W młodości zabił kolegę. Policjanci z archiwum X zatrzymali go 26 lat później

Źródło:
Fakty TVN
W młodości zabił kolegę. Policjanci z archiwum X zatrzymali go 26 lat później
W młodości zabił kolegę. Policjanci z archiwum X zatrzymali go 26 lat później
Dariusz Łapiński/Fakty TVN
W młodości zabił kolegę. Policjanci z Archiwum X zatrzymali go 26 lat późniejDariusz Łapiński/Fakty TVN

Sprawca zabójstwa został zatrzymany po 26 latach. Kiedy miał 22 lata, zabił kolegę z pracy. Tak twierdziła policja i prokuratura, ale nie było świadków, ani odcisków palców. Nie było też możliwości zbadania DNA. Czasy się zmieniły, możliwość już jest. Jakim tropem zatem szli policjanci z archiwum X?

Gdy popełniał zbrodnię, miał 22 lata. Teraz ma prawie 50 lat. O błędach młodości starał się nie pamiętać. Przypomniała mu je policja, gdy przyszła go zatrzymać.

Sprawa została dawno umorzona. Nie było świadków, ani dowodów

- Michał Z. był zaskoczony całą sytuacją. Przypominał sobie generalnie zdarzenie, natomiast odmówił współpracy z nami - mówi oficer operacyjny policyjnej grupy Archiwum X.

Według policji 26 lat temu Michał Z. zabił znajomego w trakcie kłótni. Sprawa została dawno umorzona. Nie było świadków, ani odcisków palców zabójcy. Do przełomu w śledztwie doszło, gdy zajęli się nim policjanci ze specjalnego wydziału - archiwum X Komendy Głównej Policji. - Na ustalenie sprawcy doprowadziły nas ponowne badania genetyczne przedmiotów zabezpieczonych na miejscu tego zdarzenia - wyjaśnia Szymon Banna z Prokuratury Okręgowej w Warszawie. Z niewielkiego śladu krwi zabójcy wyodrębniono kod genetyczny, który doprowadził policję do sprawcy. - W '98 roku w sprawie nie przewijał się, nie był przesłuchany, nikt tak naprawdę nie wiedział o jego istnieniu - opowiada oficer operacyjny. Teraz Michał Z. odpowie za zbrodnię.

Nowe techniki kryminalistyczne pozwalają określić kolor oczu czy włosów

Prawie 30 lat temu, gdy doszło do zabójstwa, policja nie miała możliwości badania DNA. Teraz, dzięki nowoczesnym metodom śledczym, można zrobić więcej. Nawet niewielkie ślady DNA pozwalają wytypować podstawowe cechy wizerunku sprawcy, co pozwala zawęzić krąg podejrzanych.

ZOBACZ TEŻ: Znaleziono jego DNA w kawałku gumy do żucia. Został skazany za morderstwo

Okrutna zbrodnia w Łodzi. Napastnikowi grozi dożywocie
Okrutna zbrodnia w Łodzi. Napastnikowi grozi dożywocieMarzanna Zielińśka/Fakty TVN

- To jest nowa technologia, polegająca na wykorzystaniu nowoczesnych technik pozwalających na oznaczenie i określenie na przykład koloru oczu, koloru włosów, koloru skóry - tłumaczy podinspektor Żaneta Makowska z Wydziału Badań Genetycznych Centralnego Laboratorium Kryminalistycznego Policji. Z nowych technik kryminalistycznych korzystają wszystkie wydziały archiwum X, również w każdej komendzie wojewódzkiej policji. - Wykonujemy analizę takiej sprawy. Podejmujemy decyzję, czy jest coś, na czym można zawiesić oko - opisuje oficer operacyjny.

Coraz częściej udaje się zamknąć sprawy, jak to zabójstwo sprzed lat w Warszawie. - Te niewykryte przestępstwa to brak sprawiedliwości dla ofiary i dla rodziny ofiary, więc jest to przede wszystkim ogromna satysfakcja policjantów, którzy przywracają tę sprawiedliwość - podsumowuje młodsza inspektor Katarzyna Nowak z Komendy Głównej Policji.

Autorka/Autor:

Źródło: Fakty TVN

Źródło zdjęcia głównego: Komenda Główna Policji

Pozostałe wiadomości

Cztery lata temu wprowadzono podatek cukrowy, by wspierać prozdrowotne wybory konsumentów i motywować producentów do produkcji napojów niezawierających cukru. To miał być ważny front walki z plagą otyłości. Z tego podatku do NFZ trafiły ponad cztery miliardy złotych. A ile z tego poszło na program walki z otyłością? 1/40 tej sumy. Program właśnie zamknięto.

Program miał zwalczać plagę otyłości. NFZ wydał 1/40 pieniędzy i go zamknął

Program miał zwalczać plagę otyłości. NFZ wydał 1/40 pieniędzy i go zamknął

Źródło:
"Fakty" TVN

Na wiecach kandydatów na prezydenta pojawia się coraz więcej transparentów. Ponieważ nie są to już tylko zamknięte spotkania, a zupełnie otwarte, na które przyjść może każdy, to ze swoim przekazem pojawiają się też przeciwnicy kandydatów.

Śmiech kontra przepychanki. Zupełnie inne reakcje na obecność przeciwników u Trzaskowskiego i Nawrockiego

Śmiech kontra przepychanki. Zupełnie inne reakcje na obecność przeciwników u Trzaskowskiego i Nawrockiego

Źródło:
Fakty TVN

Prezes NBP Adam Glapiński zarobił w zeszłym roku niemal 1,4 miliona złotych brutto. Najwyższe wynagrodzenie - ponad 270 tysięcy złotych - otrzymał w listopadzie. Wysokość zarobków dziwi ekspertów oraz polityków, ale za nie tych, którzy popierali kandydaturę Glapińskiego, czyli posłów Prawa i Sprawiedliwości.

Rekordowa pensja Glapińskiego. "To najdroższy jastrząb na tej półkuli"

Rekordowa pensja Glapińskiego. "To najdroższy jastrząb na tej półkuli"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Po ponad rocznym blokowaniu przez prezydenta Andrzeja Dudę nominacji ambasadorskich, minister Radosław Sikorski nie liczy już na porozumienie, wycofuje nominacje i zaczeka na nowego prezydenta. Kancelaria Prezydenta RP twierdzi, że Andrzej Duda rzekomo lada dzień miał którąś z nominacji podpisać.

Sikorski wycofuje nominacje ambasadorskie. Andrzej Dera: prezydent już miał pierwsze podpisać

Sikorski wycofuje nominacje ambasadorskie. Andrzej Dera: prezydent już miał pierwsze podpisać

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

- To są przestępcy, którzy byli prawomocnie skazani i dwukrotnie zostali ułaskawieni przez prezydenta Andrzeja Dudę - powiedział we wtorek w "Faktach po Faktach" wiceminister funduszy i polityki regionalnej Jacek Karnowski, odnosząc się do polityków PiS Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika, którym europarlament uchylił immunitety. Zdaniem posła PiS Krzysztofa Ciecióry była to "decyzja polityczna". - Trzeba tych ludzi wsadzić do więzienia pod jakimkolwiek pretekstem - stwierdził.

Wąsik i Kamiński bez immunitetów. "Mam nadzieję, że następny prezydent nie ułaskawi kolegów"

Wąsik i Kamiński bez immunitetów. "Mam nadzieję, że następny prezydent nie ułaskawi kolegów"

Źródło:
TVN24

- Ukraińcy nie są zaskoczeni tym, co robią Stany Zjednoczone, dlatego że Ukraina nigdy nie miała podstaw do głębokiej wiary w stałość uczuć Stanów Zjednoczonych wobec ich kraju - mówił w "Faktach po Faktach" prezes Fundacji imienia Stefana Batorego Edwin Bendyk. Przytoczył również dane, z których wynika, że ochłodzenie między Kijowem i Waszyngtonem przyczyniło się do wzrostu poparcia dla Wołodymyra Zełenskiego w Ukrainie. - Ale stało się jeszcze coś ciekawszego - dodał. 

Po tym wydarzeniu Ukraińcy "znowu poczuli powód do mobilizacji"

Po tym wydarzeniu Ukraińcy "znowu poczuli powód do mobilizacji"

Źródło:
TVN24

Kolejni imigranci deportowani z USA trafili do "Alcatrazu Ameryki Środkowej" w Salwadorze. Amerykanie odesłali 17 mężczyzn, których oskarżają o przynależność do gangów. Problem w tym, że amerykańskie władze nie przedstawiają żadnych szczegółów dotyczących przestępstw, które mieliby popełnić deportowani. Do rygorystycznego więzienia trafił mężczyzna, który w Stanach Zjednoczonych przebywał legalnie i którego żona jest Amerykanką.

Miał status chroniony, trafił do salwadorskiego więzienia. Administracja Trumpa przyznała się do pomyłki

Miał status chroniony, trafił do salwadorskiego więzienia. Administracja Trumpa przyznała się do pomyłki

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Dwie trzecie Amerykanów nie kupiłoby tesli, a głównym powodem jest Elon Musk. Tak wynika z sondażu Yahoo News i YouGov. Elon Musk jest doradcą Donalda Trumpa i to on ma być odpowiedzialny za zwalnianie pracowników rządowych i ograniczanie wydatków. Ponadto wykonał gest nazistowskiego pozdrowienia podczas inauguracji nowego prezydenta. Sprzeciw wobec niego jest też wyrażany w inny sposób: poprzez podpalanie tesli i salonów sprzedaży samochodów tej marki.

"Zatrąb, jeśli nienawidzisz Elona Muska". Dwie trzecie Amerykanów twierdzi, że nie kupiłoby tesli

"Zatrąb, jeśli nienawidzisz Elona Muska". Dwie trzecie Amerykanów twierdzi, że nie kupiłoby tesli

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS