Urzędy w całej Polsce przygotowują się do wyborów do Parlamentu Europejskiego

Źródło:
Fakty TVN
Urzędy w całej Polsce przygotowują się do wyborów do Parlamentu Europejskiego
Urzędy w całej Polsce przygotowują się do wyborów do Parlamentu Europejskiego
Adrianna Otręba/Fakty TVN
Urzędy w całej Polsce przygotowują się do wyborów do Parlamentu EuropejskiegoAdrianna Otręba/Fakty TVN

Tony wyborczych kart trafiają do urzędów, czas przygotować lokale wyborcze. Wybory do europarlamentu już w niedzielę. We wtorek mija termin dopisania się do spisu wyborców, jeśli ktoś chce głosować za granicą. Wszyscy musimy powalczyć o frekwencję.

Wybory bez kart do głosowania nie mogłyby się odbyć, dlatego te już trafiają do urzędów w całej Polsce. - Jesteśmy przygotowani na bardzo dużą frekwencję, kart na pewno nie zabraknie. I w sobotę, 8 czerwca, karty trafią do komisji - przekazuje Rafał Miszczuk, pełnomocnik prezydenta Szczecina do spraw wyborów.

Przygotowania idą pełną parą - tablice i urny lada dzień trafią do lokali wyborczych. - Szkolimy obwodowe komisje wyborcze z tego, co mają zrobić w sobotę, czyli przed rozpoczęciem głosowania, jak przygotować lokale wyborcze, potem, jak mają pracować w niedzielę - relacjonuje Agnieszka Wrońska z Delegatury Biura Administracji i Spraw Obywatelskich Urzędu Dzielnicy Mokotów w Warszawie.

Bez wątpienia w niedzielę nikt nie obrazi się na to, że będzie mieć dużo pracy, bo duża frekwencja to marzenie.

Ostatnie dni na jednorazową zmianę miejsca głosowania

Panią Danutę z Nowego Sącza spotykamy w urzędzie w Warszawie, gdzie zmieniała miejsce głosowania. - Zachęcam wszystkich, żeby brać w swoje ręce i głosować - apeluje pani Danuta.

Każdy, kto wyjeżdża, ma jeszcze kilka dni, żeby do czwartku, 6 czerwca, złożyć wniosek o jednorazową zmianę miejsca głosowania. Można to zrobić elektronicznie przez stronę gov.pl lub w urzędzie gminy, w której będziemy w dniu wyborów.

Pan Leonard przyszedł złożyć inny wniosek. Chodzi o zaświadczenie o prawie do głosowania. W nim nie musimy podawać, gdzie będziemy w dniu wyborów. - Nie jestem zwolennikiem turystyki wyborczej, ale to jest dobry pretekst do tego, żeby zwiedzić trochę Polski - mówi pan Leonard.

ZOBACZ TEŻ: Apel do młodych. "Jak nie pójdziecie zagłosować moje pokolenie umebluje wam życie"

Ostanie dni na dopełnienie formalności przed wyborami do Parlamentu Europejskiego
Ostanie dni na dopełnienie formalności przed wyborami do Parlamentu EuropejskiegoStefania Kulik/Fakty po Południu TVN24

Taki wniosek również możemy złożyć do 6 czerwca. Zaświadczenie o prawie do głosowania daje możliwość oddania głosu w dowolnym miejscu w kraju lub za granicą. - Jest to dokument papierowy, który wydajemy jeden raz i wydajemy go osobiście w jakimkolwiek urzędzie gminy, gdzie jesteśmy na terenie całego kraju - informuje Paulina Chełmińska z Urzędu Miejskiego w Gdańsku.

"Lepiej nie czekać do ostatniej chwili"

Jeżeli chcemy głosować poza Polską, możemy też skorzystać z innej opcji - dopisania się do spisu wyborców za granicą.

- Wypełnienie formularza na stronie "ewybory.msz.gov.pl" trwa mniej niż trzy minuty. A do rejestracji potrzebny jest paszport albo dowód osobisty, z którym w dniu głosowania przyjdziemy do wybranej przez nas komisji wyborczej. Na rejestrację czas jest do północy, ale jak mówią konsulowie, lepiej nie czekać do ostatniej chwili - zaznacza korespondent "Faktów" TVN z Londynu Maciej Woroch.

CZYTAJ TAKŻE: Oddech eurosceptyków na plecach i niepewna przyszłość. Podpowiadamy, na co zwrócić uwagę 

Po dopełnieniu formalności zostanie czas na przyjrzenie się tym, którzy w wyborach startują. - Sprawdzić social media, sprawdzić działania tych osób, na które chcemy zagłosować, no i zobaczyć, czy ten głos nasz będzie faktycznie dobrze oddany, a później sprawdzać te osoby - mówi Anna Jurek z kampanii "Dziewczyny do Polityki".

Bo to przecież my decydujemy, kto dostanie mandat zaufania.

Autorka/Autor:

Źródło: Fakty TVN

Źródło zdjęcia głównego: Fakty TVN

Pozostałe wiadomości

Cztery lata temu wprowadzono podatek cukrowy, by wspierać prozdrowotne wybory konsumentów i motywować producentów do produkcji napojów niezawierających cukru. To miał być ważny front walki z plagą otyłości. Z tego podatku do NFZ trafiły ponad cztery miliardy złotych. A ile z tego poszło na program walki z otyłością? 1/40 tej sumy. Program właśnie zamknięto.

