowych na rozwój młodego człowieka jest ewidentny, ale nadal pozostaje nie do końca zbadany. Australijski parlament będzie rozpatrywał pionierski projekt prawa, zabraniającego dzieciom poniżej 16. roku życia logowania się na portale społecznościowe. Za egzekwowanie zakazu odpowiedzialne będą same platformy społecznościowe, które będą musiały liczyć się z wysokimi karami, jeżeli nie wprowadzą właściwych procedur, utrudniających korzystanie z ich produktów małoletnim.

Australia decyduje w sprawie nowatorskiego prawa. "Bezpieczeństwo i zdrowie psychiczne młodych ludzi muszą być dla nas priorytetem"

Australia decyduje w sprawie nowatorskiego prawa. "Bezpieczeństwo i zdrowie psychiczne młodych ludzi muszą być dla nas priorytetem"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Międzynarodowy Trybunał Karny w Hadze wydał nakazy aresztowania premiera Izraela Benjamina Netanjahu i jego byłego ministra obrony Joawa Galanta. Trybunał chce ich sądzić między innymi za używanie głodu jako broni w walce z Hamasem. Izrael po tym, jak rozpoczął operację odwetową, zamknął Palestyńczyków w Strefie Gazy i utrudniał dostęp do pomocy humanitarnej. Oddzielny nakaz aresztowania został wydany za przywódcą Hamasu Mohammedem Deifą. Ściganych za zbrodnie przeciwko ludzkości miało być w sumie trzech architektów zamachu z 7 pazdziernika, ale dwóch już nie żyje. Komentarz władz Izraela jest krótki: nakaz aresztowania to antysemityzm.

Nakaz aresztowania premiera Izraela. "Decyzja nie jest polityczna"

Nakaz aresztowania premiera Izraela. "Decyzja nie jest polityczna"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS