Węgry ledwo objęły prezydencję w Radzie UE, a Viktor Orban poleciał do Moskwy, ku uciesze Władimira Putina
Katarzyna Sławińska/Fakty TVN
Prezydent Rosji, ścigany międzynarodowym nakazem aresztowania, uznał wizytę premiera Węgier w Moskwie za próbę "wznowienia dialogu i nadania mu nowego impulsu". Węgry objęły prezydencję w Radzie UE na pół roku, ale to nie oznacza, że premier Viktor Orban może samodzielnie reprezentować Unię Europejską. On sam nazwał swoją podróż misją pokojową. Wcześniej odwiedził Wołodymyra Zełenskiego w Kijowie.
Źródło: Fakty TVN
Źródło zdjęcia głównego: PAP/EPA/YURI KOCHETKOV