Kto zdecyduje o ważności wyborów? "Sąd Najwyższy jest moralnie zobowiązany do rozstrzygnięcia tej kwestii"

20.04.2020 | Kto zdecyduje o ważności wyborów? "Sąd Najwyższy jest moralnie zobowiązany do rozstrzygnięcia tej kwestii"
20.04.2020 | Kto zdecyduje o ważności wyborów? "Sąd Najwyższy jest moralnie zobowiązany do rozstrzygnięcia tej kwestii"
Katarzyna Kolenda-Zaleska | Fakty TVN
20.04.2020 | Kto zdecyduje o ważności wyborów? "Sąd Najwyższy jest moralnie zobowiązany do rozstrzygnięcia tej kwestii"Katarzyna Kolenda-Zaleska | Fakty TVN

W cieniu pandemii trwa spór o termin wyborów prezydenckich, a także o to, czy w tej sytuacji będą one ważne oraz kto o tym zdecyduje. Profesor Adam Strzembosz apeluje do Sądu Najwyższego, by określił, czy z wadą prawną zostali wybrani sędziowie Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych.

Politycy spierają się o termin wyborów, a pierwszy w wolnej Polsce pierwszy prezes Sądu Najwyższego przypomina, że równie ważne jest to, kto uzna ważność wyborów. Profesor Adam Strzembosz apeluje do Sądu Najwyższego, by określił, czy sędziowie Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych zostali wybrani z wadą prawną, bo powołała ich nowa Krajowa Rada Sądownictwa, która została wybrana przez polityków PiS.

- Sąd Najwyższy jest moralnie zobowiązany do rozstrzygnięcia tej kwestii - mówi profesor Adam Strzembosz, były pierwszy prezes Sądu Najwyższego.

Odmiennego zdania jest obecna pierwsza prezes Sądu Najwyższego profesor Małgorzata Gersdorf, która w wydanym oświadczeniu pyta, "czy naprawdę chcemy Sądu Najwyższego, w którym Prezes wskazuje sprawy, które mają być rozpoznawane poza kolejnością, i który wpływa na niezawisłych sędziów, aby wydawali orzeczenia zgodne z oczekiwaniami".

Adam Strzembosz ostrzega, że brak rozstrzygnięcia statusu sędziów będzie miał konsekwencje. - Jeżeli takiego wstępnego orzeczenia nie będziemy mieli, to wtedy istnieje niebezpieczeństwo, że bez względu na treść tego orzeczenia będzie ono podważone - tłumaczy profesor.

Wiele zdań

W sporze pojawia się również wątek wyborów, które nadal nie wiadomo, jak zostaną przeprowadzone, a które dzielą również samą opozycję.

- Bardzo źle jest, jeżeli pisze się instrukcję przeciwpożarową w czasie pożaru - mówi profesor Marcin Matczak z Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Warszawskiego.

Platforma Obywatelska zaprosiła we wtorek prawników, aby wysłuchać ich opinii na temat propozycji przełożenia wyborów o rok w oparciu o zmienione przepisy ustawy o klęsce żywiołowej.

- To parlament ma zobowiązać Radę Ministrów do wprowadzenia w określonym terminie, po wprowadzeniu stanu epidemii, stanu klęski (żywiołowej - przyp. red.) - mówi Sylwia Gregorczyk-Abram, adwokat z inicjatywy "Wolne Sądy".

"Chcemy terminu korzystnego dla Polaków"

Chodź w tej sprawie są wątpliwości, to nie one są problemem. Problemem jest brak zgody części opozycji na przedłużanie kadencji prezydenta Dudy o rok. Przewodniczący Sojuszu Lewicy Demokratycznej Włodzimierz Czarzasty zdecydowanie podkreśla, że "nie ma zgody" na przedłużenie kadencji Andrzejowi Dudzie. To samo twierdzi Szymon Hołownia.

- Każdy miesiąc dłużej Andrzeja Dudy na tym urzędzie, to jest strata dla Rzeczpospolitej - mówi niezależny kandydat na prezydenta.

Prezes PSL-u na przedłużenie kadencji się godzi.

- My chcemy termin bezpieczny dla Polaków, a partia rządząca chce termin dogodny dla Andrzeja Dudy - uważa Władysław Kosiniak-Kamysz, kandydat na prezydenta i prezes Polskiego Stronnictwa Ludowego.

Rozmowy w sprawie kompromisu

Własne konsultacje prowadzi Jarosław Gowin, który proponuje zmianę konstytucji i przedłużenie kadencji Andrzeja Dudy o dwa lata. Jednak od wszystkich słyszy "nie".

Jednak bez Jarosława Gowina nie uda się zablokować wyborów korespondencyjnych. Rozmowy nad kompromisem więc trwają.

W środę Jarosław Gowin ma spotkać się z liderem PSL.

W kontekście wyborów pojawił się też nowy argument, którym jest stanowcze stanowisko epidemiologów. Ostrzegają oni przed ryzykiem zakażenia przy przekazywaniu pakietów wyborczych. Zdania władzy nic jednak nie zmienia.

- Wybory korespondencyjne, przeprowadzone w bezpieczny sposób w maju, dają nam gwarancję stabilności politycznej - zapewnia Beata Szydło, eurodeputowana Prawa i Sprawiedliwości i była premier. Chodzi o utrzymanie władzy, bo za kilka miesięcy poparcie dla PiS może mocno spaść.

"Musimy dbać o demokrację"

Spory o termin wyborów i Sąd Najwyższy mogą się wydawać oderwane od rzeczywistości pandemii, ale profesor Strzembosz ostrzega, by nie zapominać o demokracji.

