Na jaw wyszła sprawa zatrzymania żołnierzy za oddanie strzałów ostrzegawczych na granicy. Politycy oburzeni
Maciej Knapik/Fakty TVN
Do incydentu doszło pod koniec marca, ale dopiero w środę wieczorem, po tym, jak opisał go Onet, wybuchła burza. Żołnierze oddali strzały ostrzegawcze do grupy migrantów szturmujących naszą granicę. Trzech żołnierzy zostało zatrzymanych, dwóch z nich usłyszało zarzuty prokuratorskie. Minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz zapewniał w czwartek, że sprawa zostanie wyjaśniona.
Źródło: Fakty TVN
Źródło zdjęcia głównego: TVN24