Ustawa o jakości w opiece zdrowotnej odrzucona. "Wprowadzałaby pozory bezpieczeństwa"


Minister zdrowia Adam Niedzielski nie zdołał przekonać ani środowiska medycznego, ani własnego obozu politycznego. Jego sztandarowy projekt przepadł w Sejmie, bo posłom PiS-u nie udało się odrzucić weta Senatu. Ustawa o jakości w opiece zdrowotnej i bezpieczeństwie pacjenta nie miała też poparcia wśród lekarzy.

Lekarze nie kryją radości, że ustawa o jakości w opiece zdrowotnej i bezpieczeństwie pacjenta trafiła do kosza.

- Wszystkie środowiska medyczne i liderzy samorządów zawodowych prosili parlamentarzystów i apelowali, żeby tę ustawę odrzucić - podkreśla Łukasz Jankowski, prezes Naczelnej Rady lekarskiej.

W piątek minister zdrowia był o włos od ogłoszenia sukcesu, ale jednego głosu zabrakło Prawu i Sprawiedliwości, żeby odrzucić senackie weto do ustawy.

- Dzisiaj jest bardzo zły dzień dla pacjentów. W Sejmie w wyniku politykowania prawa pacjentów przegrały z interesami korporacji lekarskich - powiedział po głosowaniu Adam Niedzielski.

Podczas głosowania w samym PiS-ie zabrakło mobilizacji. Sześcioro posłów nie głosowało wcale, a dwie posłanki wstrzymały się, w tym była wiceminister zdrowia Józefa Szczurek-Żelazko.

- Minister, który nie jest w stanie przeprowadzić swojej kluczowej ustawy przez Sejm, powinien natychmiast podać się do dymisji, bo jest po prostu niewydolny politycznie - ocenia były minister zdrowia Bartosz Arłukowicz, obecnie eurodeputowany Platformy Obywatelskiej.

Wątpliwości lekarzy

Lekarze mówią, że nie ma zgody na źle napisaną ustawę.

- Ta ustawa wprowadza pozory jakości i bezpieczeństwa - mówi Sebastian Goncerz, przewodniczący Porozumienia Rezydentów OZZL.

- Ta ustawa była niebezpieczna, bo spowodowałaby odpływ personelu lekarskiego i pielęgniarskiego z tych najtrudniejszych odcinków - dodaje Wojciech Konieczny, dyrektor Miejskiego Szpitala Zespolonego w Częstochowie i senator Lewicy.

Porozumie Rezydentów, jeszcze przed zakończeniem prac parlamentarnych, przygotowało petycję do prezydenta z prośbą o weto. Podpisało ją ponad 21 tysięcy osób.

Lekarze mieli wątpliwości do tego, że likwiduje się Centrum Monitorowania Jakości. Jego kompetencje miał przejąć NFZ. Zwracali także uwagę, że personel medyczny miał być zobowiązany do zgłaszania niezwłocznie tak zwanych zdarzeń niepożądanych. To takie, które mogą mieć negatywny skutek dla zdrowia lub życia pacjenta. W zgłoszeniu trzeba byłoby podać dane swoje, pacjenta i innych osób w tym uczestniczących.

- Zgłaszający musi mieć zapewnioną anonimowość - zwraca uwagę Jerzy Friediger, dyrektor Szpitala Specjalistycznego im. Stefana Żeromskiego w Krakowie.

Ustawa zakładała także, że NFZ przekaże 50 milionów złotych na zasilenie Funduszu Rozwoju Kultury Fizycznej, który działa przy ministrze sportu. - To jest ochrona jakości kampanii wyborczej polityków PiS-u - ocenia Katarzyna Lubnauer, posłanka Koalicji Obywatelskiej.

Minister zdrowia Adam Niedzielski zapowiedział, że zrobi wszystko, żeby ustawa wróciła. Prezes Federacji "Porozumienie Zielonogórskie" Jacek Krajewski zaznacza, że projekt ustawy musi być przygotowany w szerokich konsultacjach. - My się od tych konsultacji nie odżegnujemy - dodaje Krajewski.

Autor: Adrianna Otręba / Źródło: Fakty TVN

Pozostałe wiadomości

Mija 30 lat od tragicznego pożaru w hali Stoczni Gdańskiej. Zginęło wtedy siedem osób. To było podpalenie, jednak do dziś nie wiadomo, kto za nie odpowiada. Gdy po koncercie w hali pojawił się ogień, widzowie na początku myśleli, że to efekty świetlne.

Mija 30 lat od tragedii w Stoczni Gdańskiej. "Myśmy byli przekonani, że nas spali żywcem"

Źródło:
Fakty TVN

Stała, cotygodniowa rehabilitacja i perspektywa jeszcze co najmniej siedmiu operacji. Do tego specjalne ubranie, dzięki któremu życie z potężnymi bliznami jest życiem bez bólu. Po koszmarnym wypadku 9-letni Olek ma tylko jedno marzenie: chce wyzdrowieć. Można mu w tym pomóc.

Ma zniszczone dłonie, ramiona, plecy i klatkę piersiową. 9-letni Olek potrzebuje pomocy

Ma zniszczone dłonie, ramiona, plecy i klatkę piersiową. 9-letni Olek potrzebuje pomocy

Źródło:
Fakty TVN

Fabuła nowego serialu osadzonego w świecie Diuny skupia się na tym, co działo się przed wydarzeniami znanymi z filmów. Zdradza, jak doszło do trwającego przez pokolenia konfliktu pomiędzy rodami władającymi kosmosem. Odsłania też kulisy działania tajemniczego zakonu sióstr Bene Gesserit. Co ciekawe, w rozmowie z obsadą tej międzynarodowej produkcji pojawił się polski wątek dotyczący Radosława Sikorskiego.

Na Max jest już dostępny serial "Diuna: Proroctwo". A co ma z tym wszystkim wspólnego Radosław Sikorski?

Na Max jest już dostępny serial "Diuna: Proroctwo". A co ma z tym wszystkim wspólnego Radosław Sikorski?

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Polscy seniorzy - kim są, jak żyją, czego potrzebują? Jak młodsi mogą pomóc? Co zrobić, by seniorom żyło się lepiej? W Unii Europejskiej nasze starzejące się społeczeństwo nie jest wyjątkiem. Już jedna piąta z nas to osoby starsze, a według prognozy GUS-u w 2060 roku co trzeci mieszkaniec Polski będzie seniorem. Jak ten fakt zmienia gospodarkę, ochronę zdrowia czy rynek pracy?

Polska się starzeje, seniorów przybywa. "Neurologia powinna stać się kolejną dziedziną priorytetową"

Polska się starzeje, seniorów przybywa. "Neurologia powinna stać się kolejną dziedziną priorytetową"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Karol Nawrocki ma swój dorobek, ale nie jest związany z partyjną nawalanką - tak o kandydacie PiS-u na prezydenta mówił w "Faktach po Faktach" w TVN24 poseł tej partii Janusz Cieszyński. Europoseł Koalicji Obywatelskiej Andrzej Halicki, odnosząc się do przemówienia kandydata, spuentował to słowami - "Co miałem do powiedzenia, przeczytałem. Tekst napisał prezes Kaczyński. Dziękuję za to, że mnie wybrał".

"Przemówienie określiłbym puentą: Co miałem do powiedzenia, przeczytałem. Tekst napisał prezes"

"Przemówienie określiłbym puentą: Co miałem do powiedzenia, przeczytałem. Tekst napisał prezes"

Źródło:
TVN24

Teraz przyjdzie nam się bić o każdy głos, być w każdej nawet najmniejszej miejscowości. Nic tutaj nie jest rozdane, nawet dobre sondaże nie mogą uśpić czujności - mówił w "Faktach po Faktach" pełnomocnik rządu ds. odbudowy po powodzi, sekretarz generalny PO Marcin Kierwiński o przyszłych wyborach prezydenckich. Zapewniał też, że kandydat KO Rafał Trzaskowski "będzie miał za sobą armię ludzi".

"PiS będzie walczył o życie". Kierwiński o kampanii prezydenckiej

"PiS będzie walczył o życie". Kierwiński o kampanii prezydenckiej

Źródło:
TVN24

W ubiegłym tygodniu w Redzikowie koło Słupska otwarto bazę amerykańskiej tarczy antyrakietowej. Taką samą - tyle że od lat - ma już Rumunia. W Rumunii powstaje także największa NATO-wska baza w Europie. Dla Sojuszu ten kraj jest istotny między innymi ze względu na jego położenie. Rumunia graniczy z Ukrainą, ale i Mołdawią, której również zagraża rosyjski imperializm. Władze w Bukareszcie znane były z prozachodniego nastawienia, ale ostatnio popularność zdobywają tam siły prorosyjskie. W ten weekend zaczynają się w tym kraju wybory.

W Rumunii powstaje największa baza NATO w Europie. Jednocześnie rośnie tam poparcie dla sił prorosyjskich

W Rumunii powstaje największa baza NATO w Europie. Jednocześnie rośnie tam poparcie dla sił prorosyjskich

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

W Salwadorze znajduje się największe więzienie w Ameryce Łacińskiej. Trafiają tam mordercy, gwałciciele i członkowie gangów. Mowa o Centrum Odosobnienia Terroryzmu - CECOT. Więzienie otwarto w ubiegłym roku. Może pomieścić 40 tysięcy osób i zapełnia się błyskawicznie, bowiem w kraju o jednym z najwyższych wskaźników zabójstw na świecie od dwóch lat panuje stan wyjątkowy. Amnesty International przestrzega, iż Salwador doświadcza "stopniowego zastępowania przemocy gangów przemocą państwową". Społeczeństwo jednak taką politykę popiera - pierwsze dane mówią o spadku przestępczości. Telewizji CNN jako jedynej udało się dostać do strzeżonego kompleksu i pokazać, w jakich warunkach przebywają osadzeni.

Największe więzienie w Ameryce Łacińskiej jest symbolem "nowego Salwadoru". Tak wygląda życie osadzonych

Największe więzienie w Ameryce Łacińskiej jest symbolem "nowego Salwadoru". Tak wygląda życie osadzonych

Źródło:
CNN