- Musimy dbać o demokrację, która już z tylu punktów widzenia może budzić zastrzeżenia, co do funkcjonowania w pełnym jej zakresie - przypomina były pierwszy prezes Sądu Najwyższego

W ciągu dwóch dni Trybunał Konstytucyjny przyjął rozstrzygnięcia korzystne dla władzy - uchwały Sądu Najwyższego są zdaniem TK nieważne, a "spór kompetencyjny" wygrywa marszałek Sejmu.

Autor: Katarzyna Koledna-Zaleska / Źródło: Fakty TVN

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Bohaterowie pierwszej linii frontu. Nie ma w tym określeniu przesady, bo ich służba w czasie walki z żywiołem wymaga odwagi i poświęcenia - i wiąże się z realnym ryzykiem. Ratują, ewakuują, zabezpieczają i jeszcze długo nie będą mogli odpocząć.

Strażacy, ratownicy, policjanci i żołnierze razem wobec żywiołu. Stawiają czoła nie tylko wielkiej wodzie

Strażacy, ratownicy, policjanci i żołnierze razem wobec żywiołu. Stawiają czoła nie tylko wielkiej wodzie

Źródło:
Fakty TVN

W komunikatach służb widać skalę dramatu. W historiach konkretnych ludzi - jego bezmiar. Mosty można odbudować, domy - wyremontować. Na nowe marzenia na razie za wcześnie.

"Wszystkie nasze marzenia wypłynęły stąd, zostały zniszczone"

"Wszystkie nasze marzenia wypłynęły stąd, zostały zniszczone"

Źródło:
Fakty TVN

Mieszkańcy robią, co mogą, żeby uratować przed wielką wodą kolejne zagrożone tereny. W Nysie udało się opanować sytuację i wzmocnić uszkodzony wał. Burmistrz we wtorek w mediach społecznościowych napisał, że miasto jest uratowane, i podziękował mieszkańcom za pomoc. Teraz trwają akcje w kolejnych miastach - między innymi w Brzegu.

Mieszkańcy miejscowości zagrożonych powodzią ruszyli budować zapory. W Nysie się udało

Mieszkańcy miejscowości zagrożonych powodzią ruszyli budować zapory. W Nysie się udało

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

W Czechach woda w niektórych miejscach zaczyna opadać. Kłopoty ma wciąż Ostrawa. Pęknięte wały udało się naprawić, woda już się nie wlewa do miasta, ale służby musiały naprędce ewakuować setki osób, które były uwięzione we własnych domach. Tam najgorsze już minęło, choć południe Czech dalej jest objęte alertami powodziowymi.

Dramat mieszkańców Ostrawy. "Mogliśmy tylko czekać, aż dotrą do nas ratownicy"

Dramat mieszkańców Ostrawy. "Mogliśmy tylko czekać, aż dotrą do nas ratownicy"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Powódź w Polsce doprowadziła do uruchomienia w niedzielę nad ranem suchego zbiornika Racibórz Dolny, który jest w stanie przyjąć do 185 milionów metrów sześciennych wód wezbraniowych Odry. Zbiornik ma chronić przed powodzią Wrocław, Opole, Kędzierzyn-Koźle oraz mniejsze miejscowości. O bezpieczeństwie miast tego regionu mówił w "Faktach po Faktach" w TVN24 starszy brygadier Karol Kierzkowski, rzecznik Komendanta Głównego PSP.

Ten zbiornik ma ochronić przed powodzią Wrocław, Opole i Kędzierzyn-Koźle. Zaczął przejmować wodę z Odry

Ten zbiornik ma ochronić przed powodzią Wrocław, Opole i Kędzierzyn-Koźle. Zaczął przejmować wodę z Odry

Źródło:
TVN24

Wzięliśmy pod uwagę te doświadczenia z poprzednich lat. Mamy zbiorniki przeciwpowodziowe, mamy zupełnie inaczej funkcjonujące zarządzanie kryzysowe i oczywiście też służby, które są przygotowane w zupełnie inny sposób - mówił w "Faktach po Faktach" wojewoda dolnośląski Maciej Awiżeń (PO). Uspokajał, że jego zdaniem w województwie nie dojdzie do takich podtopień, jakie miały miejsce podczas dramatycznej "powodzi tysiąclecia".

Co czeka Kotlinę Kłodzką? "Nie wolno ani lekceważyć alarmów, ani też wpadać w panikę"

Co czeka Kotlinę Kłodzką? "Nie wolno ani lekceważyć alarmów, ani też wpadać w panikę"

Źródło:
TVN24

Potężne tajfuny przetoczyły się przez Chiny, Wietnam i Nigerię. Są liczne ofiary śmiertelne i zniszczenia. Jest zagrożenie katastrofą humanitarną.

Gwałtowne ulewy i powodzie nie tylko w Europie. Ucierpiały Chiny, Birma i Nigeria

Gwałtowne ulewy i powodzie nie tylko w Europie. Ucierpiały Chiny, Birma i Nigeria

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Najpierw jego potencjalny zastępca obrażał niezamężne kobiety, nazywając je bezdzietnymi kociarami, teraz on sam straszy mieszkańców Ohio przed migrantami, którzy jedzą koty. Jak to się stało, że w kampanii republikanów politycy sięgają po hejt i fake newsy rodem ze skrajnie prawicowych, niszowych otchłani internetu? W grze o stawkę, jaką jest prezydentura, nic nie jest przypadkowe. To nie algorytmy podsuwają Donaldowi Trumpowi teorie spiskowe, tylko ludzie w jego otoczeniu. Jedną z tych osób jest Laura Loomer.

Jedzenie psów i bezdzietne kociary. To ona ma podsuwać republikanom teorie spiskowe

Jedzenie psów i bezdzietne kociary. To ona ma podsuwać republikanom teorie spiskowe

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS