Polityczna gra w sprawie wyborów prezydenckich. "Najpierw trzeba ustalić zasady"

13.05.2020 | Polityczna gra w sprawie wyborów prezydenckich. "Najpierw trzeba ustalić zasady"
13.05.2020 | Polityczna gra w sprawie wyborów prezydenckich. "Najpierw trzeba ustalić zasady"
Krzysztof Skórzyński | Fakty TVN
13.05.2020 | Polityczna gra w sprawie wyborów prezydenckich. "Najpierw trzeba ustalić zasady"Krzysztof Skórzyński | Fakty TVN

Marszałek Tomasz Grodzki zaprasza prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego do Senatu. Marszałek Senatu chce wypracować kompromis w sprawie ustawy o przeprowadzeniu wyborów prezydenckich. Jednocześnie politycy rozpoczęli negocjacje w sprawie terminu głosowania.

W środę odbyło się spotkanie prezydenta Andrzeja Dudy z marszałkiem Senatu Tomaszem Grodzkim.

Z komunikatu Grodzkiego po wizycie w Pałacu Prezydenckim można wywnioskować, że różnica zdań w sprawie planu gry na najbliższe dni i tygodnie jest duża. - Musimy w Senacie wykonać tę pracę, której nie wykonano w Sejmie - mówił Tomasz Grodzki.

Słowa marszałka Senatu brzmią jak zapowiedź powtórki scenariusza, który opozycja zrealizowała w Senacie, wykorzystując maksymalne terminy i pracując nad poprzednią ustawą równe 30 dni.

Tym razem jednak realizacja tego planu będzie trudniejsza.

Politycy Polskiego Stronnictwa Ludowego i Lewicy nie mają już determinacji, by przeciągać pracę w wyższej izbie parlamentu za wszelką cenę, bo obawiają się, że kolejna wyborcza katastrofa obciążałaby już nie tylko PiS.

- Podstawowym warunkiem porozumienia powinno być to, że prace w Senacie będą skrócone - mówi poseł Krzysztof Gawkowski (Lewica, Wiosna).

Od tego w jakim tempie nad nowymi zasadami wyborów będzie pracował Senat, w ogromnej mierze zależy to, na kiedy zaplanowane zostanie głosowanie w wyborach. W tej sprawie na opozycji porozumienia brak.

- Można się spodziewać, że prace w Senacie będą długie - mówi poseł Marcin Kierwiński (Koalicja Obywatelska, Platforma Obywatelska). - Platforma potrzebuje czasu do tego, żeby uporządkować sobie sprawy wewnętrzne, podjąć decyzję, zastanowić się, co robić dalej, czy zmienić kandydata - odpowiada Władysław Kosiniak-Kamysz, lider PSL.

Wyborczy kalendarz

Prawo i Sprawiedliwość chce, by wybory odbyły się jak najszybciej, czyli 28 czerwca. Według powszechnej w partii opinii każdy kolejny tydzień obniża szanse Andrzeja Dudy na wygraną.

Drugim powodem jest fakt, że im szybciej odbędzie się głosowanie, tym mniej czasu Platforma Obywatelska będzie mieć na wszystkie decyzje.

Politycy Platformy chcą wyborów w ostatnim możliwym terminie - 19 lipca - by mieć czas na ewentualną wymianę kandydata, co wiąże się z nową zbiórką podpisów poparcia.

Z kolei Lewica mówi o 5 lipca lub 12 lipca.

Jednak bardzo ważnym elementem wyborczej układanki jest to, że PiS w sprawie daty głosowania ma sojusznika w PSL-u.

W sztabie ludowców pojawiają się obawy, że czas działa na korzyść Szymona Hołowni, czyli najsilniejszego kandydata do zajęcia drugiego miejsca obok Władysława Kosiniaka-Kamysza.

Platforma chce zmiany kandydata?

Platforma Obywatelska jest dziś jedyną partią, która nie mówi, że na 100 procent nie zmienimy kandydata.

Partia będzie się broniła przed publicznymi rozważaniami o tym, kto mógłby zastąpić Małgorzatę Kidawę-Błońską, ale tajemnicą poliszynela jest to, że partia prowadzi badania, w których pyta o poziom poparcia dla Rafała Trzaskowskiego, Radosława Sikorskiego i Donalda Tuska.

Każdy z nich już raz odmówił wystartowania w wyborach prezydenckich, ale było to przed epidemią COVID-19.

- Najpierw trzeba ustalić zasady gry, a później wystawiać zawodników - mówił poseł Jan Grabiec (Koalicja Obywatelska, Platforma Obywatelska).

- Jesteśmy gotowi na wszystkie najtrudniejsze warianty, ale to nie jest moment, kiedy można wszystko ujawniać, wszystko mówić. Bo wróg słucha - dodaje poseł Sławomir Nitras (Koalicja Obywatelska, Platforma Obywatelska).

Marszałek Tomasz Grodzki w środę zaprosił na rozmowy w Senacie Jarosława Kaczyńskiego, by z nim szukać kompromisu w sprawie wyborów.

Autor: Krzysztof Skórzyński / Źródło: Fakty TVN

Źródło zdjęcia głównego: Jakub Szymczuk/KPRP

Pozostałe wiadomości

Burmistrz Kłodzka przeprasza za zachowanie strażników miejskich. W sieci pojawiły się nagrania, które oburzyły mieszkańców. Widać i słychać obrażanie, upokarzanie - tamtejsza straż już dawno chciała odzyskać swoje dobre imię. Jakoś jej nie wychodzi.

Mieszkańcy Kłodzka oburzeni wulgarnym zachowaniem strażników miejskich. Jest nagranie z interwencji

Mieszkańcy Kłodzka oburzeni wulgarnym zachowaniem strażników miejskich. Jest nagranie z interwencji

Źródło:
Fakty TVN

W Koalicji Obywatelskiej w piątek odbyły się prawybory, wyniki mają zostać podane w sobotę. PiS z kolei ma ogłosić swojego kandydata w niedzielę. Gdyby rzeczywiście faworytem prezesa miał być prezes IPN Karol Nawrocki, to co przesądziło o jego wyborze?

Nieoficjalnie: Karol Nawrocki ma być kandydatem PiS na prezydenta. Są też nieoficjalne powody. Jakie?

Nieoficjalnie: Karol Nawrocki ma być kandydatem PiS na prezydenta. Są też nieoficjalne powody. Jakie?

Źródło:
Fakty TVN

Fabuła nowego serialu osadzonego w świecie Diuny skupia się na tym, co działo się przed wydarzeniami znanymi z filmów. Zdradza, jak doszło do trwającego przez pokolenia konfliktu pomiędzy rodami władającymi kosmosem. Odsłania też kulisy działania tajemniczego zakonu sióstr Bene Gesserit. Co ciekawe, w rozmowie z obsadą tej międzynarodowej produkcji pojawił się polski wątek dotyczący Radosława Sikorskiego.

Na Max jest już dostępny serial "Diuna: Proroctwo". A co ma z tym wszystkim wspólnego Radosław Sikorski?

Na Max jest już dostępny serial "Diuna: Proroctwo". A co ma z tym wszystkim wspólnego Radosław Sikorski?

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Polscy seniorzy - kim są, jak żyją, czego potrzebują? Jak młodsi mogą pomóc? Co zrobić, by seniorom żyło się lepiej? W Unii Europejskiej nasze starzejące się społeczeństwo nie jest wyjątkiem. Już jedna piąta z nas to osoby starsze, a według prognozy GUS-u w 2060 roku co trzeci mieszkaniec Polski będzie seniorem. Jak ten fakt zmienia gospodarkę, ochronę zdrowia czy rynek pracy?

Polska się starzeje, seniorów przybywa. "Neurologia powinna stać się kolejną dziedziną priorytetową"

Polska się starzeje, seniorów przybywa. "Neurologia powinna stać się kolejną dziedziną priorytetową"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Teraz przyjdzie nam się bić o każdy głos, być w każdej nawet najmniejszej miejscowości. Nic tutaj nie jest rozdane, nawet dobre sondaże nie mogą uśpić czujności - mówił w "Faktach po Faktach" pełnomocnik rządu ds. odbudowy po powodzi, sekretarz generalny PO Marcin Kierwiński o przyszłych wyborach prezydenckich. Zapewniał też, że kandydat KO Rafał Trzaskowski "będzie miał za sobą armię ludzi".

"PiS będzie walczył o życie". Kierwiński o kampanii prezydenckiej

"PiS będzie walczył o życie". Kierwiński o kampanii prezydenckiej

Źródło:
TVN24

- Na 99 procent decyzja zapadła - tak o kandydacie PiS na prezydenta mówił w "Faktach po Faktach" w TVN24 poseł klubu PiS Krzysztof Ciecióra. Europoseł KO Dariusz Joński wymieniał z kolei w programie "trzy różnice" między ugrupowaniami i ich podejściem do wyłonienia kandydata.

"Daliśmy to w ręce 25 tysięcy osób. W PiS-ie wiemy, jak jest"

"Daliśmy to w ręce 25 tysięcy osób. W PiS-ie wiemy, jak jest"

Źródło:
TVN24

W ubiegłym tygodniu w Redzikowie koło Słupska otwarto bazę amerykańskiej tarczy antyrakietowej. Taką samą - tyle że od lat - ma już Rumunia. W Rumunii powstaje także największa NATO-wska baza w Europie. Dla Sojuszu ten kraj jest istotny między innymi ze względu na jego położenie. Rumunia graniczy z Ukrainą, ale i Mołdawią, której również zagraża rosyjski imperializm. Władze w Bukareszcie znane były z prozachodniego nastawienia, ale ostatnio popularność zdobywają tam siły prorosyjskie. W ten weekend zaczynają się w tym kraju wybory.

W Rumunii powstaje największa baza NATO w Europie. Jednocześnie rośnie tam poparcie dla sił prorosyjskich

W Rumunii powstaje największa baza NATO w Europie. Jednocześnie rośnie tam poparcie dla sił prorosyjskich

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

W Salwadorze znajduje się największe więzienie w Ameryce Łacińskiej. Trafiają tam mordercy, gwałciciele i członkowie gangów. Mowa o Centrum Odosobnienia Terroryzmu - CECOT. Więzienie otwarto w ubiegłym roku. Może pomieścić 40 tysięcy osób i zapełnia się błyskawicznie, bowiem w kraju o jednym z najwyższych wskaźników zabójstw na świecie od dwóch lat panuje stan wyjątkowy. Amnesty International przestrzega, iż Salwador doświadcza "stopniowego zastępowania przemocy gangów przemocą państwową". Społeczeństwo jednak taką politykę popiera - pierwsze dane mówią o spadku przestępczości. Telewizji CNN jako jedynej udało się dostać do strzeżonego kompleksu i pokazać, w jakich warunkach przebywają osadzeni.

Największe więzienie w Ameryce Łacińskiej jest symbolem "nowego Salwadoru". Tak wygląda życie osadzonych

Największe więzienie w Ameryce Łacińskiej jest symbolem "nowego Salwadoru". Tak wygląda życie osadzonych

Źródło:
CNN