Program miał zwalczać plagę otyłości. NFZ wydał 1/40 pieniędzy i go zamknął

Program miał zwalczać plagę otyłości. NFZ wydał 1/40 pieniędzy i go zamknął

Źródło:
"Fakty" TVN

Na wiecach kandydatów na prezydenta pojawia się coraz więcej transparentów. Ponieważ nie są to już tylko zamknięte spotkania, a zupełnie otwarte, na które przyjść może każdy, to ze swoim przekazem pojawiają się też przeciwnicy kandydatów.

Śmiech kontra przepychanki. Zupełnie inne reakcje na obecność przeciwników u Trzaskowskiego i Nawrockiego

Śmiech kontra przepychanki. Zupełnie inne reakcje na obecność przeciwników u Trzaskowskiego i Nawrockiego

Źródło:
Fakty TVN

Prezes NBP Adam Glapiński zarobił w zeszłym roku niemal 1,4 miliona złotych brutto. Najwyższe wynagrodzenie - ponad 270 tysięcy złotych - otrzymał w listopadzie. Wysokość zarobków dziwi ekspertów oraz polityków, ale za nie tych, którzy popierali kandydaturę Glapińskiego, czyli posłów Prawa i Sprawiedliwości.

Rekordowa pensja Glapińskiego. "To najdroższy jastrząb na tej półkuli"

Rekordowa pensja Glapińskiego. "To najdroższy jastrząb na tej półkuli"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Po ponad rocznym blokowaniu przez prezydenta Andrzeja Dudę nominacji ambasadorskich, minister Radosław Sikorski nie liczy już na porozumienie, wycofuje nominacje i zaczeka na nowego prezydenta. Kancelaria Prezydenta RP twierdzi, że Andrzej Duda rzekomo lada dzień miał którąś z nominacji podpisać.

Sikorski wycofuje nominacje ambasadorskie. Andrzej Dera: prezydent już miał pierwsze podpisać

Sikorski wycofuje nominacje ambasadorskie. Andrzej Dera: prezydent już miał pierwsze podpisać

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

- To są przestępcy, którzy byli prawomocnie skazani i dwukrotnie zostali ułaskawieni przez prezydenta Andrzeja Dudę - powiedział we wtorek w "Faktach po Faktach" wiceminister funduszy i polityki regionalnej Jacek Karnowski, odnosząc się do polityków PiS Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika, którym europarlament uchylił immunitety. Zdaniem posła PiS Krzysztofa Ciecióry była to "decyzja polityczna". - Trzeba tych ludzi wsadzić do więzienia pod jakimkolwiek pretekstem - stwierdził.

Wąsik i Kamiński bez immunitetów. "Mam nadzieję, że następny prezydent nie ułaskawi kolegów"

Wąsik i Kamiński bez immunitetów. "Mam nadzieję, że następny prezydent nie ułaskawi kolegów"

Źródło:
TVN24

- Ukraińcy nie są zaskoczeni tym, co robią Stany Zjednoczone, dlatego że Ukraina nigdy nie miała podstaw do głębokiej wiary w stałość uczuć Stanów Zjednoczonych wobec ich kraju - mówił w "Faktach po Faktach" prezes Fundacji imienia Stefana Batorego Edwin Bendyk. Przytoczył również dane, z których wynika, że ochłodzenie między Kijowem i Waszyngtonem przyczyniło się do wzrostu poparcia dla Wołodymyra Zełenskiego w Ukrainie. - Ale stało się jeszcze coś ciekawszego - dodał. 

Po tym wydarzeniu Ukraińcy "znowu poczuli powód do mobilizacji"

Po tym wydarzeniu Ukraińcy "znowu poczuli powód do mobilizacji"

Źródło:
TVN24

Kolejni imigranci deportowani z USA trafili do "Alcatrazu Ameryki Środkowej" w Salwadorze. Amerykanie odesłali 17 mężczyzn, których oskarżają o przynależność do gangów. Problem w tym, że amerykańskie władze nie przedstawiają żadnych szczegółów dotyczących przestępstw, które mieliby popełnić deportowani. Do rygorystycznego więzienia trafił mężczyzna, który w Stanach Zjednoczonych przebywał legalnie i którego żona jest Amerykanką.

Miał status chroniony, trafił do salwadorskiego więzienia. Administracja Trumpa przyznała się do pomyłki

Miał status chroniony, trafił do salwadorskiego więzienia. Administracja Trumpa przyznała się do pomyłki

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Dwie trzecie Amerykanów nie kupiłoby tesli, a głównym powodem jest Elon Musk. Tak wynika z sondażu Yahoo News i YouGov. Elon Musk jest doradcą Donalda Trumpa i to on ma być odpowiedzialny za zwalnianie pracowników rządowych i ograniczanie wydatków. Ponadto wykonał gest nazistowskiego pozdrowienia podczas inauguracji nowego prezydenta. Sprzeciw wobec niego jest też wyrażany w inny sposób: poprzez podpalanie tesli i salonów sprzedaży samochodów tej marki.

"Zatrąb, jeśli nienawidzisz Elona Muska". Dwie trzecie Amerykanów twierdzi, że nie kupiłoby tesli

"Zatrąb, jeśli nienawidzisz Elona Muska". Dwie trzecie Amerykanów twierdzi, że nie kupiłoby tesli

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS